-
Zawartość
26,675 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Zawartość dodana przez secesjonista
-
Lot balonem a świadomość
secesjonista odpowiedział czytacz1967 → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
Powiedziałbym, że pojęcie to może jednak zna, nie zna samego terminu: "wodór"? Jeśli wierzyć stronie www.etymonline.com: "hydrogen (n.) colorless, gaseous element, 1791, hydrogene, from French hydrogène (Modern Latin hydrogenium), coined 1787 by G. de Morveau, Lavoisier, Berthollet, and Fourcroy from Greek hydr-, stem of hydor "water" (see water (n.1)) + French -gène "producing" (see -gen). So called because it forms water when exposed to oxygen. Nativized in Russian as vodorod; in German, it is wasserstoff, "water-stuff." An earlier name for it in English was Cavendish's inflammable air (1767)". -
Pogratulować dialektycznych wygibasów jancecie. Stara szkoła. Argumentacja równa jakością, jak triumfujące oświadczenia jaka to partia osiągnęła najlepszy wynik w Zakładach Karnych. Można by to jeszcze wzmocnić, np. secesjoniście wiadomym jest, że pośród rodzin wielodzietnych bywają pedofile molestujący zarówno swoje dzieci, jak i obce. Stąd: 500 zł na drugie i następne dziecko, by tatuś miał na swe perwersje? Zatem jednak również: PiS obiecał 500 zł dla ciężko pracujących osób, z trudem wiążących koniec z końcem, ze względu na liczbę dzieci. Jednak w swym wcześniejszym wpisie jancet ograniczył się jedynie do flaszki, w rozpatrywaniu statystyk o wspaniałym bilansie PO jakoś bywa bardziej precyzyjny. Odnoszę wrażenie, że gdyby w jakiejś wypowiedzi PiS znalazł jancet stwierdzenie, iż 2+2=4, skonstatowałby: no prawda. Atoli jakbyśmy poskrobali, to kto wie, może oni mówią, że cztery ale myślą cztery i pół? Albo co gorsza: trzy i osiem? A wiecie, że w PiS - co stwierdzi prezes to dla członków staje się faktem. A jakie my mamy gwarancje, że w przyszłości nie ogłosi, iż 2+2=5? Ale słyszał jancet, że podobno też i w PO były głosy, iż 2+2=6? No tak, ale wiecie oni tam takie kwestie ustalają w ramach demokratycznych wyborów. Widać zatem, że to absolutnie zupełnie inna jakość. Nie ma co porównywać. A poza tym widać, nawet w tej sytuacji, iż PO góruje nad PiS, w PO osiągnięto wynik = 6, a PiS jedynie = 5. Nawet i tu PO ma lepszy bilans! Jonah Goldberg opisał kiedyś takie zdarzenie (mniejsza o kogo chodziło): pewna dziewczyna zgłosiła, że została zgwałcona. Sprawa, z różnych powodów, stała się głośna. Pewien pastor w obronie poszkodowanej, jak i ukarania sprawcy, zorganizował szeroki ruch społeczny. Wreszcie ktoś zwrócił się do pastora, mówiąc doń, że okazało się, iż zarzuty w sprawie gwałtu oddalono. Pastor na to: "To wcale nie jest ważne. Tu chodzi o ideę!". Ja rozumiem, że jancet od dłuższego czasu stara się zniechęcić innych do PiS, jak na razie nieco bez większych zwycięstw - co może nieco frustrować. Atoli jak zaczyna się do dyskutantów pisać, że szczekają czy próbować ustalać, komu wolno w danym temacie odpowiadać, a kto nie powinien się w nim udzielać. Kiedy ew. beneficjentów 500 zł przedstawia w ten sposób, iż zasugerowano, że to ludzie czekający na kasę na flaszkę, to zaczyna mieć to charakter jakiejś obsesyjnej krucjaty. A w takiej sytuacji łatwo o populizm, zacietrzewienie i przekraczanie stosownych granic. A JKM zapewne byłby zarówno przeciwny dawaniu rodzinom tych 500 zł, jak i przekazywaniu całej tej kasy na przedszkola.
