-
Zawartość
26,675 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Zawartość dodana przez secesjonista
-
Wojna Paragwaju z sąsiadami 1864-1870
secesjonista odpowiedział gregski → temat → Bitwy, wojny i kampanie
W zasadzie to formalnie na czele rządu, jeszcze przed wypowiedzeniem wojny przez Paragwaj Brazylii i Argentynie, stał wówczas Atanasio Aguirre (z Partido Blanco) i to on oficjalnie zwrócił się o pomoc do władz Paragwaju. Inna sprawa, że zaraz pojawił się kolejny prezydent w osobie Venancia Floresa Barriosa. Trzeba sobie zadać pytanie jak miał Paragwaj przetransportować swe wojska nie naruszając integralności Argentyny czy Brazylii, w okresie kiedy jeszcze nie był w stanie wojny z tymi państwami? Co ciekawe przed tym konfliktem Brazylia raczej wspierała Paragwaj, w odróżnieniu od polityki rządów argentyńskich. Co do przyczyn, bez wątpienia wiecznym problemem były stosunki w rejonie Río de la Plata (jak i na innych rzecznych szlakach), zatargi o opłaty, wolny przejazd itp. Nie można też zapominać o ambicjach paragwajskich polityków, którzy chyba już wcześniej przygotowywali się do jakichś agresywnych działań - zważywszy na mobilizację w lutym 1862 roku. -
Bilans gospodarki Polski - stan obecny (2014-2015)
secesjonista odpowiedział secesjonista → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
Nie wiem od kiedy własność polska to jedynie własność Skarbu Państwa, coś się chyba fraszce z socjalizmem nieco pomyliło. Jak rozumiem wedle fraszki w Polsce nie występuje w praktyce własność prywatna? To tak z ciekawości: do jakiego obcokrajowca należy dom fraszki? -
Gospodarka na Ziemiach Polskich - lata 1863-1939
secesjonista odpowiedział fraszka → temat → Katalog bibliografii i poszukiwanych materiałów
Co nieco o aspektach prawa przemysłowego doby II RP: S. Kłusek, W. Gaertner "Polskie prawo przemysłowe", Poznań 1935 J. Braun "Korporacyjna budowa przemysłu i handlu", Lublin 1939 A. Dobiecki, R. Śląski "Polska ustawa przemysłowa z objaśnieniami", Poznań 1927 M. Lewy "Kilka uwag z powodu Rozporządzenia Prezydenta Rozporządzenia o prawie przemysłowem z 7 czerwca 1927 roku", "Gazeta Sądowa Warszawska", nr 29, nr 30, 1927 E. Kwiatkowski "Fizyka gospodarczo-polityczna Polski", "Przemysł i Handel", nr 9, 1928 S. Kwiecień "Polskie prawo przemysłowe 1929-1929", "Zeszyty Prawnicze" UKSW, 11.2, Warszawa 2011. -
Budownictwo w Rzymie - drogi, mosty, akwedukty...
secesjonista odpowiedział mumiusz → temat → Gospodarka i społeczeństwo
Z literatury dodać można: C. Kunderowicz "Prawo budowlane starożytnego Rzymu", "Czasopismo Prawno-Historyczne", cz. I T. 29, nr 2, 1977, cz. II T. 31, nr 1, 1979. -
Banki, kantory, lichwa...
