-
Zawartość
26,675 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Zawartość dodana przez secesjonista
-
Tak w ogóle to trzeba uznać za rażące uchybienie, że nie można odwołać papieża, bo przecież nawet w "Universi Dominici Gregis" (wbrew pozorom papież nie wypowiadał się w tym dokumencie o gregskim ) nie ma co do Stolicy Piotrowej sytuacji: sede impedita. Czy nie powinien się tym zająć jakiś stosowny międzynarodowy urząd? By nie wspomnieć o braku powszechnych wyborów członków Kolegium Kardynalskiego, które to ciało, przecież obiera w jakimś sensie głowę państwa. A u nas awantura ogólnoeuropejska awantura o wybór sędziów. A tu taki "kwiatek" w środku Europy, czy raczej w środku włoskiego buta... Co do poglądów jpsapiehy - to nie wymagają szerszego komentarza, choć dziwi mnie, że tak doświadczony forumowicz, co to innych pouczał, że on nie opiera się na opracowaniach a na materiale źródłowym (co zresztą było mocno przesadzone), w tej akurat kwestii jedynie co nam potrafi zaserwować to linki do cudzych "opracowań". W jakiej to nieświadomości żyłby wciąż jpsapieha gdyby nie... Google. Ot, potęga internetu - po jednym kliknięciu w "odpowiednim" miejscu uzyskujemy odpowiedź na wszystkie pytania. Można by rzec Roman Różyński locuta, causa finita. Atoli jakoś jpsapieha skąpi nam własnych ocen i przykładów wkładu Jana Pawła II w utrwalanie komunizmu. Oczekiwałem więcej konkretów i szczegółów. Chyba, że komunizm to taka formacja ideologiczna, która się staje komunistyczną, tylko dlatego, iż nie akceptuje jej jpsapieha. Niezręcznie mi to wspominać, ale w swych internetowych zapędach jpsapieha zbliża się do pozycji "Wielkiego Gramatyka", on też wszystko wiedział lepiej, o wszystkim potrafił dyskutować, i miał podobną inklinację do mordowania wszystkich których podejrzewał o odchodzenie od jego myśli i planów. No to jak na katolika tak mocno tradycjonalistycznego to wiele przespał jpsapieha, bo ja pamiętam jak w "Stańczyku" czytałem o lefebrystach, bywałem na spotkaniach polskich kandydatów do bractw będących w ostrej opozycji do modernistycznych zmian w Kościele (to już jpsapieha powinien wiedzieć - jakich). I co ciekawe rozmowy prowadzone tam były burzliwe (acz ciekawe), ale jakoś nikt nie nazwał mnie heretykiem, choć nie kryłem swego odejścia od Kościoła. Widać nie był to jeszcze czas hunwejbinów à la Roman Różyński. Tak sobie myślę, że Jan Paweł II był całkiem dobrym papieżem skoro z każdej strony jest atakowany. Część lewicy powiada, że konserwował zamiast zmieniać i był tradycjonalistą. Część prawicy oskarża go o coś wręcz przeciwnego. Jak to trudno zadowolić wszystkich... A na zbliżające się Święta zamierza jpsapieha przepytać św. Mikołaja przed rozdaniem prezentów ze znajomości Pelagius Asturiensis, czy sobie odpuści?
