Skocz do zawartości

redbaron

Moderator
  • Zawartość

    1,783
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez redbaron

  1. Czy Stalin planował atak na Hitlera w '41 r. ?

    Ok, z mapki to rzeczywiście wygląda trochę inaczej. Widać wyraźnie dwa rzuty wojska - pierwszy na nowej granicy i drugi na starej. O ile umiem odczytać tę mapkę W każdym razie jednak mam wrażenie, że w dwóch występach granicy RKKA ma większą koncentrację wojska - w rejonie Białegostoku i chyba Lwowa. To można traktować jako rozstawienie ofensywne, gdyż przy obronie przecież groziło odcięciem tych wojsk.
  2. Niestety tekst będzie pewnie po ukraińsku, ale jest podobny do rosyjskiego, więc powinno jakoś pójść przy odpowiedniej dozie motywacji.
  3. Flotylle wiślane w I wojnie światowej

    Oczywiście! Mi się też cośtam udało ostatnio zebrać, ale generalnie wciąż mało.
  4. JA też, ale pewnie potrwa to rok lub dwa zanim się ukaże. No, chyba że coś się zmieni. Niedługo wyjdą materiały z trzeciej edycji konferencji.
  5. Czy Stalin planował atak na Hitlera w '41 r. ?

    Też mi się tak wydaje. Koncentracja sił nad granicą na to by wskazywała. Obrońca przecież grupowałby się wgłąb. Zresztą, jakie Stalin miał wyjście? Patrzeć, jak Hitler podporządkuje sobie całą Europę i potem przyjdzie pozałatwiać swoje sprawy w Moskwie?
  6. W założeniu chodzi o zaprezentowanie głównych tez referatu, który mam nadzieję zostanie później złożony do druku i mam nadzieję wydany w całości.
  7. Czy Stalin planował atak na Hitlera w '41 r. ?

