Skocz do zawartości

secesjonista

Administrator
  • Zawartość

    26,675
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez secesjonista

  1. Wymarcie Habsburgów

    Zbyt dużo zmiennych; a dlaczego Manuel miałby osiągnąć taką pozycję - w jaki sposób? A co z małżeństwami Joanny?
  2. Poszukuję zakochanych w postaciach historycznych

    Ja z wiedzą osoby obeznanej w study gender nie śmiałbym polemizować. Jak rozumiem, rozpatrywanie fellatio z osobą prowadzącą seans psychoanalityczny - nigdy nie było rozpatrywane w kontekście: "fetyszu"? To proszę się wyedukować. A autorka tematu może nam powiedzieć: co jest tu: "obiektem"? Zna autorka tematu prace o fetyszu: symbolicznym, urojonym; wreszcie zna jakąkolwiek z prac autorów jakich podałem? To proszę je podać z cytatami. A jak mi się zdaje: autorka tematu wymyśliła sobie temat w ramach gender study. Jedynie co znalazła to strony internetowe, gdzie się określa kto w historii jest: "hot or not". Na mą prośbę o przykłady "miłości do postaci historycznych"... zapadło milczenie, a przecież autorka przeczesała cały internet... Sami sobie (w ramach gender study) formujecie problemy po czym sami je rozwiązujecie. To konkretniej: jaką metodologię postanowiła zastosować Klaudija w swych badaniach - i dlaczego taką a nie inną?
  3. To jest oczywiście wybór Albinosie - ciekawy, ale jakbyś musiał generalizować (na podstawie swej wiedzy): jakie były odczucia? W Twym artykule mamy osoby z "góry" a jak to wyglądało na "dole"? Chodzi mi o to, jak w pamiętnikach czy dziennikach pisanych: "w danym czasie" - wyglądały te perspektywy Powstania?
  4. Związki frazeologiczne a historia

    "Dzieci kukurydzy" są znane powszechnie - poprzez horrory, atoli jak rozszyfrować: "gryczanych chłopców"?
  5. Cypr na przestrzeni dziejów

    A można spróbować "odtworzyć" i zidentyfikować tych siedmiu?
  6. Ponoć wierzył w walkę klas a: "w kwestiach społecznych należał do szkoły Roberta Owena" - za opinią : E. Hobsbawma. A jednocześnie ten sam autor przyznaje, że był mocno praktykującym członkiem Kościoła anglikańskiego, a: "w polityce mocno i konsekwentnie bronił stanowiska liberalnego, unikając wszelakiego rodzaju politycznej szarlatanerii". To jak z nim było? Jakie działania podejmował jak sekretarz generalny Połączonych Towarzystw?
  7. Wojna domowa w Sierra Leone

