-
Zawartość
26,675 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Zawartość dodana przez secesjonista
-
Na pytanie: kto, już odpowiedziano.
-
Nie przyjmowano w takim wieku (w milicji królewskiej nie było siedmiolatków), początkowo przyjmowano młodzież w wieku 16-17 lat, potem zmieniono te warunki na 8-12 lat. /za: J. Besala "Rycerscy kadeci"; R. Stawicki "Dzieje Szkoły Rycerskiej - Korpusu Kadetów w latach 1765-1794"/ Przedstawiony program nauczania jest również nieprawdziwy, a ściślej - niepełny. Podział był trochę bardziej rozbudowany, naukę rzeczywiście dzielono na dwa główne etapy: pięcioletni i dwuletni, ale w tym pierwszym wyróżniano dwa kolejne etapy różniące się przedmiotami (dwuletni i trzyletni). Poza tym program zmieniał się co kilka lat, największa reforma miała miejsce w 1768 roku. Przykładowy program: "1 rok: początki języków: łacińskiego, francuskiego i niemieckiego, arytmetyka oraz pisanie i czytanie po polsku; 2 rok: początek geografii i historii po niemiecku i francusku, łacina (łatwych autorów), pisanie, arytmetyka, tańce; 3 rok: literatura łacińska, francuska i polska, arytmetyka, historia polska, rzymska, tańce; 4 rok: logika, etyka, krasomówstwo, arytmetyka, geometria, historia i jak poprzednio; 5 rok: historia powszechna, geografia, matematyka, fizyka eksperymentalna oraz fechtunek i rysunki, poczynając od klasy trzeciej. Lata dalsze to już studium zawodowe o pokroju studiów wyższych: 6 rok: (a, b, kurs prawa) prawo naturalne, publiczne, język angielski, włoski, wypisy prawa, prawo kanoniczne i polskie, nadto maneż w obu latach; 7 rok: (a, b, kurs inżynierii) plany architektoniczne, trygonometria, architektura cywilna i wojskowa, matematyka, prawo, miernictwo, fortyfikacja, maneż". /M. Cieśla "Nauczanie języków obcych nowożytnych w szkole Rycerskiej w Warszawie (1766-1794)", "Rozprawy z Dziejów Oświaty", 1, 1958, s. 46/ Wypada dodać do tego; niewymienioną; kaligrafię...
-
W trzeciej części "Nowego kodeksu dyplomatycznego Mazowsza" autorzy imię naszego sędziego oddali jako "Idźko=Idzik". Z czym nie zgadza się zupełnie Anna Supruniuk ("Studia Źródłoznawcze", 40, 2002 r.), która zauważa: "to Icek ze Sliwnik (ziemia łęczycka) h. Lazęka... bowiem w zapiskach o nim nigdy nie ma litery 'd' w imieniu". Która wersja (lekcja) jest poprawniejsza, nie mnie się wypowiadać. Jeśli chodzi o wpływ "kleksa" to akurat to nie wchodzi w grę, to nie jest jeden zapis, ta forma występuje w wielu księgach sądowych łęczyckich. Wypada zauważyć, że poddajemy się pewnej "perspektywie" naszych doświadczeń językowych, niejako automatycznie miano "Icek" wiążemy z przedstawicielem narodu żydowskiego. Co niekoniecznie jest prawidłowe. Inkryminowane miano "Iczcone" "przetłumaczono" jako "Icek"; uznano, że będzie to najodpowiedniejsze oddanie łacińskiego zapisu, ale niekoniecznie musi to wieść nas do tej nacji. W polszczyźnie np. mamy nazwisko "Ićko", noszą je zarówno ci pochodzenia żydowskiego jak i inni.
-
Kontrowersyjna rola króla w konstytucji 3 maja
secesjonista odpowiedział Narya → temat → Stanisław August Poniatowski
To nie była jedyna opcja, istniało kilka państw rządzonych absolutystycznie co niekoniecznie zlikwidowało waśnie, baa... wybuchały nawet wojny domowe. Stwierdzenie, że obstawanie przy dużej roli sejmu jest zdradą - jest po prostu... kuriozalne. -
"Kierunek Berlin"
secesjonista odpowiedział czytacz1967 → temat → Katalog filmów i seriali historycznych
A dlaczego: "trudno"? -
A czemu zachwyt nad dziełami z przeszłości miałby świadczyć o mizerii współczesnych produkcji? Przecież podziwiając wnętrze praskiego Clementinum podziwiam również Real Gabinete Português de Leitura czy Handelingenkamer Tweede Kamer Der Staten-generaal Den Haag Iii. Może brakuje nam dobrych dzieł filmowych o charakterze epickim, wielkich produkcji, ale mamy przecież: "Dom zły", "Wrony", "Wymyk", "Dług", "Daas", "Symetrię", "Trzy kolory", "Supermarket", "Obława", "Sala samobójców", "Syberiada polska", "Dług", "Jańcio Wodnik", "Pokłosie", "Yuma", "Nic", "Ki", "Róża", "Sponsoring"... mnie się zdaje, że tego typu filmy się obronią w przyszłości.