    Słyszałem od znajomego, który rozmawiał ostatnio z prof. Grzelakiem, że prof. Grzelak szykuje książkę mającą udowodnić, że Stalin się szykował. Podobno znalazł w Moskwie na ten temat dokumenty. Pożyjemy zobaczymy...
  8. Jako sekretarz konferencji chciałbym zachęcić Was do odwiedzenia Sali Złotej Pałacu Dąmbskich w Toruniu (ul Żeglarska 8), gdzie będzie się odbywać już piąta konferencja z cyklu "Od armii komputowej do narodowej". Poniżej roboczy program konferencji [może ulec zmianie]: PROGRAM KONFERENCJI 10 grudnia 2009 r. (czwartek) Sala Złota Pałacu Dąmbskich ul. Żeglarska 8 10:00 – Otwarcie konferencji 10:30 – 12:00 Prof. dr hab. Ihor Sribniak (Kijów), Siły zbrojne Imperium Osmańskiego od XV do XIX w.: struktura organizacyjna, wyszkolenie, specyfika strategii i taktyki Dr Karol Kościelniak (Gdynia), Projekty utworzenia w Rzeczpospolitej 'Szkoły Rycerskiej' na przełomie XVI/XVII wieku. Prof. dr hab. Marek Wagner (Siedlce), Jerzy Wołodyjowski (1620-1672) rotmistrz piechoty i stolnik przemyski. Prof. dr hab. Mirosław Nagielski (Warszawa), Wpływ króla Jana Kazimierza na działania wojenne doby powstania B. Chmielnickiego w latach 1649-1653. Prof. dr hab. Maciej Franz (Poznań), Piotr Konaszewicz Sahajdaczny – sojusznik czy przeciwnik armii koronnej w pierwszej połowie XVII wieku. Dr Ołeksij Sokyrko, Instytucja najemników w wojsku kozackim od końca XVII do połowy XVIII w., 12:00 – 12:15 – Przerwa 12:15 – 13:45 Dr Tomasz Ciesielski (Opole), Wojskowość Rzeczypospolitej doby polskiej wojny sukcesyjnej 1733-1735. Doc. dr Valdas Rakutis (Kowno), Wojna 1792 roku a społeczeństwo Wielkiego Księstwa Litewskiego. Dr Renata Król-Mazur (Kraków), Rola i znaczenie twierdzy Kamieniec Podolski w czasie konfederacji targowickiej. Dr Andrzej Nieuważny (Toruń), "Z lancą na czołgi"? Ewolucja uzbrojenia i taktyki kawalerii od wojen napoleońskich do pierwszej wojny światowej". Dr Oliver Stein (Poczdam), Obcy sprzymierzeniec - Bułgaria w niemieckim postrzeganiu podczas pierwszej wojny światowej Prof. dr hab. Zbigniew Karpus (Toruń), Sytuacja jeńców polskich żołnierzy armii rosyjskiej wziętych do niewoli niemieckiej w okresie I wojny światowej (1914-1918) Mgr Jana Mołdowan (Kijów), Działalność organizacyjno-patriotyczna Andrija Żuka wśród ukraińskich jeńców z obozów w Niemczech i Austro-Węgrzech podczas I wojny światowej, 13:45 – 15:15 – Przerwa obiadowa 15:15 – 16:45 Dr Urszula Oettingen (Kielce), Walki pozycyjne I Brygady Legionów Polskich nad Nidą (marzec – maj 1915 roku). Dr Jarosław Centek (Toruń), Niemieckie doświadczenia z bitwy nad Sommą w 1916 r. Dr Jan Wiśniewski (Toruń), Polityczne i militarne przyczyny kapitulacji wojsk polskich na Syberii pod Klukwiennają w styczniu 1920 r. Dr hab. Aleksander Smoliński (Toruń), Bilans strat 1 Armii Konnej w trakcie walk na polskim teatrze działań wojennych – maj – wrzesień 1920 roku – przyczynek do dziejów wojny polsko-bolszewickiej. Dr Tomasz Grzegorczyk (Sokołów Podlaski), Front Wołyński w 1920 r. Dr Maciej Krotofil (Toruń), Generał Jurko Tiutiunnyk: ukraiński bohater czy postać kontrowersyjna? 16:45 – 17:00 – Przerwa 17:00 – 18:30 Mgr Tomasz Błaszczak (Toruń), Białorusko-litewski ruch partyzancki na Wileńszczyźnie i Grodzieńszczyźnie 1921-1923. Aspekty organizacyjne. Dr Andrij Rukkas (Kijów), Służba Ukraińców w jednostkach Wojska Polskiego w pierwszej połowie lat dwudziestych XX w., Prof. dr hab. Waldemar Rezmer (Toruń), Irlandzkie Siły Obronne 1923 – 1939. Mgr Paweł Rutkowski (Toruń), Przyczynek do dziejów Marynarki Wojennej Królestwa Rumunii 1920 – 1940. Mgr Mariusz Mróz (Toruń), „Pomysł na czołg" - czyli koncepcje organizacyjne francuskich wojsk pancernych w latach 1918 – 1940 18:30 – 19:00 – Dyskusja 19:00 – Zakończenie obrad 11 grudnia 2009 r. (piątek) Sala Złota Pałacu Dąmbskich ul. Żeglarska 8 9:00 – 11:00 Dr Adrian Tyszkiewicz (Kraków), Wizja przyszłego konfliktu zbrojnego w publicystyce gen. Władysława Sikorskiego. Dr Urmas Salo (Tallin),Wojna 1792 roku a społeczeństwo Wielkiego Księstwa Litewskiego. Polska i Estonia między Niemcami i Związkiem Radzieckim. Możliwości i opcje w 1939. Opinie wojskowych i historyków od 1939 r. do chwili obecnej. Dr hab. Wojciech Włodarkiewicz, Prof. AP (Siedlce), Mieszkańcy województwa tarnopolskiego wobec agresji Niemiec i ZSRR we wrześniu 1939 roku. Doc. Dr Jonas Vaičenonis (Kowno), Przygotowanie społeczeństwa Litewskiej Republiki do możliwej wojny – zmiany, które zaszły w systemie oświaty w 1939 roku. Dr hab. Krzysztof Filipow, prof. UwB (Białystok), Major Piotr Djaczenko w Wojsku Polskim do 1939 Dr Aleksander Gogun (Berlin), System zarządzania formowaniem jednostek sowieckich na tyłach Wehrmachtu na Ukrainie 1941-1944 Dr Iwan Patrylak, mgr Ołeksandr Pahiria (Kijów), Próby nawiązania kontaktu przez ukraińskie podziemie nacjonalistyczne z ruchami antykomunistycznymi w Serbii i państwach bałtyckich (1943-1950), Mgr Tomasz Chwietkiewicz (Braniewo), "Operacja 'Tarnkappe' - stracona szansa czy złudne nadzieje? Przeciwuderzenie niemieckiej 4 Armii 26-30.01.1945". 11:15 – 11:30 – Przerwa 11:30 – 13:30 Prof. dr hab. Wanda Roman (Toruń), Generalicja polska na emigracji - losy generała Nikodema Sulika. Dr hab. Jerzy Będźmirowski, prof. AMW (Gdynia), Ustawiczne kształcenie podstawą profesjonalizacji kadry oficerskiej Marynarki Wojennej RP od zakończenia II wojny światowej do transformacji ustojowej. Dr Andrzej Drzewiecki (Gdynia), Marynarka Wojenna dekady lat 70. i 80. W ocenie jej ówczesnego kierownictwa. Dr hab. Bogdan Zaleski (Słupsk), Polska Marynarka Wojenna w polityce bezpieczeństwa państwa 1918-1939 i 1989 – 2009. Próba syntezy Prof. dr hab. Jarosław Piątek (Szczecin), Wymiar strategii wojskowej PRL. Prof. dr hab. Michał Klimecki (Toruń), Rosyjskie interwencje militarne poza terytorium Federacji po 1991 roku. Mgr Magdalena Strykier (Toruń), Działania defensywne wojsk Federacyjnej Republiki Jugosławii podczas operacji "Allied Force" jako przykład wojny asymetrycznej. Mgr Joanna Danielewska (Toruń), Operacja wycofania Polskiego Kontyngentu Wojskowego z Iraku - aspekty polityczne i logistyczne. 13:30 – 14:00 – Dyskusja 14:00 – Zakończenie konferencji.
  9. Bitwa pod Gorlicami 2-6 V 1915 r.