secesjonista odpowiedział Pancerny → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
Instytucje zakładane przez Skargę miały charakter lombardowy, głównie pożyczki udzielano pod zastaw: klejnotowy bądź sukienny. Jeśli po roku fant nie został wykupiony wystawiany był na licytację. Co ciekawe działały wówczas elementy ochrony danych osobowych: "Jeśli zastaw nie został wykupiony przez odpowiednią osobę to sporządzana była karta z informacjami o danym przedmiocie. Karta ta była przybijana na tablicy w kamienicy Bractwa Miłosierdzia która mieściła się w Krakowie przy ulicy Siennej 5 (róg ulic Siennej i Stolarskiej), w głównej siedzibie Bractwa. Taka karta miała zawierać ́ przede wszystkim rodzaj zastawu oraz jego wycenę. Nie mogła natomiast ujawniać ́ właściciela fantu". /J. Michnicka-Gajek "Bank Pobożny księdza Piotra Skargi w Krakowie. Szesnastowieczna odpowiedź na problem ubóstwa i zadłużenia", "Roczniki Teologiczne" KUL, T. LXII, z. 1, 2015, s. 147/ Przykład jakim kapitałem obrotowym mogła obracać tego typu instytucja: 1593 - 2500 florenów 3 grosze 9 denarów 1600 - 2994 złp 16,5 gr 1612 - 4280 fl. 14 gr 1655 - 4782 fl. 1698 - 70 495 fl. 10 gr 1717 - 104 875 fl. 15,5 gr 1783 - 207 370 fl. 8 gr 1793 - 58 560 złp 14 gr /tamże, s. 157/ O wspomnianych Bankach Pobożnych, zwanych również: Górą Zbożności (Mons Pietatis), Komorą Potrzebnych: B. Kumor "Kościelne stowarzyszenia świeckich na ziemiach polskich w okresie przedrozbiorowym", "Księga tysiąclecia katolicyzmu", t. 1, red. M. Rechowicz, P. Kałwa P. Skarga "Bractwo Miłosierdzia w Krakowie u s. Barbary zaczęte roku Pańskiego 1584 Miesiąca Octobra..." "Książka Pamiątkowa Arcybractwa Miłosierdzia i Banku Pobożnego w Krakowie od roku 1584 do 1884" F. Piekarski "Rys Bractwa Miłosierdzia i Banku Pobożnego w Krakowie dnia 7go października 1584. przez X. Piotra Skargę założonego..." K. Jelonek-Litewka "Arcybractwo Miłosierdzia i Banku Pobożnego w Krakowie", "Nasza Przeszłość. Studia z dziejów Kościoła i kultury katolickiej w Polsce", 61, 1984 J. Głębocki "Zakłady ku ulżeniu cierpieniom bliźnich" J. Warężak "Mons Pietatis w Łowiczu". -
"Bogurodzica" i Deesis - jakie jest pochodzenie tej pieśni
secesjonista odpowiedział secesjonista → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
Jeśli chodzi o "płuca" to sformułowanie zaczerpnięte z Romana Mazurkiewicza, który utwór ów uważał za oddech polskiego chrześcijaństwa, zaczerpnięty równocześnie płucami tradycji: wschodniej i zachodniej. Autor ów uważał, że polskie problemy z czytelnością Deesis w tym utworze (a miał je nawet Aleksander Brückner) wynikają z rozwoju polskiego katolicyzmu post-trydenckiego, zwróconego raczej ku pobożności maryjnej a i zwróconemu nieufnie (a nawet wrogo) względem tradycji wschodniej - prawosławnej. /tegoż, ""Deesis. Idea wstawiennictwa Bogurodzicy i św. Jana Chrzciciela w kulturze średniowiecznej"/ -
Bilans gospodarki Polski - stan obecny (2014-2015)
secesjonista odpowiedział secesjonista → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
"Miano" nie znaczy: "dokonano", to konkretniej fraszko - nie o zamiarach a o stanie faktycznym: ile lasów jest w rękach obcokrajowców? Wie to fraszka czy jednak nie? -
Dla zainteresowanych: M. Pakcińska "Antyczny romans grecki wczesnego okresu".
-
Mnie się zdaje, że Tyberiusz nie pokusił się o zapoznanie się z tekstem podsuniętym przez Amica (wpis nr 11) inaczej by nie powtarzał (zresztą w sposób nader wyrywkowy i uproszczony) zawartych tam informacji. Poza tym wiedziałby, że kierunek miał znaczenie zależnie od gatunku, zatem z "lewej strony" mogło być znakiem pomyślnym, a w przypadku innego ptaka - niepomyślnym (jeśli chodzi o głos). Gdyby przeczytał - poznałby, że było więcej znaków niźli trzy kategorie, w tekście Amici mamy wymienione cztery kategorie a w każdej z nich po cztery rodzaje. Chyba jednak nie zawsze auspex miał "zachód po prawej": "Co prawda, w tych niewielu znanych nam tekstach, które informują nas o rzymskich praktykach wróżebnych, augur nie zawsze występuje zwrócony twarzą na zachód, jak to powinien czynić mierniczy; nie zawsze więc miał po lewicy południe, po prawicy — północ. Ale w praktyce mierniczy także nie zawsze byli tak skrupulatni i zdarzało im się, że wyznaczali cardines ze wschodu na zachód, a decimani — z północy na południe. Tak uczynili np. z ager Kampanii. Co więcej, znamy fakt, który pozwala uważać zwracanie się augura twarzą na zachód za normalne. Augur, odprawiający wróżby, określa niebo nazwą templum. Otóż wiemy, że położenie templorum ziemskich było uważane za najkorzystniejsze, gdy ich wejścia zostawiano po wschodniej stronie tworzonego przez nie czworokątu, tak że wchodziło się do nich mając twarz zwróconą ku zachodowi". /S. Czarnowski "Podział przestrzeni i jej ograniczenie w religii i magii", Warszawa 1939, s. 17/ Niestety jak widać autor nie podał źródłowych szczegółów co tych "faktów, które znamy".
