Skocz do zawartości

Tomasz N

Użytkownicy
  • Zawartość

    8,175
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Tomasz N

  1. Dariusz Kwiecień

    Poldasie, wykład popularny wymaga uproszczeń, bo inaczej wpadasz w tłumaczenie detali, tracąc ogląd ogólny. Mówiąc ogólnie zanudzasz. Takie Auschwitz to był jednocześnie obóz zagłady i koncentracyjny. Ale na jego terenie znajdował się też obóz pracy, a właściwie to taki ich wyższy poziom czyli obóz karny (Straflager). Jeżeli do tego dodasz, że na terenie obozu była też filia więzienia katowickiego Gestapo i chyba obóz jeniecki, to taki puryzm na poziomie popularyzatorskim nie razi. Bo w sumie na jeden KL przypadała pewnie ze setka pomniejszych. A te obozy, z wyjątkiem zagłady, łączył wspólny wątek, jakim była praca.
  2. Życzenia noworoczne dla por. Jerzego Borewicza

    Jak to ma pomóc Tyberiuszowi wyjść na prostą, wypadałoby dodać link do tekstu. Zna ktoś ? (Ja mam na papierze.) Tyberiuszu, jeżeli namierzysz, polecam na początek zwłaszcza akapit zaczynający się od słów: "Istotą socjalizmu jest ..." i ze dwa następne. Ale wracając do tematu. Propozycja to: uwłaszczcie się na majątku, ale wprowadźcie kapitalizm. Dla mnie była ona nierealna z dwóch powodów. Po pierwsze nie uwzględniała władzy nad ludźmi jako samoistnego celu działania człowieka. Wielu ludziom wystarcza sama władza, nieważne w jakim g... materialnym czy moralnym się znajdują, vide np. kapo w obozach czy policja żydowska w gettach. A przecież przaśny socjalizm dawał władzę na wszelkich poziomach społeczeństwa, nawet np. ekspedientce, decydującej jaki ochlap dostaniesz. Drugi powód to to, że dla sporej części władzy było jasne, że ta propozycja to sprytna pułapka. Po uruchomieniu mechanizmów rynkowych znikliby z "góry", gdyż ich sposób prowadzenia interesów wymagał stałego kranika z kasą z boku.
  3. Dariusz Kwiecień

    Nie krytykuj cudzej pracy, z koloru papieru bardzo starej. A jak do koncentracyjnych miały się np. obozy pracy ? Podobno najliczniejsze. W końcu tych kategorii obozów to Niemcy mieli od groma i do kupy to proporcje koncentracyjnych do całości mogą dać takie ilości.
  4. Dariusz Kwiecień

    Tylko rejencja katowicka.
  5. Inga napisała: A co do jego następcy Aleksandra - Jana zajmowało chędożenie babeczek, zaś jego brata i następcy na tronie, wręcz odwrotnie - bo panów. Nie miała Polska szczęścia do władców, oj nie miała. Za to już wtedy stała w awangardzie postępowej Europy. Chyba rozumiem czemu M. Środa skarży się, że wciąż tkwimy w XIX w. Wolałaby XV(I).
  6. Znalazłem wspomnianą wcześniej książkę. Przedmowę do niej napisał Kostrzewski: Z wymienionych tam stanowisk najciekawszy jest komentarz przy Biskupinie. Wynika z niego, że autorowi wytłumaczono, że to byli Germanie,(Kostrzewski we wstępie określił go jako prasłowiański) stąd została mu tylko sprytne przemycanie wątku słowiańskiego, jak tu: zgrabne tłumaczonko: Jak widać na koniec tylko wiara.
  7. Dariusz Kwiecień

    A Poldasa.
  8. Dariusz Kwiecień

    "Każdy obóz koncentracyjny miał od 100 do 170 podobozów." A ile powinno być ?
  9. Jamka napisał ten drugi tekst. Tam dają autora przy tytule. Natomiast pierwszy ? Jakiś redakcyjny tekst podsumowujący rok ? Nie mam, ale jak natrafię nie omieszkam zamieścić.
  10. Nie jest to tendencja wcześniejsza z tym podciąganiem wszystkiego pod Słowian ? Tu artykuły z kalendarza IKC-a na 1939 r. Zwłaszcza ten drugi z wykresem.
  11. Ja mam gdzieś na półce taką książkę: "Polska ma więcej niż 1000 lat", poszukam i sprawdzę co piszą. Wtedy to były pokątne naciski, teraz jawnie się ogłasza "politykę historyczną". Zgroza !!! Pokątne ? Osobliwe.
  12. Represje wobec ludności cywilnej za podjęcie walki

    Nie ta "bajka", ale oddaje klimat "zwyczajów" ówczesnego wojska.
  13. Represje wobec ludności cywilnej za podjęcie walki

    Tu więcej na ten temat u Jaźwińskiego ("Oficerowie i dżentelmeni"):
  14. Represje wobec ludności cywilnej za podjęcie walki

    Znasz jakieś ówczesne prawo, może być wewnętrzne, państwowe, które za bandytyzm każe z automatu automatem... rozstrzelaniem? Tak sobie pomyślałem że znam i to nawet nie za bandytyzm, a tylko za słowa. To prawo II Rzeczypospolitej, w której oficer mógł w obronie swego honoru zastrzelić cywila na miejscu. Jak widać dla wojska i u nas życie cywila nie miało dużej wartości.
  15. Represje wobec ludności cywilnej za podjęcie walki

