Skocz do zawartości

1234

Użytkownicy
  • Zawartość

    558
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez 1234

  1. Błędy Hitlera

    Echem, w temacie co było lepsze, to bym polemizował. Zwłaszcza, że jeszcze przed wojną T-III uznano za lepszego od T-34. Żeby nie było, że to propaganda, testy porównawcze miały miejsce w 1940 roku w ZSRR. Sami Sowieci uznali trójkę za czołg lepszy. Aż dziw, że jeszcze nikt tu tego nie wspominał.
  2. 1. Pytanie, co owe statki maiły przewozić, bo tak na oko, to na kontynencie było wszystko, czego AK potrzebowała, ba jeżeli chodzi o wyzywienie zaryzykowałbym twierdzenie, ze stała lepiej niż armia na wyspach. 2. Po kij komuś czołgi w górach?
  3. Akcja scaleniowa AK

    Problemy były takie, że co do ogółu to owszem, ale jak przychodziło do szczegółów to było żarcie się wszystkich ze wszystkimi, jak zwykle o stołki. Z dużych organizacji bez żadnych problemów scaliły się GL i jej klony i POZ. Potem poszło NOW. Cholerne problemy były z BCh - raz chodziło oczywiście o stołki i obie strony miały jakąś część racji (AK-nie będziemy dawać swoich oficerów zawodowych pod komendę gościa, który był przed wojną kapralem; BCh-my mamy ludzi prawie tyle samo co oni, ale do żadnej komendy nas nie puszczają). Ogólnie mówiąc KG BCh się wycwaniło i sprawę scalenia delegowało na powiaty. Skończyło się tak, że tam, gdzie BCh obejmowała komendę powiatów, albo był jakiś przedwojenny oficer nie związany z polityką, scalenie szło w miarę sprawnie. Tam gdzie nie daj Boże komendantem był gość z NOW albo po prostu BCh uwazzały się za pokrzywdzonych było tragicznie. Z jednej strony odsuwanie bechowców, rozbijanie ich zwartych oddziałów, z drugiej pompowanie stanów liczebnych, aby lepiej wypaść itp. W sumie historia długa, a mnie się nie chce ogólnie pisać. Jakby jakies bardziej konkretne pytanie, to owszem.
  4. Błędy Hitlera

    Hmmm, to ile takich korpusów miało pełny etat? Nie tylko ilościowy, ale i jakościowy? Bo mi się po tych korpusach pałętają stare włoskie tankietki. Co do jeżdżenia-mało który jeździł wcześniej. Poziom "umiejętności" radzieckich oficerów opisuje Pleszakow (porucznikowi nakazano, aby patrząc na mapę odpowiedział jaką głębokość ma jeden z wąwozów. Odpowiedział "Nie wiem, jak dojdę na miejsce, to zobaczę"). Korpus formował się w marcu 1941, więc był raczej świeży (żaden radziecki krpus nie był starszy na ponad 1 rok) a szans na dostawę jakichckolwiek czołgów nie maiał (jak zresztą i inne korpusy).
  5. Sanacja - ocena

    Równie dobrze mozna powiedzieć to samo o planach rządów chienopiastowych. Był program, a a kto go realizował też nie miało większego znaczenia.
  6. Sanacja - ocena

    Idąc tym tropem myslenia, to sanacja była jeszcze bardziej do niczego. No popatrzmy, od ukształtowania się ustroju II RP było 8 rządów, w tym Witosa 2 razy. Od 1926 roku było 16 rządów, w tym oczywiście Bartel i Sławek po kilka razy. I tu jedna siła nie potrafiła się ze sobą dogadać, to ma być porządek?
  7. Sanacja - ocena

