Skocz do zawartości

secesjonista

Administrator
  • Zawartość

    26,675
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez secesjonista

  1. Przyczyny i skutki I wojny światowej

    A co to ma do rzeczy? To wedle janceta miękkie żądanie (w postaci żądania zamknięcia gazety) jest takim - w zależności od tego czy się z kimś graniczy bądź nie? Zupełnie czymś innym jest dokonywanie takich działań przez dane państwo a zupełnie czymś innym oficjalne żądanie by tego dokonać. Pomiędzy złymi stosunkami z sąsiadem a stanem wojny jest jednak chyba pewna różnica. A jeśli nie zależy nam na dobrych relacjach? A niby dlaczego: musi?
  2. "Wielki Brat" na Litwie, Łotwie czy Estonii

    A co to ma do tematu? Zaczął saturn od umieszczenia baz NATO jako atrakcji turystycznych w wymienionych w temacie państwach i zapytał się o stosunek mieszkańców do tychże baz. A skończył na Macierewiczu... To o czym konkretnie chce pisać saturn? Macierewicz próbował się dostać do jakiejś bazy w Estonii, na Litwie czy Łotwie? Bo nie wiem co to ma do rzeczy, ale jak próbował to robić w Polsce to miał pełne prawo.
  3. A zna euklides słowniki języka angielskiego, które objaśniają taką frazę w sposób przestawiony przez euklidesa? Jakie to są? Wcale sam nie przetłumaczył a posłużył się częścią tytułu francuskiego przekładu z 1790 (bądź 1791 roku), wydanym u Gueffiera w Paryżu w przekładzie jaki dokonał Antoine Gilbert Griffet de Labaume, i posłużył się nieco niedokładnie. A jakie trzeba było mieć kwalifikacje by zostać pisarzem politycznym w tych latach? Wedle euklidesa bycie członkiem: "the Court Leet" oznaczało wyrabianie gorsetów czy bycie cukiernikiem? Tak już na marginesie - cukiernikiem nigdy nie był. Jakie źródła - taka wiedza.
  4. "Wielki Brat" na Litwie, Łotwie czy Estonii

    Nie wiem skąd takie przekonanie, ale widziałem kilka baz NATO i nie czyniono mi żadnych problemów względem rozpytywania i robienia zdjęć. Co więcej są firmy organizujące wycieczki gdzie tego rodzaju miejsca są jedną z atrakcji. Zatem nie przesadzajmy z tym szpiegostwem.
  5. "Wielki Brat" na Litwie, Łotwie czy Estonii

    A są? Jak to wypada w ujęciu do: powierzchni czy liczby ludności?
  6. Nie - to euklides odnosi się do tego "cytatu", euklides nie potrafi przywołać tego cytatu i euklides wyciągnął zeń błędne wnioski. Ja odniosłem się jedynie do niestarannej lektury źródeł euklidesa i do tego, że w swych wpisach na forum podaje nieprawdę. W absurdalnym świecie euklidesa dobre tłumaczenie to takie gdzie z angielskiego tłumaczy się na francuski, świat jakoś nie chce przyjąć tej metody, a euklides; wbrew swemu mniemaniu; jest kiepski z francuskiego. Bardzo się cieszę, że świat nauki teksty anglojęzyczne stara się przetłumaczyć na języki narodowe, a nie tłumaczy ich na francuski a potem na języki narodowe. jak na razie świat nauki nie potrzebuje tego typu pośrednictwa. No to mamy kolejny przykład jak euklides tworzy błędne teorie na podstawie niezrozumienia tekstu, a na prawdę nie trzeba długo szukać by zweryfikować, że to błędna teoria. Atoli kilka, czy kilkanaście wpisów potrzeba było by euklides przyznał, że opiera się na swej błędnej interpretacji cudzego tekstu. A język francuski od czego pochodzi? Mamy XVIII-wieczne teksty tłumaczyć na łacinę i języki celto-germańskie? Jak na razie to euklides czyta teksty napisane po francusku (ponoć: czyta) i popełnia na ich podstawie dość zasadnicze błędy co do faktów. Dowody, bo "dręczenia" euklidesa mało mnie obchodzą. "Zatem mogło chodzić tylko o 1774 rok" ale euklides napisał wcześniej, że chodziło o 1776 rok, i miał nawet wokół tej daty wywiedzioną hipotezę. Dobre. W innych wpisach na forum euklides też prezentuje tego typu "wnioski"? Co do: "Common Sense", wielu badaczy przyjęło, że ów nagłówek "Common Sense" zakończony apostrofem to miano anonimowego autora, a tytuł jest poniżej. Atoli fraza "Common..." tak stała się popularna, że kolejne wydania tej broszury były traktowane jakby to ów nagłówek był tytułem. I tyle. Jak go tłumaczyć, to kwestia tłumacza, atoli z ciekawości zapytam się euklidesa? Co ma tłumaczenie z angielskiego na polski a co ma tłumaczenie z angielskiego na francuski? Bo wychodzi, że Włosi powinni tłumaczyć Francuzom anglojęzyczne teksty no i Niemcy... trochę rozsądku i mniej frankofońskiej megalomanii. To wiele oznacza, bo jak na razie udowodnił euklides, że jego stwierdzenie o przybyciu Paine'a w 1776 roku było błędne. To teraz zadam pytanie o źródło stwierdzenia, iż pisma mu przypisywane zostały przywiezione przez Franklina. Tylko przed zaprezentowaniem swych źródeł i myśli niech euklides sprawdzi te pierwsze byśmy nie mieli powtórki z rozrywki.
  7. Przyczyny i skutki I wojny światowej