-
Słowniczek słów pospolitych a szerzej nieznanych
secesjonista odpowiedział secesjonista → temat → Rzeczpospolita Obojga Narodów (1572 r. - 1795 r.)
Fontanna - jako element zastawy stołowej i skrzynia wodna? -
Jaki sąd?
-
Pieriestrojka , Gorbaczow
secesjonista odpowiedział wiolasawicka19 → temat → Katalog bibliografii i poszukiwanych materiałów
A jaka bibliografia do tej pory została zgromadzona i jakie języki wchodzą w grę? -
Szkolnictwo w RON - nie
secesjonista odpowiedział Pancerny → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
Po synodzie wileńskim roku 1625 r. postanowiono ufundować dwa seminaria (w Słucku i Kiejdanach) dla: "ubogich dziatek szlacheckich i inszych prostego stanu". Dla szkoły słuckiej zachowało się "Ordo scholae slucensis". Choć szkoła była ewangelicką przyjmowano uczniów wszelkich konfesji (oczywiście chrześcijańskich). Co ciekawe zawarto w regulaminie szkoły wyraźny cel edukacyjny z pewną sankcją ekonomiczną: "Młodzieńcy według kondycji rodziców albo szlachetni, albo z ludu, niech będą przyjmowani nie dla innego celu, jak tego, aby w swoim czasie mogli przystojnie pełnić świętą służbę kościoła. I dlatego niech będzie dla nich karą chcieć kierować się do innego celu. Jeśli jednak ktoś chce zostać lekarzem czy prawnikiem, dworzaninem,czy mówcą niech zwróci koszty kościołowi". /M. Jarczykowa "Reformacyjne ćwiczenie dziatek. Szkolnictwo w kręgu oddziaływania Radziwiłłów birżańskich w pierwszej połowie XVII wieku", w: "Ars Educandi. Źródła", T. 1 "Studia z dziejów wychowania i kształcenia od średniowiecza do XIX wieku" pod. red. J. Gwioździk, Mysłowice 2009, s. 104-105/ Dla zainteresowanych: "Nauczanie w dawnych wiekach. Edukacja w średniowieczu i u progu ery nowożytnej. Polska na tle Europy" pod red. W. Iwańczaka, K. Brachy M. Jarczykowa "Program nauczania liceum w Słucku. Z dziejów szkolnictwa kalwińskiego w XVIII wieku", w: "Studia bibliologiczne", T. 12 red. I. Socha, Katowice 2000 H. Wisner "Lata szkolne Janusza Radziwiłła. Przyczynek do dziejów szkolnictwa kalwińskiego na Litwie w pierwszej połowie XVII wieku". -
Jacy Polacy byli znani w XVI w.
secesjonista odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
Jeśli chodzi o obszar anglosaski wypada przypomnieć autora dzieła polityczno-filozoficznego "De optimo senatore", czyli Wawrzyńca Goślickiego. Choć w elżbietańskiej Brytanii wydanie zostało skonfiskowane, to elementy z myśli tam zawartych licznie pojawiały się w drukach ulotnych, broszurach politycznych. Niektórzy sugerują, że nawet Szekspir co nieco zaczerpnął z tego dzieła. /szerzej: W. Chwalewik "Polska w 'Hamlecie'"/ Co ciekawe, polskojęzyczne wydanie tego dzieła nastąpiło dopiero w czterysta dwa lata po wydaniu angielskim.... -
Ponieważ temat jest w dziale ogólnym (zatem nie tylko o polską telewizję chodzi) to mam takie pytanie, bodajże pierwszą sztuką teatralną zaprezentowaną przez telewizję był "Królewski posłaniec" (występowało w niej dwóch aktorów), miało to miejsce w 1928 r. w USA. Tadeusz Pszczołowski ("Na telewizyjnym ekranie") podaje informację, że obraz był wielkości 3x4 cm a widzowie oglądali go przez lupę (powiększając do wielkości 6x8 cm. Czemu obraz była aż tak mały? Chodzi o daleki plan kadrowy?
