Skocz do zawartości

vanbrovar

Użytkownicy
  • Zawartość

    633
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez vanbrovar

  1. Kaliningrad

    To takie, nazwijmy to... ok - dążenie pewnej grupy do Autonomii Górnego Śląska, ale duża większa grupka nic o nich nie wie i myśli, że Wrocław zostanie stolicą Śląska. ja rozumiem, że chodzi im (tym którzy organizują ten ruch) o autonomię, ale jak to bywa, szczegółów np. na temat gospodarki tejże autonomii nie ma (kopalnie itd). I starają się oni udowodnić, że rodzi się Naród Śląski (zostawić temat) http://www.raslaska.aremedia.net/index.php...1&Itemid=15 takie wzorce uwidocznią się w całej Rosji, ale chyba za mało wiem na temat stylu życia mieszkańców obwodu kaliningradzkiego żeby w tej sprawie sądzić. Co do kultury politycznej - prędzej odstrasza :evil:
  2. Ideał kobiety na przestrzeni wieków

    Naturalne kształty są dobre, pod warunkiem że są uwarunkowaniami genetycznymi, a nie wynikiem złego trybu życia. W końcu ten powrót na dobre koleiny zawdzięczamy fast food'om (ach, te piękne Amerykanki )
  3. Ideał kobiety na przestrzeni wieków

    Właściwie nie rozumiem, jakim cudem mogło się tak diametralnie zmienić wyobrażenie o kobiecie (mój osobisty ideał to drobniutka osóbka :oops: ) w końcu wiele zależy od natury, rozumiem że pulchne kształty oznaczały dożywiony, silny organizm - w dodatku dużo mleka dla potomstwa ale teraz od tego się odeszło (mimo iż kobiety pulchne mają swoich wielbicieli, i powiedzieć że nie mogą być atrakcyjne to fałsz) i promuje "chudość". //Adm. Zdania piszemy z dużej litery i interpunkcja.
  4. Kto odkrył Amerykę?

    Amerykę dla naszej świadomości odkrył Kolumb, a wikingowie nie za bardzo się chyba chwalili, więc wieść o tym lądzie umarła.
  5. Klęska polska pod Grunwaldem

    Więc i tak bylibyśmy na równi z Brandenburgią, a co do Wielkopolski - może jej część włączono by do Brandenburgii, reszta byłaby lennem Zygmunta.
  6. Kaliningrad

    nadal jednak celnie powiązany jest z Rosją - czyli ewentualne embarga mają taką samą moc. Wzorce mentalne - wyjaśnij mi o co chodzi. Jak na razie ten region to mała cząstka Rosji, jego znaczenie mogłoby wzrosnąć w razie umieszczenia tam armii, rakiet (ale to samo i z tym samym efektem można na Białorusi). Poza tym - co do Górnego Śląska - racja, nie jest "wyspą" z dala od Polski. Jednak chęć odłączenia jest tak samo silna - czyli nie jest silna. Może być paru panów i pań, którzy będą się chwalić że mają 5% za sobą, a uświadomią resztę, a prawda jest inna - moda na dezintegrację minie.
  7. Klęska polska pod Grunwaldem

    hm, a co z nadchodzącą wtedy reformacją? (zakładając, że Witold otrzymał koronę królewską, a Korona Polska została osłabiona). państwo zakonne nie miało prawa jej przetrwać, mając pod panowaniem takie obszary jakie miało. Musiała nastąpić sekularyzacja, a co za tym idzie?
  8. Gdyby Hidalgo został królem Meksyku...

    taki Meksyk mógłby rywalizować z Hiszpanią o wpływy w Ameryce Centralnej. Jedyną przeszkodą mogłaby być tylko pogarda Hiszpanów do rdzennych mieszkańców, także choroby i odmienność w ogóle... //Adm. zdania rozpoczynamy z dużej litery.
  9. Polska i Czechosłowacja przeciwko Niemcom?

    Oddając Polsce Zaolzie Czechosłowacja wyszłaby lepiej niż tracąc Sudety. Istniał jeszcze problem słowackiego dążenia do oderwania się od macierzy, a Słowacy widzieli szansę w sojuszu polsko-węgierskim. Dopiero po ochłodzeniu relacji Polska-Niemcy zaczęli upatrywać sojusznika w Hitlerze. Ponadto, nie jest przesądzone że zwrot Zaolzia oznaczałby sojusz z Czechami. Łączyła nas przyjaźń z Węgrami, a więc wrogiem Czechosłowacji i sojusznikiem Niemiec.
  10. Gdyby Hidalgo został królem Meksyku...

    to miałoby wówczas sens, byliby bogami dla Azteków, i pewnie czerpali by niemałe korzyści z handlu z Europą. Nasuwa się jednak pytanie o rządy - sprawowałby je pewnie Hidalgo, ale czy zachowałby "europejskość" dynastii? Czy taki rozważany twór państwowy miałby szanse przetrwać w takiej sytuacji dłużej niż do śmierci Hidalgo?
  11. Polacy i Rosjanie

    do Rosjan należy podchodzić z szacunkiem, w końcu nasze narody są kulturowo powiązane. niestety, administracja państwowa w Rosji zawsze była wrogiem Polski. w skrócie : narody razem, państwa przeciwko sobie.... zresztą, wielu Rosjan nie obchodzi Polska, w ankietach na temat wrogów i przyjaciół Rosji nawet nie jesteśmy wymieniani.
  12. Kaliningrad