    Trochę nadto łagodny jest w tej ocenie jancet.... to wyglądało nieco inaczej, żądano (i nie są to cytaty tylko moja wersja): 1. Macie wprowadzić cenzurę na każdą publikację godzącą w terytorialną całość Monarchii i takie które wyrażają się o niej z pogardą 2. Macie rozwiązać Obronę Narodową i inne organizacje, które prowadzą propagandę wymierzoną w Monarchię 3. Macie zmienić swe podręczniki i sposób nauczania 4. Wyrzucić z wojska i służby urzędniczej wszystkich którzy szerzą propagandę wymierzoną w Monarchię 5. Urzędnicy Monarchii mają uczestniczyć przy powyżej wspomnianych usuwaniach 6. Żądamy udziału urzędników Monarchii przy dochodzeniu w spisku. /za: "Teksty źródłowe do nauki historii w szkole. Pierwsza wojna światowa", oprac. A. Deruga i J. Derużyna, Warszawa 1960, nr 47, str. 5 i następne; tłumaczenie dostępne na stronie: www. e-historia.com.pl/ A w którym punkcie zawarto to żądanie? A w którym punkcie zawarto to żądanie? Ja bym jednak nie nazwał tego typu oficjalnych żądań: raczej miękkimi. Gdyby dziś Viktor Orbán zawiadywał państwem o podobnej wielkości co Austro-Węgry i zażądałby zamknięcia "Gazety Wyborczej" i "Krytyki Politycznej" to byłoby to dla janceta: raczej miękkim żądaniem? Wiem, że to inne czasy ale czy na pewno aż tak różne standardy suwerenności? Gdyby tego typu żądania padły w toku poufnych rozmów dyplomatycznych - to wszystko byłoby w porządku, można coś negocjować, coś utargować. Jeśli jest to oficjalnie rozpowszechnione żądanie; a raczej - ultimatum; to kto by się na to zgodził?
  8. Wojna Krążownicza na oceanach