-
W każdym razie uważał, że słabością obronną państw włoskich byli najemnicy, jak i różnice pomiędzy państwami opartymi na twierdzach a tymi opartymi na innych elementach organizacyjnych. M. podziwiał ówczesnych "szwajcarów", którzy to niewiele mieli wspólnego ze szlachtą i herbami w porównaniu do sytuacji na "włoskim bucie". A już doszedł euklides jaki był skład patrycjatu? Jak się coś cytuje, wypada podać z czego.
-
71 rocznica Powstania Warszawskiego
secesjonista odpowiedział Albinos → temat → Powstanie Warszawskie
Nieco mnie bavarsky ubiegł (wcześniej pisałem z pracy i nie miałem zbyt wiele czasu), a chciałem coś podobnego napisać. Tomaszu N, decyzje prezydenta Komorowskiego nic nie mają do obchodów Powstania, gdyby mu z kalendarza politycznego wynikało to pewnie by użył 1 września czy innej stosownej (militarnej czy o podobnych konotacjach) daty. KTC - są stosowne tematy o ocenie Powstania Warszawskiego czy o decyzji jego wybuchu - tu temat, jak napisano, tyczy się kolejnych obchodów i co w ramach nich jest zawarte. I pozostawmy ów temat w jego pierwotnej funkcji - informacyjnej. PS - KTC powinien dać świadectwo swej odwagi cywilnej również poza internetem, pójść na spotkanie byłych powstańców i objaśnić im w jakim to debilizmie uczestniczyli i jakim to przejawem debilizmu były ich pieśni - stosownych miejsc będzie niedługo wiele. Proszę nas uprzedzić gdzie będzie krzewił swą myśl, a ja z chęcią przyjadę i przypatrzę się jego odwadze. -
W dniu 18 stycznia 1940 r., KSK powziął uchwałę, wedle której: "Uchwała upoważnia osoby posiadające pieniądze skarbowe do składania ich wprost na ręce Organizacji Wojskowej, stronnictw politycznych i organizacji pomocy ludności...". /VIII. 1940 czerwiec, Angers - PRM do gen. Sosnkowskiego - wyjaśnienia w sprawie uchwał KSK, źródło: IPiMS, kol. 25, t. 36A/ Jaki był cel tej akcji i jakie możliwości wykorzystania tego typu walorów? Czy chodziło o emisje pieniądza Banku Polski S.A. czy raczej o papiery wartościowe, typu: obligacje państwowe?