    moim zdaniem obwód kaliningradzki jeszcze długo pozostanie w Rosji. Zauważmy, że sprawa Kaliningradu (nalegam na używanie tej nazwy, ziemia należy do narodu, który stanowi większość na tej ziemi). Secesja tego terytorium do Polski jest jeszcze mniej prawdopodobna niż niepodległość tej niby "enklawy". 1.straty strategiczne wynikające z utraty "oka" do wnętrza UE byłyby dla Rosji ciosem, który uleczyć mogłaby aneksja Białorusi lub Krymu. 2.Obwód Kaliningradu jest powiązany ekonomicznie z Rosją. To ważne, w końcu takie Kosowo trzyma się tylko dzięki Zachodowi, gdyby nie to, Serbowie mogliby nałożyć blokadę na ten kraik. 3.Mieszkańcami tego terytorium są Rosjanie, więc secesję należy traktować tak jak ewentualną secesję Górnego Śląska. przepraszam, ale nie rozumiem - polskość w Królewcu? Co jak co, ale przesiedlenia po II WŚ zrobiły swoje, i Polacy są w mniejszości poza Polską.... Nie mamy tam wpływów narodowych
  13. zakładając zwyczajnie, że wyprawa kijowska odniosłaby sukces w szerszym tego słowa znaczeniu, a równocześnie nie popadając w skrajne rozmarzenie : pokój w Rydze miałby inny charakter - z jednej strony II RP i URL (a może Białoruś) a z drugiej Rosja i USRR. Podzielono by Ukrainę na część radziecką, czyli wschodnią (Donbas, i inne przemysłowe rejony), i zachodnią - URL (z Kijowem, ale bez szerokiego dostępu do morza, góra port w Odessie). Białoruś albo zostałaby niepodległą republiką, albo autonomią w ramach II RP (ta druga opcja była możliwa, w końcu Rosjanie proponowali nam nawet Mińsk w ramach pokoju, ale było to wbrew dążeniom endeków do państwa narodowego). Stosunki między Polską a Ukrainą nie byłyby sielanką. Spór o wschodnią Galicję byłby punktem zapalnym. Ze względu na obecność ukraińskiego terroryzmu w regionie, konflikt narastałby. Dalej idąc - Ukraina mogłaby osiągnąć podobny status co Polska, pod względem szeroko pojętej siły. A co do wpływów Polski - musiałyby ścierać się z kapitałem niemieckim. Albowiem, zgodnie z obawami endeków (osobiście mam mieszane uczucia w stosunku do nich) Ukraina szukałaby w sojuszu z Niemcami szansy na zmianę swojej granicy zachodniej. Rosja rozwijałaby się wolniej, ZSRR byłby słabszy ale... główne centra przemysłowe Ukrainy nadal byłyby w jego posiadaniu. Dodam jeszcze, że dojście do władzy Hitlera mogłoby wzmocnić ukraiński rewizjonizm, a wyprawę na ZSRR proponowałby Ukrainie, a nie Polsce.
  14. Mahmed II Zdobywca i ... jego ogórek

    Pochował, a na jego grobie siał ogórki
  15. Co by było gdyby Hitler podbił Amerykę

    Hitler chciał Przestrzeni Życiowej dla Niemców na Wschodzie i ich hegemonii w Europie (pośrednio w Afryce, która była de facto jedną wielką kolonią Europy). Sojusznikiem przeciw ZSRR miała być Japonia (złapanie Stalina w dwa ognie) i początkowo Polska (później znacznie okrojona, i pewnie usunięta). USA nie były zagrożeniem, bo były daleko, i Niemcom wystarczyłaby Europa z Afryką, a Japonii hegemonia w Azji Wschodniej. Problemem była obecność Ameryki w tym drugim regionie, a w konsekwencji wciągnięcie jej do wojny. USA miały być stłamszone, i łatwo oddać Pacyfik, same dążąc do statusu hegemona obu Ameryk. Plany inwazji na Nowy Jork... zapewne były w powijakach, i traktowane jako "palny na potem", tj. po pokonaniu wrogów w Europie. Ich zrealizowanie było możliwe tylko po triumfie na kontynencie, a co za tym idzie przestawieniu niemieckiej machiny wojennej na produkcję floty, również inwazyjnej. Reasumując, możliwe że Hitler liczył : a)na izolacjonizm USA b)na łatwy pokój po zwycięstwie w Europie c)"siedzącą wojnę" po zdobyciu Wielkiej Brytanii
  16. Gdyby Hidalgo został królem Meksyku...

    1.brak pomocy z zewnątrz, tj. osadników, prochu i broni palnej 2.trudno zachować swoją tożsamość w sytuacji gdy dookoła tubylcy i kilkunastu "swoich", i rządzić tymi drugimi 3.poddani bardzo różnili się kulturą od Hiszpanów 4.wartość surowców z Ameryki polegała na tym, że były cenne w Europie, i na tamtejszym chłonnym rynku - czyli na miejscu nic nie dawały.
  17. Nieodwracalny kontakt kult. arabskiej i prekolumbijskiej

    w każdym razie taka kolonizacja zmieniłaby oblicze świata. Gdzieś wyczytałem, że również Chiny mogłyby włączyć się w taką rywalizację - chodzi mi tu o admirała Zheng He. Odbył on wiele wypraw morskich, odkrył dla Chin rejony wybrzeża Oceanu Indyjskiego. Wtedy przyjęto doktrynę izolacjonizmu w Chinach, i wyprawy ustały. Prawdopodobnie w takim wypadku cywilizacja europejska nigdy nie wybiłaby się na szczyt, kto wie czy nie zostałaby zbiorowiskiem terytoriów zależnych. Już mam w wyobraźni te wojenki chińsko-arabskie o Meksyk.... z drugiej strony, właśnie rosnący izolacjonizm w obu cywilizacjach (arabskiej i chińskiej) tamował ekspansję.
×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.