-
Znaki ostrzegawcze o grożącym niebezpieczeństwie
secesjonista odpowiedział adamhistoryk → temat → Gospodarka i społeczeństwo
Przyznaję, że objaśnienie o dwóch językach - jest przekonywujące, choć wydaje się to nieco długie jak na napis mający być wykutym. Może jakiś zapis ze skrótami? -
Lot balonem a świadomość
secesjonista odpowiedział czytacz1967 → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
To już pytanie nie do mnie. Był lekarzem, a nie wiemy na ile to co wówczas pisał o "elastycznym powietrzu" konsultował ze swym pierwotnym wspólnikiem co do ew. lotu, czyli Martinovicsem - profesorem fizyki, pierwszym dziekanem studium filozoficznego na lwowskim uniwersytecie. -
Epoka wirujących stolików - czyli o spirytyzmie (do 1939 r.)
secesjonista odpowiedział secesjonista → temat → Nauka, kultura i sztuka
Kwestią zajął się też Wiktor Feliks Szokalski, uznawany za prekursora polskiej okulistyki. Doktorem nauk medycznych zostaje po nauce na niemieckich uniwersytetach, a swą wiedzę z okulistyki pogłębiał u Jules'a Sichela, twórcy oftalmoskopu. Kiedy wreszcie powrócił do Warszawy, w Szkole Głównej prowadził zajęcia z nauk przyrodniczych, które cenili choćby Bolesław Prus czy Julian Ochorowicz. Doświadczenia z młodymi pozytywistami, przywiodły go do myśli, że jego zapatrywań metafizycznych nie da się pogodzić z naukami przyrodniczymi. W efekcie powstało dzieło pt. "Początek i rozwój duchowości w przyrodzie". Szokalski, zyskał też inne miano: "polskiego Freuda" z racji jego badań nad snami i nieświadomością (w ujęciu podobnym do takiej jak w późniejszej psychoanalizie. Interesowały go również spirytyzm czy magnetyzmu. W związku z tymi jego zainteresowaniami popełnił inne dzieło: "Fantazyjne objawy zmysłowe". Gdzie starał się czytelnikowi objaśnić m.in. skąd się bierze fatamorgana, skąd Latający Holender, "dlaczego stoliki podskakują, a duchy pukają". /D.W. Makuch "Fantazyjne objawy zmysłowe Wiktora Feliksa Szokalskiego – projekt obserwatora z połowy XIX wieku", "Napis", S. XX, 2014, s. 97/ Z literatury: B. Dobroczyński "Idea nieświadomości w polskiej myśli psychologicznej przed Freudem" "Pamiętniki Wiktora Szokalskiego" wyd. R. Wierzbicki tegoż, "Wspomnienia z przeszłości" wyd. i przedm. A. Wrzosek -
Znaki ostrzegawcze o grożącym niebezpieczeństwie
secesjonista odpowiedział adamhistoryk → temat → Gospodarka i społeczeństwo
To dotyczy Klitor, ja odnosiłem się do źródełka od zębów. "I tam znajduje się krótki napis, który taką myśl wyraża: woda ta jest doskonała do kąpieli, wywołuje jednak utratę zębów. Greckie zaś wiersze tak brzmią: Patrzysz na wody źródlane, przechodniu, których bezpiecznie Może każdy, kto chce, użyć do mycia swych rąk. Jeśli jednakże nabierzesz przeczystej tej wody do liścia, Ledwie końcem twych warg chwilę choć dotkniesz się jej, Zaraz zęby na ziemię wypadną, biesiad pogromcy, Pozostawiając ci dar: puste siedziby twych szczęk". Dl mnie wynika z tego, że wykuto (krótki) napis, a dodatkowo Grecy mają wiersz opisujące właściwości tego źródła. -
Znaki ostrzegawcze o grożącym niebezpieczeństwie
secesjonista odpowiedział adamhistoryk → temat → Gospodarka i społeczeństwo
Choć ten wierszyk to chyba był już dodatkowy, tak ja zrozumiałem kontekst jego wypowiedzi? -
Tu nie musi zaistnieć ten termin, szwankuje u eklidesa logika. Zatem, można było tu napisać: wspólne obrady obu izb parlamentu, i byłoby to równoważne. Zaczynam teraz rozumieć te problemy ze zrozumieniem terminów w tych wszelakich dostępnych słownikach, które euklides wertował. W myśl tej logiki euklides wjedzie w uliczkę gdzie stoi zakaz wjazdu dla samochodów, bo on akurat jechał swoim autem.
