-
Zawartość
26,675 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Zawartość dodana przez secesjonista
-
Wojna Krążownicza na oceanach
secesjonista odpowiedział gregski → temat → Walki na morzach i oceanach
O ile sobie przypominam to operacja "Tungsten" dowiodła, że z "Tirpitzem" Brytyjczycy mają jednak pewien kłopot, a jak mniemam rozmieszczenie dział przeciwlotniczych nie miało wpływu na próby z użyciem "X-6" i "X-7". -
Wojna Krążownicza na oceanach
secesjonista odpowiedział gregski → temat → Walki na morzach i oceanach
Tylko w czym autor miałby przesadzić i jak przesadzić można: nie pisząc nic? Proponuję zajrzeć na anglojęzyczną Wiki tam dobrze zreferowano różne poglądy na zatonięcie tego okrętu To co istotne napisano tam na początku: "The exact cause of the loss of Hood remains a subject of debate". -
Wojna Krążownicza na oceanach
secesjonista odpowiedział gregski → temat → Walki na morzach i oceanach
Tylko, że to raczej wyjątek, a ów okręt został wycofany ze służby jeszcze w 1942 roku. -
Wojna Krążownicza na oceanach
secesjonista odpowiedział gregski → temat → Walki na morzach i oceanach
"Bismarck" to czynił - jak skończył, a jak skończył "Tirpitz" - może nam przypomnieć euklides? A co ma jedno do drugiego? Być może francuscy historycy, których tak lubi euklides, mają jakiś tajemny kod, ale dla większości badaczy dziejów o morskich zmaganiach, doby drugiej wojny światowej to był: "Prinz Eugen". Może podać euklides na czym się opiera kolejny raz zapisując w ten sposób nazwę tego okrętu? -
Ja bym raczej wskazał na Pankracego ale z tzw. "Niedokończonego poematu", jak zauważył Juliusz Kleiner: "Niby ten sam to Pankracy, który w Nieboskiej z Henrykiem toczy wielką rozmowę – a jednak inny. Znikła Fidiaszowa miara. Tamten Pankracy wcielał konieczność dziejową, z bólu i ucisku, i pohańbienia milionów miał podstawę, wielki był w całym tego słowa znaczeniu, chociaż wielkością jednostronną, wielkością rozumu bez serca. Ten Pankracy miasto potęgi pychę jednostkową ma i doktrynę skrajną; w jego postać nie wiek się wciela, ale teorie partii, chcącej małpować rewolucję francuską. Tamten wodzem był – ten jest podżegającym agitatorem". /tegoż, "Zygmunt Krasiński. Dzieje myśli", t. 2, Lwów 1912, s. 224-225/ Uszczęśliwianie tych co nie do końca czują się szczęśliwi w rewolucyjnej rzeczywistości poprzez ucinanie im głów, nie wydaje mi się metodą szczególnie efektywną, noo chyba, iż wszystkich nie do końca szczęśliwych uda się zgilotynować. W Paryżu jest chyba stacja metra jego imienia? W Saint--Pierre-des-Corps Rue Robespierre łączy się z Rue Fabienne Landy, w Burges ulica jego imienia łączy Rue Charlet z Avenue Ernest Renan, w Vierzon łączy Rue Etienne Marcel z Rue Eugène Pottier, w Tuluzie łączy Rue Saint-Denis z Rue Du Gorp, w Montpellier łączy Route de Lavérune z Rue Hébert, w La Rochelle łączy Avenue du 14 Jullet z Avenue Jean-Paul Sartre, w La Garde łączy Chemin de la Planquette z Le Clos, w Lanester łączy Rue Emile Combes z Avenue Kesler Devillers, w Vitry-sur-Seine łączy Place de La Libération z Avenue Rouget de Lesle, w Hawrze łączy Rue Flandres Dunkerque z Avenue du 8 Mai 1945... i przestało mi się chcieć szukać. Jeśli chodzi o ZSRR i "okolice", to jego ulicę znajdziemy np. również w Noworosyjsku , Charkowie, Uljanowsku, Krasnojarsku, Niżnym Nowogrodzie... i dale mi się nie chciało szukać. Istotniejszym pytaniem jest jakiego nowego człowieka chciał stworzyć Robespierre?