    Prawa nie znam, natomiast znana mi jest taka praktyka, za którą nikomu z głowy włos nie spadł. Na jakiej podstawie ?
  16. Walka ogniowa na morzach

    Pytałem dlatego, że ta gruba stała lina wygląda mi na krańcówkę, wyznaczającą maksymalne położenie w tył działa. Natomiast urządzeń które podczas cofania mogły wytracać energię odrzutu jest więcej. Poza ewentualnymi zbloczami mogły to być kółka - tarcie toczne i suche (w ośkach). Ale w kółkach to jest stała wielkość, zależna tylko od ciężaru działa z lawetą, natomiast w zbloczach tarcie wzrasta z siłą odrzutu, co daje optymalne sprzężenie tych wielkości.
  17. Walka ogniowa na morzach

    Do hamowania służyła pojedyncza gruba lina hamująca, przymocowana bezpośrednio do pierścieni na burcie. I tutaj też jej główna rola nie polegała na wyhamowaniu działa (to powinna zapewnić konstrukcja lawety i spora masa działa + lawety), lecz raczej na zatrzymaniu go w krańcowym położeniu, po wytraceniu sporej części energii. A to ciekawe. Nie znam działoczynów przy takim dziale, ale czy oni odpinali lub luzowali liny w bloczkach po podciągnięciu go do furty ? Bo w każdym innym przypadku cofające się działo wybierało linę w zbloczach.
  18. Represje wobec ludności cywilnej za podjęcie walki

    I jakich zasad mają przestrzegać cywile bez broni? Takich, by nie mogli odpowiadać solidarnie za cudze postępki. Ale co się pod tym kryje w ówczesnych obyczajach wojennych nie wiem, a chciałbym w tym temacie ustalić.
  19. Represje wobec ludności cywilnej za podjęcie walki

    W ramach OT 2 - Czy byli wyposażeni w broń regularnego wojska, to pewności brak. Równie dobrze mogli ją pozyskać prosto z Państwowych Wytwórni Uzbrojenia. 3 - Gdyby dowódcą został kierownik tej poczty, to by było lepiej dla obrońców. Zgodnie z raportami szefa E2 mjr Charaszkiewicza broń otrzymali o niego, a dowódcą obrony poczty był inż. Konrad Guderski, który zginął zaraz na początku obrony. Co do uzbrojenia to tam w Gdańsku były jeszcze dwie grupy dywersyjne, jak pisze w pełni doposażone. Ogólnie Gdańsk miał dostać: 250 kg trotylu i osprzętu minerskiego (w tym poczta) 100 szt kb 6 szt lkm 200 000 szt amunicji 400 granatów ręcznych Ile z tego miała poczta nie wiem Czy ktoś zna jakieś prawo wojenne umożliwiające, albo nawet nakazujące, rozstrzeliwanie żołnierzy czy cywilów przeciwnika? Podane przez Ciebie paragrafy umożliwiają jak najbardziej. Wystarczy że nie przestrzegają zasad.
  20. Represje wobec ludności cywilnej za podjęcie walki

    Ale i taryfa wzrosła 1: 50 lub 100.
  21. Na moje oko druga i czwarta cyfra.
  22. Represje wobec ludności cywilnej za podjęcie walki

    Dobrze. Może była przygotowywana podobna o cywilach i nie przeszła. Capricornusie. Wiem że można, ale nas interesuje ówczesna wykładnia. Bo gdyby było tak prosto z tym 50 artykułem, to propaganda aliancka z czasów wojny opisując ewidentne przypadki zastosowania odpowiedzialności zbiorowej przez WH za zabicie żołnierza nie "gubiłaby" faktu jego zabicia.
  23. Represje wobec ludności cywilnej za podjęcie walki

    Że co? Nauka radziecka zna takie przykłady. Można np nie ratyfikować konwencji o jeńcach i prowadzić wojnę z tymi co ją ratyfikowali. Akurat w przypadku pocztowców był Sondergericht, więc ciekawe jest jego uzasadnienie wyroku z tamtego czasu. Bo przywołane przez Capricornusa niby ostre paragrafy mają pewne rozmycie, nie wiadomo jak interpretowane w epoce. Chociażby te "zwyczaje wojenne", czy "solidarna odpowiedzialność".
  24. Represje wobec ludności cywilnej za podjęcie walki

    Ja to akurat założyłem we "Wrześniu 1939" i ten okres mnie interesuje i możemy go uznać za "wyjściowy". Bo opisana przeze mnie forma represji ma coś wspólnego z działaniami wobec Belgów z I wojny. Bo zapomniałem dodać, że palono też domy z których oddawano strzały. I nie chodzi o Sondergerichty. To były działania bez sądu, nawet doraźnego, na rozkaz dowódcy wojskowego. Były jakieś konwencje nieratyfikowane, a uznawane tylko przez Niemcy ?
  25. Dlaczego Wieluń?

    Czyli nikt tu nie zabrania cywilom walczyć a wprost przeciwnie, nakazuje walczących cywilów traktować jak wojsko. Ale tylko "noszących jawnie broń i zachowujących prawa i zwyczaje wojenne". To ostatnie daje dużą swobodę interpretacji dowódcy wojskowemu. Ten aspekt pojawiał się już w temacie Ciepielowa, po to niby kazano im ściągnąć bluzy, mamy kwestię obrońców poczty gdańskiej, czy, bliżej końca wojny, uznania za żołnierzy powstańców warszawskich. Tematu nie zmyśliłem, sam jestem ciekaw, stąd założyłem osobny wątek, do którego zapraszam.
×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.