Skocz do zawartości

secesjonista

Administrator
  • Zawartość

    26,675
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez secesjonista

  1. O Warszawie kilka zdań (blog)

    Możliwe, tylko z wpisu: "W latach 70. w Polsce zaczęto budować z wielkiej płyty" to nie wynika. Ewentualnie prawdziwym byłoby stwierdzenie: "w latach 70. zbudowano pierwsze osiedle w całości w technologii wielkiej płyty". Ja mam taką uwagę, już kilka razy zdarzyło się, że adamhistoryk powołuje się na czyjeś opracowanie, choć wie, że zdarzają się w nim błędy. A wiedząc to powinien to weryfikować, tymczasem tego nie robi. Warto czasem informacje sprawdzić w kilku źródłach.
  2. Centralne ogrzewanie świata greko-rzymskiego

    Mam takie podejrzenie, że w samym Rzymie trudno wydzielić regiony wymagające różnego ogrzewania. Może chodziło o całe Imperium rzymskie?
  3. O Warszawie kilka zdań (blog)

    Istotnym jest co się rozumie pod pojęciem "osiedle Jelonki", ale wedle mnie - nie.
  4. Sposoby walki z Tatarami

    I co: policzyli ich głowa po głowie? Bo co to ma do kwestii liczenia sił nieprzyjaciela? A skąd to wiemy? A może 29 000 - sfalsyfikuje tą liczbę Roman Różyński?
  5. "Pluralizm nie wymusza a umożliwia". A wedle jakiej normy językowej? Możemy poznać szczegóły? "Widzę tu manipulacje. Gdzie ja pisałem o posłach wprowadzających szariat?". A ja widzę tu znaczące braki w wiedzy o stanowieniu prawa w naszym kraju. Jak wprowadzić można szariat jako obowiązujące prawo w Polsce bez udziału Parlamentu?
  6. Czy Pia Wagner ("Schwester") rzeczywiście miała stopień generała?
  7. Aktualne spory polityczne

    Och, czepialskim jesteś gregski i nieco naiwnym, bo skąd wiesz co stanie się w 2016 roku? "Onkolodzy mogą wydawać zieloną kartę bez odsyłania pacjenta do lekarza rodzinnego - powiedział wiceminister zdrowia Sławomir Neumann (...) Jego zdaniem praktyka odsyłania pacjentów to skutek niezrozumienia systemu albo niewłaściwego stosowania przepisów". /za: wiadomosci.onet.pl; 20 stycznia 2015/ Ja mogę potwierdzić, wciąż "nie rozumieją" i odsyłają do lekarza rodzinnego. Przychodzi się do tegoż lekarza z plikiem badań od onkologa (zrobionych prywatnie i za własne pieniądze), a ów zleca nam wykonanie tych samych badań - bo to mu nie wystarcza i musi mieć podkładkę. "Pacjenci z "zieloną kartą" są zapisywani do odrębnej, szybszej kolejki np. do diagnostyki, tak aby nie czekali w kolejce razem z pacjentami nieonkologicznymi". W tejże kolejce oczekuje się (: przypadek mi znany) pięć miesięcy, staram się nie myśleć jaki jest czas oczekiwania na diagnostykę w kolejce "mniej szybkiej". Sukces "zielonej karty"?
  8. Sposoby walki z Tatarami

    Jak była weryfikowana...
  9. Tajny Instytut Gospodarstwa Społecznego

    Cóż, secesjonista nazywa ją "Tajną" bo taką była - w czasach które secesjonistę interesują, secesjonista zdaje sobie sprawę, że Instytut ów ma jeszcze przedwojenne korzenie, atoli mnie interesuje akurat okres okupacji. Za Encyklopedią adamhistoryk przytoczył kilka nazwisk, co w niczym nie pomaga, bo co Julian Hochfeld mógłby powiedzieć o życiu gospodarczym Polski pod okupacją niemiecką skoro wówczas był w 2. Korpusie? Oskar Lange spędził ów czas w Chicago a Konstanty Krzeczkowski umiera w grudniu 1939 roku...
  10. Protokoły Mędrców Syjonu

