-
Zawartość
26,675 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Zawartość dodana przez secesjonista
-
Wspomniano o łączeniu psa z Hadesem, Grecy czapkę-niewidkę nazywali "czapką Hadesa". Określano ją również terminem: "kunéè" co miało oznaczać czapkę z psiej skóry. Tego typu przedmiotu używał Perseusz by przechytrzyć Meduzę.
-
Biografia Wojciecha Kossaka nie było typową kliszą artysty klepiącego za swego życia biedę, a sławę osiągającego po śmierci. Sprzedaż cesarskiemu muzeum w Peszcie "Artylerii w ogniu", zakup przez Franciszka Józefa "Atak austriackiej Landwehry", tego typu transakcje zapewniły mu swobodę finansową. Kossak obracał się w dworskich sferach gdzie miał błyszczeć prezencją i towarzyską ogładą. Pewnego razu podejmując gości, w swej rodzinnej posiadłości - Kossakówce, na śniadaniu wielkanocnym tłumaczył dlaczego do jaj zaordynował aluminiowe łyżeczki a nie srebrne. Jak tłumaczył, srebro od jaj ciemnieje. Wtedy Wojciech Dzieduszycki wstał i przełożył swą srebrną papierośnicę z kieszeni spodni do wewnętrznej marynarki... Więcej w: A. Zurli "Wojciech Kossak. Malarz polskiej chwały".
-
Jak żyło się gospodyniom domowym w okresie międzywojennym?
secesjonista odpowiedział pannakatarzyna → temat → Gospodarka, handel i społeczeństwo
Warto przyjrzeć tzw. "kuchni frankfurckiej", projekt autorstwa Margarete Schütte-Lihotzky, modernistyczna kuchnia instalowana w mieszkaniach socjalnych we Frankfurcie nad Menem, w ramach projektu "Nowy Frankfurt". Szerzej: S.R. Henderson "A Revolution in the Woman's Sphere: Grete Lihotzky and the Frankfurt Kitchen". -
Pornograficzne pisma, wydawnictwa i walka z nimi
secesjonista odpowiedział adamhistoryk → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
Ogólną charakterystykę zakazanych książek podał Leon XIII w "Officiorum ac munerum", na tej bazie zbudowano kanon 1399 Kodeksu prawa kanonicznego. Katoliccy krytycy szybko uznali, że zapis tyczący się pornografii ("... książki zajmujące się rzeczami sprośnymi czy wszetecznymi, mówiące o nich lub nauczające...") jest zbyt niejasny. Stąd starano się zatem stworzyć własną definicję. W tych staraniach da się wyróżnić dwa główne podejścia. W pierwszym istotnym był zamiar twórcy dzieła, pozycja był pornograficznym jeśli autor chciał wywołać u czytelnika reakcję erotyczną. Tu odwoływano się do części charakterystyki z jeszcze siedemnastowiecznego dzieła "De libris obscoenis" Johanesa Schrebera. W drugim: "sprośnym jest to, co niewinne i delikatne uszy odstrasza". Tu zatem, nawet nieświadomie, autor mógł stworzyć dzieło pornograficzne. Badano obiektywną treść, a jeśli ta wywoływała u czytelnika przyjemność płciową uznawana została za pornograficzną. Tu najbardziej znanym reprezentantem był ojciec Marian Pirożyński: "Literacką pornografię tworzy każdy (poza medycznymi i ściśle naukowymi dziełami) opis stylizowany sfery erogenicznej u ludzi, tudzież wselkich cielesnych objawów miłości". /tegoż, "W obronie ładu moralnego", "Duszpasterz",nr 2, 1937/ Co ciekawe, pomimo szerokiej debaty o pornografii z początku lat trzydziestych (po wydaniu "Co czytać" Pirożyńskiego), na zjeździe Polskiego Towarzystwa Teologicznego i Związku Zakładów Teologicznych w Krakowie (w 1938 r.), postulowano by nie używać terminu: "pornografia", uważając go sztuczny i niejasny. W zamian proponowano: "sprośny" czy "bezwstydny". /za: A. Kopeć "Książka zakazana w opinii Kościoła i odbiorze czytelniczym w okresie dwudziestolecia międzywojennego", "Kieleckie Studia Bibliologiczne", T. 5, 2000/ -
Tu nieco o Achillesie: linguistics.berkeley.edu - G.B. Holland "The Name of Achilles: A Revisited Etymology".