-
ZDKP ma zarejestrowanych jakieś prawie 300 gazet i czasopism (tzw. papierowych), nie licząc kwartalników, roczników czy pism wychodzących nieregularnie. Mam przejrzeć ich zawartość z trzech lat, wyszukać tam informacje o trendach wyborczych i je przeanalizować. Potem mam to zrobić z różnymi pismami mającymi tylko e-edycje, której liczby tytułów nikt nie jest w stanie podać. Potem mam to zrobić z wypowiedziami w telewizjach internetowych, czyli dla jakiejś dziesiątki (wybranej, bo przecież wszystkiego nie da się obejrzeć) różnych tego typu telewizji mam przejrzeć materiał liczący jakieś 262 800 godzin emisji i wyłuskać materiały związane z sondażami, potem wypadałoby zrobić to samo z programami głównych stacji telewizyjnych, a jeszcze dochodzą radia: tradycyjne i internetowe... Jeśli jpsapieha potrafił tego wszystkiego dokonać samemu i dzięki temu zrozumiał wszystkie trendy - pogratulować. Oto przebił Jezusa z jego sześcioma stągwiami, jak nic: osoba odpowiednia na stolec Piotrowy jak nie na coś większego. Być może jpsapieha rozważając co by zrobił Polakom będąc papieżem nie zdążył zapoznać się z pojęciem: "retoryka", stąd go nadużywa chyba nie mając pojęcia co za tym się kryje. Różnią się i to co do zasady. Gdyby wszystkie partie były podobne, różniąc się jedynie doborem retoryki, to efekt ich medialnych przekazów w sumie by się znosił. Psu na budę zatem proponowane przez jpsapiehę analizy trendów w mediach. Wielu ludzi nie potrafi wskazać jaka partia jest im najbliższa, z którą mogliby się identyfikować, popierać jej program. Najprostszym rozwiązaniem tego typu dezorientacji jest powiedzieć: a bo wszystkie partie to to samo, a w ogóle to wszyscy politycy to: tu następuje szereg oskarżeń i inwektyw. Skrajny lewicowiec będzie mówił o rządach kapitalistycznych korporacji i wspierających ich w tym partiach politycznych, skrajny prawicowiec będzie mówił o rządach lewicowo-soc-liberalnych, bardziej nawiedzeni i wszystkowiedzący (z jednej i drugiej populacji) będą coś tam jeszcze wspominać o masonach czy iluminatach , Nowym Porządku, Rządach Światowych... Taka uproszczona wizja świata bez wątpienia wielu pozwala sobie "poradzić" z "rozumieniem" rzeczywistości, choć nie kładłbym w tym przypadku nacisku na słowo: "rozumienie".
-
Literatura do wojny celnej Polski z Niemcami
secesjonista odpowiedział Prawo Krwi → temat → Katalog bibliografii i poszukiwanych materiałów
Może: Z. Klimiuk "Stosunki handlowe Polski i Niemiec w okresie międzywojennym (1918-1939): problemy handlu zagranicznego obu krajów na tle międzynarodowych stosunków gospodarczych i politycznych" R. Szeremietiew "Czy mogliśmy przetrwać: Polska a Niemcy w latach 1918 - 1939" W. Morawski "Polityka gospodarcza rządu Aleksandra Skrzyñskiego". -
To kto tworzy te komitety wyborcze bo nieco się pogubiłem. Mnie wyszło, że partie polityczne mogą brać udział w wyborach pod warunkiem, że stworzą stosowne komitety wyborcze. Ale moje stwierdzenie, iż komitety wyborcze są tworzone przez partie polityczne - to fałsz, wedle wykładni janceta. A jaka jest realna różnica pomiędzy partią a komitetem wyborczym (związanym z pewną partią) dla wyborców? A mnie się by nie chciało, ale z chęcią poznałbym wnioski a tych wciąż brak. A jakie są to przyczyny wedle janceta? Bo w tej grze intelektualnej to niewiele powiedział nam autor tematu poza konstatacją, że nie wie czemu w pewnych okresach pewnej partii wzrastało a w innych malało.Do tego nie jest potrzebna tak wnikliwe śledzenie, ot raz na jakiś czas sprawdzam notowania pewnych partii i wiem tyle co jancet. A ja, by pozostać w narzuconym tonie dyskursu, nie oceniając, chciałbym się dowiedzieć skąd wciąż tak mocna pozycja partii rządzącej?
-
A może to Tyberiusz objaśnić?
