Skocz do zawartości

redbaron

Moderator
  • Zawartość

    1,783
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez redbaron

  1. Książka, którą właśnie czytam to...

    Miałem wielką przyjemność uczestniczyć swego czasu w zajęciach prof. [wówczas jeszcze doktora, było t o gdzieś 7 la temu] poświęconych nowożytności. Były świetne - to dziś jestem pod wrażeniem.
  2. Asien Korps

    A skąd masz te dane, bo nadal nie pasują do moich? Infanterie-Bataillon 701, ab 1918 auch das 1. Masurische Infanterie-Regiment Nr. 146 aus Allenstein 710 Batalion piechoty, od 1918 r. też 146 Pułk Piechoty z Olsztyna. Były jeszcze 702 i 703 Feldbatterien: Infanterie-Geschütz-Züge 701, 702 und 703 Batelie polowe: plutony dział piechoty 701, 702 i 703. No i ja znalazłem, że był cały 701 Dywizjon Artrylerii z 3 bateriami (zatem 6 plutonów). Przy czym ja nie miałem, że to działa piechoty. Maschinengewehr-Kompanie 701 Pewnie kompania w ramach 701 Batalionu Piechoty, pozostałe bataliony też miały swoje kompanie (nie wiem tylko, czy miały numery 702 i 703, ale pewnie tak ) Kavallerie-Eskadron Asienkorps Szwadron Kawalerii Korpusu Azjatyckiego Pionierabteilung 701, aus dem Kurhessischen Pionier-Bataillon Nr. 11 (Hannoversch Münden), Pionier-Kompanie 205 Fliegerabteilungen 300 ?Pascha?, 301 und 302 (aufgestellt bei Flieger-Ersatz-Abteilung Breslau-Brieg), 303 (FEA Altenburg), 304 b (FEA 1 b Oberschleißheim) und 305 (FEA Breslau), ab 1918 Jagdstaffel 55 (später umbenannt in Jagdstaffel 1 F) 701 Oddział Pionierów z 11 Batalionu Pionierów z Hanoweru, 205 kompania pionierów, oddziały lotnicze 300, 301 i 302, 303, 304, 305 od 1918 - 55 eskadra myśliwska Gebirgs-Blinker-Züge 27 (ab 1918) und 28, Nachrichtenabteilung Pascha II (seit 1918) Górskie Plutony Sygnalizacyjne (te od telegrafu świetlnego) 28 i 29 i Oddział Łączności Pasza II Vermessungsabteilung 27 27 Oddział Pomiarowy Sanitätsformationen. Formacje sanitarne. Zatem się nie zgadza z moimi danymi. Mam je tylko do piechoty i artylerii polowej, ale według mnie były to: 701, 702 i 703 baony piechoty wraz z 701 Dywizjonem Artylerii + cośtam. Dobra, niech będzie: bataliony 701, 702, 703 - każdy po 3 kompanie piechoty (każda wraz z 6 lkm), kompania 6 km (właśnie numery od 701 do 703), lekka moździerzowa drużyna amunicyjna, pododdział kawalerii (pewnie pluton) z 2 km, pluton dział piechoty (2 działa - numery od 701 do 703) i chyba 4 lekkie moździerze mieszany oddział zapasowy, oddział zapasowy pionierów 218, 219 LAzaret polowy, 300 kompania sanitarna, 701 oddział samochodów sanitarnych samochodowa kolumna amunicyjna dla ciężkich moździerzy 701 kompania pionierów 15 bateria przeciwlotnicza (2 km i 2 armaty 17,7 cm ??? może błąd w druku i powinno być 7,7) 701 dywizjon artylerii (3 baterie po 4 armaty + mieszana lekka kolumna amunicyjna) oddział karabinów maszynowych 74 piekarnia polowa 70 armijne dowództwo łączności (1735 armijny park łączności, 1730 pluton sygnalizacyjny, 1701 armijny oddział telefoniczny, 1722 armijny oddział radiowy (1 ciężka stacja radiowa), 700 dowództwo łączności dywizji z 1704 dywizyjnym oddziałem telefonicznym i 1704 dywizyjnym oddziałem radiowym (1 ciężka i 2 przenośne radiostacje dowództwo lotnictwa "Jildirim" 304 bawarski oddział ltniczy, 301, 302, 303 oddziały lotnicze oraz armijny park lotniczy 771 dowództwo wojsk samochodowych - 741 oddział motocyklowy, 731 arnijna kolumna samochodowa, 8 dowództwo samochodowe, kolumny samochodowe 503, 506, 507 i 515, 505park samochodowy, 7 dowództwo samochodowe - arjmijne kolumny samochodowe 701-715, 751 park samochodowy,6 dowództwo samochodowem, kolumny samochodowe 501, 508, 508a, 508b, 511, 514 armijny part samochodowy oraz sześć tureckich i 3 austro-węgierskie kolumny samochodowe. To jest stan "Asienkoprs" na koniec 1917 r. Na wklepywanie pozostałych organizacji nie mam już czasu. W każdym razie źródło: "Jildirim". Deutsche Streiter auf heiligem Boden, Oldenburg-Berlin 1926. Poprzednie dane zaś z odpowiednich tomów Handbuch der Verbaende und Truppen des deutschen Heeres 1914 - 1918
  3. Uzbrojenie strzeleckie C.K armii