    To chyba w tym samym necie znalazł też euklides informacje, że nie powstał żaden lotniskowiec tej klasy, zatem trudno raczej dywagować o różnicach pomiędzy projektem a efektem finalnym. Bywa, że pomiędzy deską planistyczną inżynierów a tym co zostaje wodowane jest kolosalna różnica. I znalazł już euklides?
  9. Paradne... byłem pewien, że jancet odnosił się do "tego" Paine'a o którym ja myślałem. I się pomyliłem czyniąc takie założenie. Skoro kiedyś jancet miał odwagę przy dyskusji o artylerii przyznać się do błędu i wykonać "Hau-hau", to i ja muszę to uczynić: "Hau, hau!" (pod stół nie wlazłem bo się nie mieszczę). Mimo mych błędów, warto się zastanowić co Thomas Paine miał do powiedzeni o prostytucji. Mnie się wydaje, że nigdy nie wypowiadał się o tej profesji i używał tego terminu dla porównań do rządu angielskiego. Ale może się mylę w te kwestii? Nie ma. Proszę by euklides zacytował oryginalny tekst (francuski) gdzie jest mowa o przybyciu na początku 1776 roku.
  10. Negacja Holokaustu

    Ja bym to napisał, tylko musiałbym konkretnie wiedzieć o jakich zbrodniach jest mowa. Wydaje mi się, że od dawna nie jest to jedynie kwestia rzetelnych badań. Znane są relacje Żydów, które pojawiły się w wersji książkowej jako wspomnienia. Opisywane są w nich zbrodnie popełnione przez Polaków. Po czym przy bardziej wnikliwym badaniu okazuje się, że są to sfingowane wspomnienia, czy też autor nie mógł być w miejscu z którego relacjonował wydarzenia, których miał być świadkiem. Problem w tym, że tego typu pozycje wciąż występują w zestawieniach bibliograficznych tyczących się Holokaustu, i to zestawieniach firmowanych przez całkiem poważne instytucje zajmujące się historią. Kiedy IPN udostępnił film o walkach w getcie i spotkał się (ze słuszną) krytyką o poprawianie Nałkowskiej, to niewielu przypomniało się, że tego typu "poprawianie" miało miejsce wcześniej, Henryk Grynberg uznał, że motto tej pisarki jest źle sformułowane.
  11. I w dziale historii alternatywnej staramy się chyba opierać na faktach i z tych znanych klocków zbudować ew. alternatywne wizje przeszłości i przyszłości. Kłamstwa i manipulacji ze swej strony nie widzę.
  12. Ano nie do końca jak się wydaje euklidesowi. Podajemy autora, tytuł, rok wydania i strony skąd zaczerpnęliśmy stosowny fragment. I podajemy w oryginalnym brzmieniu albo wyraźnie zaznaczamy, że sami dokonujemy tłumaczenia. Czynimu to po to by unikać przeinaczeń, takich jakich dokonał euklides. Tak już dla porządku: gdzie w tym przytoczonym fragmencie widzi euklides informację o styczniu? Bajeczne... przybycie w 1776 roku miało mieć jakieś znaczenie, ale po jakimś czasie przestaje mieć znaczenie i już euklidesowi zgadza się i 1774 rok. A to osobiste przekonanie wciąż euklides podtrzymuje i na czym się ono opiera, bo już wiemy że jednak nie na książce Perraulta.
  13. No to okazuje się, że euklides nie zna żadnego opracowania mówiącego o przybyciu Paine w styczniu 1776 roku. Za to udowodnił nierzetelność własnego relacjonowania francuskisch autorów. Zgadza się tak samo jak zgadza się deklinacja euklidesa. Czyli raz się euklidesowi zgadza rok 1776 a drugim razem 1774. Rewelacja!!! To może rok 1770? Wolę takiego gorseciarza niż Perraulta w wydaniu euklidesa. Kłamstwo na kłamstwie... Skoro już euklides sprawdził, to potrafi już zacytować ów fragment? Nieprawdaż...
  14. Do pewnego momentu tego typu dyskusje są nawet interesujące, potem robią się dziwne a na koniec trącą kuriozalną fantastyką gdzie Francuzi okazują się ἀπὸ μηχανῆς θεός. Jest mi obojętne czy Paine przybył pierwszy raz do Ameryki w 1774 czy 1776 roku, w odróżnieniu od euklidesa nie buduję na tym spiskowych teorii. Gdyby ktoś przedstawił na forum wywód jakiegoś historyka, który w przekonywujący sposób udowodniłby, że wbrew dotychczasowej przyjętej wiedzy Paine przybył do Ameryki w 1776 roku a nie 1774, to przyjąłbym to do wiadomości. Problem w tym, że takiego autora nie znam i nie zna go euklides. Z reguły jeśli się na czymś nie znam to wpierw staram się nieco o tym poczytać a potem wypowiadam się na forum. Jak widać euklides stosuje całkiem odwrotną metodę, wpierw dokonuje wpisu na forum, a gdy ten zostanie zakwestionowany dochodzi do wniosku, że musi to sprawdzić. Potem następuje długie milczenie i na ogół odpowiedź, że euklides sobie coś "wystukał", tylko nie potrafi napisać jaką konkretnie stronę przywołuje. Na podstawie bliżej niesprecyzowanego fragmentu z książki Perraulta euklides wyraził swą opinię o stosunku Paine do prostytucji, i jak sam przyznał w tym fragmencie nie ma nic o prostytucji. Dla mnie - miszczostwo (sic!) świata w interpretacji. I tu zbliżamy się do fantastyki gdzie Paine nie napisał swych broszur, gdzie amerykańska Deklaracja Niepodległości jest dziełem Francuzów, a Amerykanie przedstawiają nieprawdziwą datę jego przybycia do Ameryki i ciągnie się to od XVIII wieku. Do dziś fałszują wpisy na Wikipediach, do dziś autorzy z różnych krajów podają tę "błędną" datę i znalazł się jeden co to odkrył - to euklides. "Paine kam 1774 bereits nach Amerika". /K. Spiegel "Kulturgeschichtliche Grundlagen der Amerikanischen Revolution", München und Berlin 1931, s. 141/ Jestem w stanie przywołać relacje (listy, pamiętniki) osób które widziały Paine w Ameryce w 1774 roku i w 1775 roku (spotykały się z nim na ulicy, odwiedzały go w redakcji jego gazety, rozmawiali w księgarni itp.), i żadna z nich nie wspominała by miałby on opuścić Amerykę i przybyć do niej ponownie w styczniu 1776 roku. Ponieważ euklides często nas poucza, że jest to forum historyczne, to ja mam jedną prośbę do niego, czy zweryfikował tę datę u jakiegokolwiek innego autora niż ten, którego niedokładnie pamięta i musi to sprawdzić.