-
Źródła do uzbrojenia mongolskiego w kodeksie brzeskim
secesjonista odpowiedział Nierozpoznany → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie
Tam są bodajże cztery miniatury związane z tą bitwą. I wedle objaśnień ikonografii, autor nie zajmował się wiernym odtwarzaniem elementów z przeszłości. A te czapki, są w typie jakie stosowano do zobrazowania czy to Saracenów, czy to... husytów. Stylizacja. Natomiast wcale nie musiał się autor tych miniatur wzorować na Połowcach z Węgier, tylko na dostępnych materiałach o dawnych Mongołach. Wypada zauważyć, że takowe były znane od dawna, włącznie z takim szczegółem, że zakonnicy, którzy udali się do ich chana, rozmawiali z tymi co walczyli w tej bitwie. -
Może euklides zapozna się jednak, jeśli już nie z tą ustawą, to trybem pracy TK? Trybunał niczego nie puszcza, bo zajmuje się jedynie tym co mu zgłoszono. Zatem, jeśli już - puścił parlament.
-
Znaki ostrzegawcze o grożącym niebezpieczeństwie
secesjonista odpowiedział adamhistoryk → temat → Gospodarka i społeczeństwo
W tekście nie ma nic o znakach ostrzegawczych, przy wszystkich opisach wód o "dziwnym" działaniu wzmiankuje jedynie o wykutych (czy wyrytych) w kamieniu napisach. -
A tak z ciekawości, euklides przeczytał później odpowiedni ustęp z tej ustawy? "... możliwe że debil bo nie rozróżnia słowa "rozliczyc" od "zwrócić" i "Na nic zdały się moje wyciągi ze wszelkich możliwych słowników języka polskiego". Ze wszystkich możliwych? Podziwiam, to znaczy z jakich i ilu? Gdyby jednak euklides sięgnął po rzeczywiście wszystkie możliwe, ze zdziwieniem dowiedziałby się, że bywają zwroty, zastosowane w pewnym kontekście, w których: "rozliczyć" i "zwrócić" - jednak określa to samo. W tej historyjce urzędniczka nie jest bez winy, tak i sam euklides. Skoro euklides nie zrozumiał co ma wykonać to powinien się upewniać dotąd, aż to zrozumie. A nie odejść i zacząć się próbować domyślać o co chodziło. Jak euklides podpisuje umowę w banku i nie za bardzo wie o co chodzi w jakimś punkcie umowy, i nie rozumie objaśnień bankiera - to rezygnuje z dociekań??
-
Lot balonem a świadomość
secesjonista odpowiedział czytacz1967 → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
Nie lepiej przeczytać opis balonu braci M.? Znaczy się, nie poznamy źródeł euklidesa? Bo ja sam jakoś nie zamierzam przeczesywać wikipedii. "Z tymi ówczesnymi sposobami otrzymywania wodoru to trzeba być ostrożnym. Te wyżej opisane pewnie znane były wcześniej ale powiązane z nimi nazwiska to chyba raczej sprawy patentowe. W każdym razie te wszystkie laboratoryjne zabawy nie zawsze były stosowane na szersza skalę. Otrzymywanie wodoru na dużą skalę odbywało się poprzez procesy termochemiczne. W tym przypadku rozgrzana para wodna w obecności rozgrzanego żelaza jako katalizatora rozkłada się na wodór i tlen". Chyba piszemy w różnych tematach, co ma otrzymywanie wodoru na dużą skalę z balonem, który po raz pierwszy chcą skonstruować dwaj ludzie we Lwowie? A ta sugerowana ostrożność z czego ma wynikać? -
Jedz, pij i popuszczaj pasa...