    Heh, siedzę teraz nad artykułem o Staszkówce i już mi się to śnić zaczyna - niestety element, w którym byłem żołnierzem wyleciał mi z głowy... W każdym razie znół znalazłem informacje o minach. Tym razem w historii pułku Franza jest informacja, że zaminowane było podejściep od wzgórze 405. Tyle, że nie takimi klasycznymi minami, bo były odpalane zdalnie przez Rosjan. Chodzi tu zapewne o fugasy wspomniane przez Sławka Błażewicza w jego artykule o obronie Gorlic. Według niego zasięg odłamków miał być do 300 m, ale tylko w jednym kierunku. Pole minowe przed wzgórzem 405 miało być flankowane z dwóch rowów strzeleckich.
  10. Dezercje i bunty

    Piotra Szlantę miałem przyjemnoscp oznać osobiście na konferencji w Białymstoku i zrobił bardzo dobre wrażenie. Ciekawe, skąd jest ten raport? Z jakiego archiwum? Badania nad służbą Polaków w armii niemieckiej (a ostatnio chyba również i austro-węgierskiej) prowadzi mój brytyjski kolega Alex Watson. Z czystej statystyki wyszło mu, że Polacy stanowili taki sam procent jeńców, jak procent populacji. Nie mniej jendak twierdził, że częściej trafiali do artylerii czy na tyły, przez co mieli miejsze szanse dostać się do niewoli. Zatem poddawali się częściej, niż inni. Nie mniej jednak zwróciłbym uwagę na Alzatczyków, którzy też sporo namieszali. Ostatnio wyczytałem, że przed bitwą pod Gorlicami też zwiał do Rosjan jakiś austro-węgierski podoficer, który powiadomił o ataku. To było całkiem częste zjawisko - zwiewam do wroga i go ostrzegam, a kumple niech się martwią...
  11. Warszawa 1656 - Mirosław Nagielski

    Trzeba pochwalić też i Wydawnictwo, że na to pozwoliło, bo mogli wydać nie pozwalając autorowi poprawić.
  12. Książka, którą właśnie czytam to...

    Ja się na tym zupełnie nie znam. Ty się znasz, mamy jeszcze fachowca, który zna szwedzki. Zagadaj z nim, może coś razem popełnicie
  13. Książka, którą właśnie czytam to...

    Kiedyś przeglądałem ten tom "Studiów..." i w artykule P., Skworody to mnie właśnie zaskoczyło - że nie było tam nic szwedzkiego...
  14. Obama dostał pokojowego Nobla ''Za pracę na rzecz pokoju''

    Ja się tam cieszę, że JP II nie dostał Nagrody Nobla, bo gdyby ją dostał, to znalazłby się w nieciekawym towarzystwie. Zresztą czegokolwiek by nie zrobił, to raczej nie spodobałby sie lewackiemu komitetowi nagrody. A Obama? Niech sobie ma tę nagrodę. Myślę, że to bardzo ważna nominacja. Ostatecznie przekonała mnie, że pokojowa Nagroda Nobla jest nic nie warta. Pewnie tak samo jest z tymi z nią z literatury czy ekonomii.
  15. Układ z Dorotheenstrasse

    Myślę, że w Austro-Węgrzech działało tyle sił odśrodkowych, że ich los był raczej przesądzony. Co nie zmienia faktu, że taki obrót sprawy mógł być komuśtam na rękę. No cóż, mi Orzeł z 1919 r. podoba się bardziej - argumenty na to podałem wcześniej. To nie było kazanie. Generalnie prosiłbym o mniej prześmiewczy ton wypowiedzi.
  16. Układ z Dorotheenstrasse