  15. Przybył w 1774 roku, był tam w 1775 roku i był tam w styczniu 1776 roku. Agenci francuscy byli zatem mocno niedoinformowani, a pan Perrault wystawił własnej rzetelności (i nie pierwszy raz został przyłapany na tym forum z opowiadaniem niesprawdzonych informacji) kiepską wizytówkę nie sprawdzając podstawowych faktów. Do tej pory ktoś tam: pisze? Zalecam powtórkę z języka polskiego. To o czym pisał do tej pory euklides skoro nie wie co dokładnie ów autor o tym pisał a jest to jego jedyne źródło wiedzy?!? Nie ogłosił, ogłosił to parlament angielski.
  16. Ja tam korzystam z informacji zawartych na stronie Thomas Paine Society, gdzie można poznać i jego biografię i jego pisma i poznać, że euklides ciągle wypisuje bzdury. Wikipedia to raczej domena euklidesa. Co tam sobie ów autor "pisze", bądź co tam relacjonuje euklides jest kwestią niewiedzy ich obojga. I jest to pomyłka, chyba że pan euklides i pan Perrault lepiej wiedzą od samego Paine'a kiedy to on przybył do Ameryki. No to może wreszcie zacytuje euklides swe źródło, bo albo euklides opowiada głupoty albo ów francuski autor. Kiedy 4 marca 1775 roku pisał Paine list, który nosi nagłówek: Filadelfia, to zdaniem euklidesa nie było go wówczas w Ameryce albo był ale za chwilę wyjechał i wrócił w styczniu 1776 roku o czym nie wiedzą żadni jego biografowie, tylko euklides i jego francuskie źródło. Kiedy zaczął redagować pismo "Pennsylvania Magazine" wydawane w Ameryce od stycznia 1775 roku, to też Paine'a nie było wówczas w Ameryce... "Paine left England in October and arrived in America November 30, 1774". /"The Live of Thomas Paine. With a History of his Literary, Political and Religious Career in Americ, France and England", Vol. I, New York-London 1893, by Moncure Daniel Conway/ No to teraz poprosiłbym o cytat o tym styczniowym przybyciu do Ameryki w 1776 roku. Doprosimy się wreszcie tych cytatów czy euklides nie zna własnych źródeł? Jeśli chodzi o broszurę znaną jako "Common Sense" to Paine wspomina w niej o prostytucji w dwóch fragmentach, w obu w dość retoryczny sposób i nie można z nich wysnuć jakiekolwiek opinii co do jego zdania względem tej profesji. Nie wszędzie. Niech zerknie euklides na Wikipedię, z której tak często korzysta, tylko może nie tę francuskojęzyczną.
  17. No to napisał głupoty albo pamięć euklidesa kolejny raz sprawia mu kłopoty. Ani wiek się nie zgadza ani rok przybycia. Jesteśmy w podobnym wieku ale widać zostaliśmy ukształtowani na nieco innej metodzie dowodzenia swych racji. I ja i euklides wiemy, że nie czytał on żadnego z pism Paine'a, ani w oryginale ani w tłumaczeniu. Nie czytał też żadnego opracowania poświęconego jego spuściźnie. Nie potrafi euklides zacytować Paine'a. nie potrafi zacytować Perraulta. Za to za pośrednictwem tego ostatniego euklides wyraził swą opinię co do stosunku Paine'a do prostytucji. To po prostu jest kuriozalne. Przybył do Ameryki w listopadzie a nie w styczniu, i nie w 1776 roku a w 1774 roku. Skąd euklides bierze takie głupoty, bo trudno mi uwierzyć, że od tego autora? Powyżej mamy potwierdzenie skali niewiedzy euklidesa. Otóż żadna z broszur tego autora nie nosiła takiego tytułu. "Common Sense" to pseudonim autora i dopiero później przyjęto ów pseudonim za tytuł. A nosiła ta broszura nagłówek "Common Sense; Addressed to the Inhabitants of America". Wbrew pozorom nie jest to tak oczywiste. Nie znam się na tyle na XVIII-wiecznej rzeczywistości stąd założyłem ten temat i zadałem pytanie skierowane do janceta. Gdybym miał rozpatrywać tę kwestię z bliżej mi znanego wieku XIX - to jancet miałby rację. Problem w tym, że nie wiem na jakiej pracy Paine'a oparł się jancet?
  18. A ja twierdzę, że: nie pachną i nie wymagam od euklidesa czytania w cudzych myślach tylko udowodnienia tej opinii. To na czym opiera swe stwierdzenia euklides? Angielskiego nie zna, pism Paine'a nie zna, na podstawie jakiejś książki Perraulta snuje swe domniemania o stosunku Paine'a do prostytucji tylko ów autor nic nie napisał o prostytucji. Jak często nam przypomina euklides jest to forum historyczne, to może zgodnie z pewnymi przyjętymi regułami po prostu zacytuje nam owego francuskiego autora, tak byśmy bliżej poznali na czym się opiera euklides?
  19. Wehrmacht na terenie Generalnej Guberni 1940-1945