-
Ja to wiem, tylko nic takiego nie wynika z konstrukcji zdania, Andreas dość niefortunnie postawił przecinek. Na marginesie, nazwisko brzmi: Sonnenbruch a nie: "Sonnerbuch". Co do epilogu, chodzi o sztuki wystawiane tuż po wojnie: "Pierwsza wersja sceniczna dramatu Kruczkowskiego została zaopatrzona w polityczny prolog i epilog, utrwalające stereotypy Niemca faszysty i jego przeciwległego bieguna. Po kilku latach od premiery w krakowskim Starym Teatrze w 1949 roku komentarz do dramatu, napisany pod wpływem sytuacji politycznej, został usunięty i od roku 1955 czytelnicy i widzowie oglądali sztukę w pierwotnym zamyśle autorskim – jako próbę wyjaśnienia ludzkich postaw i postępków bez stawiania znaku równości między przynależnością do narodu niemieckiego i hitleryzmem". /W. Tichomirowa "Portretowanie Niemców we współczesnej literaturze polskiej", w: "Literatura polska w świecie", T. III "Obecności" red. R. Ciurak, s. 60/
-
Kilka innych przykładów z wykorzystaniem szachownicy do okładania się po łbach, tudzież o zawodach gdzie stawką jest utrata głowy w artykule "Hołub z Bordeaux herbu Wczele" autorstwa Jacka Wiesiołowskiego, opublikowanym w "Roczniku Polskiego Towarzystwa Heraldycznego" (nr I (XII), Warszawa 1993). /dostępne na: googlebooks/ Z literatury: R. Bubczyk "Gry na szachownicy w kulturze dworskiej i rycerskiej średniowiecznej Anglii na tle europejskim".
-
Myślałem, że to może błędnie zapisane miano typu "Wicek", ale jednak - nie, bo zapisywano to: "Iczcone iudice de Sliwniky".
-
Taka ciekawostka (z nieco późniejszej epoki), zanim został prezydentem Theodore Roosevelt za młodu był kowbojem (i to niezbyt "grzecznym"), z tego okresu pozostał mu sentyment do takiego stylu życia, który starał się propagować wraz z mityczną rolą Pogranicza. Temu miała służyć przygotowana przezeń obszerna, czterotomowa praca "The Winnig of the West" (1889 r.). Z literatury: R.V. Hine, J.M. Faragher "Pogranicza. Historia amerykańskiego Zachodu".
-
Pomorze Zachodnie - mity i wierzenia
secesjonista odpowiedział Lenkaa20 → temat → Katalog bibliografii i poszukiwanych materiałów
J. Treder "Kaszubi. Wierzenia i twórczość: ze słownika Sychty" R. Landowski "Łabędzi lot Damroki. Baśnie i podania z pomorskich jezior" J. Samp "Z woli morza. Bałtyckie mitopeje" J. Ceynowa "Dobro zwycięża. Legendy z Kaszub i Pomorza" J. Mamelski "Legendy kaszubskie" Z. Prószyński "Ziemia Pucka w opowiadaniu, baśni i anegdocie" A. Sikorska "Legendy i baśnie kaszubskie" G. Schramke, R. Struck "Legendy rybackie". -
O niektórych aspektach jego działań, dwa artykuły: W. Śleszyński "Ostatni etap działalności wywiadowczej Sergiusza Piaseckiego - materiały z Rosyjskiego Państwowego Archiwum Wojskowego w Moskwie", "Studia Podlaskie", t. XXI, 2013 "Sprawa Sergiusza Piaseckiego w Komendzie Policji Państwowej powiatu lidzkiego", oprac. E. Skrobocki, "Magazyn Polski" 2004, nr 3.
-
Ot taki obrazek z epoki, niekoniecznie oczywiście reprezentatywny, imć pan Jan Parys Drohojowski wysławszy na naukę swych synów do Bełżca, zawarł umowę z burmistrzem tego miasta - Janem Nemoreckim (u którego mieli stanąć na stancji). Wedle niej synowie mieli mieć przygotowaną co tydzień kąpiel, i co podkreślono mieli wówczas myć głowę. /szerzej: J. Tazbir "Sute posiłki paniczów przy mieszczańskim stole", "Odrodzenie i Reformacja w Polsce", 2005, t. 49/
-
Taka zagwozdka: imć pan Gabriel Kurzeniecki (wzmiankowany w połowie XVII w.), podstoli podlaski (1671 r.), chorąży parnawski (1674r.), jak podaje w swym "Herbarzu..." Kasper Niesiecki: "... będąc schodkowym w dobrach królewskich"? /za: J. Maroszek "Pięć wieków Ziemi Juchnowskiej", Juchnowiec Kościelny 2013, s. 247/ Czy to tytuł czy określenie jakiejś innej funkcji?