secesjonista odpowiedział Pancerny → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
O ile w XIX w. książki kucharskie przeznaczone były już na ogół dla kobiet prowadzących dom ( u L. Ćwierczakiewiczowej mamy tytuł "Słówko do gospodyń", a K. Nakwaska tytułuje swe dzieło "Dwór wiejski, dzieło poświęcone gospodyniom polskim..."), to wcześniejsze tego typu dzieła przeznaczone były dla profesjonalnych kuchmistrzów. Choć z tym i profesjonalizmem różnie bywało, nawet po magnackich dworach. Oto na egzemplarzu "Kucharza doskonałego..." istnieje zapiska, skreślona jak się mniema ręką Marty z Trębickich Radziwiłłowej: "R. 1783 die 4 X-bra w Warszawie u Grela kupiłam tę książkę, dałam za nią zł pol. 5. Uczyć kucharza Marcinka, bo niegodziwie jeść daje". /za: A.M. Bąbel "Przemiany tekstu kulinarnego (III-XIX w.", "Napis", S. VI, 2000/ Z literatury: M. Lemnis, H. Vitry "W staropolskiej kuchni i przy polskim stole". -
Z plakatu nakłaniającego do zakupu Liberty Bonds: Jestem Opinią Publiczną. Wszyscy się mnie boją! Jeżeli masz pieniądze, żeby kupić, a nie kupujesz, sprawię, że będzie to dla ciebie ziemia zakazana! Padło pytanie o amerykański Komitet Informacji Publicznej, przez niektórych uważane za pierwsze na Zachodzie nowoczesne ministerstwo propagandy. Wówczas w tej instytucji pracował choćby Edward Bernays, uznawany za twórcę - public relations. Komitet miał rozmach, wydawał miliony plakatów, odezw, plakietek i to w dwunastu językach. Instytucja ta wsławiła się akcją, którą dziś nazwalibyśmy wirusowym marketingiem, w którą zaangażowano ok. 100 000 osób. Chodzi o tzw. "czterominutowych ludzi". "Każdy został wyposażony i wyszkolony w CPI. Ludzie ci mieli wygłaszać czterominutowe przemówienia w radach miejskich, restautacjach i kinach - wszędzie, gdzie można było zebrać słuchaczy - i głosić, że zagrożona jest 'cała przyszłość demokracji'. Tylko w latach 1917-1918 wygłoszono 7 555 190 takich przemówień w pięciu tysiącach dwustu miejscowościach". /J. Goldberg "Lewicowy faszyzm", Poznań 2013, s. 160/ O działalności wydawniczej Komitetu: J.M. Barry "The Great Influenza: The Epic Story of the Deadlist Plaque in History".
-
Nawet jak na janceta przemożoną chęć by dokopać PiS, to jest to jednak bardzo niskie. I forma pytania tego nie zmienia.
-
Małżeństwa magnatów ze szlachtą niższą
secesjonista odpowiedział Tiva → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
Wspomniano o królowej bojkotującej mezalians, ale jej łaskawość mogła również pomóc w przełamywaniu pewnych obyczajowych ograniczeń, przynajmniej u niektórych. Podówczas powszechnie akceptowano związki gdzie małżonek był znacznie starszym. Za to w przypadku gdy poślubiano kobietę starszą, na ogół spotykało się to już z różnymi docinkami. Tedy kiedy kasztelan płocki Jan Krasiński pojął za małżonkę pannę de Langeron, Radziwiłł zanotował: "Łaska królowej tak zmniejszyła jej posunięty wiek, iż mężowi zdała się młodzieńca, nam bez okularów rzucały się w oczy jej zmarszczki". /I. Kulesza-Woroniecka "Kobieta wobec problemów małżeńskich w epoce nowożytnej - propagowane wzorce i postawy", w: "Nad społeczeństwem staropolskim" red. K. Łopatecki i W. Walczak, Białystok 2007, s. 149 cyt. za: A.S. Radziwiłł "Pamiętnik...", t. III, oprac. A. Przyboś i in., Warszawa 1980, s. 244/ -
Lot balonem a świadomość
secesjonista odpowiedział czytacz1967 → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
Osiński w opisie lotu Montgolfiera, czyli w dziele: "Robota Machiny Powietrzney Pana Mongolfier..." używa terminu: "Stałopłyn to samo znaczy co Gaz". Samo to pojęcie objaśnia szerzej w "Gatunki Powietrza Odmiennego Od Tego, W Ktorem Zyiemy..." (tak od s. 36). -
Lot balonem a świadomość