-
A faktycznie - nie ma w tym żadnej przesady, przecież Łaskawy jpsapieha nic nie wspomniał o torturach, ot, łaskawie tylko kara śmierci. A skoro papież - jpsapieha nam nie grozi, podobnież jak i to by objął on władzę w Polsce, czy gdziekolwiek - to możemy poznać szczegóły jak to Jan Paweł II wzmacniał komunizm i Nowy Porządek? Tak bez jednego linku, a własnymi słowami... bo nie wiem czy wie jpsapieha ale świat, nauka, socjologia, społeczeństwa nieco się zmieniły od 1864 roku. To jak jpsapieha był katolikiem przez tyle lat nie zauważył, że od tego czasu wiele się w jego kościele zmieniało? To co wtedy robił?
-
To proszę wskazać jakie dawne zapisy Kongregacji Wiary czy inne dokumenty watykańskie wskazuję, że udzielenie poparcia dla pewnego projektu politycznego jest niezgodne z artykułami wiary i dogmatyką Kościoła. Ale tak bez linków, a "własnymi słowami" i w oparciu o dokumenty watykańskie - te sprzed 1962. Bo jak na razie to jpsapieha to to trochę jak Tyberiusz,: coś znalazł w internecie to i wstawia. A może warto popisać się własną analizą? Ostentację w przywitaniach jpsapieha po czym poznał? Nixon i Reagan też popełniali taką ostentację...
-
To konstatacja ogólna czy tyczy się pewnego ugrupowania, nie słyszałem by partie polityczne nie mogły brać udziału wy wyborach parlamentarnych. Coś się ostatnio zmieniło w tym zakresie? Poza tym Komitety Wyborcze to tworzą chyba partie polityczne bądź "wyborcze koalicje"? I jakież ciekawe wnioski z analiz? Bo nic, z tej pracy janceta nie wynika. Oto jancet analizuje, analizuje, dwa lata wreszcie przeanalizował, a efektem, że nie wie dlaczego w danym miesiącu pewnej partii rosło a innej malało. Wciąż nie wie najważniejszego: skąd mocna pozycja sondażowa PiS-u. Okłamali, kupili wyborców (ewentualnych)? Skoro tyle jancet swego czasu i wysiłku włożył w to liczenie i obserwowanie, rad bym poznać jakieś wnioski?
-
A ja odniosłem całkiem inne wrażenie, wcale by: nie zapomniał (o czym już nieco napisał), z katastrofalnymi skutkami dla wszystkich co mają inne poglądy (niźli jpsapieha) na: politykę, społeczeństwo, kulturę czy seks. Ponieważ żaden rząd nie spełniałby oczekiwań jpsapiehy, dążyłby on do wcielania Polski w struktury Państwa Kościelnego by swobodnie realizować swe kuriozalne pomysły. Po takim wcieleniu kwestia istnienia parlamentu, rządów, prezydenta - stałyby się zupełnie bezprzedmiotowymi, po co ich istnienie skoro jest jpsapieha: Zawsze Mający Rację?? W tym kraju szybko uporano by się z problemem fali uchodźców - ot wystarczy strzelać z broni maszynowej na granicy i wysłać resztki naszej floty by na odpowiednich akwenach zacząć ostrzeliwać nadpływające łodzie i pontony. W tym kraju nie ma już problemów z roszczeniami różnych środowisk LGTB - tych deportuje się poza granice kraju, o ile nie spotka ich coś gorszego... Sądownictwo zostanie zawieszone, spory będą się odbywać w formie turnieju na kopie, w przypadku sporów administracyjnych - do pierwszej krwi, w sporach karnych - do wyzionięcia ducha. Podobnie jak z LGTB rozwiąże się sprawę lewicy. Niestety jpsapieha nagle się obudził, i zmiany które od lat zachodziły w jego Kościele, nagle zauważył. Co nieszczególne mu wystawia świadectwo z jego prawowierności katolickiej. Może trzeba było się obudzić wcześniej? Niestety niektórzy nie widzą różnicy pomiędzy wyrażaniem ostrych i wyrazistych poglądów z popadaniem w nadto uproszczony ogląd świata, w dyskursie zbliżając się do prostackich opinii i diagnoz. Pan jpsapieha sądzi w swych zadufaniu, że na prawo od niego to już nic nie ma, no może niefortunny adresat słynnej amerykańskiej stokrotki; o co chodzi to nie muszę objaśniać takiemu prawicowcowi jak jpsapieha, bo chyba zna tę historię - nieprawdaż?? Muszę przyznać, że dzięki głosowi jpsapiehy zaczynam podziwiać Jana Pawła II. Całe