-
Obywatel rzymski, a... nie-obywatel
secesjonista odpowiedział TyberiusClaudius → temat → Gospodarka i społeczeństwo
W źródłach nie zachowało się zbyt wiele informacji o edykcie Caracalli, znajdujemy dość lakoniczne wzmianki m.in. u: Cassiusa Dio, Ulpiana, cesarza Justyniana, S. Aureliusa Victora, Eliusa Spartianusa, św. Augustyna czy Apollinarisa Sidoniusa. /przegląd źródeł w: W. Osuchowski "Constitutio Antoniniana. Przyczyny wydania edyktu Caracalli z r. 212 w świetle współczesnych źródeł historyczno-prawnych", "Roczniki Teologiczno-Kanoniczne" 10.4, 1963/ Dopiero w 1902 r. w egipskiej wiosce Aszmunejn odkryto papirus (tzw. Papyrus Gissensis), który jak się powszechnie uznaje jest grecką kopią constitutio Antoniniana. Papirus choć częściowo zniszczony przynosi pewne szczegółowe informacje. Wedle lekcji P. Meyera: "Imperator Caesar Marcus Aurelius Severus Pius oznajmia: Teraz należy raczej zacząć od skarg i listów zawierających pytanie, jak odwdzięczyłbym się bogom nieśmiertelnym, że dzięki temu zwycięstwu ocalili mnie. Przeto sądzę, że w ten sam sposób wspaniale i pobożnie mogę uczcić ich majestat, jeśli obcych, ilekroć przybędą do moich ludzi, na obrzędy dla bogów przywiodę jak Rzymian. Daję zatem rzymskie prawa obywatelskie cudzoziemcom zamieszkującym nasz świat, łącznie z mieszkańcami miast z wyjątkiem dediticii. Przystoi bowiem, by lud nie tylko to wszystko (otrzymał), ale i uczestniczył w zwycięstwie. Poza tym edykt ten powiększy majestat ludu Rzymskiego przez fakt, że znany on jest innym, gdzie za pośrednictwem pozostawionych w każdej krainie". /P. Gumiela "ΔΙΔΟΜΙ ΡΟΛΕΙΤΕΙΑΝ ΡΩΜΑΙΩΝ. Treść i zakres nadania obywatelstwa w Constitutio Antoniniana", "Zeszyty Prawnicze" UKSW, 10.1, 2010, s. 137; lekcje. za: J. Mélèze-Modrzejewski "Proc. XIIth International Congress of Pap" i P. Kuhlmann "Die Giessener literarischen Papyri und Caracallas-Erlasse"/ A w lekcji A. Wilhelma: "Imperator Caesar Marcus Aurelius Severus Pius oznajmia: W każdym wypadku do boskiej siły należy zanieść skargi i racje. Słusznie i ja mógłbym podziękować bogom nieśmiertelnym, że z tak wielkiej zasadzki mnie wyratowali. Przeto sądzę, że w ten sam sposób wspaniale i pobożnie mogę uczcić ich majestat, jeśli wielu ludzi, ilekroć przybędą do moich ludzi, do świątyń bogów przywiodę jak Rzymian. Daję zatem rzymskie prawa obywatelskie wszystkim zamieszkującym nasz świat, łącznie z mieszkańcami miast z wyjątkiem dediticii. Przystoi bowiem, by lud nie tylko to wszystko (otrzymał), ale i uczestniczył w zwycięstwie. Poza tym ten mój edykt powiększy majestat ludu Rzymskiego. Następnie bowiem ta sama godność dotyczy innych, gdzie na wskroś z dawna Rzymianie odznaczają się czcią pozostawionych każdej...". /tamże/ Zatem cesarz nadaje obywatelstwo (i swe "nazwisko" stąd wysyp - gentilicium aurelius) wszystkim peregrynom. Atoli jest i klauzula względem której przywilej ów nie obejmuje peregrini dedicati. I tu rodzą się dyskusje, raz - dlaczego właśnie ich wykluczył cesarz, dwa - jaką kategorię można przez ten termin rozumieć. Prawnik Gaius wyróżniał bowiem: "peregrini dedicati" oraz kategorię którą nazywał "qui dediticiorum numero sunt". -
Prośba o pomoc w identyfikacji osób na zdjęciu (III Rzesza)
secesjonista odpowiedział BH90210 → temat → Identyfikacja znalezisk
Podziwiam determinację. -
Tylko nie wiem czyja to wypowiedź cierpi na skazę "systemowości", nie wiem na czym ona polega i dlaczego rozwiązania systemowe mają trzeciorzędne znaczenie, nie wiem też które są pierwszorzędne a jakie drugorzędne. To opinia euklidesa czy M.? Patrycjusze to niekoniecznie szlachta, co zresztą wynika z dalszej części zdania które przytacza euklides: "co szlachta i możni czynili". W sumie to niezbyt pojmuję o czym tu napisał euklides.