secesjonista odpowiedział czytacz1967 → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
Z 1784 roku. -
Lot balonem a świadomość
secesjonista odpowiedział czytacz1967 → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
To może trochę trzeba poczytać, bo akurat był dobrze poinformowany a ówczesny wodór miał właściwości drażniące. Opisywana reakcja nic nie ma do opisu Hermanna, a jego opis całkowicie odpowiadał ówczesnym sposobom otrzymywania wodoru. Zatem to raczej euklides jest źle poinformowany. W naukowych dociekaniach euklidesa: "acido salis lub vitrioli" to bardziej Żelazo czy woda? Reakcja zaczerpnięta z: wiki, znowu z jakiegoś bliżej niesprecyzowanego francuskiego źródła czy z książki z XVIII wieku? A jeśli tak to możemy poznać tę książkę czy artykuł? -
W pewnym okresie, kiedy tworzyła się niemiecka medycyna romantyczna, z wielką uwagą przypatrywano się mesmeryzmowi zwierzęcemu, propagowanemu zwłaszcza początkowo przez Johanna Kaspara Lavatera. Podówczas Georg Philipp Friedrich Freiherr von Hardenberg odnotował: "Magnetyzm zwierzęcy. Wypróbuję z Julią". /za: L. Miodoński "Medycyna romantyczna w Niemczech jak eksplikacja filozoficznego rozumienia świata i człowieka...", "Medycyna Nowożytna", 2001, T. 8 , nr 2/ Nie trzeba dodawać, że wspomniana "Julia" nie była domowym zwierzątkiem a jego narzeczoną, była to Julie von Charpentier. Dziś taki tekst raczej by nie przeszedł przez genderowe i feministyczne sita. Tylko co konkretnie chciał na niej wypróbować?
-
Biblioteka Aleksandryjska - znaczenie, funkcje...
secesjonista odpowiedział secesjonista → temat → Starożytny Egipt
A czy może było tak, że już wówczas Arabowie nie mieli w gruncie rzeczy czego zniszczyć? -
"Ten opis znajdziemy u Ksawerego Liske w „Cudzoziemcy w Polsce”. Cytat pochodi na forum „Gazety Wyborczej” i wierzę w ten zapis, może naiwnie, ale osobiście nie widzę żadnych podstaw aby w weń nie wierzyć". Z tego jakoś nie wynika - nic nowego, poza poprawieniem nazwiska. A jeśli adamhistoryk przeczytał, to wie, że cytat nieco jest sfałszowany czy złagodzony, bo brakuje krytycznych (względem szczwalni) wtrętów - wyrwanych z cytowanych zdań. Tak na marginesie, rzeczoną szczwalnię nie prowadzili jedynie Niemcy, byli i Polacy i Włoch i mołdawski przybysz... wystarczy poszukać.
- 186 odpowiedzi
-
- warszawa
- varsaviana
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Nigdzie nie pisałem o ustawie o samym TK, tylko o pracach przy stosownej regulacji o wyborze "na zaś". A jak prezes uważał, że ostateczny kształt kłóci się z jego rozumieniem prawa to mógł dać wyraźny sygnał, że się odcina. Rejtana z siebie nie musiał robić. A jak to się wówczas odcinał? "To co było złego dorzuciła do niej PO, manipulując pod sam koniec procesu legislacyjnego". A biedny prezes nawet tego nie zauważył? Czy zauważył i wydał jakieś w tej kwestii oświadczenie czy opinię? "niekonstytucyjność w tym przypadku wcale nie była aż taka oczywista, bo wbrew pozorom podważenie konstytucyjności nie jest wcale takie łatwe". A to wiem, dlatego PO mogła bezkarnie i zgodnie z głosem TK przekładać wypracowane przeze mnie pieniądze na rządowe konto. "TK działa zawsze na wniosek uprawnionych podmiotów. Nigdy z własnej inicjatywy". Widać prócz pana prezesa, bo on zanim rozpatrzył sprawę - już podawał jaki powinien być wyrok. Jak dla mnie to wykazywał całkiem dużo własnej inicjatywy.
-
Proboszcz, kanonik... i kto jeszcze? Świeccy na prebendach kościelnych
secesjonista dodał temat w Gospodarka, kultura i społeczeństwo
No właśnie jak to się odbywało? Kiedy świecki, pozostając świeckim mógł uzyskać tytuł, a raczej funkcję związaną z Kościołem: np. kanonika czy proboszcza?