-
Zawartość
26,675 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Zawartość dodana przez secesjonista
-
Chyba jednak z tym cywilizacyjnym i chrześcijańskim braterstwem to trochę przesadził... Waugh przez pewien czas miał za towarzysza profesora amerykańskiego, znawcę różnych liturgii koptyjskiej. Obaj udali się do klasztoru w okolicach Debre Libanos, gdzie uczestniczyli w mszy. Profesor początkowo próbował komentować i omawiać poszczególne rytuały i śpiewy, atoli czym dalej, tym mniej był przekonany czy to w ogóle jest msza. A tak ów profesor relacjonował przebieg religijnej części uroczystości ustanowienia cesarza: "Profesor W., ekspert od rytuałów koptyjskich, o sporej transatlantyckiej sławie, wtrącał od czasu do czasu: 'Teraz zaczynają mszę', 'To było ofertorium', 'Nie, pomyliłem się, to była konsekracja', 'Nie, pomyliłem się, to chyba sekretna Ewangelia', 'Nie, to chyba musi być List', 'To bardzo ciekawe; wydaje mi się, że to w ogóle nie była msza', 'Ach teraz zaczynają mszę...'". /tamże, s. 58/
-
Cieszmy się razem, Wszyscy pod gazem, Z tylu atrakcji W Dzień Koronacji. W ten, dość trafny sposób, oddano nadzieje związane z nastaniem nowej epoki, po długich latach nieco przytłoczonych osobowością królowej Wiktorii. Koronacja Edwarda znacznie się opóźniła, czekano na nią przeszło półtorej roku, główną przyczyną była oczywiście wojna burska. Także zaplanowana na 26 czerwca 1902 r. uroczystość nie odbyła się, tym razem na przeszkodzie stanęła przedłużająca się rekonwalescencja władcy. Wreszcie 9 sierpnia w Westminster Abbey Edward został koronowany. Z nowym władcą wiązano nadzieję na rozluźnienie rygorów społecznych, dominujących w czasach wiktoriańskich, liczono na epokę spokoju i zabawy. I choć wojna burska nieco potarmosiła brytyjskiego lwa a źle opłacani robotnicy żyli w dzielnicach, które nazwać by trzeba było slumsami, to funt był mocny, a edukacja i powszechne prawo wyborcze dla mężczyzn u wielu rodziły nadzieję na zmianę. Wedle niektórych, z początkiem tego panowania zapanowała pewna beztroska. Starano się żyć z przepychem i ekstrawagancko. Przyszły król lubił się bawić, grać (w tym: nie unikał hazardu: Royal Baccarat Scandal), objadać i wypalać mnóstwo cygar, no i był kobieciarzem. Wielu arystokratów starało się naśladować styl życia władcy, stąd: "... więcej wydawali na stroje, więcej jedli, puszczali na wyścigi więcej koni, popełniali więcej zdrad, zabijali więcej ptaków, zamawiali więcej jachtów i bawili się do białego rana". /za: V. Cowles "Edward VII & His Circle"/ Powszechnym było mniemanie, iż śmierć Wiktorii zamykała pewną epokę i oczekiwano czegoś nowego. W ósmym numerze "Anglo-Saxon Review" Frederick Greenwood (dawniej, pierwszy redaktor "Pall Mall Gazette"), w artykule z okazji koronacji napisał: "Królowa umiera i natychmiast jest tak, jakbyśmy maszerowali plecami do zamkniętej przeszłości i twarzą do przeszłości". Jak zatem wyglądał Albion za jego panowania? Jakie zmiany zaszły w społeczeństwie? Jak zmieniła się sztuka? Jak, z czasem, postrzegano władcę? I dlaczego, do licha, Edward smarował masłem spodnie?
-
Edward VII i nastanie nowej epoki
secesjonista odpowiedział secesjonista → temat → Gospodarka, handel i społeczeństwo
Stephen Clarke poświęcił jemu nawet osobną książkę pt.: "Dirty Bertie an English King Made in France". Autor postawił w niej całkiem interesującą tezę, że gdyby "stary, dobry Bertie" żył nie doszłoby do Wielkiej Wojny. -
A co oznacza ta data? Projekt i rozpoczęcie prac to rok 1905, zakończenie pierwszego etapu to rok 1911 (ewentualnie podaje się: 1912), i już wtedy można było korzystać z: boisk, labiryntu, przystani wioślarskiej czy dla łódek, palców zabaw dla dzieci czy pływalni na jeziorze Kamionkowskim.