-
Wojna Krążownicza na oceanach
secesjonista odpowiedział gregski → temat → Walki na morzach i oceanach
Nadmierna estyma dla wszystkiego co francuskie sprawiła, że euklides popełniać zaczął "freudyzmy", można by pomyśleć, iż Niemcy uhonorowali np. francuskiego stolarza (vide: Eugène Printz) a nie księcia sabaudzkiego. Czyli jak? Jako, że względem użycia "Tirpitza" postąpiono całkiem inaczej niźli "Bismarcka". -
Twórczość Polaków doby Księstwa Warszawskiego
secesjonista odpowiedział Amilkar → temat → Epoka napoleońska
Jeśli utwór w całości skreślony został 5 października to jeszcze nie mogło w nim być wpływów śmierci Reklewskiego, ten miał zemrzeć dopiero pod koniec tego miesiąca. Kilka lat wcześniej Brodziński (zresztą i Koźmian - również) nie miał takiego nastroju i wątpliwości w swej "Odzie pisał: "Niech żyie Napoleon! wołay ludzie tkliwy, Niech żyje po tysiąc lat! (kto z nas będzie żywy), Niechay Polak ostatni z tym czuciem umiera, A hasło: N a p o I e o n! niech mu usta zwiera". -
Niemieckie bazy w Irlandii podczas II wojny światowej i ogólnie o sytuacji tego kraju
secesjonista odpowiedział Kadrinazi → temat → Walki na morzach i oceanach
Noo, z czasem jednak nieco uległ. W chwili śmierci Hitlera to jednak stosunki Irlandii z Rzeszą a USA czy Wielką Brytanią nie były tak równorzędne. Od czasu kiedy Qireachtas przyjął rezolucję, wedle której Irlandia nie będzie zaangażowana w ten konflikt, do roku 1945 r. trochę się zmieniło.Po przystąpieniu USA do wojny, w retoryce irlandzkich polityków pojawił się termin: "friendly neutral" co rzecz jasna nie tyczyło się Rzeszy. Stosunki nie były takie same, Irlandia nie podpisała paktu sojuszniczego z Rzeszą a z Wielką Brytanią - podpisała, przy okazji łamiąc regulacje V konwencji haskiej. Nierówno traktowano żołnierzy (a właściwie głównie lotników) obu stron, względem Brytyjczyków na ogół strona irlandzka, uznawała że brali oni udział w lotach treningowych czy testowych, a nie: operacyjnych. Internowanym lotnikom brytyjskim nadawano status emigrantów politycznych po czym zezwalano im na opuszczenie Irlandii itp. Irlandia nie prowadziła z Rzeszą współpracy w zakresie wywiadu, co czyniła ze stroną brytyjską, wliczając w to przekazanie dokumentów związanych z planem inwazji na Wyspy Brytyjskie i cyklicznymi spotkaniami w Belfaście. -
Jeszcze kilka drobiazgów, kiedy tylko Chaplin zaczął kręcenie tego filmu, do United Artists dotarły głosy z tzw. Komitetu Haysa, że film będzie miał problemy z cenzurą. Antycypowali? Przedstawiciele biura nowojorskiego i angielskiego słali depesze do Chaplina by nie realizował swego pomysłu. Aż przyszedł czas ataku niemieckiego na Wielką Brytanię. I wciąż przedstawiciele obu biur słali depesze do reżysera, tylko teraz domagali się przyśpieszenia realizacji filmu. Filmem zainteresował się i prezydent USA, zatem sprowadzono kopię do Białego Domu, a na seans Roosevelt zaprosił Chaplina. Co powiedział o tym filmie Roosevelt zaproszonemu autorowi? I jaki był związek szefa związku zawodowego robotników portowych w Nowym Jorku z pokazami "Dyktatora" w tym mieście?