    Wypada przypomnieć sobie skąd się wziął RUF i skąd "natchnienie u pewnego kaprala", a i po co ów ruch powstał, wtedy jego pewna "mizeria ideologiczna" nie będzie budzić zdziwienia.
  8. Kiedy W.T. Stead rozpoczął swą kolejną kampanię na łamach "Pall Mall Gazette" wiedział, że wkłada kij w mrowisko, choć pewnie nie spodziewał się, że by zmiany prawne nastąpiły potrzeba będzie pięciu lat. Dla wielu działaczy społecznych rewelacje specjalnej komisji Izby Lordów z 1881 r. nie były rewelacjami, stąd projekt nowelizacji ustawy karnej (Criminal Law Amendment Bill) przywitano jako rzecz pożądaną. Z różnych względów propozycja poprawki zaprezentowana przez lorda Dalhousie przepadła (1884 r.), w kolejnych latach wywoływała żywą dyskusję społeczną, acz niekoniecznie równie żywą w Izbie Gmin. Debata z 22 maja wieczorem (w czasie przerwy z okazji Zielonych Świątków) miała niską frekwencję, podczas drugiego czytania debatowało raptem dwudziestu posłów. Nie obyło się bez uzasadnionych złośliwości, przedstawiciela konserwatystów występującego przeciw zmianom w prawie Cavendisha Bentincka (syna diuka Portland) przywitano okrzykiem: "Litości dla biednego cudzołożnika". Stead swymi publikacjami zapoczątkował szerszą dyskusję, jego cykl artykułów zapowiadanych jako "The Maiden Tribute of Modern Babylon", zatem fala ruszyła. Co prawda posłużył się reklamą rodem; jak byśmy dziś to powiedzieli; z tabloidów, anonsując tytuły: "Dlaczego nikt nie słyszy krzyków ofiar", "Wyznania rajfurki", "Gwałt na dziewicach", "Trzynastolatka kupiona za pięć funtów", "Zamawiam pięć dziewic" itp., atoli miał poparcie znanych osób. Pośród nich choćby arcybiskupa Canterbury - Bensona, arcybiskupa Westminsteru - kardynała Manninga, członków Unii Kongregacyjnej czy Armii Zbawienia. W 1885 r. CLAB przeszła przez Izbę Gmin i w sierpniu została podpisana przez królową. Wiek przyzwolenia został określony na szesnaście lat. Znacząco zmieniać się poczęło postrzeganie mniej lub bardziej dwuznacznych stosunków z młodymi dziewczętami. Poza prawnymi regulacjami, efektem było: - grzywna dla pani Mary Jeffries, a nie trzeba przypominać kim była owa persona - trzy miesiące aresztu dla Steada - za prowokację dziennikarską związaną z Elizą Armstrong - powstanie National Vigilance Association, czy Protestant Truth Association. To tak w Anglii... a jak wyglądało to pod względem prawnym w innych krajach? Czy toczyła się podobna dyskusja? Jak wyglądałyby w innych krajach sprawy typu: Korona brytyjska przeciwko Hibbertowi (1869 r.) czy Korona... przeciwko Prince'owi (1875 r.)?
  9. Jeden tytuł poniekąd dotykający tej kwestii: S. Marcus "The Other Victorians: A Study of Sexuality and Pornography in Mind-Nineteeth Century England".
  10. Spirytyzm propagowany w USA sprawiał pewien kłopot nawet Karolowi Marksowi, był on mocno niezadowolony działalnością pewnej osoby na tamtejszym terenie. W grę wchodziła; prócz spirytyzmu; także kwestia "wolnej miłości". Któż mógł tak irytować tego pana?
  11. Niccolo Machiavelli

    Przysłać doń jego "żonę", wtedy sam ucieknie. Machiavelli przedstawił taką historyjkę w swym utworze literackim: "O Belfagorze Arcydiable".
  12. Poszukuję zakochanych w postaciach historycznych

    Nie jest pogrzebany, a przynajmniej nie ja go pogrzebałem. Ja podałem jedynie przykład, który jak widzę nie został zrozumiany. Nie stwierdziłem, że jest to fetyszyzm, ani że jest to parafilia. Podana przez Klaudija "definicja" fetyszyzmu jest zadziwiająco uproszczona i w sumie - błędna, co dziwne u osoby zajmującej się gender. Proponuję przejrzeć prace: Wladimira Granoffa, Jacquesa Lacana, Sandora Loranda czy Karla Abrahama, zanim się napisze: "fetysz to zaspokojenie potrzeb seksualnych poprzez obiekt".
  13. Związki frazeologiczne a historia