    A mozna wiedzieć dokładnie co ten burdel miał oznaczać? Bo juz kiedyś dyskutowałem tu z jednym fanem Dziadka i też za bardzo nie potrafił tego określić. W koncu doszedł do tego, że ów bałagan oznaczał to, że zmieniały się rządy. Tylko, że owe zmieniające się rządy najczęściej były tworzone przez te same siły polityczne
  8. Największe sukcesy i porażki Sanacji

    Rozróżnijmy Dmowskiego z początku lat 20-tych i jego "następców" z lat 30-tych. Bo Dmowski w latach 30-tych to juz taka sama kukła jak Piłsudski. Wiek robi swoje. Tylko tu się rodzi kolejne pytanie - czy ONRy to efekt "naturalnego" dążenia do władzy zdobytej siłą, czy tylko skutek takiego ustroju wewnętrznego, w którym nie było szans na zdobycie włądzy w sposób legalny?
  9. Ojojoj, tu bym z lekka polemizował. Zwłaszcza, że te "przestępstwa pospolite" to był głównie szmugiel, przy którym nie groziło żadne niebezpieczeństwo, a można było się dobrze obłowić przez ściąganie rekietu. Na początku okupacji oczywiście, bo potem to granatowi służyli głównie jako obiekt ataków partyzantów i źródło w miarę bezpiecznego pozyskiwania broni.
  10. Błędy Hitlera

    Jak więc w takim kontekście rozpatrywać 17 korpus dyspomujący góra kilkudziesięcioma czołgami, a będący prawie na "pierwszej linii"? (Baranowicze). chyba nie uważasz, że w ciągu tygodnia do jednostki przybędzie ponad tysiąc czołgów, a żołnierze nauczą sie momentalnie na nich jeździć?
  11. Jaka była armia francuska w 1940 roku?

    Znaczy jak nie spełniła? Miała wytrzymać miesiąc i osłonic formujące się jednostki. Wytrzymała. Akurat takie żałosne to one nie były. Bardziej nieprzemyślane, bo żadnemu geniuszowi nie wpadło do głowy, że przez Ardeny można puścić czołgi. Na usprawiedliwienie Francuzów można od biedy powiedzieć, że Amerykanie cztery lata później też na to nie wpadli. Dowodzenie moze nawet nie takie fatalne. Głupi był w ogóle sam plan prowadzenia wojny, ale jak się chciało wyrywać do przodu i ratować sojuszników... Dwa, gdyby jakiś myślący inaczej nie wpadł na pomysł zmiany wodza naczelnego na takiego, co siedział na drugim końcu Morza Śródziemnego i planował atak na ZSRR to mogło być inaczej. ... ale jakiś drugi myślący inaczej sprokurował Plan Dyle. Ano racja. Też tak sadzę. Atakiem takim jak Eben Emael raczej by nie zdobyto, biorąc jeszcze pod uwagę morale obrońców LM (na wezwanie do kapitulacji zażyczyli sobie wizyty prawdziwego generała z Paryża. No i Niemcy musieli im takiego generała dowieźć.). Dlatego zakładam wojne pozycyjną do której Niemcy przygotowani nie byli. Zaryzykowałbym twierdzenie, że pod koniec roku mogło byc po wojnie.
  12. No, jak dla mnie dość ciekawym przypadkiem są Jędrusie, którzy już po scaleniu praktycznie sami decydowali, który rozkaz AK wykonają, a który oleją.
  13. Czy Hubal robił dobrze?

    Bodajże na historykach próbowałem jednemu kolowi wytłumaczyć jak to faktycznie z tym pogrzebem było, co wymyslił Wańkowicz, a co zebrał i opisał Szymański. Biorąc pod uwagę, że Szymański dotarł do łebków, którzy wieźli Hubala to byliby bardziej wiarygodni. A na czym wieźli? Na furze gnoju.
  14. Pseudonimy

    W BCh góra na szczeblu powiatu miała dwa komplety - jeden na użytek BCh, drugi na uzytek ROCHa
  15. Jaka była armia francuska w 1940 roku?