    Nie zostało napisane w czasie tych obrad. Skąd ma autor wpisu takie informacje??? Oczywiście, że może być literaturą, wszystko zależy zwolennikiem jakiej teorii literaturoznawstwa jest adamhistoryk?
  11. Sposoby walki z Tatarami

    A jak była liczona i weryfikowana?
  12. Gazette van Antwerpen

    Podaj maxgallu: czego miałby się tyczyć ten przypisek bibliograficzny, to może ktoś przez swe kontakty zlokalizuje ów "artykuł".
  13. W sumie - to ja nie odczułem braku Smoka. Jak inni? To nie jest temat o "genderze", ma Smok kłopoty ze zrozumieniem tematu i czytaniem? A jakiż to pluralizm wymusza pisanie: "text" a nie: "tekst"? Zabrakło kropki, ale co tam, trzeba być tolerancyjnym. Owi "tamci" - to: Kto? Jak czytam takie teksty to czuję wstyd za to, że identyfikuję się z prawicą konserwatywną. Smok Eustachy wierzy, czy ma jakieś informacje co do tego, że posłowie zafundują nam szariat? Bo innej drogi nie widzę. Tyle samo uwagi poświęcam myśli o szariacie w Polsce, co stwierdzeniom Tyberiusza o polskich kapitalistach i jak to widział zombie kapitalizmu.
  14. O Warszawie kilka zdań (blog)

    Jelonki to nie prototypy.
  15. O Warszawie kilka zdań (blog)

    "W latach 70. w Polsce zaczęto budować z wielkiej płyty". Znacznie wcześniej, Jelonki to rok 1957, również wcześniej bo w latach 1961-1963 wzniesiono prototypy z wielkiej płyty na osiedlu Służew.
  16. Nowa wędrówka ludów czyli co dalej?

    No to już są pewne całkiem inne kwestie, a ja się wypowiadałem jedynie co do stanu, że tak ujmę formalno-prawnego. W świetle prawa taka osoba jak z przykładu gregskiego i jeśli jest z Ukrainy - repatriantem być nie może. Gdyby powiedzmy były to na przykład osoby z Uzbekistanu, to w sumie wszystko zależy od tej osoby, czyli - na jakiej podstawie przekroczył naszą granicę i w jakim celu. Na ogół zostałby jednak uchodźcą - z przyczyn niejako praktycznych. Co do drugiej kwestii, to obawy są dość uzasadnione, ale wchodzimy na grząski grunt politycznej poprawności i umiejętności (czy może woli) egzekwowania prawa w naszym kraju. Co do: "Albo się dostosujecie do zwyczajów... albo do widzenia!" to trzeba być z tym ostrożnym, bo do jakich zwyczajów? To pytanie z rodzaju: czy wszyscy w Chinach muszą jeść pałeczkami? Przejawem grzeczności i kultury osobistej jest zachowywanie się w domu gospodarza wedle jego zwyczajów; no ale w zasadzie obowiązku takiego nie ma. Wystarczy przestrzeganie naszego prawa. Noo to też trochę populistyczne. W ten sposób można "rozwiązać" każdy problem społeczny, co to jest 20 gr na niedożywione dzieci? Co to jest w budżecie domowym 30 gr na pomoc dla skrajnie ubogich itd. itd.
  17. Propagandowa wizja PRL-u

    Dorzucę kolejną ciekawą pozycję: M. Mazur "O człowieku tendencyjnym... Obraz nowego człowieka w propagandzie komunistycznej w okresie Polski Ludowej i PRL. 1944–1956".
  18. Nowa wędrówka ludów czyli co dalej?