jego życie to jednak swego rodzaju wyczyn. Utrzymywał przy życiu komunizm, potem współdziałał by przy przemianach w Polsce komunie i jej poplecznikom nie stała się krzywda i mieli swój udział w torcie. A zarazem musi stwarzać pozory walki z tymi środowiskami. W tym samym czasie aktywnie działał z enigmatyczną międzynarodówką lichwiarską, tą samą międzynarodówką, która dla wielu "rewolucjonistów" lewicy też jest obiektem ataków. A przy tym wszystkim pracuje nad równie enigmatycznym Nowym Porządkiem Świata. A przecież jeszcze musi pracować nad niszczeniem kościoła katolickiego. To wiele pracy, wiele postaw - często sprzecznych, a on wedle jpsapiehy - dawał radę. Jak tu nie podziwiać? A niby dlaczego trzeba coś: "zaproponować"? Jak skrytykuję zbrodnie nazistów to muszę zaproponować: "co mogli by zrobić innego"? Dla jpsapiehy anty-papież Jan Paweł II jest niszczycielem Kościoła - i tyle. Co by nie zrobił to by i tak był anty-papieżem (chyba, że by zaprezentował poglądy jpsapiehy....). Oczywiście środowiska podzielające tego typu poglądy stają przed pewnym problemem - to jak wybrać prawowitego papieża, bo do tego miana/funkcji/roli to wielu się zgłasza... mając zarazem niewielu zwolenników. Dzięki za pozwolenie, a z tego co wiem to to jpsapieha to możliwości rzucenia ekskomuniki - to jednak może pomarzyć, zatem jest hipotetycznym internetowym papieżem co to hipotetycznie rozdziela razy na lewo i lewo, tylko co z tego wynika? Znaczy kszyrztoff proponuje nam byśmy,; niezależnie od okoliczności; zawsze popierali Polaków? Jakby kszyrztoff żył w 1935 roku w Niemczech to napisałby artykuł, jak to mamy wspierać kanclerza i jego dyplomatów, bo to jednak nasi: "Niemcy"?
-
To musi być jednak całkiem poważna choroba, tak pomyslałem sobie gdy: "obejrzałem", że gregski: "obejżał". Programów kabaretowych więcej to i mamy klęskę nadprodukcji, jakość spada. Choć niektóre skecze mogą nabrać pewnej aktualizacji, choćby: "A Turczyn napiera?". Wystarczy zmienić nację...
-
Ogólna pula mandatów jest stała. Jakoś nie jestem przekonany by łatwym do udowodnienia byłoby, że ZL wchodząc do parlamentu zabiera miejsca akurat PiS-u a nie np.: Nowoczesnej czy PO.
-
Jakie książki ( poświęcone wyprawom krzyżackim przeciwko ludom bałtyckim)?
secesjonista odpowiedział Pawian → temat → Katalog bibliografii i poszukiwanych materiałów
Dodać można: M. Gładysz "Zapomniani krzyżowcy. Polska wobec ruchu krucjatowego w XII-XIII w." I. Fonnesberg-Schmidt "Papieże i krucjaty bałtyckie 1147–1254". -
Hipotetycznie: w pewnym roku PiS oddaje władzę, i powiedzmy że rządy zaczyna sprawować PO. Hipotetycznie anty-pisowskie partie staną się wtedy anty-platformerskie, czy może nie? Niekoniecznie, trzeba by udowodnić, że ZL zajęła miejsca posłów PiS. Według mnie gregski się myli, jak najbardziej istnieje. Istnieje i społecznie i politycznie. Społecznie - bo (moim zdaniem) mamy sytuację w której ludzie często się określają względem PiS-u. I jest to określenie się bardzo mocne. Kto za PiS-em - ten oszołom, zapewne prawicowy, zwolennik (świadomy lub nie) demontażu demokratycznych instytucji, anty-europejczyk, entuzjasta rozdawnictwa pieniędzy nierobom i pijakom etc. etc. A kto przeciw PiS-owi ten - popiera złodziei, salonowiec, eurokrata, woli się przypodobać brukselskim urzędnikom niżli dbać o swój kraj etc. etc. Politycznie, bo choć nie śledzę tak wnikliwie jak jancet sondaży, ani programów informacyjnych, to zdaje mi się, że głównym "paliwem" w retoryce medialnej tych partii jest właśnie PiS. Zatem dowiadujemy się: co PiS zrobił, czego nie zrobił, jak przedstawiciele danej partii oceniają poczynania PiS-u itd. itd. Z rzadka dowiadujemy się co dana partia sama wymyśliła i nie jest to akurat wniosek o odwołanie ministra pisowskiego, którego jak wiadomo i tak odwołać nie mogą.