    A mozna prosić o jakąś powazną literaturę, w której sa wysunięte w/w tezy?
  16. Jan Ołdakowski

    Tzn. do jakich konkretnie? Bardzo trafnie ujęła/ujął to uczestniczka/uczestnik z Niemiec polsko-niemieckich warsztatów historycznych z wiosny ubiegłego roku (w których uczestniczyłem): "Zwiedzając to muzeum nie ma się wrażenie, że upamiętnia ono klęskę". To jest opinia obcokrajowca. Dokładnie o to mi chodziło. Wymowa MPW jest: fajnie było, super ganialiśmy Niemców i prawie wygralismy. PS. Sory za ostre słowa, ale jak słyszę o moralnym zwycięstwie (niekoniecznie PW, ale i powstania XIX-wieczne też), to odbezpieczam pistolet, jak powiedział pewnien klasyk.
  17. Jan Ołdakowski

    Zwiedzając MPW mozna dojść do zupełnie innych wniosków.
  18. Czas honoru - seria 1

    Ja się dziwię, jak tacy debile jak ów oddział i jego sympatycy mogli tak długo wytrzymać w lesie (uwaga: zarzut do scenarzysty, a nie NLOW). Jeden, przychodzi obcy facio do wsi i chce szmuglu. Normalny chłop poszczułby faceta psami. Dwa, gostek to detalista. Chłop nie bawiłby sie w kilo kaszy i pęto kiełbasy. Szmuglerzy brali co najmniej po dobrym świniaku, inaczej nie kalkulował sie przejazd. Pomijam fakt, że dany chłop mógł sprawdzić wszystko u sąsiada, u którego ponoć kupowano mięso. A nie sprawdził. Niemcy bez trudu rozłożyliby ten oddział. Trzy, dowódca oddziału na słowo wierzy, że klient jest z ZWZ. Bo Niemiec na pewno by tak w razie czego nie powiedział. Kto go zrobił dowódcą oddziału? Dodatkowo pokazuje klientowi torbę z kasą. Znaczy ciągają ją ze sobą - po co? Żeby grzecznie odać Niemcom podczas obławy? Debilizm. Rozbrojenia juz nie oglądałem, bo to co zobaczyłem wczesniej mnie sponiewierało.
  19. Znaczy jakie to zagrożenie wyszło ze strony tych ruchów?
  20. Ucieczka z Sobiboru

    http://www.karta.org.pl/karta.asp%3FProduktID=191.html#285
  21. Jak dla mnie i zaangazowanie marne. Wykorzystal to, co mial na miejscu w IPN bez nawet proby szukania gdziekolwiek indziej. Przyklad? W lubartowskiem becghowcy zaczeli odstrzal czlonkow GL zajmujacych sie bandyctwem pospolitym, tak, ze nawet dowodca GL pisal o "mordercach z BCh, ktorzy zabili wielu dobrych gwardzistow". W rewanzu zalatwili komandanta powiatowego BCh. I tu nawet nie trzeba bylo szuka w MH PRL, bo dowodca OS BCh opisal to dosc dokladnie we wspominkach, ktore wyszly w 1982. Zawsze sie zastanawialem, jak cenzura w stanie wojennym mogla puscic teksty o bandytach i mordercach z GL. A jednak tak bylo.
  22. Pułkownik Jan Rzepecki

    Ba, ale o tym sam Bor wiedzial. I KG AK nie byla dla niego zadnym zaszczytem a wrecz przeciwnie, wykrecal sie od tego stanowiska jak mogl.
  23. Tu bym się spierał. Akurat Droga do włądzy to jak dla mnie knot jakich mało. Zarówno pod względem warsztatu, jak i zawartości.
  24. abp Oscar Romero

    A wie ktos jak wypada Romero w porównaniu z Popiełuszką?
  25. Czas honoru - seria 1

    Przestań oglądać w ogóle - też nic nie stracisz
×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.