-
71 rocznica Powstania Warszawskiego
secesjonista odpowiedział Albinos → temat → Powstanie Warszawskie
"Pałacyk Michla" to piosenka powstańcza powstała w sierpniu 1944 r., skoro KTC ją przytacza jako przykład do swej wcześniejszej wypowiedzi, to jak rozumiem określenie "debilizm" odnosi do tych brali udział w walkach powstańczych? Tych z AL również? Oni też chcieli: "pokazać ruskim"? Poziom tego co prezentuje tu KTC trudno inaczej nazwać jak intelektualnym troglodytyzm i całkowitą atrofią empatii. Żenujące. -
Trzeba na to spojrzeć z różnych punktów, wpierw natury teologicznej: podstawowa linia obrony tworzenia wizerunków Boga czy Chrystusa związana była z cielesnym zaistnieniem tego drugiego. W czasach Starego Przymierza tworzenie wizerunków nie byłoby właściwym - bo byłby to wizerunek nieprawdziwy (patrz niżej wywód Jana Damasceńskiego). Argument ikonodulów: "Słowo stało się ciałem i zamieszkało wśród nas. I oglądaliśmy Jego chwałę, jaką Jednorodzony ma od Ojca, pełen łaski i prawdy". (J 1,14) Argument ikonoklastów: "Panu Bogu twojemu będziesz cześć oddawał i Jego samego będziesz uwielbiał". (Pwt 6,13) Faktem jest, że początkowo obrazy miały głównie charakter symboliczny, zatem długo nie budziło to żywszych sporów. Znana też była legenda, o której nadmieniał Michał - uczeń św. Teodora Studyty, wedle której już św. Łukasz wykonał podobiznę Jezusa. Kiedy chrześcijańska sztuka poczęła nasiąkać wpływami hellenistycznymi i poczęto przedstawiać Jezusa podobnie jak Hermesa Krioforosa też nie budziło to sprzeciwów, jako że obraz postrzegano głównie w jego przesłaniu (: pasterz). Ikony traktowane były jako teofania Boga, a skoro już. św. Paweł powiadał: "Chrystus jest obrazem Boga niewidzialnego" (Kol 1, 15) zatem Chrystus w swym widzialnym człowieczeństwie stawał się ikoną niewidzialnego Boga. Wreszcie Synod Trullański (692 r.) wręcz stwierdził, że ukazywanie Jezusa w postaci pasterza jest niewystarczającym. Kanon 82 powiadał by przedstawiać go w postaci ludzkiej: "Dlatego, aby i w sztuce malarstwa oczom wszystkich przedkładane było doskonałe, nakazujemy, aby odtąd wizerunek baranka, Chrystusa Boga naszego, który gładzi grzechy świata, na ikonach zamiast starotestamentowego baranka przedstawiać w postaci ludzkiej, abyśmy w ten sposób rozmyślając nad pokorą Boga Słowa, przypomnieli sobie Jego żywot w ciele, Jego Mękę i zbawczą śmierć". Tego typu wizerunki (portretowanie ludzkiego ciała) miały podkreślać fakt, że Bóg zamieszkał rzeczywiście i widzialnie pośród ludzi. W trakcie II Soboru Nicejskiego (787 r.) dla podkreślania wagi i równorzędności obrazu i słowa, obok Ewangelii położono ikonę. Wypada jednak zauważyć, że teolodzy ówcześni starali się wskazywać na różnicę pomiędzy pierwowzorem a wykonanym obrazem. Stąd wskazywali oni na rozróżnienie pomiędzy latreia - kult przynależny Bogu a proskynesis - cześć należna wizerunkom. Prawdziwa cześć przynależna jest samemu Bogu. Uważano, że ikona może mieć udział w przekazywaniu prawd objawionych (niewidzialnych) za pomocą środków widzialnych. Zatem pełnić miała takąż samą rolę co Ewangelia, która oddziaływała słowem. /za: O. Cyrek "Chrystologia ikony. Acheiropoietyczny wizerunek Chrystusa - Dzieje i schemat ikonograficzny", "Świdnickie Studia Teologiczne", R. IX, 2012, nr 9/ Argumenty za wykonywaniem obrazów i kultu ikon usystematyzował Jan Damasceński w swym dziele pt. "Mowy obronne przeciw tym, którzy odrzucają święte obrazy" (ok. 730 r.). To on (jeszcze przed wspomnianym soborem nicejskim) pisał o rozróżnieniu pomiędzy "adoracją" należną Bogu a "szacunkiem" ("czcią") należnym wizerunkom Chrystusa czy świętych. Co związane jest z tym, że obraz przedstawia osobę, czyli hipostazę, do któej odsyła. Odnosił się we wspomnianym dziele, do: tajemnicy wcielenia (a w tym do realizmu wcielenia), chrześcijańskiej tradycji kultu obrazów, widzialności w człowieczeństwie, pozytywnej wizji materii, wcielenia jako wyzwolenia z bałwochwalstwa, obraz jako element inkarnacji tradycji. /por.: M. Pyc "Chrystologiczna argumentacja w 'Mowach obronnych przeciw tym, którzy odrzucają święte obrazy", "Poznańskie Studia Teologiczne", T. 25, 2011; dostępne na: www.cejsh.icm.edu.pl/ To tak tytułem wstępu.