    Ja co prawda jancetem nie jestem, ale mogę odpowiedzieć: ustawie z dnia 12 marca 2004 r. o pomocy społecznej - Dz. U. z 2008 r. Nr 115. poz. 728 ze zmianami. Jeśli chodzi o zasiłki socjalne (z pomocy społecznej) będące świadczeniami pieniężnymi, uchodźca (bądź osoba która uzyskała zgodę na pobyt tolerowany itd.) może dostać odmowę takich świadczeń bądź ich cofnięcie w przypadku: - odmowy złożenia oświadczenia o dochodach i stanie majątkowym - stwierdzenia złego gospodarowania posiadanymi środkami lub przyznaną pomocą - braku współpracy z pracownikiem socjalnym przy rozwiązywaniu trudnej sytuacji życiowej - nieuzasadnionej odmowy podjęcia pracy (w przypadku bezrobotnego) lub podjęcia leczenia odwykowego w zakładzie lecznictwa odwykowego (w przypadku osoby uzależnionej) - stwierdzenia różnicy pomiędzy udokumentowaną wysokością dochodu, a rzeczywistą sytuacją majątkową, wskazującej na to, iż cudzoziemiec sam jest w stanie poradzić sobie z trudną sytuacją życiową. Podobne obostrzenia obowiązują przy innego typu świadczeniach, np. pomoc integracyjna jest wstrzymywana jeśli cudzoziemiec nie uczęszcza na kursy języka polskiego przez około miesiąc, świadczenie celowe mogą być cofnięte jeśli nie uczestniczy w procesie adaptacyjnym itp. Jak najbardziej błędne przekonanie: "As well, a 2013 UNAIDS report found that the annual number of new infections continues to decline, with especially sharp reductions in the number of children newly infected,[3] while Africa has become a global leader in the drive to eliminate mother to child transmission of HIV. One African country with an especially strong record battling HIV/AIDS is Eritrea. Located in the fractious Horn of Africa, Eritrea is on pace to achieve the UN’s Millennium Development Goal related to combating HIV/AIDS, malaria, and other diseases.[5] Further, Eritrea’s figures are distinguished as amongst the best, both within the region and comparatively across the continent (see Table 1). At the same time, the potentially devastating consequences posed by HIV/AIDS – in terms of severe human toll and national developmental disaster – mean that Eritrea has little room for complacency. Rather, the country must augment existing programmes and continue to promote effective initiatives and interventions in order to control and reduce the harmful impact of HIV/AIDS". /za: www.tesfanews.net/ "W Polsce żyje około 17 tysięcy osób ze zdiagnozowanym HIV. Jednak eksperci szacują, że w naszym kraju aż 50-70% zakażonych nie jest tego świadoma. Jeśli to prawda mamy w Polsce nawet ponad 50 tysięcy osób żyjących z HIV. I tylko 1 na 4 osoby wie o swoim zakażeniu. W krajach Unii Europejskiej ta proporcja jest odwrotna: 1 na 4 osoby o nim nie wie. Wierzę, że Europejski Tydzień Testowania na HIV może te statystyki zmienić." – powiedział Michał Kaźmierski, dyrektor generalny Gilead Sciences". /za: www.skaids.org; listopad 2014/ Szacunki UNAIDS dla Erytrei: "HIV and AIDS estimates (2014) Number of people living with HIV 16,000 [12,000 - 24,000] Adults aged 15 to 49 prevalence rate 0.7% [0.5% - 1.0%] Adults aged 15 and up living with HIV 14,000 [9,800 - 21,000] Women aged 15 and up living with HIV 8,800 [6,300 - 13,000] Children aged 0 to 14 living with HIV 2,300 [1,700 - 3,300] Deaths due to AIDS <1000 [<500 - <1000] Orphans due to AIDS aged 0 to 17 11,000 [7,200 - 20,000]". /za: www.unaids.org/ Może fraszka powinna zastosować sama do siebie swoją uwagę: bo jak widać jej obraz państw Afryki składa się z niezbyt rzetelnych klisz stereotypowych. To tak w kwestii nieco uczuciowo-deklaratywnej, w praktyce to jednak właśnie gminy mają znaleźć dla uchodźców miejsce. Inaczej nie rozważalibyśmy kwestii gmin, które już zadeklarowały odmowę ich przyjęcia, a jedynie personalia poszczególnych Polaków co to odmówili. Ponieważ fraszka wydaje się być zaniepokojona ilością ośrodków dla uchodźców na tzw. ścianie wschodniej może pocieszy ją trochę fakt, że jeden z nich to Strzeżony Ośrodek i Areszt w celu Wydalenia (Biała Podlaska). Swoją drogą byłoby dziwnym, skoro dotychczas najwięcej uchodźców mamy zza wschodniej granicy, gdyby ośrodki dla cudzoziemców powstawały gdzieś dalej.
  19. Protokoły Mędrców Syjonu