-
Monopolium tabacum jako i o zwyczajach palenia ziela
secesjonista odpowiedział secesjonista → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
To jeszcze o medycznym zastosowaniu, w archiwum parafialnym w Juchnowcu Kościelnym, w księdze chrztów zapisano też przydatne receptury (tu z 1795 r.) zatytułowane "Sposób zaprawiania tabaki": "Na Olęderkę: Wziąć wody krynicznej kwartę, wina francuskiego niewiele przemieszać, śliwek więdłych 4 z pestkami utłuczonymi,gruszek suszonych 10, miodu przaśnego, pół orzecha włoskiego, 3 kropel Spirytum Armoniaci, Salis jak grochowe ziarno, pół ćwierci saletry szarej. Utłuc to wszystko i w polerowanym garnuszku zaszpuntowawszy, a ostudziwszy, zakrapiać tabakę i tak zakrapianą nie ruchać do miesiąca... Na Antomer: Wziąć różowego kwiatu więdłego garści dwie, kwiatu goździkowego garść, lilii kwiat, liści kilka , Laumen kwiatu szczyptę jedną, herbaty pruskiej – we trzy palce, raz kopanokę 1/4 funtu, śliwkę jedną, jabłko świeże pieczone i saletry szarej 1/4 funta. Wsypać to wszystko do wody i zaszpuntowawszy gotować. Na Maroko: Wziąć kawowe dwa ziarna i czekolady kawałek, do funta tabaki tartej dodać Terram Anglicam i roztarć, pospołu przesiać, potym wziąć dwie śliwki i gruszkę jedną więdłą, włożyć do wody: cukru, saletry, gotować jak wyżej. I wziąć mielone kakaowe 2 ziarna i spirytum uniosae Na Hiszpankę: Wziąć bobku sztuk 5, do funta tabaki, utłuc go miałko i wsypać do tabaki, zakropić wodą kryniczną i przetrzeć w ręku. Potym dać Engeter szczyptę, saletry szarej,dobrze utłuczonej 1/4 funta. Soli tyleż. Spirytum uniosae kilka kropel. Niech tak stoi na boczku...". /J. Maroszek, J. Leończuk "Wielka Księga Tradycji Kulinarnych Puszczy Knyszyńskiej", Supraśl 2011,s. 113/ Tylko pytanie, na jakie to przypadłości specyfiki? -
Bo świat wielu religii stwarza więcej możliwości i na ogół jest ciekawszym? Niejako w odpowiedzi: W. Łaszkiewicz "Finding God(s) in Fantasylands: Religious Ideas in Fantasy Literature", "Crossroads. A Journal of English Studies", 1/2013. /dostępne na: www.repozytorium.uwb.edu.pl/
-
Film amerykański w Europie vs. film niemiecki
secesjonista dodał temat w Gospodarka, kultura i społeczeństwo
W lipcu 1941 r. w Berlinie-Wannsee z inicjatywy resortu Goebbelsa odbył się zjazd Międzynarodowej Izby Filmowej (MIF). W spotkaniu wzięli udział zarówno przedstawiciele państw alianckich Osi, krajów okupowanych i neutralnych - w sumie z szesnastu krajów. w zamierzeniu niemieckich decydentów miała być to platforma ułatwiająca dystrybucję niemieckiej produkcji, a zarazem chciano pokazać (dla celów propagandowych), że współpraca w zakresie wymiany filmowej odbywa się na zasadach pełnej harmonii współpracy. Dla Goebbelsa oprócz efektów ekonomicznych ważne też było wyrugowanie z rynku europejskiego filmografii amerykańskiej. Jak poszczególne kraje podchodziły do nacisków niemieckich o zakazie pokazywania filmów amerykańskich? Jakie filmy pokazano na festiwalu filmowym w Wenecji, w sierpniu 1941 r. i w roku następnym? Co pokazano na Międzynarodowej Wystawie Przemysłu i Sztuki Filmowej w kąpielisku Estorii na jesień 1943 roku? -
Film amerykański w Europie vs. film niemiecki
secesjonista odpowiedział secesjonista → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
Trochę offtopowo... czyli o drugiej stronie medalu : (oceanu). Jeszcze na początku 1941 r. amerykańska publika mogła wciąż oglądać propagandówkę Fritza Hipplera zatytułowaną "Feldzug in Polen" z 1940 r. Znamienne, że w latach 1933-1942 w Stanach wyświetlano (bądź dystrybuowano) prawie 500 niemieckich filmów, w tym wiele o wyraźnym propagandowym charakterze. Jednocześnie lobby pro-niemieckie potrafiło dość skutecznie ograniczać czy blokować wyświetlanie filmów typu: Anatole'a Litvaka "Confessions of a Nazi Spy" (1939 r.) czy Juliena Bryana pt. "Inside of Nazi Germany" (1938 r.). Ten ostatni nie został wyświetlony w żadnym z pośród 425 kin podległych Warner Bros... Z literatury: H. Waldman "Nazi Films in America, 1933–1942" M.E. Birdwell "Celluloid soldiers: the Warner Bros.'s Campaign against Nazism". -
Dlatego w definicji kontynentu nie ma nic o przejściu "suchą nogą", na Wielką Brytanię można się dostać "suchą nogą" - a wyspą pozostaje.