-
O Libanie z nutką polskości
secesjonista odpowiedział Qrosava → temat → Katalog artykułów historycznych użytkowników
Z polskich wątków: "Pod cedrami Libanu. Wspomnienia polskich studentów z Bejrutu 1942-1952" ed. B. Redzisz. -
Czy znamy przykłady kobiety-lisicy , w tym okresie czasu, związane z kulturą zachodnią?
-
Jan Kaczkowski - ksiądz
secesjonista odpowiedział krakus57 → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
Powstał film dokumentalny: "Śmiertelne życie". -
Gry i zabawy w starożytności
secesjonista odpowiedział Norton → temat → Starożytność (ok. 3500 r. p.n.e. - 476 r. n.e.)
Ze starożytnej Grecji znanych jest przeszło sto sześćdziesiąt przedstawień dwóch dojrzałych mężczyzn pochylających się nad planszą (bądź stolikiem), incydentalnie mamy inne wizerunki: para młodzieńców, muzycy, starzec z młodzieńcem. Co ciekawe, mężczyźni ci zawsze są uzbrojeni. Co rodzi pytanie: czy chodzi o wskazanie "militarnego" charakteru gry, czy może dochodziło do sytuacji jak w grze w gwinta u Sapkowskiego, gdzie leżące obok graczy kije często były w użyciu. Co kryło się u Greków pod terminami: kubeia, petteia czy grammai? Co tak zajęło wojowników w roku 546, że Pizystrat mógł odzyskać władzę? -
Milczenie aliantów w/s Katynia
secesjonista odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
"Niemcy zaproponowali Sikorskiemu przyjazd do Katynia – mamy to w dokumentach". To gdzie mamy te dokumenty? -
Jan Kaczkowski - ksiądz
secesjonista odpowiedział krakus57 → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
Ja nie wiem co porównał Tyberiusz, może niech sam się wypowie. Dla mnie sytuacja jest jasna: z jednej strony mamy dyktatora niewolącego i upodlającego ludzi, z drugiej księdza walczącego ze swoją chorobą i walczącego o godne dożywanie innych osób dotkniętych terminalną chorobą. Wszystko byłoby dobrze, ale dla Tyberiusza to jest ksiądz - więc trzeba wtrącić kilka niepotrzebnych słów, bo jest się internetowym młokosem, który myśli, że wszystko mu wolno. Bełkotu krakusa57 też nie rozumiem - źle, że media odnotowały ten zgon, źle, że nie zapadło milczenie? To co miało nastąpić - tydzień wspominek? Ma zapaść cisza. którą krakus57 będzie koncelebrował? -
Milczenie aliantów w/s Katynia
secesjonista odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
Gwałcił w imieniu JKM czy Rewolucji? A co to ma do Katynia? -
Nigdzie nie zauważyłem by istniała opozycja: wojska RON i wojska kozackie, a prócz nich nic. Roman Różyński ma na ten temat inne zdanie? Wojsko kwarciane: to wojsko kozackie?
-
Tylko jak rozpoznać "odwetową" wyprawę? Rozumiem, że to taka sytuacja kiedy Tatarzy spustoszyli część naszych ziem i tuż potem nasze wojska wkraczają na obszar danego chanatu w ramach akcji odwetowej. Wojska RON w jakim rozumieniu? Włączamy w to wojska organizowane np. na poziomie powiatu i kwarciane?
-
O konotacjach "niebieskiego" w starożytności
secesjonista odpowiedział secesjonista → temat → Starożytność (ok. 3500 r. p.n.e. - 476 r. n.e.)