    W innym temacie gregski napisał: Trudno jasno na to odpowiedzieć... bo niektóre czeskie słowa wyglądają jakby ktoś poprzestawiał litery (kapr - karp); czy "zjadł" jakąś literę: w czeskim nie stosuje się w wielu wyrazachzapisu samogłosek :y" i "u", stąd mamy "osm" (czyt. osum), "ctvrtek" (czyt. cztwyrtek). Jest jednak i inna ciekawa próba objaśnienia: "Otóż w języku naszych sąsiadów (pod wpływem zresztą niemieckiego) liczebniki złożone – od 21 w górę - występują w dwóch postaciach. Dla przykładu liczba 28 to dvacet osm lub osmadvacet (osiem i dwadzieścia). Zatem ktoś, kto zapisuje liczby łatwo może zrobić czeski błąd przestawiając cyfry – i z 28 zrobić 82". /A.F. "Obcy język polski", "Emaus", nr 7-8, 2008, s. 12/
  14. 70 lat broni nuklearnej

    Sprawa wokół tego artykułu ciekawa była (z prawnego punktu widzenia) gdyż autor nie opierał się na jakichś tajnych materiałach. Przeprowadził szereg rozmów i wywiadów z naukowcami i pracownikami administracji, z tych wyrywkowych informacji udało mu się pozbierać całkiem sensowna całość. Celem artykułu było wykazanie jak dziurawy jest system zabezpieczania danych. I ciekawa była argumentacja władz: "... władze publiczne wystąpiły do federalnego sądu dystryktowego o zakaz publikacji twierdząc, że autor co prawda zbierał informacje nie koniecznie tajne, ale już ich zestawienie trzeba uznać za niebezpieczne. Podkreślano - traktując to jako argument przeciwko ogłoszeniu artykułu drukiem, że zwłaszcza opis jak zbudować bombę okazał się wyjątkowo zrozumiały". /F. Longchanps de Bérier "Relacje dziennikarz-obywatel: warto ostrożnie korzystać z amerykańskich przykładów", w: "Ius et Lex", nr (VI), 1/2010, "Wolność słowa i odpowiedzialność za słowo", s. 129/ Pomyśleć co (w świetle takiego podejścia) ówczesne władzy pomyślałyby o możliwościach dzisiejszego internetu...
  15. W ramach OKW był oddział III - Abwehr-Abteilung III Abwehr von Spionage und Sabotage, w ramach którego działały referaty III Wi - w którego zakresie zainteresowania był przemysł zbrojeniowy. Jak wyglądała działalność tych referatów na szczeblu centralnym - nadzór czy współpraca z izbami przemysłowymi, sądami pracy. A jak to wyglądało na poziomie poszczególnych zakładów przemysłowych? Ilu funkcjonariuszy zatrudniano w ważnych zakładach, jakie mieli uprawnienia?
  16. W ramach III Wi istniały różne referaty, m.in. III Wi 1 - zabezpieczenie infrastruktury i ochrona produkcji zbrojeniowej dla marynarki wojennej, III Wi 2 - ochrona tajemnicy w zakresie uzbrojenia dla wojsk lądowych oraz kontakty z SD, III Wi 3 - odpowiadał za współpracę z izbami handlowymi i przemysłowymi, ochronę nad zakładami zbrojeniowymi, kontakty z urzędami pracy, III Wi 4 - odpowiadał za zabezpieczanie tajemnicy w zakresie uzbrojenia dla Luftwaffe jaki za kontrolę obrony przeciwlotniczej w poszczególnych zakładach przemysłowych. Jak liczne były obsady komórek zakładowych Abwhery? Jaki były współzależności z urzędnikami nadzoru przemysłowego - Gewerbeaufsichtsbeamten?
  17. Co czyni wojownikiem?