-
Erich von Manstein (cytaty)
secesjonista odpowiedział Kamil1607 → temat → II wojna światowa (1939 r. - 1945 r.)
W Polsce są dostępne dwie książki jego autorstwa o charakterze wspomnieniowym, można też sięgnąć po po biografię: Mungo Melvin "Manstein: najlepszy generał Hitlera", a na archive.org dostępna jest jego książka w tłumaczeniu na angielski pt. "Lost Victories" (: https://archive.org/stream/ErichVonMansteinLostVictories/Erich_Von_Manstein_Lost_Victories#page/n0/mode/2up). Tylko korzystać... -
Wojna Krążownicza na oceanach
secesjonista odpowiedział gregski → temat → Walki na morzach i oceanach
Ostatni wpis kszyrztoffa został wydzielony jako nowy temat: forum.historia.org.pl - "Strategia i taktyka działań nawodnych Kriegsmarine wobec Royal Navy. Co Niemcy mogli zrobić lepiej?". Na przyszłość uwaga, proszę nie robić z każdego tematu worka bez dna zadając wszelkie możliwe pytania w jednym. Ewentualne uwagi to jednak na P.W. secesjonista -
Otóż, nieco zmanipulował euklides przekaz tego autora. Pierwsze co Andrzej Murawski podał względem strat w sprzęcie to: "O wiele trudniej ustalić dzisiaj straty w sprzęcie, bowiem nikt ze starożytnych historyków nie podał ilości zatopionych okrętów". Po drugie w liczbę tych zdobytych wliczono jednostki, które uciekły i potem się poddały. Oraz takie, o których napisał: "potrzaskanych pociskami, wypalonych czy też połowicznie tylko podtopionych jednostek utrzymywało się na powierzchni pomimo śmierci lub ewakuacji załogi. Wkrótce po zakończeniu walki 'rozbite... okręty potężnej floty błąkały się po całym morzu' [ ], stając się następnie łupem zwycięzców. Niedługo później Oktawian rozkazał spalić wszystkie zdobyte jednostki". /tegoż, "Akcjum 31 p.n.e.", Warszawa 2003; edyc. elektroniczna, b.p./
-
Wojna Krążownicza na oceanach
secesjonista odpowiedział gregski → temat → Walki na morzach i oceanach
To jakaś obsesja z tym alibi? Wojna to nie tylko strzelanie i zabijanie, to również szachowanie wrogich sił. Jeśli część naszej floty jest w jednym rejonie, to siłą rzeczy nie może być w innym, a co za tym idzie na innych kierunkach realizacja celów jest co najmniej opóźniona, jeśli nie niemożliwa. A dodatkowo nasze jednostki są bardziej narażone na atak. To nader proste i nie bardzo rozumiem czemu kszyrztoff ustawia wszystkich swych oponentów w roli obrońców pancerników szukających na siłę dlań alibi. Zdaje sobie kszyrztoff sprawę, że tak realnie to np. nie gregski daje "alibi" "Tirpitzowi" tylko alianci? -
Rzymska sztuka gotowania
secesjonista odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Gospodarka i społeczeństwo
Trudno zrozumieć co cosiek miał na myśli pisząc, iż "puls" to posiłek. Czy miała być to nazwa posiłku uboższych warstw; metaforyczne ujęcie, jak w: ziemniaki to chleb ubogich? Czy może w którymś momencie Rzymianie przenieśli nazwę konkretnej potrawy na szersze pojęcie, czyli posiłku ubogich? W okresie wczesnego Rzymu inkryminowany puls był powszechną potrawą (wedle Pliniusza Starszego Rzymianie mieli przywiązywać większą wagę do tej papki niźli do chleba), a jej popularność nie ograniczała się do plebejuszy. Dopiero w późniejszych okresach potrawa ta zaczęła ograniczać swą popularność do środowisk plebejskich oraz weszła w skład