Skocz do zawartości

secesjonista

Administrator
  • Zawartość

    26,675
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez secesjonista

  1. Dodać można do tych drobnych uwag, zebrane w 1933 r. we wsi Osmołodzie nad Łomnicą materiały o żmijach, padalcach i wężach, słowem o tym co zwali "hadyna". Tym razem w pozytywnym świetle tylko jaszczurki. - jaszczurka chroni człowieka przed ukąszeniem przez żmiję, kiedy "hadyna" szykuje się do zaatakowania człowieka jaszczurka stara się ją odpędzić, często tocząc z nią zaciętą walkę. Dlatego grzechem jest zabić jaszczurkę - jaszczurka, która trzykrotnie zwyciężyła ze żmiją, otrzymuje na grzbiecie, tuż za głową ciemny krzyż. Człowiek, który by lekkomyślnie zabił taką jaszczurkę zostanie po śmierci wygrzebany z mogiły przez żmije / T. Kutz "Żmija w wierzeniach ludu wschodnio-karpackiego", "Wiadomości Ludoznawcze" R. III, z. I, styczeń-marzec 1934, s. 27 i n./
  2. O "dobrych" gadach w wierzeniach ludowych

    W dawnej mitologii Łotyszy istniało bóstwo Māra (Marsava, Laima) wyobrażane często jako "czarna żmija", miała ona przynosić szczęście, powodzenie czy urodzaj. /za: M. Michaliszyn "Frazeologia jako element eksplikacji znaczenia barw w różnych kulturach (barwa czarna)", "Prace Bałtystyczne", 3, "Język, literatura, kultura", 2006/
  3. Prośba o pomoc w ustaleniu herbu

    Ten "rogal", to może nawiązanie do przedwojennego herbu miasta, wtedy nad srebrnym hełmem umieszczony był półksiężyc z twarzą zwróconą w dół. Znana jest ta ulica? Może ów "herb" związany był z funkcją tego budynku?
  4. No, jak jakoś nie widzę bym tak twierdził. Może będzie łatwiej jak pipen15 poda przykłady użycia terminu: "Słowacja" z połowy XVII wieku?
  5. Prośba o pomoc w ustaleniu herbu

    Warto podać takie pomocne informacje, jak: na jakiej kamienicy, w jakim mieście.
  6. Proponuję dokładniej zapoznać się z czasem pojawienia się terminu: "Morawy" i "Morawianie", na przykład sprawdzając kiedy to nieśli trybut pewnemu władcy: "In quo conventu omnium orientalium Sciavorum, id est Abodritorum, Soraborum, Wilzorum, Beheimarum, Marvanorum..." , a tłumaczenie z polskiego na polski - nie jest moją rolą.
  7. Nizać to można paciorki, z tego wynika, że nie było wówczas powszechnie utrwalonego tego typu etnonimu czy toponimu, nie można zatem mówić o "koronie Słowacji".
  8. Guernika

    Na zdjęciach przed bombardowaniem, a i tych po, widać na ulicach słupy podtrzymujące przewody, tudzież biegnące do domów, jak mnie się zdaje jest to sieć elektryczna: www.slideshare.net - "Gernikako bonbardaketa-El bombardeo de Gernika-The bombing of Gernika" (np. slajdy: nr 5, 17, 21, 27, 48, 63, 64) Jeśli chodzi o poszukiwania informacji w zakresie gazownictwa, trzeba by zwrócić uwagę na takie nazwy (firmy), jak: Lebon et Cie., La Catalana y la Compañía Madrileña de Alumbrado y Calefacción por Gas, Gas Reuense, Société pour l'Éclairage de Málaga, Gaswerk... /za: M. Fernández-Paradas "La regulación del suministro de gas en España (1841-1936)", Universidad de Málaga/
  9. Podobna symbolika państwowa (i miejska)