Buddhaghoṣa w komentarzach do "Dīgha-nikāya" ("Zbiór długich mów") podał podział ludzi (na sześć grup) ze związanymi z daną grupą kolorami, co związane było z teorią abhijāti. Oto najniższa grupa miała kolor czarny, a w jej skład wchodzili: mordercy, złodzieje, rzeźnicy, złoczyńcy, myśliwi. Wyżej mamy indygo, przynależne do mnichów buddyjskich. Podobnie w późniejszej koncepcji dżinistów o zabarwieniu duszy (leśyā), najniżej mamy dusze czarne, ich posiadacze to osoby okrutne zadające cierpienia żywym istotom. Potem mamy dusze indygo (nila), jej posiadacze to: łajdacy, sprzedawczyki, ludzie chciwi i pożądliwi. Co ciekawe, ta "niska" konotacja barwy niebieskiej tyczyła się jedynie ludzi, w przypadku bogów nie miało to takiego zastosowania. /za: B. Banasik "Indyjski świat kolorów - od zmysłów po społeczeństwo", "Maska", "Kształt. Kolor. Kreska", nr 2, 2014/ -
Z czego w Polsce jestem dumny?
secesjonista odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
Obraz polskiej kobiety będącej naukowcem (z XIX i początków XX wieku) zdominowany został przez Marię Skłodowską-Curie. Z rzadka natykamy się na kobiety na polu humanistyki (nie licząc pedagogiki). Jeśli chodzi o badanie Syberii, w kolejnym cieniu: Bronisława Piłsudskiego czy Wacława Sieroszewskiego, pozostaje Maria Antonina Czaplicka. A niesłusznie. Swe naukowe zainteresowania rozwijała na kursach w Muzeum Przemysłu i Rolnictwa, pod okiem Wacława Nałkowskiego, była pierwszą stypendystką, której Kasa im. Mianowskiego opłacała dalszą edukację. Naukę kontynuowała w Anglii, znajomość z Robertem Marretem zaowocowała pracą "Aboriginal Siberia, A Study in Social Anthropology" z 1914 roku, rok później udała się na Syberię celem dokonania badań. Choć z tych badań nie powstała już praca naukowa, to pozostała relacja w postaci "My Syberian Year". Co istotne, jej prace (zwłaszcza o szamanizmie) wciąż się bronią pomimo upływu czasu. Odwoływał się do jej pracy Mircea Eliade w: "Le chamanisme et les techniques archaïques de l’extase" czy Ian M. Lewis w: "Ecstatic Religion: Anthropological Study of Spirit Possession and Shamanism". O tej postaci: D.N. Collins, J. Urry "Maria Antonina Czaplicka. Życie i praca w Wielkiej Brytanii i na Syberii", "Lud", t. 82, 1998 J. Tokarska-Bakir "Nie deptać trawników. Maria Czaplicka", "Wysokie Obcasy", nr 5, luty 2003 G. Kubica "Szlachetna panienka, androgyniczny anioł i nieustraszona podróżniczka. Feministyczny portret Marii Czaplickiej", w: "Gender: Konteksty" red. M. Radkiewicz tejże, "Siostry Malinowskiego, czyli kobiety nowoczesne na początku XX wieku" K. Łuczaj "Dlaczego nie Maria Czaplicka? O relacji pomiędzy międzynarodowym sukcesem kobiety, a jej wpływem na naukę polską", "Maska", nr 9, 2010. -
Mieszczaństwo w czasach RON - u
secesjonista odpowiedział Pancerny → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
Mieszczanin Stanisław Stroiński, uczeń ojca Benedykta Mazurkiewicza, poprzez swój warsztat malarski zdominował w drugiej połowie XVIII wieku malarstwo monumentalne zlokalizowane na południowych Kresach Wschodnich. W 1759 r. uzyskał od władcy przywilej na wolne wykonywanie swej sztuki. To co bardziej tu interesującym: "... pięć lat później objął go przywilej noszenia szabli lub szpady (dotąd zarezerwowany wyłącznie dla szlachty), wydany przez sąd kapturowy dla malarzy 'sztuki wyzwolonej' osiadłych we Lwowie". /A. Dworzak "Genialny twórca czy zmyślny przedsiębiorca? Studium z problematyki twórczości wielkich warsztatów artystycznych na Rusi Koronnej w XVIII wieku", "Maska", "Twórca. Dzieło. Natchnienie", nr XII, 2011, s. 133/ Od kiedy tego typu gremium mogło naruszać przywilej przynależny szlachcie? Szerzej o tej postaci, w: Z. Hornung "Stanisław Stroiński 1719-1802. Zarys monograficzny ze szczególnym uwzględnieniem działalności artysty na polu malarstwa ściennego" T. Mańkowski "Dawny Lwów, jego sztuka i kultura artystyczna" "Sztuka Kresów Wschodnich" red. J.K. Ostrowski J. Kowalczyk "Andrea Pozzo a późny barok w Polsce", cz. II "Freski sklepienne", "Biuletyn Historii Sztuki", nr 4, 1975. -