diety żołnierskiej. Był to rodzaj kleiku na bazie mąki, sera, miodu i jaj. Marek Porcjusz Katon w "De agri cultura" podał przepis na wersję punicką, należało do wody dodać 1 funt drobnej mąki orkiszowej, przypilnować by ta dobrze nasiąkła. Przełożyć do czystego naczynia i dodać 3 funty świeżego sera, 1/2 funta miodu i jedno jajko. Wszystko razem należało wymieszać i przełożyć do nowego naczynia. /za: P. Berdowski "Przysmaki Katona, czyli o najstarszych przepisach kulinarnych Rzymian", "Nowy Filomata", 3, 1998/ -
Szkoła Przygotowawcza do Instytutu Politechnicznego
secesjonista dodał temat w Gospodarka, kultura i społeczeństwo
"Uczony tylko teoretyk może być próżniakiem, jeszcze tylko społeczeństwa ciężarem. Lecz ten uczony, który pomaga do wzrostu krajowych dostatków, do rozwijania narodowego przemysłu, będzie obywatelem użytecznym, stanie się współpracownikiem koło wielkiego zamiaru społecznienia się ludzi, koło powszechnego dobra". Tymi słowami wygłoszonymi w Pałacu Kazimierzowskim (5 stycznia 1826 r.), Stanisław Staszic zachęcał naszą młódź do nauki w nowo otwartej Szkole Przygotowawczej. Z początkiem XIX wieku w Królestwie Polskim coraz bardziej zdawano sobie sprawę, że rozwój przemysłu utrudniony jest przez niedobór rodzinnych kadr technicznych, co prowadziło do konstatacji o potrzebie organizacji szkolnictwa technicznego. Szkoła Przygotowawcza nie była pierwszą placówką kształcącą kadry techniczne. W 1809 r. powstaje Szkoła Aplikacyjna Artylerii i Inżynierów (od 1820 r. - jako Szkoła Wojskowa Aplikacyjna), która oprócz zajęć stricte wojskowych prowadziła nauczanie z zakresu nauk inżynieryjnych - chemia, fizyka, matematyka, rysunek topograficzny. Po wybuchu powstania listopadowego placówkę zamknięto. Pierwszą cywilną szkołą techniczną była Szkoła Akademiczno-Górnicza, która powstała w 1816 r. w Kielcach (w lipcu 1827 r. przeniesiona do Warszawy i włączona w struktury Wydziału Górnictwa, funkcjonującego przy Komisji Przychodów i Skarbu), po powstaniu listopadowym władze carskie nie zgodziły się na jej ponowne otwarcie.Nieszczególnie udaną inicjatywą był pomysł Komisji Spraw Wewnętrznych i Policji oraz Komisji Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego co do powołania szkoły budownictwa. Zdecydowano się na rozszerzenie zakresu nauk na Wydziale Nauk i Sztuk Pięknych Uniwersytetu Warszawskiego i w 1818 r. utworzono przy tym wydziale Oddział Budownictwa i Miernictwa. Oddział ten miał obejmować cztery katedry techniczne:budownictwa lądowego, budownictwa wodnego, geodezji i mechaniki. W ciągu dziecięciu lat funkcjonowania tej instytucji z dyplomem opuściło ją raptem dwanaście osób. Podjęto zatem kolejną inicjatywę i w 1823 r. zaczęto organizować Szkołę Inżynierii Cywilnej Dróg i Mostów, która funkcjonowała do 1829 roku. Wspomniane instytucje miały w zasadzie profil jednokierunkowy, w pełni politechniczną placówką miała być właśnie Szkoła Przygotowawcza. Jej organizację postanowiono oprzeć na wzór C.K. Instytutu Politechnicznego w Wiedniu. Jak wyglądała nasza placówka na tle wiedeńskiej? Jakich przedmiotów w niej nauczano? Jaka była dynamika kształcenia? Nieco literatury: A. Rodkiewicz "Pierwsza politechnika polska 1825-1831", w: "Monografie w zakresie dziejów