    Santa Fe de Antioquia w Kolumbii ma w swym godle sześć nietoperzy, godło zostało nadane przez hiszpańskiego władcę Filipa II, i jest to oczywiście nawiązanie do pochodzenia założyciela miasta Jorge Robledo. Nietoperze w heraldyce hiszpańskiej związane są z Cimera del rei d'Aragó, czyli koroną aragońską.
  10. Z zaakcentowaniem uwag Michała Parczewskiego, co do okresu wczesnego Średniowiecza. W swych uwagach do książki Dušana Čaploviča, zatytułowanej "Včasnostredoveké osídlenie Slovenska" (jak zaznacza, jest to "nieco zmieniona wersja recenzji dysertacji doktorskiej, tegoż ostatniego) zauważa on: "Etnonim Slovene/Sloviene nie jest - wbrew licznym sugestiom autora dysertacji (por. np. s. 21, 29) - specyficzny w IX w. tylko dla jakiejś części Słowiańszczyzny (np. Słowacji) i obcy w stosunku do Morawian (por. np. s. 21, 40), Czechów czy innych Słowian. Nie może on być traktowany jako synonim dawnych Słowaków (por. np. s. 10, 17). W rzeczywistości, zgodnie ze zdaniem T. Lehra-Spławińskiego (1948, 128), mieszkańcy państwa morawskiego "noszą stale nazwę Morawian (...). Że obok tego nieraz nazywa się: kraj ziemią słowieńską (slověnЬskaja zemlja), a lud Slověne, że także w źródłach łacińskich używa się terminów Moravi, Marabi, Marahenses itd. obok Sclavani, Sclavania, faktu tego nie należy przeceniać, nazwy bowiem Slověne itd. używane są dla plemion słowiańskich wszędzie na całym obszarze przez nie zaludnionym". /tegoż, "Archeolog o początkach narodu słowackiego (artykuł polemiczny)", "Slovenská Archeólogia", R. XLVIII, Čislo 2, 2000, s. 384/
  11. Sarmatyzm

    Stąd np. Krzysztof Koehler pisał zamiennie o:"mesjanizmie" bądź "protomesjanizmie" i zaznaczał, że w odróżnieniu od tego z epoki romantyzmu: "... był to inny mesjanizm, absolutnie bowiem nie niósł w sobie funkcji konsolacyjnych. Był raczej duchowym, intelektualnym projektem polskości (czy też sarmackości) mocno wychylonym w przyszłość". /tegoż, "Mesjanizm sarmacki wobec polskiego mesjanizmu romantycznego", "w: Teologia Polityczna", "Mesjanizm i Polityka", 4/2006-2007, s. 265/ "Aktem założycielskim polskiego mesjanizmu,w jego wydaniu tryumfującym, sarmackim, była uinia polsko-litewska...". /R.A. Ziemkiewicz "Szlachetna obsesja wolności", "Rzeczpospolita", nr 118, 22-23 maja 2010, dodatek "Plus Minus", nr 18, s. A16/ "Dwa mesjanizmy, sarmacki i romantyczny, łączyła relacja "niezgodnej niezgodności": wspólne im przyjęcie wolności za wartość najwyższą wiązało się z dwiema skrajnie odmiennymi sytuacjami politycznymi. Ten pierwszy mesjanizm, sarmacki,wyrastał z potęgi Rzeczypospolitej zwycięskiej aż po mury Wiednia,ten drugi, romantyczny - z jej klęski, zwieńczonej upadkiem powstania listopadowego". /K. Obremski "Trzy ułamki tradycji: polski mesjanizm 2010", "Przeszłość we współczesnej narracji kulturowej", T.1. "Studia i szkice kulturoznawcze", pod red. P. Bilińskiego, s. 81/ Z literatury: K. Obremski "Dwa mesjanizmy: sarmackie przedmurze i romantyczny "naród umęczony" ("Psalmodia" - "Księgi narodu i pielgrzymstwa polskiego")", "Przegląd Humanistyczny", 4, 2004 .
  12. Niszczenie zbiorów bibliotecznych w PRL-u