- 186 odpowiedzi
-
- warszawa
- varsaviana
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Najlepszy karabin maszynowy II wojny światowej
secesjonista odpowiedział Iwan Iwanowski → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie - ogólnie
Układ oliwienia był w M1914. -
A pewien dowódca nie mógł wstać z łóżka by dowodzić w bitwie bo akurat stwierdził, że jest w ciąży z słoniem bądź boi się o swe nogi, bo te są ze szkła. Oczywiście nie jest to przykład osoby z zaburzeniami psychicznymi, tylko dowódcy, który chciał zmobilizować podległych mu ludzi do bardziej samodzielnego działania - w myśl logiki Tyberiusza (a ściślej: Rolanda Augueta). Można i tak... Co dziś można napisać nowego, o takiej postaci z odległej przeszłości, jak Kaligula? Nowych źródeł nie przybywa, można jedynie je zreinterpretować. Najlepiej: całkiem odmiennie, w sensacyjnych duchu, to zapewnia odpowiednią sprzedaż. Zatem, z wojownika - robi się homoseksualistę, z szaleńca - wytrawnego polityka itp.
-
A to nie jest jakaś wersja Ehrhardt 7.5 cm? en.wikipedia.org/wiki/Ehrhardt_7.5_cm_Model_1901
-
Królowa Wiktoria i obyczajowość jej epoki
secesjonista odpowiedział Tofik → temat → Gospodarka, handel i społeczeństwo
Jack Smithers wyraził opinię, że jego przyjaciółka: zaczęła przesiąkać... A czym? -
I co w nich zawarł?
-
Trudno powiedzieć czy to jeszcze kontynuacja czy już bardziej pastisz bądź parafraza... Horace Wyatt (znany nam już z tematu: "Propaganda podczas I wś); https://forum.historia.org.pl/topic/4795-propaganda-podczas-i-ws/page__view__findpost__p__250586) popełnił kontynuację o przygodach Alicji, zwało się to: "Alice in Motorland". Co miał: wielkiego Biały Rycerz z przodu... w tej kontynuacji?
-
Dla Tyberiusza potwierdzają czarny humor, dla innych - zupełnie coś innego. Kwestia przyjętych założeń i oceny. A jakie to polityczne zagrywki rozgrywał poprzez konia-senatora?
-
Najlepszy karabin maszynowy II wojny światowej
secesjonista odpowiedział Iwan Iwanowski → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie - ogólnie
Ponoć niezbyt udana adaptacja (: zacinanie), ale to już pozostawiam Speedy. Dla znających język włoski: www.forgottenweapons.com - "Istruzione sulla mitriaglatrice Fiat 35". -
W swym wpisie jakober wspomniał o "strajku zapałczanym", dlaczego były: matchgirls a jakoś nie słychać o matchboys?
-
Edward VII i nastanie nowej epoki
secesjonista odpowiedział secesjonista → temat → Gospodarka, handel i społeczeństwo
To w sumie zbieżne z wnioskami zaprezentowanymi przez Karen Clay i Wernera Troeskena w artykule "Did Frederick Brodie Discover the World's First Environmental Kuznets Curve? Coal Smoke and the Rise and Fall of the London Fog". Wskazywali właśnie na "rozrzedzenie", wpływ ustawy zdrowotnej (a więc pośrednio na działania Coal Smoke Abatment Society, zwiększenie wykorzystania gazu i zmiany w konstrukcjach domowych urządzeń kuchennych, które mniej dymiły. /tekst dostępny na stronie National Bureau of Economic Research: www.papers.nber.org, Vol. "The Economics of Climate Change: Adaptations Past and Present"/ -
Transformacja ustrojowa w krajach postsowieckich
secesjonista odpowiedział Król Julian → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
Tylko co tu porównywać? Jaka to transformacja odbyła się na takiej np. Białorusi? -