Psy w religijności społeczeństw Bliskiego Wschodu i Azji Mniejszej
secesjonista odpowiedział Furiusz → temat → Państwa Mezopotamii
Co nieco o psach w religii zaratusztriańskiej: www.cais-soas.com - M. Boyce "Dog in Zoroastrianism". -
Związki frazeologiczne a historia
secesjonista odpowiedział nazaa → temat → Nauki pomocnicze historii
Sławomir Shuty (czyli: "Z Huty") popełnił ponoć pierwszą polską powieść internetową "Blok" (z podtytułem: "Powieść hipertekstowa"), która pojawiła się w 2002 roku. Rzecz miała niejako swój pierwowzór w papierowym zbiorze "Cukier w normie". W "Bloku" niestety zaistniało szereg błędów, jak się wydaje autor zaniedbał stronę projektowania i nie przetestował całości swego tekstu. Stąd szereg wyborów prowadzi do pętli bez wyjścia, błędnych kół, nie wspominając już o tym, że trafia się na nieśmiertelny "Error 404". Stąd, tego typu błędy uniemożliwiające sensowne czytanie hipertekstów doczekały się określenia: "koło Shutego". /szerzej: P. Marecki "Sławomir Shuty, czyli Nikifor internetu", w: "Hiperteksty literackie. Literatura i nowe media", pod red. P. Mareckiego i M. Pisarskiego/ "Yellow cab" dla wielu są dziś symbolem Nowego Yorku, choć wypada pamiętać, że wcześniej pojawiły się na naszym kontynencie (por. choćby motyw w: "Le Cabriolet jaune, ou Le Phenix d'Angoulême" Angelo Tarchiego z 1798 r.), a i w USA działały wcześniej w innych miastach (Chicago czy Bostonie). A skąd "yellow cab" wiążące się z atrakcyjnością, czy związkiem małżeńskim? -
Conrad pisał o cenzorze następująco: "Ten groteskowy urzędnik wolnej wspólnoty narodów może sobie wyjść rankiem, złapać na Hampstead Heath osła, zaprowadzić do biura i posadzić na swym kurulnym krześle. Czyż Kaligula nie mianował konsulem swego konia? Może to uczynić, i nikt mu tego nie zakaże. W istocie zapewne nie potrafiłby odkryć różnicy". /J. Conrad "Cenzor sztuk teatralnych. Opinia 1907", w: "Białe plamy", Reporterska Aukcja Zdarzeń 1, Warszawa 1989, s. 11/ Ciekawostką jest fakt, że tekst ten nie pojawił się w wydaniu "Dzieł", jaki ukazał się nakładem PIW w 1974 roku.
-
Jan Kaczkowski - ksiądz
secesjonista odpowiedział krakus57 → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
Nie pamiętam, można przybliżyć związki? Czyim wodzem był ksiądz Kaczkowski? Czy za jego sprawą ludzie z głodu jedli trawę? Czy komuś groził? Możemy poznać te analogie - bo ja ich nie widzę. -
Jan Kaczkowski - ksiądz
secesjonista odpowiedział krakus57 → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
A dlaczego Korea? -
Homoseksualizm w Średniowieczu
secesjonista odpowiedział Sylwerado → temat → Gospodarka, handel i społeczeństwo
Dlaczego? Jeśli miłość platoniczną rozumieć jako rodzaj uczucia pozbawionego kontekstu erotycznego, to mamy uczucie podziwu, uwielbienia, poczucie silnej więzi; związane z odnoszeniem się do cech charakteru, intelektu, wrażliwości. Nie rozumiem czemu miałoby to nie zachodzić pomiędzy dwiema osobami mającymi całkiem odmienne preferencje seksualne co do płci. Na marginesie, w Japonii istnieje nurt komiksowy - yaoi, którego treścią jest miłość homoseksualna mężczyzn, komiksy pisane są przez Japonki, a nader sporą grupą czytelniczą są... heteroseksualne kobiety. Zatem różnie się to może