    Okazuje się, że i Winnetou był podejrzany, a przecież był to "czerwony"... "Wykaz książek do niezwłocznego wycofania z data 1 października 1951 r. składający się z trzech części: wykazu nr 1 zawierającego 1.682 pozycje, wykazu nr 2 książek zdezaktualizowanych, składającego się z 238 pozycji oraz wykazu nr 3 książek dla dzieci, w którym zarejestrowano 562 pozycje. W sumie publikacja obejmuje 2.482 pozycje. Dokonując usuwania książek ze zbiorów bibliotecznych przestrzegano ścisłe zasady: „za szkodliwe uważać należy przede wszystkim książki o treści pornograficznej, faszystowskiej, antykomunistycznej, antyradzieckiej, antysemickiej”. Analizując tytuły wpisane do cenzorskich wykazów można stwierdzić, że na szczególną uwagę zasługują autorzy, których wszystkie utwory mają być niezwłocznie usunięte, m.in. są to: Jerzy Bandrowski, Nikołaj Bucharin, Agata Christie, Jadwiga Courts-Mahler, Roman Dmowski, Tadeusz Dolega-Mostowicz (z wyjątkiem "Kariery Nikodema Dyzmy", "Znachora" i "Profesora Wilczura"), Juliusz German, Władysław Gomułka, Tadeusz Hołówko, Tadeusz Holuj, wiele tytułów Kazimiery Iłłakowiczówny, Szczepan Jeleński, Teodor Jeske-Choinski, Juliusz Kaden Bandrowski (poza "Miastem mojej matki"), Aleksander Kamiński, Jerzy Kirchmayer, Zofia Kossak-Szczucka, Stanisław Lec, Karol May, Czesław Milosz, Helena Mniszek, Ferdynand Antoni Ossendowski, Sergiusz Piasecki, Józef Piłsudski, Maria Rodziewiczówna, Lew Trocki, Irena Zarzycka, Michaił Zoszczenko. Na listach książek zakazanych znalazły się tytuły autorstwa: Jana Parandowskiego, Teodora Parnickiego, Hanny Malewskiej, Stefanii Skwarczyńskiej, François Mauriac’a, Jacka Londona, Kazimierza Przerwy-Tetmajera, Melchiora Wańkowicza, Kornela Makuszyńskiego, Jana Brzechwy, Gustawa Morcinka. Do wycofania przeznaczono także książki zdezaktualizowane wydane w latach 1945-1948: W. Bieńkowskiego "Powstanie warszawskie", Marka Edelmana "Getto walczy", Arkadego Fiedlera "Dywizjon 303" (wszystkie wydania) i "Dziękuję ci kapitanie" (wszystkie wydania), K. Małcużyńskiego "Norymberga: Niemcy 1946", K. Marksa., F. Engelsa "Manifest komunistyczny". Wyd. 17, J. Minkiewicza, J. Brzechwy "Szopka polityczna 1945-1946", G. Morcinka "Listy z mojego Rzymu", B. Olszewicza Lista strat kultury polskiej 1IX 1939 – 1 III 1946. (...) Z księgozbiorów bibliotek dla dzieci i młodzieży nakazano osunąć: Władysława Bełzy Katechizm polskiego dziecka"(wszystkie wydania), Marii Buyno-Arctowej "Ojczyzna" (wszystkie wydania), Heleny Duninówny – wszystkie utwory, wiele wydań bajek i baśni braci Grimm, K. Kiplinga "Kim" – wszystkie wydania, Marii Kuncewiczowej "Serce kraju" i "W domu i w Polsce", Bronisławy Ostrowskiej "Bohaterski Miś" – wszystkie wydania, W. Rzymowskiego "Jak Józef Piłsudski walczył o Polskę" – wszystkie wydania, Ewy Szelburg-Zarembiny "Lulajże Jezuniu"". /A. Pluszczyńska "Literatura źle obecna w bibliotekach: lata 50-te XX wieku", BIBiK", Biuletyn Informacji Bibliotecznych i Kulturalnych, Wojewódzka i Miejska BP w Łodzi, R. 9, nr 2 (30), maj 2005, s. 3/
  13. "The Slovaks were know as Slavi not only during the Middle Ages, but also later up to the middle of the nineteenth century, when the ethnonym 'Slovak' began to be used to designate their identity, while Slovan wasused to differentiate members of other Slavic nations". /"Slovakia in History", pod red. M. Teich, D. Kováč, M.D. Brown, New York, s. 103/ "Pojęcie Słowacja pojawiło się po raz pierwszy pod koniec XVIII w. Oznaczało obszar między Karpatami, Cisą i Dunajem określany także jako Górne Węgry". /G. Chmielewski "Geneza państwa i naczelnych instytucji państwowych Republiki Słowackiej", "Acta Universitatis Wratislaviensis", nr 2756, "Studenckie Prace Prawnicze, Administratywistyczne i Ekonomiczne", 2005, 3, s. 10/ Antoni Bartunek, słowacki historyk farmacji (autor m.in. "Dejiny slovenského lekárnictva, I. 10 stor.–1918") przesuwa to nawet na koniec wieku XVII. Tak czy inaczej, trudno jednak mówić o królestwie Słowacji w czasach odsieczy wiedeńskiej.
  14. Wojna hiszpańska 1936-1939