    Te złomy to chyba Werndle - jednostrzałowe były, więc rzeczywiście takie sobie, choć i niektóre rosyjskie jednostki też z jednostrzałowymi Berdankami chodziły, a Niemcy w batalionach wartowniczych podobno wykorzystywali nawet przerobione Chassepoty. Mannlicher charateryzował się tym, że był dwutaktowym karabinem - czyli cały proces przeładowania wykonywano dwoma ruchami ręki. Było to szybciej, choć wymagało użycia większej siły. A testów szybkostrzelności, chyba nikt nie robił. W każdym razie mechanizm był bardziej skomplikowany i przez to bardziej awaryjny. Ciężkim karabinem maszynowym był Schwarzlose. Dawno się tym nie zajmowałem, ale z tego, co pamiętam ze względu na użycie takiego a nie innego rozwiązania konieczne było wbudowanie oliwiarki, która oliwiła naboje, które w przeciwnym razie powodowałyby zacięcie broni. To też chyba nienajlepsze rozwiązanie - trzeba było martwić się, zeby oleju nie zabrakło... choć przyznam się, że nie mam pojęcia, jak to praktycznie wyglądało - tj. uzupełnianie oleju w oliwiarce i szybkość jego zużywania się.
  4. W czasie I wojny światowej po raz pierwszy pojawiły się czołgi, ale do broni pancernych zaliczają się przecież również samochody pancerne oraz pociągi pancerne, które przecież były w użyciu jż wcześniej. Jak Waszym zdaniem doświadczenia I wojny światowej wpłynęły na poglądy dotyczące użycia czołgów? Dla ciekawostki podam, że niemiecki regulamin Fürhrung und Gefecht verbundenen Waffen (wydany też w polsce jako Dowodzenie i walka broni połączonych) stwierdzał, że czołgi ciężkie są bronią wyłącznie wojny pozycyjnej i do walk manewrowych nie nadają się.
  5. Działania floty Austro-Węgier

    Generalnie z tego co pamiętam z lektury "Pierwszej wojny światowej na morzu", to podejmowali jakieś akcje nękające blokadę włoską, ale warunki geograficzne w zasadzie przekreślały szanse floty austro-węgierskiej na odegranie jakiejś większej roli. Pamiętam jednak, że były też austro-węgierskie okręty podwodne i te miały już nieco większe pole do popisu, choć pokonywanie tej blokady do łatwych zapewne nie należało.
  6. To mniej więcej tak, że Brytyjczycy znali numery wygrywające w Toto Lotka, mówili między sobą, Niemcy i Sowieci podsłuchali i je skreślili, a Brytyjczycy zrezygnowali z ich oddawania. Dopiero, gdy ogłoszono zwycięzców, to się zorientowali, że oni też je mieli. To taka abstrakcja Dla mnie nie pojęte, jak można było zrobić taki "W tył zwrot"!
  7. Rewolucja w Niemczech

    Wiesz, przy założeniu, że widać, że to lewe karabiny - a to nie tak łatwo jest policzyć przecież Oczywiście Francuzi wiedzieli czy się domyślali. Miedzy ewidencją niemiecką ze stycznia 1918 r., a sumą tego co Niemcy oddali i co im zostawiono były ogromne rozbieżności. Tłumaczono się, że to zniszczone, utopione itp.
  8. Czy państwa centralne były w stanie wygrać?

