vanbrovar

Nie moglibyśmy liczyć na sojuszników w przypadku naszej napaści, chyba że... na Niemców Polskie plany opierały się raczej na defensywie, niż na planach ataku. W przypadku ZSRR Polska miała duże szanse, w przypadku ataku Polski - zaskoczenie byłoby naszym atutem Ale po roku wojny ACz odzyskałaby inicjatywę, i po ptokach. ZSRR miał potężniejszą armię, która ciągle rosła, więc raczej w 39/40 atak nie byłby możliwy. Zakładam również, że Niemcy nie zaatakowałyby od tyłu.

No nie wiem, czy warto atakować na zwycięski blok - bo koniec wojny = zwycięstwo jednej ze stron Bałkanach. Ewentualne dołączenie pod koniec wojny miało sens.

Najlepsza armia wojny - trudno to ocenić - dowódcy olewali życie swych żołnierzy. Z jednej strony II Rzesza miała ambitne plany, jej armia walczyła na dwóch frontach, nie mogła wygrać wojny. A zatrzymali ją Francuzi - więc ich armię uważam za najsilniejszą, doktryna z czasem się zestarzała, ale na realia I WŚ była dobra. Amerykanie przypłynęli na końcówkę wojny, więc na pewno nie oni.

Również armia włoska - noc dziwnego, że ich zdobycze wojenne były niskie! Straty Włoch były duże, przy minimalnych efektach.

Miała być, ale fundusze się skończyły, i vanBrovarowi coraz ciężej pisać było, stąd błędziory, i lakonizm Również powody filozoficzne zadecydowały - jasny monitor na ciemnym tle, mój symbol kontrastu, zainspirował do zaniechania stworzenia opcji pośredniej

To się nie liczy, bo pisałeś, że spałeś na klawiaturze. :tongue: Musiałem lunatykować

Gnome, jesteś cyborgiem Pod koniec roku szkolnego potrafię obudzić się 2 minuty przed budzikiem, ale przez wakacje zawsze tracę ten skill

Ależ skąd, ja byłem :twisted: Temat powstał 3:16

Wojna w Norwegii była utrudniona, ze względu na utrudnione warunki terenowe. Mimo to Niemcy pobili aliantów. Nie można chyba było temu zapobiec, był to polski epizod II W, szkoda że na froncie, którego znaczenia dla aliantów było niewielkie. Dlaczego dokonano inwazji, tzn. co przemawiało za nią?

Czy Muhammad Ali był w stanie uczynić z Egiptu mocarstwo? Na czym polegała jego ówczesna siła?

Wygrałby! Miał poparcie większości narodu, który nienawidził Sejmu. Piłsudski - wskrzesiciel Ojczyzny - tak go uważano - kontra kto? Nie było kontrkandydata.

W pewnym sensie zgadzam się z mostostalem, ale pamiętam jak denerwowały mnie początkowe utwory w EU II :twisted: Nie zwracam zbytniej uwagi na ten aspekt, jak byłem mały lubiłem główny motyw z Morrowinda

FK Moskwa w Rosji to przeciętniak, jak dla mnie, odstaje od czołówki, ale to moje zdanie. Problemem może być to, że liga rosyjska gra systemem wiosna-lato, np. grali niedawno 16. kolejkę

Ja ten karabin znam tylko z gry Fallout 2 - ale to się nie liczy... Rozwiń wątek o Falklandach

In english Cytat z http://www.garditours.com/destinations.htm

http://www.garditours.com/images/karakorum_1.jpg Może to...

Ale to było dawno... Wisła zdążyła spaść, a Lech odrodzić. Szanse są wyrównane, ale Grasshoper jest mocniejszy. Mają wicekróla strzelców swojej ligi (mocniejszej od Orange Ekstraklasy), i rozgrywającego reprezentacji (również mocniejszej). Lech potrafi grac z polotem, i to może być to, co zadecyduje. Niestety, nie ta kasa, nie ta klasa.

Za dużo podpowiedzi - wojna Jom Kippur

Lud lubił "potrząsać szabelką", to "polskie" Król był mądrzejszy, i nie działał pod publikę.

Nie ma co się dziwić. Mi się kiedyś śniło, że Bill Gates zainwestował w Widzew... :mrgreen: Wspaniały sen...

Ale nie rozumiem, czy ktoś się dziwi? Nasze kluby mają niskie budżety, 40 mln zł to za mało, na Ukrainie jak się ma 40 mln to budżetu - dużo, ale pod warunkiem że w euro...

Była ugodowa, pachnie Unią Europejską ;-) W zasadzie Rosjanie musieli chcieć wojny, jeśli znaleźli tak absurdalny argument. I pewnie zamurowała ich reakcja polskiego króla. Decyzja była w zasadzie słuszna, Rzeczpospolita nie potrzebowała wojny z Moskwą.

Niemcy - za początek wojny. Ich myśl wojenna wyprzedziła ówczesny świat, jako jedyni byli zdolni do wojny w momencie jej wybuchu. Potem, na szczęście zamotali się wśród wielu wrogów Co do Finlandii - nie zgadzam się! Warunki terenowe, pogodowe były po ich stronie, ACz po czystce była słaba, więc czy w tak sprzyjających okolicznościach trudno wygrać? Ponadto Finowie nie musieli się obawiać walki na dwa fronty, wrogi im był tylko ZSRR. A Polacy szykowali się na wojnę z Rosjanami 20 lat, ale pierwsi przyszli Niemcy

Lepszej nie było... To czy II RP można było uratować, to nie ten temat... W Azji prawdziwymi demokracjami, w których w miarę zdrowo funkcjonuje życie publiczne to : Turcja, Izrael, Indie, Korea Pd., Japonia. I to by było na tyle.

Swoją droga przykra sprawa, np. wiem ze jestem młody, ale żenić chciałbym się po osiągnięciu wieku naprawdę dojrzałego, męskiego że tak powiem - czyli ponad 30 lat. Nie żebym miał coś do młodszych, ale w wieku lat 30-stu nie ma co szaleć, trzeba się ustatkować, a jak nie ma się co robic , to rózne głupoty do głowy przychodzą (małżeństwo ). A to oznacza że czeka mnie 14 lat bycia prawiczkiem? A jak nie, to dostanę bana w drodze do Nieba? To niedorzeczność.