    O ile dobrze pamiętam, to Lloyd George, Clemenceau i Wilson byli masonami. Spotkałem się z tezą, że chcieli w Wersalu przede wszystkim zniszczyć Austro-Węgry, jako ostatnie katolickie mocarstwo. Zakaz połączenia Austrii z Niemcami był po to, by nie wzmacniać tam żywiołu katolickiego. Co do "masońskich rządów sanacyjnych" to chyba dla wszystkich jest jasne, że byli masonami, prawda? Choćby masońskie gwiazdy w nowym godle w 1927 r. i zamiana korony zamkniętej (jaką nosili władcy niezależni) na otwartą. Co do Dmowskiego zaś, to myślę, że był nieco przewrażliwiony, jak jego dzisiejsi zwolennicy. Widać to zwłaszcza po wstępie przytoczonego tekstu.
  17. Indeks Uniwersytetu im. Bieruta, 1954 rok

    Myślę, że 700 zł to zdecydowanie, zdecydowanie za dużo. Myślę, że 70 to też byłoby za dużo. I jeszcze do tego cena minimalna...chyba koszt wystawienia tego przedmiotu przekroczył jego wartość...
  18. Książka, którą właśnie czytam to...

    Masz na myśli "Kamienie na szaniec" czy "Wojnę galicyjską", bo do tej drugiej książki też pasuje "ku pokrzepieniu serc"
  19. Książka, którą właśnie czytam to...

    Mi "Kamienie na szaniec" podobały się średnio - pamietam, że postacie bohaterów były przestawione jako chodzące ideały bez skazy. To pozbawiało ich realności. Nie chcę ujmować przez to należnej czci tym ludziom. Wolałbym, by byli przedstawieni bardziej "z krwi i kości", a jakieś drobne potknięcia itp. nie zepsułyby ich wizerunku, lecz go urealniły. Takie miałem mniej więcej wrażenia, jak dawno temu czytałem tę książkę. Ostatnio zacząłem czytać drugie wydanie "Wojny galicyjskiej". J. Batora. No cóż, on ma swoje zdanie, ja swoje. Mam jednak wrażenie, że jestem dużo bliższy prawdy.
  20. Broń chemiczna w I wojnie światowej

    Niezłe W dwudziestoleciu zastanawiali sie nad tworzeniem pocisków chemiczno-odłamkowych. Nie chodziło wówczas już o oszukiwanie konwencji haskiej, ale o oszukiwanie żołnierzy, którzy ponoć po odgłosie, przy jakim pocisk się rozrywał byli w stanie zorientować się, że są pod ostrzałem z broni chemicznej i na czas ogłaszali alarm gazowy i na czas zakładali maski.
  21. Bitwa pod Gorlicami 2-6 V 1915 r.

    Ok, tego nie widziałem W każdym razie widać, jak wiele rzeczy wydawałoby się oczywistych można jeszcze w historii zweryfikować Gdyby tak jeszcze mieć materiały rosyjskie z tych walk. Chociaż jakieśtam dokumenty są, trzeba się tylko przebrnąć Wychodzi na to, że niemieccy sojusznicy nie byli tak bardzo skłonni do negowania sukcesów wojsk austro-węgierskich, jakby się mogło wydawać. W dokuemntach działania węgierskiej 39 DP są przedstawione bardziej krytycznie. Swoją drogą ciekawe, jak wygladają dokuemnty tej węgierskiej dywizji - mogłyby pomóc w wyjaśnieniu sprawy.
  22. Bitwa pod Gorlicami 2-6 V 1915 r.

    Dziś już wiem, że te miny to były austro-węgierskie. Zostały unieszkodliwione przed atakiem i nie odegrały żadnej roli w bitwie. Pytanie tylko, kiedy zostały położone...
  23. Walki miejskie

    Oczywiście, że Gorlice to epizod. No i miasto nie za duże. Nie mniej jednak pozostawało na linii frontu całkiem długo - ponad pół roku przecież. Sam szturm, to rzeczywiście chwila. Ale ciekawe, dlaczego nie próbowano bronić wielkich miast. Może obrońcy się bali, że będą wsiąkać spore oddziały, które potem zostaną okrążone?
  24. Walki miejskie

    Oczywiście, nie mniej jednak na mniejszą skalę się zdarzały, jak choćby szturm Gorlic 2 maja 1915 r. Mieszkańcy miasta ponoć wskazywali szturmującym Niemcom gdzie są piwnice z ukrywającymi się Rosjanami. Tu się nie do końca zgodzę. Niemiecki regulamin Führung und Gefecht der Verbundenen Waffen z 1921 r. wyróżniał walki o miejscowości. Zauważał związane z tym problemy - jeżeli miejscowość jest kluczowym punktem obrony, to można zostać w niej okrążonym. I fakt, zalecał unikanie robienia z miejscowości kluczowych odcinków. Nie mniej jednak jakieśtam rady dawał.
  25. Gdzie, co, za ile?

    № to ja nabyłem ostatnio "Der Kavallerist" pułkownika Benary'ego z 1928 r. Taki podręcznik dla żółnierza kawalerii (400 stron!). Koszt koło 170 zł . Teraz tylko czekać, aż wpadnie w moje łapki
×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.