    To może czas przeczytać coś na ten temat i wyrobić sobie własne zdanie? Mnie wystarczą informacje i głosy Janusza Tazbira ("Protokoły mędrców Syjonu: autentyk czy falsyfikat") czy Czesława Madajczyka (artykuł: "Dwie biblie nienawiści XX wieku") z jednej strony; i jezuity Pierre Charlesa ("Prawda o Protokołach mędrców Syjonu") z drugiej. Udowadnianie rzeczy oczywistych zabiera zbyt wiele czasu i na ogół nie przynosi spodziewanych efektów.
  20. Protokoły Mędrców Syjonu

    Ani jedno, ani drugie, nie wiem w czym się można tu pogubić? A może odwrotnie? Ludzie, którzy żywią niechęć czy nienawiść do Żydów, bądź wszędzie wietrzą tajne spiski (najlepiej żydowsko-masońskie) z chęcią przyjęli tezę o światowym żydowskim spisku i nawet jeśli uważają, że była to fałszywka carskich służb, to dla nich opisuje realny stan rzeczy?
  21. Nowa wędrówka ludów czyli co dalej?

    Ano właśnie - nie, to "naprawianie" odbywa się w ramach procedur repatriacyjnych. Tymczasem mówimy tu o ludziach, którzy motywują swą chęć przyjazdu do Polski zagrożeniem na Ukrainie.
  22. Dzieje przemysłu tekstylnego w Polsce

    Doświadczalną Stację Jedwabniczą w Milanówku założyli bracia Witaczkowie dopiero w 1924 roku.
  23. Nowa wędrówka ludów czyli co dalej?

    Co do tych analogii... to Ukraińcy, Syryjczycy czy ktoś inny będzie bronił naszych granic?
  24. Nowa wędrówka ludów czyli co dalej?

    No jednak coś się zmieniło, okazało się, że mamy zbyt mało pieniędzy na obsługę uchodźców i trzeba było je gdzieś znaleźć, ostatecznie padło na świadków i poszkodowanych. Cała ta sytuacja pokazuje nam jak dziwnie podejmuje się tego typu decyzje. Oto 24 września przedstawiciel MF przekonuje, że racjonalnym będzie przeniesienie pewnej sumy pieniędzy z "konta repatriantów" na "konto uchodźców". Jednym z argumentów jest to, że fundusz ten nigdy nie jest w pełni wykorzystany. Jednocześnie wciąż nie można przyjąć ustawy o repatriantach, bo ponoć nie ma na to funduszy. Już jednak następnego dnia to same ministerstwo wnioskowało by "konto repatriantów" uzupełnić o taką samą kwotę jaką wcześniej z niego zabrano. Co zmieniło się w ciągu jednego dnia? Ano zrobiło się trochę hałasu w mediach, i to wystarczyło by MF zmieniło swe zdanie (co do "konta repatriantów"). Poniekąd rodzi to pytanie: czym się powodują urzędnicy MF: bardziej próbami racjonalnego rozdziału funduszy czy też stopniem popularności swych decyzji? I rzecz kolejna, ponoć sytuacja na Ukrainie jest stabilna, Polakom nic nie grozi i nie ma konieczności ściągania ich do Polski. Ponoć ściągnięcie posiadaczy Karty Polaka byłoby posunięciem niedyplomatycznym ("policzkiem..."), tylko przecież my wciąż przyjmujemy uchodźców z Ukrainy, zarówno Polaków jak i Ukraińców. I teraz taka kwestia, na jakich to uchodźców potrzebne były te dodatkowe pieniądze? Jak argumentowała podsekretarz stanu w MF Hanna Majszczyk: "... środki te są niezbędne z uwagi na większy napływ uchodźców z Ukrainy i Czeczenii...". /za protokołem posiedzenia KFP nr 538/ To znaczy, że sytuacja na Ukrainie jest na tyle bezpieczną, że nie ma potrzeby ściągnąć tych Polaków, którzy o to wnioskują, ale jest zarazem na tyle niebezpieczną, że mamy do czynienia ze zwiększonym napływem uchodźców, których przyjmujemy - zatem spełniają oni określone warunki. To ja się trochę w tym gubię.
  25. Nowa wędrówka ludów czyli co dalej?

    Czyli nic się nie zmieniło jeśli chodzi o stan finansów dla repatriantów.
×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.