    Wypada korzystać ze źródeł w obu językach. I korzystać krytycznie. A wedle kogo konkretnie? Niemieckojęzyczna Wikipedia wskazuje na Komorowo, strona www.lexikon-der-wehrmacht.de tak samo. W Beniaminowie był stalag 368, który przez pewien czas miał numer 333. Stąd taka zagwozdka.
  20. Pomimo przekazania z dniem 26 października 1939 r. władzy na terenach polskich administracji cywilnej, rola Wehrmachtu jako jednego z ogniw sił okupacyjnych nie zmniejszyła się. Jak to ujął w swym rozkazie specjalnym gen. Alfred von Vollard Bockelberg z 14 września 1939 r.: "Tylko w ścisłym koleżeńskim porozumieniu armii z administracją cywilną będzie można wykonać powierzone zadania. Kwestia kompetencji odpada, natomiast stoi przed nami jeden cel - wspólna pracą uczynić tę niemiecką prowincję ponownie niemiecka" Zatem jak wyglądała organizacja, dyslokacja, stany liczebne od momentu przekształcenia Naczelnego Dowództwa na Wschodzie (Oberkommando Ost; Oberost) w Dowództwo Wojsk w GG (Militarbefehlshaber im Generalgouvernement; MiG).
  21. Nie zna euklides angielskiego, ale wie że jest niewłaściwe tłumaczenie? To jakie byłoby właściwsze jego zdaniem? Można, ale skąd wziął euklides opinię, iż intelektualnym fundamentem państwowości amerykańskiej jest pobłażliwy stosunek do prostytucji?!? A co ma z tym wszystkim wspólnego Paine, który nie był Amerykaninem i nie żył od wielu lat kiedy miała miejsce wojna opiumowa. Cóż, euklides oglądał westerny a ja czytałem francuską literaturę. A tam często występują panienki z wyżej wymienionej profesji. Czy pośród fundamentalnych intelektualnie założeń Republiki francuskiej leżała prostytucja, bądź pozytywny stosunek do tej profesji? Nie jest, skąd euklides czerpie takie absurdalne informacje? Coś się pomieszało w głowie euklidesowi, zasada prawidłowego dyskursu jest taka, że jak ktoś coś stwierdza to potrafi to uzasadnić. Jak ktoś stwierdza, że pewien autor miał taką a nie inną opinię to potrafi wskazać gdzie ją upublicznił. No to proszę go zacytować z uwzględnieniem kwestii prostytucji. Tak już na marginesie: słyszał euklieds o deklinacji?
  22. Bitwa o handel