-
Adam jako pierwszy człowiek, czy aby na pewno ?
secesjonista odpowiedział Wilu → temat → Prehistoria (ok. 4,5 mln lat p.n.e. - ok. 3500 r. p.n.e.)
To proszę go zacytować, tak z wyróżnieniem o tych bogach co nie chcieli pracować. A to już nadinterpretacja euklidesa. -
Trudno by w temacie o wyborczych sondażach zabrakło politycznego charakteru dyskursu. Szarpię jedynie wtedy kiedy zaczyna on przybierać ton mocno nieelegancki. A Leosiowi wyszło inaczej: Skąd ta rozbieżność? Po żmudnych analizach jancet nie wie czemu PiS-owi w pewnych okresach spada a w innych wzrasta, ja w sumie - też nie wiem. Tylko ja nie śledziłem tych sondaży z taką wnikliwością. Mnie zadziwiła: hipotetyczna koalicja anty-PiSowska, której na scenie politycznej nie widać, ale uzyskuje ona w analizach janceta przewagę nad partią rządzącą. To właśnie nazywam: zaczarowywaniem. A potem jej spada... to już realność. Gdyby startowała jako jedna partia (a nie: komitet) to pewnie by się do Sejmu też nie dostała. Gdzieś się pogubiłem w tych wnioskach, ZL/SLD uzyskuje trochę mandatów i koalicja (jaka?) anty-pisowska nie ma większości w Sejmie. Realnie: ZL/SLD nie dostaje się do parlamentu i anty-pisowska opozycja nie ma większości w Sejmie. To jaka tu różnica?
-
Czy aby na pewno tak wyglądało wówczas to miasto? Co do znaczenia: bitwy pod Mantzikert, to Jacek Bonarek zauważa (w: "Bizancjum w dobie bitwy pod Mantzikert. Znaczenie zagrożenia seldżuckiego w polityce bizantyńskiej w XI wieku"), że nie tyle ta bitwa stała się "gwoździem do trumny" i przyczyną upadku cesarstwa, co walki i spory o tron, a Seldżucy zagarnęli Bizancjum niejako przypadkiem i przy okazji. Może warto zwrócić uwagę na takie postacie, jak: Roussel z Bailleul czy Michał Psellos?
-
Adam jako pierwszy człowiek, czy aby na pewno ?
secesjonista odpowiedział Wilu → temat → Prehistoria (ok. 4,5 mln lat p.n.e. - ok. 3500 r. p.n.e.)
To może się zdecyduje euklides: wiek XIX czy połowa wieku XX? To może się zdecyduje euklides? Bo sam napisał, że istniała grupa bogów obarczona gigantyczną pracą, co nieco kłóci się ze stwierdzeniem: "byli bogowie którzy żyli sobie w stanie błogosławionej szczęśliwości żaden nie chciał jednak pracować". -
To chyba kolejny temat w którym jancet zaczarowuje rzeczywistość. Po wstępie ze: śledzeniem metodą średniej ruchomej , widziałem że będzie trudno. I było. Oto PiS wygrał wybory, ale potem zalicza kolejne spadki, a opozycja wciąż pnie się w górę a potem jej spada. I jaki z tego wniosek? A jak to wyglądało w 2017 roku?