Podobnie jak Bruno i ja sięgnąłem po dziełko, o którym można powiedzieć, iż posiada walory historyczno-krajoznawcze. To: "Daleko stąd. Podróż afrykańska" ("Remote People" z 1931 r.) Evelyna Waugha, będąca relacją z jego podróży do Abisynii na koronację cesarską rasa Teferi Mekonnyna. Romantyzmu tu nie znajdziemy, Waugh uznawany za jednego z największych angielskich prozaików, to typowy wytwór brytyjskiego Imperium. Konserwatywny w poglądach, głęboko wierzący (co nie przeszkadzało mu tworzyć dzieł oskarżanych o obsceniczność), z wyższością spoglądający na młodszych amerykańskich kuzynów, inne nacje Europy, by już nie wspomnieć o paternalistycznym stosunku do rdzennych mieszkańców Czarnego Lądu. W posłowiu tłumaczka ostrzega: "Jakież to wszystko seksistowskie i niepoprawne politycznie! - zakrzyknie współczesny czytelnik". Cała relacja reporterska przyprawiona jest specyficznym brytyjskim humorem, niepozbawionym ironii i złośliwości. Dostaje się innym nacjom ale autor nie oszczędza swych rodaków. A jednocześnie, z kart jego książki wyłania się absolutne przekonanie, iż to co Brytyjczycy mają do zaoferowania innym ludom i narodom - jest najlepszym co mogło się im przytrafić. I niekoniecznie tylko ironia pobrzmiewa w jego uwadze: "Warto zatem choć przez chwilę rozważyć ewentualność, że w niewybaczalnym i niewytłumaczalnym przekonaniu Anglików o wyższości własnej rasy kryje się coś istotnego". Waugh opisuje niejakiego pana Halla, którego zadaniem było przyjmowanie skarg licznych delegacji przybyłych na uroczystość i pozytywne załatwienie ich problemów: "I w jakimkolwiek języku mówił ten ktoś, pan Hall traktował go ze zrozumieniem i współczuciem; z niemal kobiecą delikatnością uspokajał go i chwalił; z męskim zdecydowaniem sporządzał zamaszystą notatkę; wstawał, kłaniał się i z uśmiechem odprowadzał do drzwi, nie szczędząc eleganckich zapewnień o swej dobrej woli - po czym kompletnie w tej sprawie nic nie robił". O agencie, który miał zorganizować wyprawę krajoznawczą po okolicy: "A zatem wycieczkę odwołano, lecz agent pozostał - zadufany, schludny mały Włoch, niezawodne źródło niedokładnej informacji na wszystkie miejscowe tematy". O niuansach myślenia klasowego: "Zjawiła się pewna dama z francuskim tytułem, amerykańskim akcentem i świadomością różnic klasowych, która nagle wyjechała z miasta, kiedy na proszonym lunchu nie przyznano jej należnego miejsca przy stale". Zatem, kto jeśli ktoś chce się dowiedzieć: kto nosił kamienne nakrycie głowy, co mają wspólnego uderzenia w plecy z "oczami świata", dlaczego polski hymn jest "najgorszy", jak roznosiciel poczty potrafił ją przekazać skoro nie umiał czytać, dlaczego nie warto nosić przy sobie lornetki, co oprócz tabotu znaleźć można w sanktuarium niedostępnym dla wiernych (parasol? czajnik? fotel? walizkę?) itp., spokojnie może sięgnąć po tę pozycję.
-
Henryk Lauer w swym liście (z 28 maja) do Dzierżyńskiego, starał się wytłumaczyć błąd KPP, a zwłaszcza organizacji warszawskiej. Pośród argumentów znalazły się takie: "Jednakże należy wziąć pod uwagę:1) że w chwili przewrotu ludzie byli oderwani od Gdańska i nawet od Adolfa [Warskiego]". /tamże, s. 134/ Co takiego istotnego pod względem decyzyjnym znajdowało się wówczas w tym mieście?
-
No ja właśnie w ramach "obchodów rocznicowych" przeglądam "Przewrót majowy 1926 roku w oczach Kremla" (z Serii: Dokumenty) pod red. Bogdana Musiała. Co ciekawe, choć mamy tu pięć stron o tym przewrocie to nie ma na nic o postawie polskich komunistów wobec tych wydarzeń. A nasi komuniści nieco się pogubili, co potem zaowocowało szeregiem dyskusji i późniejszych oświadczeń o przyczynach przyjęcia błędnego kierunku. Na co liczyli, popierając Piłsudskiego?
-
Tak w kwestii formalnej, skoro grozi nam islamizacja, to warto wiedzieć, że Adhan muezina rozpoczyna się od zwrotu: "Allāhu Akbar".