    Władysław Gomułka znany był z dość skromnego stylu bycia, również w sferze kulinarnej. Towarzysz Wiesław lubił kaszankę, ponoć było tajemnicą poliszynela, że do stołówki KC PZPR dostarczał ją prywatny wytwórca. /za: W. Kot "Polskie dekady – lata 50. Od narodzin PRL przez „odwilż” do stabilizacji socjalizmu"/
  23. W "nagłówku" jest jak najbardziej poprawna pisownia (: ortografia) tego nazwiska, za to euklides jak najbardziej niepoprawnie je odmienia, zatem nie: Paine, a: Paine'a. Wiedza o różnicy pomiędzy mianownikiem a dopełniaczem, to była nam wykładana już w podstawówce. To, że jancet użył błędnej pisowni nazwiska nie implikuje bym ja tworząc ten temat musiał go powtarzać. Ktokolwiek czytał pisma tego pana wie, że na karcie tytułowej jest nazwisko: Paine. No to proszę wskazać fragmenty z pism tego autora gdzie bliski jest hedonizmowi. Tak z cytatem, byśmy nie mieli wątpliwości co do jego intencji i wierności relacji euklidesa.
  24. Reforma, reforma

    Jakiś czas temu w mediach pojawiła się kwestia, że wskutek ostatnich zmian uczniowie mają problem z dostaniem się do szkół. Podawano jakieś liczby dla poszczególnych województw i powiatów, gdzie ileś uczniów nie dostaną się do wybranych placówek. Tłem; a raczej głównym tematem; była nietrafiona reforma przeprowadzona przez PiS. Może i nietrafiona, może i szkodliwa, tylko nie wiem dlaczego uczniowie mają mieć zagwarantowane dostanie się do szkoły którą wybrali? Spełnienie kryteriów punktowych nie jest jeszcze przepustką do wybranej szkoły, tak mnie się zdaje. Jeśli placówka szkolna jest przeznaczona na jakieś 200 uczniów, a zgłosiło się do niej trzy razy tyle (spełniając wymogi punktowe) to; dla mnie; jest oczywistym, że taka placówka musi przeprowadzić dodatkową selekcję. To po co te alarmistyczne medialne deliberacje? Dziś TVN24 poinformowało nas, że uczniowie z Witkowa nie mają możliwości dojechania do swej wybranej szkoły we Wrześni. tych uczniów jest... dwóch (dwoje). I trzeba niby wznowić linię przewozu dla tych osób. A ja się pytam: dlaczego trzeba?
×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.