-
Adam jako pierwszy człowiek, czy aby na pewno ?
secesjonista odpowiedział Wilu → temat → Prehistoria (ok. 4,5 mln lat p.n.e. - ok. 3500 r. p.n.e.)
To proszę zacytować owe fragmenty związane z: "obiekcją co do pracy". Ale chyba opracowania paleograficzne euklides zna? -
Adam jako pierwszy człowiek, czy aby na pewno ?
secesjonista odpowiedział Wilu → temat → Prehistoria (ok. 4,5 mln lat p.n.e. - ok. 3500 r. p.n.e.)
Może euklides podać cytat z tych dwunastu tabliczek wskazujący na takie obiekcje względem pracy? -
Rad bym poznać skąd autor artykułu wziął lekcję: "Nieustępy" miast: "Nieustęp", oraz skąd jego rewelacje o mężu Cuchny będącym dostojnikiem na dworze Bolesława III. To konkretnie, jakie tam pełnił funkcje i stanowiska? "Po przenosinach Bolesława III do Brzegu i dłuższych tam pobytach ojca, Miron pozostał w księstwie legnickim. W 1348 r. Stefan ustąpił mu swoje posiadłości w Prochowicach, a niewątpliwie protekcja ojca spowodowała, że i sam Miron odgrywał początkowo pewną rolę przy książętach-juniorach . Nie osiągnął już jednak takiej pozycji jak ojciec i szybko zniknął z dworu legnickiego. W 1353 r. sprzedał Karolowi Luksemburskiemu zamek Karpno koło Bystrzycy Kłodzkiej i został w nim burgrabią tegoż króla. Bulla papieża Innocentego XI z 11 VI 1353 г., udzielająca dyspensy Mironowi i Cuchnie, jest — jak do tej pory — ostatnim znanym nam śladem jego działalności". /B. Śliwiński "Kasztelan krakowski Spycimir z Tarnowa i jego związki genealogiczne z możnowładztwem małopolskim w I połowie XIV w." , "Acta Universitatis Nicolai Copernici", Historia 26 (240), 1992, s. 107/ A autor przywołanego artykułu podaje: "W sumie więc w chwili obecne j jako potomstwo kasztelana Spycimira potrafimy wymienić siedmiu synów oraz jedną córkę". /tamże, s. 111/
-
Atak 204. Dywizji Partyzanckiej na hiszpańską Katalonię
secesjonista odpowiedział Wolf → temat → Front Zachodni
Była jeszcze 102 Dywizja mająca odciągnąć uwagę frankistów od głównego ataku 204. Wypada jednak przypomnieć, że były to dywizje "papierowe" z mocno niepełnymi stanami. Cóż, rzeczywiście Jesús Monzón zaprzestał później działalności partyjno-rewolucyjnej, zapewne do takiej decyzji przyczynił się fakt, iż po ataku na Val d'Aran stał się obiektem polowania prowadzonego przez część swych dawnych towarzyszy np. (jego współpracownik Gabriel León Trilla nie miał takiego szczęścia). Paradoksalnie, długi pobyt w więzieniu uratował jemu życie. I taka uwaga, dziwnie mogą się pleść losy niedoszłych rewolucjonistów, Monzón w więzieniu stał się pomocnikiem księdza, pomimo deklarowanego ateizmu, po zwolnieniu udał się do Meksyku, tam zaczął wykładać w Pan-American Institute of High Business Management, zorganizowany przez... "Opus Dei". Zadziwiające jak łatwo pomysłodawcy tej akcji militarnej zlekceważyli dysproporcje sił i jak słabe mieli rozpoznanie nastrojów społeczno-politycznych w Katalonii i reszcie kraju. -
Co więcej, w chwili wybuchu pierwszej wojny światowej miał jakieś... trzy lata.
- 5 odpowiedzi
-
I co wiadomo o jego służbie?
- 5 odpowiedzi
-
Mikrokredyty - inicjatywa Muhammada Yunusa
secesjonista odpowiedział kk89 → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
Banglijczycy.