    To chyba tylko euklides odnosi takie wrażenie, a ja napisałem dość wyraźnie i podkreśliłem: "możliwość sowietyzacji", co wypada odczytać jako jedną z ewentualności w przyszłości. Pewnie, że nonsens, bo ówczesna władze Francji mogła się odnosić do tego co istniało, a my mówimy o tym co mogło się wydarzyć. Poza tym akurat o sensowności działań francuskich rządów nie mam najlepszego mniemania. A to zależy o jakim komunizmie i w czyim wykonaniu mowa. Bo akurat pani Dolores Ibárruri była w przez Sowietów bardzo ciepło przyjęta. Jej postawa ideologiczna nieszczególnie przejawiała jakąś odmienność związaną z innym kręgiem kulturowym. Jak najbardziej popierała przez całe życie wszystkie działania władzy radzieckiej. I to daje nam obraz, jaką mogła być Hiszpania pod rządami tego typu osób, po tym jak zlikwiduje się reakcjonistów, trockistów, anarchistów, związkowców i innych ideologicznie niewygodnych. I to jest właśnie hipotetyczna - sowietyzacja. Wypada zauważyć, że Caballero komunistą nie był, przynajmniej w mej opinii. Co do pani Ibárruri to euklides się myli, wyjechała do francuskiej Algierii a potem przedostała się do Paryża. Dopiero po delegalizacji partii komunistycznej przez rząd Édouarda Daladiera udała się do Sowietów, to że wolała "Rosję" to oczywiste. Podejrzewam, że gdyby władzę w Hiszpanii przejęły osoby takiej jak La Pasionaria (a nie: "Passionaria"), pan Caballero nie tylko nie trafiłby do rządu, ale miałby szczęście gdyby trafił jedynie do hiszpańskiej wersji gułagu. To chyba tylko euklides może widzieć związek ew. sowietyzacji Hiszpanii z osobą pana Lindeta (przy okazji: "do Lindeta", zapewniam że możnaw języku polskim odmieniać francuskie nazwiska). Tak jak akolici idei Wielkiej Lechii widzą wszędzie słowiańskie korzenie, tak euklides wciąż udowadnia, że wszystko ma korzenie we Francji. Jeśli euklides nie pojmuje terminu: "sowietyzacja", to nie bardzo rozumiem jak może o niej dyskutować i udowadniać, że Hiszpanii takowa nie groziła?!?
  15. Guernika

    To jest akurat element utrudniający pracę strażaków, za przytoczonym przeze mnie sprawozdaniem z Warszawy: "Nabyte wysokim kosztem parę lat temu 5 bardzo ciężkich i niezwrotnych samochodów, rzekomo amerykańskiego typu, nie są w stanie np. wjeżdżać do niektórych ciasnych i krętych uliczek Starego Miasta". /tamże, s. 14/ Nic nie ujmując lotniczemu doświadczeniu sir Jamesa; tak się zastanawiam jakie mógł mieć on doświadczenie w zakresie oceniania źródeł pożarów i charakteru ich rozprzestrzeniania się? Nie bardzo rozumiem, a Andreas chyba nie rozumie kwestii dość zasadniczej, jak jest kiepskie ciśnienie to nie da się gasić choćby nie wiem jakby się bardzo chciało.
  16. Agresja Włoska w Etiopii

    To duży rozrzut, jeśli wierzyć polskiej Wiki, to siły abisyńskie liczyły ok. 600 000 ludzi, z prostej arytmetyki wynika, że od 200 000 do 400 000 żołnierzy - nie mogło mieć karabinu. No ale kto "wierzy" polskiej Wikipedii... Widać i Włosi ulegli angielskiej propagandzie, jako że na włoskojęzycznej Wiki możemy przeczytać: "Risulta difficile stimare la reale consistenza dell'esercito etiope all'epoca del conflitto italo-etiopico, secondo stime di parte italiana pare che l'esercito etiope consistesse in un numero di armati oscillante fra i 280000 - 350000 uomini, dei quali solo un quarto equipaggiato con fucili moderni e formato con una sufficiente preparazione militare. Ad essi andavano sommati circa un migliaio di mitragliatrici, mentre l'artiglieria consisteva in circa 200 pezzi di piccolo calibro, qualche decina di cannoncini antiaerei, qualche carro armato e un'aviazione pressoché assente (circa una decina di aerei)". /podkreślenie - moje/ W co zatem wyposażone było 2/4 reszty wojsk? Skoro zdaniem Andreasa to wytwór li tylko brytyjskiej propagandy, to zadziwiającym jest, że ulegali jej sami Włosi. Jeśli przejrzeć ilustracje np. na łamach "La Domenica del Corriere" z 1936 r., które mają charakter gloryfikujący względem włoskich poczynań w Abisynii, to mamy tam przedstawionych Abisyńczyków z dzidami. To oczywiście może być tylko fantazja Achille Beltrame'a, tylko jak objaśnić ją: "zlepkiem rodem z brytyjskiej propagandy oczerniającej Włochów jak tylko się da na forum międzynarodowym".
  17. Wojna hiszpańska 1936-1939