pleść... W przypadku Kraju Kwitnącej Wiśni trudno mówić o wyodrębnionej epoce typu: średniowiecze, zatem odnoszę się jedynie do zbliżonego okresu czasu. W okresie Kamakura( czyli lata: 1185-1333)pojawił się typ związków homoseksualnych związanych z mnichami buddyjskimi. Celibat i myśl, że kobieta jest nieczysta sprawiły, że związki mnichów stały się, jeśli nie akceptowane to całkiem tolerowane. Na ogół przybierało to postać (jeśli chodzi o odwzorowanie w sztuce), hierarchicznego związku: starszy mnich i jego uczeń. Związki tego typu nazywano: nanshoku, a postać ucznia (osoby pasywnej) - chigo. Na zwoju "Chigo no sōshi" przedstawiono całkiem dosłownie stosunki płciowe pomiędzy tego typu osobami, ponoć ten typ relacji przeniósł się z kręgów mniszych do samurajów i osób z arystokracji. /za: G. Matusiak "Różne oblicza miłości erotycznej na wybranych przykładach ilustrowanych zwojów emaki, nikuhitsu shunga i na drzeworycie ukiyo-e"; w: "Miłość po japońsku. Monografia naukowa", Kraków 2014/ -
Przypadek amerykański. Podczas pierwszej wojny światowej doktor Thomas W. Salmon (podówczas szef National Commitee for Mental Hygiene) udał się na inspekcję do Francji. W jej trakcie przyjrzał się metodom jakie stosowali Francuzi i Brytyjczycy względem leczenia nerwic bojowych. Na bazie tych obserwacji stworzył on system leczenia, w ramach którego miano osiągać całkiem dobre rezultaty - zdołano przywrócić do służby 2/3 chorych żołnierzy. W ten sposób narodziły się zręby systemowego podejścia do skutków stresu bojowego w maerykańskiej armii. Do drugiej wojny światowej przystąpiono jednak, jak to kreślił Peter Watson (autor "War on the Mind: The Military Uses and Abuses of Psychology"): "jak gdyby pierwsza wojna światowa nigdy nie miała miejsca, a dr Salmon nigdy nie istniał". W US Army nacisk położono nie na leczenie, a system wstępnej selekcji, dzięki której miano wyeliminować tych, co byli: "psychicznie niezdolni do wytrzymania stresów służby bojowej". System raczej się nie sprawdził, a nawet doprowadził do katastrofalnych skutków: liczba żołnierzy z problemami psychicznymi bliska był liczbie rannych, a stosunek takich przypadków do liczby zabitych wynosił 3:1. Doszło wreszcie do sytuacji, kiedy liczba żołnierzy zwalnianych z przyczyn psychiatrycznych przewyższała liczbę przyjmowanych w szeregi armii. Ta katastrofalna sytuacja sprawiła, iż generał Marshall nakazał specjalne śledztwo mające zbadać ten problem. Jak zatem wyglądała sytuacja w poszczególnych armiach? Jakie były metody leczenia? Gdzie kierowano chorych? Na jakich szczeblach utrzymywano etaty dla psychiatrów bądź psychologów? W jakiej armii procent powrotów w szeregi armii był najwyższy?
-
Organizacja leczenia skutków "stresu bojowego", nerwic spowodowanych walką itp.
secesjonista odpowiedział secesjonista → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie - ogólnie
To trochę inne sytuacje Furiuszu, czym innym jest postęp w rozpoznawaniu objawów danego schorzenia i jego kwalifikacja, czyli że to co wcześniej uznawano za symulanctwo, dziś jest już uznane za chorobę. A czym innym teza, że w danej armii przypadki psychicznych schorzeń ex definitione uznawano za próbę ucieczki z pola walki, kończące się terapią ołowiową. Ponoć w armii niemieckiej żaden żołnierz nie został zwolniony wskutek stwierdzenia u niego zaburzeń psychicznych będących wynikiem przebywania na polu walki. Budweiser podał łącze do notki napisanej na bazie książki Martina van Crevelda, powiedzmy sobie szczerze, notki: nieco bałamutnej i skonstruowanej na zasadzie sensacyjności treści. Warto przyjrzeć się kto krył się pod podaną liczbą 283 żołnierzy.