nowożytnych", T. VI, Kraków i Warszawa 1904, wyd. Sz. Askenazy S. Adamczyk "Szkoła Akademiczno-Górnicza w Kielcach (1816-1827)" W. Zych, J. Grabski "Od fizyki w Szkole Przygotowawczej do Instytutu Politechnicznego (1826) do Wydziału Fizyki na Politechnice Warszawskiej (2005)" J. Miąso "Szkoła Przygotowawcza do Instytutu Politechnicznego i późniejsze starania o kształcenie inżynierów w Królestwie Polskim", w: "150 lat wyższego szkolnictwa technicznego w Warszawie 1826-1976"; materiały z sesji naukowej 13-14 grudnia 1976, red. E. Domański "Bibliografia publikacji pracowników Szkoły Przygotowawczej do Instytutu Politechnicznego w Warszawie. Bibliografia publikacji pracowników (Polaków) Warszawskiego Instytutu Politechnicznego" oprac. W. Płomińska i J. Zaleski M. Jakubiak "Stulecie odnowienia tradycji Politechniki Warszawskiej - sto lat misji uczelni", "Przegląd Historyczno-Oświatowy", 2015, nr 3-5 tegoż, "Pierwsza Polska Politechnika", tamże, 2017, nr 1-2 H. Rzeszut "Biblioteka Szkoły Przygotowawczej do Instytutu Politechnicznego", w: tejże "Zarys historii Biblioteki Głównej Politechniki Warszawskiej", "Zeszyty Historyczne Politechniki Warszawskiej", 12, 2008. -
Co by było gdyby... Druga Wojna Światowa ... "gdybania"
secesjonista odpowiedział kszyrztoff → temat → Ogólnie
Może ja jestem mocno nierozgarnięty, to niech poldas wprost mi objaśni: co ma umiejscowienie polskiej linii obrony do odpowiedzi na pytanie : czy gdyby nie wspomniany pakt to czy Hitler uderzyłby na Polskę? -
Wyżej to euklides nie podał żadnych źródeł z epoki na podstawie których można by poznać ich przemyślenia. Jedyne co euklides podał to kilka nazwisk współczesnych autorów opracowań. Wpierw napisał euklides, że akta inkwizycyjne to kiepskie źródła, a teraz do nich mnie odsyła? A konkretnie w czym? Czy gdzieś tu napisano, że wszyscy to praktykowali konsekwentnie? Czy eklides rozumie różnicę pomiędzy stworzoną ideą a jej realizacją praktyczną? Z faktu, że niektórzy papieże prowadzili rozwiązły tryb życia nic nie wynika dla idei uświęcenia i znaczenia Magisterium.
-
Nikt tu nie napisał, że pracownicy tej organizacji przejmowali się, co zresztą wprost wynika z podanego artykułu, bo Skorzeny nie został z niej zdjęty.
-
Goląbek pokoju na ścianie Politechniki Warszawskiej
secesjonista odpowiedział Lewy → temat → Archiwum
Tego gołąbka nie stworzył Picasso, to raczej miejski mit, kalendarium jego pobytu w 1948 r. jest dobrze opracowane, a w pracy "Picasso w Polsce" pod red. Mieczysława Bibrowskiego nic o tym się nie wspomina. A wedle różnych relacji ów malunek miał powstać w 1956 r., a więc związany był z V Światowym Festiwalem Młodzieży i Studentów, którego gościem Picasso nie był (jego jedyna wizyta w naszym kraju to rok 1948). O orle pisał varsavianista Jerzy Kasprzycki (autor m.in. "Warszawy nieznanej"), władze Politechniki zadeklarowały kwerendę dokumentacji technicznej i jeśli jej wyniki potwierdzą ten fakt, orzeł zostanie odsłonięty. Ale od tej deklaracji z 2013 r. jakoś cicho wokół tej sprawy. Przynajmniej ja nie natrafiłem na jakieś nowe informacje. -
Co by było gdyby... Druga Wojna Światowa ... "gdybania"
secesjonista odpowiedział kszyrztoff → temat → Ogólnie