    Co nieco w zakresie tematu, o pewnych wzorcach kulturowych związanych z byciem wojownikiem: J.E. Lendon "Soldiers & Ghosts. A History of Battle in Classical Antiquity".
  18. Poszukuję zakochanych w postaciach historycznych

    Za to metoda użyteczna do obu kwestii, ale może trzeba ją wpierw poznać. CWS tyczy się różnych grup społecznych i zawodowych, jako obiektów uczucia. Nie wiem czemu nie zastosować tego do postaci historycznych. Równie dobrze można powiedzieć, że metody wypracowane w seksuologii nie mogą się odnosić do koprofilów i do hebafilów, bo obiekty pożądania nie są takie same. Ale to już dylematy dla przyszłej autorki.
  19. Poszukuję zakochanych w postaciach historycznych

    Ja nie bardzo pojmuję co to znaczy: robi się jakiś CWS-ów (jak ktoś tak to ujmuje to raczej nic na temat tej kategorii nie wie), bo jak ktoś się zajmuje gender to powinien się przyzwyczaić do tego terminu, albowiem jak najbardziej w tych naukach go napotykamy. A termin ów jest użytecznym narzędziem metodologicznym. Ja w sumie nie bardzo rozumiem sensu poszukiwania literatury co do tych osób zakochanych w postaciach historycznych, skoro książka ma się składać z wywiadów?
  20. Poszukuję zakochanych w postaciach historycznych

    Panowie zakończcie ten pusty dyskurs. A ty Tyberiuszu zastanów się nad zupełną niekonsekwencją swych wypowiedzi. Raz stwierdzasz, że nie można "seksualnie...", potem stwierdzasz, że: "nie masz nic przeciwko" (to znaczy, że już zakładasz, iż jednak można), po czym zadajesz pytanie: "Fragment świadczący o tym, że odmawiałem komuś/czemuś prawa bytu?". Ano odpowiedź zawiera się w: "Nie można", bo z tego logicznym jest, że stwierdzasz, iż tacy ludzie nie istnieją. Jeśli ktoś ma coś do dodania co do tematu to zapraszam, darujmy sobie jednak kolejną dyskusję o "zboczeniach", albo proszę przenieść ją do innego wątku.
  21. Poszukuję zakochanych w postaciach historycznych

    No to można poznać próbki tego typu wypowiedzi i jak na różnych skalach CWS się one mieszczą?
  22. Poszukuję zakochanych w postaciach historycznych

    Cóż, od stronek typu "hot" czy "crush history" niezwykle daleko do sytuacji opisanej jako: "zakochiwanie się w postaciach historycznych w sensie platoniczno-seksualnym tak jak nastolatki zakochują się np. w Bieberze". Może wpierw lepiej zapoznać się z literaturą dotyczącą np.: CWS?
  23. Poszukuję zakochanych w postaciach historycznych

    Tyberiuszu jak nie masz nic do powiedzenia w danym temacie to wcale nie musisz się w nim wypowiadać. Nie wiem kim są dla Tyberiusza "normalne nastolatki", ale literatura socjologiczna odnotowuje tego typu "zakochania" czy to się Tyberiuszowi podoba czy nie (i nie tyczy się to wyłącznie nastolatków). Twoje "wypraszam sobie" brzmi trochę nieszczerze zważywszy, że sam pozwalałeś sobie na konstatacje, wedle których większość twoich rówieśników to debile i bezmózgi.
  24. Ubiór mieszkańców I Rzeczpospolitej

    Co tam szary, Jacek Żukowski w swym artykule o modzie XVII wieku przytoczył kilka co ciekawszych wyrażeń stosowanych przez naszych rodaków na określenie różnorakich odcieni. Część jeszcze da się "odcyfrować": "kominiarz", "Celadon", "mąka żytnia", ale co zrobić z kolorem: "czasu straconego", odcieniem "przedceglastym", "kolorami: "chory Hiszpan", "zakatarzony diabeł", "śmiech koczkodana"? /tegoż, "'Śmiech koczkodana', czyli terminologiczne konfuzje mody Wielkiego Wieku", dostępne na: www.wilanow-palac.pl/
  25. 70 lat broni nuklearnej

    Mnie chodziło raczej o kontrowersje wokół artykułu Howarda Morlanda "Sekrety bomby wodorowej - jak ją uzyskaliśmy, dlaczego o tym mówimy", czyli sprawę sądową United States v. Progressive Incorporation.
×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.