-
Edward VII i nastanie nowej epoki
secesjonista odpowiedział secesjonista → temat → Gospodarka, handel i społeczeństwo
To ciekawe, a jak tłumaczono tam owe zniknięcie? -
Weterynaria w służbie Grande Armee i innych armiach
secesjonista odpowiedział Furiusz → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie
Nie wiem czy można mówić o służbie, ale stanowisko konowała to jednak pojawiło się u nas już w roku 1717. A w Królestwie Polskim jak najbardziej byli na etatach: lekarze weterynarii i hipiatrzy. Przekonanie janceta mylnym jest, przed powstaniem listopadowym mieliśmy już: 23 konowałów, 36 pomocników konowałów i 118 uczniów. To już chyba można nazwać służbą? /za: "Służba weterynaryjna w wojsku polskim w XVIII i pierwszej połowie XIX wieku", dostępne na: www.arsenal.org.pl/ A jednak była i to od roku 1812. Co do armii francuskiej warto zwrócić uwagę na taką osobę jak - Jean Baptiste Fontheneau. Tu ciekawe omówienie tej służby w wojskach francuskich: www.sfhmsv.free.fr - E. Dumas "LES VÉTÉRINAIRES MILITAIRES SOUS LE PREMIER EMPIRE 1804 - 1815". -
Czy konstytucja 3 maja mogła przywrócić Rzeczpospolitej dawną świetność?
secesjonista odpowiedział STK → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
Nie bardzo pojmuję narrację janceta. To że panowie Wolańscy mu się mylą - to drobiazg. Żaden doktor habilitowany Wolański nie jest forumowiczem (jak mniemam), to znaczy, że nie możemy się odnosić do wiedzy innych - bo jancet na forum dyskutuje tylko z forumowiczami? Co do zdania Romana Różyńskiego... zabieramy coś Austrii, a ta nie tylko nie żywi do Polaków urazy ale nas potem wspiera??? Zna z przeszłości Roman Różyński podobne przykłady? -
Noo, to jest wielki dylemat, który... sam sobie Tyberiusz wymyślił. Skoro Tyberiusz nie zna się na tym zagadnieniu, a nie chciałby być w tym zakresie ignorantem, to w zasadzie - pytanie było zbędne. Stopień wgłębiania się w tematykę, to już kwestia osobista. Podejrzewam, że jak zawsze, skończy się na przekartkowaniu jednej czy dwóch książek i uznaniu (tym samym) siebie samego za osobę niezwykle kompetentną, która koniecznie musi dać wyraz swej dezaprobaty dla wiedzy innych maluczkich.
-
Weterynaria w służbie Grande Armee i innych armiach
secesjonista odpowiedział Furiusz → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie
Ja bym nie był pewien, czy chłopskie (a i szlacheckie) "dzieci", choć nawykłe do troszczenia się o konie, dobrze się spisywali. Przykłady ludowych porad co do leczenia koni, niekoniecznie o tym zaświadczają. A służba weterynaryjna to chyba jednak coś innego niż rekruci do jazdy? -
Broń bakteriologiczna w czasie II w.ś.
secesjonista odpowiedział FSO → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie - ogólnie
W ZSRR z końcem lat dwudziestych wydano dekret o: "Kompleksowym programie opracowania broni zawierającej zarazki", główny ośrodek badawczy powstał na Wyspach Sołowieckich. W 1942 r. pod Stalingradem Sowieci użyli zarazków tularemii, co było niezbyt udaną akcją. Co prawda ograniczona epidemia wybuchła pośród wojsk niemieckich, potem jednak bakterie poczęły dziesiątkować szeregi armii radzieckiej. Znane są próby Brytyjczyków, przeprowadzane na przełomie 1941 i 1942 roku, ze sproszkowanym wąglikiem zrzuconym za pomocą bomb kasetowych na wyspie Gruinard. Z opłakanym skutkiem dla mieszkańców tej wyspy. Na wyspie wybuchały epidemie w latach: 1954, 1961 i 1965. Być może wkład w te brytyjskie próby miał Polak - doktor Jan Golba, który wcześniej w Polsce prowadził badania nad rozprzestrzenianiem się różnych mikroorganizmów. A w czasie wojny przedostał się do Anglii. /za: M.M. Michalski, M.Z. Felsmann "Epidemie i zastosowanie broni biologicznej w przebiegu działań wojennych w czasach nowożytnych", "Dawna Medycyna i Weterynaria" praca zb., Chełmno 2011/