    Rozdźwięki między Austro-Węgrami a Wlochami były ogromne - przecież przez cały XIX wiek była między nimi wrogość. PRzy sojuszu starano się myśleć optymistycznie, ale moim zdaniem nie było podstaw do tego. I chyba raczej nikt rozsądny nie wierzył w ten sojusz z Wlochami. Włosi chętni wbiliby nóż w plecy Państwom Centralnym, ale zrobili mały falstart
  9. Traktat Wersalski

    Hmm w Wikipedii w haśle "traktat wersalski" jest coś takiego: Zatem Wikipedia wiedziała Dlatego chciałem Cię do niej odesłać
  10. [POMOC] Wyprawa konkwistadorów

    Ekhm. A szukałaś choćby w Wikipedii? Pod hasłem konkwiskador albo konkwista coś pewnie jest. To tak na dobry początek. Fachowa książka to "Morskie imperium Hiszpanii" - ale dość długa i nudna, autora nie pamiętam, czytałem dawno, dawno temu. Dotyczy ona jednak całokształtu kolonizowania i funkcjonowania potem tych kolonii. Jest tam pewnie coś o konkwiskadorach. Dalej co do tych rzeczy z Wikipedii: Cortes, de Balboa, Pizarro - poszukaj czegoś pod tymi nazwiskami.
  11. Czy państwa centralne były w stanie wygrać?

    Nie mniej jednak udało się to, zatem było wykonalne Co do sojuszu z Wielką Brytanią, to przecież Wilhelm II był wnukiem królowej Wiktoriii...
  12. Czy państwa centralne były w stanie wygrać?

    Szczerze mówiąc wątpię - kapitał francuski zbyt mocno był Rosjanom potrzebny i zblizenie francusko-rosyjskie mogło dojść i tak do skutku. Bardziej chyba zmarnowano sprawę Wielkiej Brytanii - cała budowa floty okazała się moim zdaniem zupełnie niepotrzebna, Hochseeflotte i tak stała w portach. Coś gdzieś chyba słyszałem, że na początku XX wieku była możliwość sojuszu brytyjsko-niemieckiego. Ale nie jestem pewien, gdzie i czy to prawda. Gdyby Niemcy za cenę rezygnacji z chorych ambicji budowy potęgi morskiej (powinni mieć minimum niezbędne dla utrzymania kolonii) dogadali się z Brytyjczykami, to wszystko mogło się potoczyć inaczej...
  13. Czego teraz słuchasz?

    A tak mnie akurat naszło, żeby sobie do przygotowywań na zajęcia "Chór Alexandrowa" puścić
  14. Traktat Wersalski

    A gdzie szukałeś? Bo chyba niezbyt dokładnie... zobacz sobie treść hasła w wikipedii - poczytaj o rozbrojeniu Niemiec i już będzie.
  15. Asien Korps

    To trochę nie tak. W Turcji wylądował cały 146 (1 Mazurski) Pułk Piechoty. Transport regimentu do Turcji odbył się w dniach 18 II 918 r. do 14 V 1918 r. Z kolei 701 Batalion Piechoty powstał w lipcu 1917 r., sformowany przez zapasowe dowództwo korpusu VI - czyli na Śląsku. Od 7 marca wchodził w skład Asienkoprs. W raz z nim bataliony702 (formowany w lipcu też przez zap. dow korp VI, od 12 I 1918 r. w Asienkorps) oraz 703 (miejsce i czas formowania taki sam, od 31 I 1918 r. w Asienkorps). Każdy z nich miał własną kompanię karabinów maszynowych To też nie byly baterie tyko dywizjony - Feldartillerie-Abteilung, przy czym tylko 701 Dywizjon Artylerii Polowej (Feldartillerie-Abteilung Nr. 701) podlegał Asienkorps (w okresioe 12 III 1918 - 23 III 1919). Składał się ze sztabu, trzech baterii oraz lekkiej kolumny amunicyjnej - wszystko formowane przez zapasowe dowództwo VI Korpusu Armijnego - gotowe 24 IX 1917 r. Nie wiem, jak się ma sprawa pozostałych jednostek, bo w chwili obecnej mam tylko literaturę do piechoty i artylerii polowej. Co do działań - to subiektywnym zdaniem Seeckta - od czasu wrześniowej ofensywy sił brytyjskich jedyna formacja nadająca sie do walki. W każdym razie Niemcy wysłali do Turcji siły niewielkie - więcej się nie dało ze względu na problemy zaopatrzeniowe. Uznano, że tyle wystarczy, by stosunkowo niewielkimi siłami zwiększyć obronność Turcji...
  16. Odczytać stare pismo...