Tylko autor tematu raczej nie dopytywał się o to jak powinna wyglądać nasza obrona, a skoro poldas zauważa w tym temacie chaos - to po co go sam powiększa? -
Co by było gdyby... Druga Wojna Światowa ... "gdybania"
secesjonista odpowiedział kszyrztoff → temat → Ogólnie
Omawiając gdzie powinny być skoncentrowane wojska polskie i pisząc o wariancie kordonowym? A jakiż to jest związek pomiędzy tymi kwestiami a konsekwencjami paktu R.-M. i ataku ZSRR na Polskę? -
A jakie mamy lepsze źródła do poznania ich teologii i ideologii? W praktyce katarskiej Perfetti popełniali specyficzne samobójstwo. Zwano to: endura, co było ni to ascezą ni to nie ascezą, jak objaśnia to Agata Bielik-Robson (w: "Stay. A History of Suicide and the Philosophies Against It") miało być to powolne wymazywanie się z istnienia (z naciskiem na: powolne). Doskonali starali się w ramach tej praktyki: nie spać, nie przyjmować pokarmów, dezaktywować swoje funkcje fizjologiczne. Artur Schopenhauer nazwał taką technikę: Auslöschung, co można rozumieć jako wymieranie ale i - wymazywanie.
-
Różnica pomiędzy faszyzmem a narodowym socjalizmem
secesjonista odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Ogólnie
Ponoć we włoskiej retoryce propagandowej twierdzono, że we wspaniałym faszystowskim państwie znikła przestępczość pospolita. Co w pewien sposób podważa sens istnienia ówczesnej policji, ale może ta zajmowała się li tylko obcokrajowcami? W 1937 r. konsekwentny Mussolini wydał zakaz literatom przypisywania Włochom przestępstw. /za: A. Miller "Giallo politico: śledztwo w sprawie gatunku poza wszelkim podejrzeniem", "Studia Filmoznawcze", 31, Wrocław 2010/ Naziści chyba jednak nie wpadli na takie rozwiązanie? -
O popularności żółtego koloru w XIX i na początku XX w.
secesjonista odpowiedział secesjonista → temat → Gospodarka, handel i społeczeństwo
Jak na polemistę to poldas ma bardzo słabą pamięć, otóż w tym temacie wstawił on nie wiedzieć po co odnośnik do piosenki Beatlesów "Yellow Submarine", co jako zupełnie niezwiązane z tematem - zostało usunięte. I tyle co do to pytań poldasa. W przerwach przy spisywaniu swej biografii Johann Wolfgang von Goethe wydał dzieło w którym wyłożył własną teorię kolorów "Zur Farbenlehre" (Tubingen, 1810), w której "pokłócił" się z sir Izaakiem Newtonem. W tejże pracy autor "Urfausta" przy omawiania koloru żółtego poczynił taką uwagę, iż kolor ów na pewnych tkaniach (jak np. filc) daje nieprzyjemny efekt. I z koloru: honoru i radości staje się kolorem: awersji i hańby. A jako przykład podał wyróżnianie tym kolorem społeczności żydowskiej i żółte kapelusze (czy: nakrycie głowy) bankrutów. Zna ktoś kontekst co do tych "kapeluszy"? Czy na tę domniemaną popularność mogły mieć wpływ nowe pigmenty i ich zastosowanie w malarstwie? Typu: odmiany pigmentów na bazie kadmu (po odkryciu Friedrich Strohmeyera z 1817 r.), żółty strontowy, cynkowy, żółty cytrynowy (Barium Chromate) czy wreszcie zmitologizowany indyjski żółty. Po stronie malarzy wypada wspomnieć o Mallordzie Williamie Turnerze, o którym złośliwi krytycy powiadali, że jego dzieła zostały dotknięte żółtaczką. -
Co by było gdyby... Druga Wojna Światowa ... "gdybania"
secesjonista odpowiedział kszyrztoff → temat → Ogólnie
A jak się ten cały wykład ma do zadawanych tu przez autora tematu pytań?