    Nie wiem skąd euklides czerpie wiedzę o tym co kto odziedziczył po PRL, ale zważywszy na to, że i autorzy proweniencji zachodniej pisali o możliwości sowietyzacji Hiszpanii, stwierdzenie euklidesa nie wydaje się całkiem trafne. Może i na Zachodzie "jest inaczej", problem w tym, że tu raczej skupiamy się na tym: "jak było". Mógłby euklides wymienić kraje zachodnie, w których w latach trzydziestych zapanował komunizm?
  18. Alan Alexander Milne (ten od Kubusia Puchatka) wspominał jak to po zakończeniu studiów wpadał do swego brata Kena i jego świeżo poślubionej małżonki Maud (z d. Innes), i jak to razem przyrządzali sobie obiad "z pomocą Mrs Beeton". Rzeczona "Mrs" nie była ich kucharką czy pomocą kuchenną. Chodziło o Isabellę Beeton - autorkę niezwykle popularnego w epoce wiktoriańskiej poradnika domowego (zawierającego również przepisy kulinarne) "Mrs Beeton's Book of Household Management". Inną znaczącą wówczas pozycją z tej tego obszaru była książka Elisabeth Acton "Modern Cookery for Private Families".
  19. Guernika

    Jak się zdaje Andreas ma jakąś wiedzę na temat ówczesnej hiszpańskiej straży pożarnej skoro wysuwa tak krytyczne opinie. Warszawa, stolica Polski, w latach trzydziestych była jakieś dziesięć razy większa (jeśli chodzi o populację) od ówczesnego Bilbao. Dysponowała wówczas dziesięcioma sikawkami samochodowymi (automotopompy) i czterema autocysternami. /dane za: "Sprawozdanie Komisji Rewizyjnej m.st. Warszawy. Straż Ogniowa", Warszawa 1936, s. 9/ Mógłby nam przybliżyć Andreas, kiedy do Bilbao dotarła pierwsza informacja o potrzebie pomocy strażaków? Jakimi siłami dysponowało wówczas to miasto i ile czasu mogła zabrać mobilizacja stosownych dodatkowych sił dla innego miasta, tak by samego Bilbao nie pozostawić bezbronnym?
  20. Wymarcie Habsburgów

    Czym jest: "śr. EU"?
  21. Filmy i seriale historyczne o I WŚ

    No wiesz Furiuszu, to co "kojarzy pewna liczba widzów" to jedno, drugie to liczba filmów poświęconych danej tematyce. A już realizm to kwestia mocno dyskusyjna. Wart uwagi jest film o charakterze dokumentalnym, jaki zrealizował Jean-François Delassus "14-18, Wściekłość i wrzask" ("14-18, Le Bruit et la Fureur", 2008). Czy jest ich mało? www.imdb.com - "World War I Movies/ First World War" archiwum.stopklatka.pl - "100 lat później 20 najlepszych filmów o I wojnie światowej".
  22. Amunicja eksplodująca

    Znacznie starszy, zważywszy na deklarację petersburską.
  23. Wojna hiszpańska 1936-1939

    Okazywanie sympatii przeinaczaniem nie jest, i bardzo wielu całkiem dobrych historyków nie ukrywa po czyjej stronie się opowiadają opisując dany konflikt. Z tymi nieprawdziwymi danymi to jest tak, że w kwestii strat rzadko można podać jakąś wielkość i stwierdzić: "ta i tylko ta wielkość jest prawdziwa". Nie wiem dlaczego jak ktoś nie napisał, że na dany temat powstało wiele literatury hagiograficznej to przeinacza. Za przeinaczenie nie uznaję braku określenia: "bohaterska obrona" itd. itd.
  24. Wojna hiszpańska 1936-1939

    W sumie, żadne z wymienionych działań, do przeinaczeń nie należą.
×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.