    Już mialem Ci Narya przyznać racje, ale nie jest wir, bo nie pasowałoby dalej Taa jednak wir Aktualna wersja jest taka: Przy czym nie jestem pewien Guardiana (ale raczej tak) i dwóch pierwszych liter ostatniego czasownika.
  17. Wojna jest nalepsza do wymyślania nowych taktyk i doktryn - można od razu sprawdzać to w praktyce Tyle, że wojna domowa w Rosji była bardzo specyficzna - rozległy teren, mało wojska, niskie morale - często przecież zmieniano strony. Zatem FSO przyznasz, że pierwsi byli Brytyjczycy, tak?
  18. Rewolucja w Niemczech

    Niemcy całkiem sporo broni sobie "schowali" na "czarną godzinę" - jakieś 500 000 karabinów na przykład wobec 154 000, jakie mieli legalnie. Do tego było jeszcze ze 300 dział i też trochę moździerzy. Także do tłumienia rozruchów to wystarczało - zob. Zagłębie Ruhry 1920.
  19. Ocena działań Home Fleet

    No cóż, nie za bardzo się spisała w obu bitwach (tj. Jutlandia i Ławica Dogger). Każdorazowo miała możliwość co najmniej mocnego przetrzepania skóry Niemcom, ale jej się to nie udało. Nie mniej jednak trzeba podkreślić, że swoje zadanie wykonała, ale to wynikało raczej z jej przewagi, niż umiejętności dowódców. W końcu przecież Hochseeflotte została zepchnięta do portów.
  20. Twierdza Przemyśl

    Toczyła się przez pewien czas na forum IOH dyskusja na ten temat i większość osób uznała to za legendę: http://www.ioh.pl/forum/viewtopic.php?t=11817 jak widać, ja na początku myślałem, że to prawda
  21. Odczytać stare pismo...

    Dużo będzie kropek niestety Tyle dałem radę na szybko, na dokładnie nie mam czasu.
  22. Wojna hiszpańska 1936-1939

    Wydaje mi się, że przyczyniło się do tego starcie skrajnie różnych światów - prawicy i lewicy. Jedni chcieli utrzymania starego porządku, drudzy wywrócenia go do góry nogami. Zresztą wojny domowe cechują się największą brutalnością przecież. W każdym razie była to swego rodzaju ideologiczna wojna totalna. Stanęło na tym, że jednej strony radykalna walka z wszelkimi przejawami tradycji - też z kapłanami i Kościołem Katolickim, a z drugiej strony bodaj ostatni oficjanie ogłoszona przez Kościół Katolicki krucjata (tak przynajmniej słyszałem).
  23. A może też podpatrzył Brytyjczyków? Skoro Niemcy mogli, to czemu on by nie miał tego zrobić?
  24. Twierdza Przemyśl

    Dokładnie, FSO ma w pełni rację - blokowała dalszą drogę naprżód. A jeżeli nawet i Rosjanie podeszli pod Kraków, to brak kontroli nad kolejowym węzłem Przemyśla utrudniał dostarczenie zaopatrzenia. A to w oczywisty sposób obniżało wartość bojową ich sił i ułatwiało wojskom austro-węgierskim działania. Upadek Przemyśla bodaj 22 marca 1915 r. oznaczał, że wkrótce sytuacja zaopatrzeniowa wojsk rosyjskich poprawi się i będą one mogły z większą siłą pchać sie w Karpaty albo w kierunku Śląska. Dlatego Falkenhayn oddał 4 korpusy na wschód, by ten problem rozwiązać ostatecznie. Trzecia bitwa od Przemyśl, to już tylko mały pikuś był. Przybyli, postrzelali i zdobyli. Twierdza była przecież w znacznej mierze wysadzona przed marcową kapitulacją.
  25. Rewolucja w Niemczech

    Generalnie w listopadzie 1918 r. było już za późno. Nie mniej jednak motłoch - a to przecież motłoch robi rewolucje - ma to do siebie, że po ostrym podejściu sprawa się uspokaja. No a nie wydano rozkazów na ostrą sprawę. Mianowano generałów, którzy mieli przywrócić porządek - m.in. Litzmanna, ale nie dostał żadnego żołnierza do dyspozycji. Zbuntowanych marynarzy należało natychmiast rozwalić, albo przynajmniej zdziesiątkować. We Francji w maju 1917 r. to wystarczyło. Niemcy rozwalili w czasie tej wojny zaledwie 48 ludzi! Za dezercję itp. Francuzi ponad 3000 chyba. Francuzi wytrzymali, Niemcy nie. Zupełnym błędem była reforma z 28 października 1918 r. wprowadzenie "demokratyzacji" itp. To był oczywisty objaw słabości i tak został odebrany. Generalnie z wiosennymi ofensywami roku 1918 wiązano wielkie - zbyt wielkie - nadzieje. Ich niepowodzenia mocno przybiło żołnierzy. Zaś propozycje pokojowe z 3 października 1918 r. rozłożyły całkowicie dyscyplinę w armii. Kto chciał ginąć za przegraną sprawę?
×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.