-
Ukraina i jej dążenia niepodległościowe
secesjonista odpowiedział Vissegerd → temat → Historia ogólnie
Baardzo ciekawa dyskusja. Ja bym się chciał zatrzymać nad okresem późniejszym niźli Ruś Kijowska a wcześniejszym niż powstanie UPA, w okres kiedy trwała wielka wojna i rozpoczynała się droga bolszewicka do władzy. Czasów: Pawła Skoropadskiego, Mychajła Hruszewskiego, Wołodymyra Wynnyczenki, Symona Petlury, Dmytra Doncowa i innych. Zarówno ukraińscy historycy, jak ich zachodni koledzy, przy omawianiu klęski ukraińskiej rewolucji na ogół wskazują na jeden z dwu czynników, sprowadzając spór do odpowiedzi na pytanie kto zawinił: elita czy naród? Co w sumie odpowiada sporowi pomiędzy ukraińskimi socjalistami a bardziej konserwatywnymi środowiskami. Podnoszone jest też, że działania ukraińskich przywódców skazane miały być na porażkę, ponieważ opierały się na dwóch najbardziej niestabilnych masach: chłopstwu i żołnierzach. -
71 rocznica Powstania Warszawskiego
secesjonista odpowiedział Albinos → temat → Powstanie Warszawskie
Ja bym proponował stonować KTC własną emocjonalność i sposób jej wyrażania, a pisząc "ruskich" wyraża się lekceważącą o Rosjanach. -
Czym się różnił pokój podpisany w Segedynie od tego ustalonego w Adrianopolu i który sułtan zaprzysiągł 12 czerwca (o którym świadectwo zostawił Cyriak Pizzicolli z Ankony)?
-
71 rocznica Powstania Warszawskiego
secesjonista odpowiedział Albinos → temat → Powstanie Warszawskie
No ja nie bardzo rozumiem kontekst tego pytania, ani w reklamówce ani w programie nic o generałach nie zauważyłem, mógłbyś Tomaszu N objaśnić do czego się odnosisz? -
A gdzie konkretnie pisał Machiavelli o Burgundii jako wzorcu? M. przede wszystkim znany jako jako pisarz polityczny, równie często pochylał się nad zagadnieniami wojskowości, i to chyba całkiem wnikliwie i ciekawie, skoro jego dzieła z tego zakresu cieszyły się ciekawością takich postaci, jak: Maurycy Orański, Napoleon I czy wreszcie von Clausewitz. Słabość włoskich republik upatrywał w wojskach najemniczych (myśl o tym zawarł i w "Il Principe" i w "Istorie Florentine"), w swej krytyce nie omieszkał uciekać się do jawnych fałszerstw. Wedle jego zdania najemnicy często markowali jedynie walkę, podając jako przykład, że w bitwie pod Molinellą (1467 r.) zraniono raptem kilka osób, kiedy zginęło tam 900 osób. Podobnie opisał bitwę pod Anghiari (1440 r.) gdzie najemnik miał zginąć raptem jeden (i to jedynie wskutek upadku z konia), kiedy straty wyniosły tam łącznie ok. 900 osób. Rozpatrując aspekt obronności stawiał za wzór rzymską armię z poboru. Armii obywatelskiej poświęcił rodzaj memoriału z 1505 r., współcześnie znany pod tytułem: "La cagione dell’ordinanza" (tekst nie zachował się). Jedynym jego dziełem, które wyszło jeszcze za życia autora, było: "Dell’Arte della Guerra". Szczególną uwagę poświecił z jednej strony szwajcarskim najemnikom, a z drugiej organizacji wojskowej władcy Hiszpanii - Filipa II. Co ciekawe przekonanie o konieczności tworzeniu zaciągu milicyjnego zupełnie nie szło w parze z doświadczeniem osobistym Machiavellego, florencka milicja, którą sam rekrutował w bitwie pod Prato (wrzesień 1512 r.) na widok przeciwnika po prostu dała drapaka. /za: M.N. Faszcza "Rzymska dyscyplina wojskowa w ujęciu Niccolò Machiavellego", "Zeszyty Prawnicze" UKSW, 14.4, 2014/ A jak się przedstawiał pogląd Machiavellego na religię i religijność?
