-
Zawartość
633 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Zawartość dodana przez vanbrovar
-
Czy kiedykolwiek Lwów do Nas wróci?
vanbrovar odpowiedział dzionga → temat → Historia Polski ogólnie
Jak Ukraina wejdzie do UE to zaludnimy Lwów i przeprowadzimy plebiscyt! A jak nie wypali, to rozbierzemy ją z Rosją A tak na serio - Lwów nie wróci do Polski, mam nadzieję nigdy. Mi pasuje obecny status quo granic, poza węgierską. -
Biorąc pod uwagę historyczny wynik - nie była wcale taka mała, a koncentrując od razu znaczne siły przeciw niej wojna na Wschodzie była do wygrania nawet przed 1917 r. Po zwycięstwie na wschodzie szybki przerzut wojsk na zachód i marsz przez Belgię.
-
U mnie z kolei odwrotnie - wystarczyło mieć mundurek w plecaku, a na żądanie go założyć. I nic się nie stało. I to mnie drażniło, gdyż jak się zainwestuje 50 zł, to potem może być 50 000... rubli
-
Kozacy podbijający Syberię, ewentualnie Rosjanie.
-
I niedługo znów będzie preziem
-
Czyżby mistrzowi gry podwinęła się noga? Rosjanie zapomnieli, że nie tylko Zachód żyje dzięki nim - to działa w drugą stronę...
-
Gruzja zaatakowała swoje własne terytorium, oficjalnie własne... :wink:
-
Na Ukrainie zacznie się III Wojna Światowa, tego USA już nie odpuści Rosji... Nikt nie odpuści.
-
Ukraina na pewno będzie następnym celem, a pretekst gotowy : https://forum.historia.org.pl/viewtopic.php...;highlight=krym Dlatego ekspresowe stowarzyszenie Gruzji z NATO to podstawa
-
Czyli wkroczenie wojsk rosyjskich i likwidacja... :x
-
Nie ma już nic do stracenia
-
W zasadzie ja sam porównałbym właśnie Osetię i Abchazję do Sudetów w '38 r. Olewać nie wolno, jednak wykonywanie agresywnych ruchów jest niewskazane. Najlepiej ratować co się da - niech Rosja zje tereny sporne, ale zostawi Gruzję
-
Dlatego należy się szacunek Putinowi i spółce - rozdaje karty.
-
Wracając jednak do Gruzji - co właściwie można zrobić, by jej pomóc, i nie wywołać III WŚ?
-
Użyłem słowa "maska" by oddać obłudę zmian, które rzekomo nastąpiły
-
Putinem, Miedwiediew to maska Putina...
-
Zadowalający byłby pokój : Abchazja i Osetia dla Rosji, a Gruzja pozostaje suwerenna. Jest zagrożona, a to wzmogłoby naciski USA na przystąpienie tego kraju do NATO, czyli de facto ukróciłoby wpływy rosyjskie w regionie.
-
Górzysty teren Gruzji (wiedzę opieram na Czterech Pancernych i opowieściach Grigorego :wink: ) utrudnia walkę, ale jeśli ograniczy się ona do wyparcia Gruzinów z terenów spornych, to długo nie potrwa...
-
W polityce potrzebne jest wodolejstwo i umiar, a nie otwarta gadka...
-
Wojsko Polskie nie miałoby szans z rosyjską armią, ich Parada Zwycięstwa miała budżet wyższy niż nasz cały militarny... :cry:
-
USA to nie Polska, tam każda zmiana rządu nie jest zmianą głównych wytycznych i celów
-
USA mogą wspomóc Gruzję, bo są twardsze niż zachodnia Europa, i ostatnio próbują blokować Rosję. Polska może, i na pewno będzie wtyką Gruzji w UE. nawet jeśli Gruzja nie zostanie wsparta w wojnie, to po niej na pewno - kto wie, może wyrośnie drugi Izrael?
-
Jakoś mi się nie wydaje, żeby taki kraj jak Gruzja stał się przyczyną wybuchu III Wojny Światowej. Niemcy są teraz państwem demokratycznym, a Rosja nie kieruje się ideologią jak III Rzesza. państwem rosyjskim rządzą po prostu bardzo mądrzy ludzie, którzy wiedzą jak zrobić interes w sensie polityki międzynarodowej. Rosja żyje dzięki zachodowi, tylko idiota uciąłby rękę, która chleb/kasę mu daje.
-
W zasadzie Rosja miała budować gazociąg południowy by zablokować Odessę-Brody, ale coś nie wyszło jak widać...
-
Póki co, Gruzja tej wojny nie wygra - starci Osetię i Abchazję. A Zachód pośpiesznie przyjmie ją do NATO. To najlepszy scenariusz, z realistycznych. Mniej realistyczny - Rosjanie dostają nieoczekiwany łomot, błędy dowódców ich pogrążają, a Gruzini zdobywają Moskwę :wink: Marzenia :wink: EDIT : Gruzja leży tam, gdzie miała być rura Odessa-Brody.