-
Bilans gospodarki Polski - stan obecny (2014-2015)
secesjonista odpowiedział secesjonista → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
W zasadzie to mamy lasy państwowe, a dokładniej publiczne będące własnością Skarbu Państwa, z czego nie wszystkie są zarządzane przez Lasy Państwowe (Państwowe Gospodarstwo Leśne Lasy Państwowe), mamy jeszcze kategorie: parki narodowe i pozostałe. I pewien procent lasów będących własnością gmin. Faktem jest, że w porównaniu do zasobów Lasów Państwowych pozostałe kategorie są mało znaczące, na 31 grudnia 2012 r. wyglądało to odpowiednio: Lasy Państwowe - 77,3% parki narodowe - 2,0% inne - 1% gminne - 0,9% lasy prywatne - 18,8%. /"Lasy w Polsce 2013" raport opracowany przez Instytut Badawczy Leśnictwa dla roku 2012/ Skoro jak rozumiem istnieje raczej zgoda, że lasy Skarbu Państwa i gminne nie nalezą do obcokrajowców, to czy ktoś zna opracowanie co do lasów w rękach prywatnych wskazujące, że te w znacznym stopniu nie są już w rękach polskich? -
Granica i znaki graniczne a zwłaszcza granice "państwowe"
secesjonista odpowiedział secesjonista → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
W swej pracy Stefan Czarkowski napisał (niestety bez określenia przedziału czasowego): "Zwyczaj polski poprzestaje na granicy szerokości bruzdy, wraz z ziemią, odrzuconą na boki, co wynosi dwie stopy, gdy dzieli ona grunty chłopskie, natomiast cztery do sześciu — zależnie od okolicy — gdy oddziela własność chłopską od pańskiej, czy też rozdziela dwie posiadłości szlacheckie lub wsi. Teren ten, który w teorii należy prawnie w połowie do każdego z sąsiadów, podlega pewnym ograniczeniom, uniemożliwiającym pełne korzystanie zeń, a więc nie wolno go brać pod upraw, musi także służyć jako droga publiczna". /tegoż, "Podział przestrzeni i jej ograniczenie w religii i magii", Warszawa 1939, s. 10/ -
Rozwody w starożytności
secesjonista odpowiedział Furiusz → temat → Starożytność (ok. 3500 r. p.n.e. - 476 r. n.e.)
A czym się różniło: usus i coemptio od confarreatio, i dlaczego tylko w tym trzecim przypadku były "schody"? Ingerencje jednak były: "Ustawa julijska zabraniała zawierania związków małżeńskich z kobietami skazanymi za cudzołóstwo pod groźbą kary przewidzianej za adulterium (D. 48,5,30(29),1). Znamion przestępstwa nie wyczerpywało zawarcie małżeństwa z kobietą oskarżoną o adulterium (D. 23,2,26; D.48,5,41(40),1; C. 9,9,9; C. 9,9,17). Zachowaniem zabronionym przez ustawę, podaje Papinian, było kontynuowanie pożycia małżeńskiego ze skazaną adultera. Małżonek chcący uniknąć sankcji karnych zobowiązany był przeprowadzić rozwód. Za „winną rozkładu pożycia małżeńskiego” uznawana była kobieta, co istotne z uwagi na ewentualne retentiones przysługujące mężowi z posagu". /D. Stolarek "Ustawa julijska o karaniu za cudzołóstwa 5 tytuł 48 księgi Digestów. Tekst – tłumaczenie – komentarz", "Zeszyty Prawnicze" UKSW, 13,2, Warszawa 2013, s. 239/