-
Zawartość
8,075 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Zawartość dodana przez Tomasz N
-
A w tle było: "Rozmowa kontrolowana, Rozmowa kontrolowana" To może to: Korea Południowa. Nowy system śledzenia mieszkańców w Bucheon. Ma pomóc w walce z pandemią Ponad 10 tys. inteligentnych kamer potrafiących rozpoznawać twarze, sylwetkę czy sposób ubierania się, użyją władze jednego z miast w Korei Południowej. Za ich pomocą zamierzają zwalczać pandemię koronawirusa, kontrolując chociażby, z kim i kiedy spotykała się zakażona osoba i czy ludzie w jej towarzystwie używali maseczek. Nowa technologia będzie testowana w 800-tysięcznym Bucheon, leżącym nieopodal stolicy Korei Południowej - Seulu. Za jej pomocą władze chcą sprawdzać m.in. gdzie była i z kim kontaktowała się osoba, u której wykryto infekcję koronawirusem. Pomysł zaakceptował m.in. resort nauki. W skład systemu ma wejść ponad 10 tys. kamer monitoringu. Poza kontrolowaniem, w jaki sposób przemieszczał się dany obywatel, miałby stwierdzać, czy ludzie w jego otoczeniu nosili maseczki. Ten aspekt jego funkcjonowania przysporzył trudności jego twórcom - informuje "The New York Times". https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2021-12-20/korea-poludniowa-nowy-system-sledzenia-mieszkancow-w-bucheon-ma-pomoc-w-walce-z-pandemia/
-
Kryzys wywołali fizycy
Tomasz N odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
Tylko, że ten fiński eksperyment to nie jest żaden BDP Rzeczywisty sens eksperymentu jest taki: Bierzemy bezrobotnych i wydzielamy z nich dwie grupy po 2000 osób. Tu pierwsza wątpliwość czy losowo czy za zgodą czy deklaracją, co drastycznie zmienia wyniki eksperymentu. Ale pomińmy i przyjmijmy losowość. Jedna grupa dostaje zasiłek przez dwa lata nie musząc o nic się starać, meldować w urzędzie, szukać pracy itd i to jest to niby BDP. Druga dostaje to samo w zbliżonej wysokości, ale musi się starać, zgłaszać w urzędzie pracy, przyjmować bądź odrzucać oferty, szukać samemu i meldować o tym. czyli jak standardowy bezrobotny. Czy wniosek z badania daje się przewidzieć. Ten jak wiemy brzmi: Osoby, które otrzymywały przez dwa lata dochód podstawowy w miejsce szeregu innych, uwarunkowanych świadczeń socjalnych, były bardziej aktywne zawodowo i doświadczały mniej stresu niż grupa kontrolna. Różnica była jednak niewielka. Jak najbardziej. Kluczem są magiczne dwa lata. Grupa pierwsza wcale nie ma Bezwarunkowego DP, bo on jest na dwa lata czyli jest owarunkowany gilotyną czasową. Ktoś na takim zasiłku (to właściwa nazwa) wie, że źródełko wyschnie za dwa lata i potem będzie jadł tynk. Druga grupa niby musi się starać, ale nie ma tej gilotyny, więc odpowiednio kombinując może brać zasiłek aż do emerytury. Oczywiście nie wszyscy bezrobotni tak myślą i kombinują, ale każdy pracodawca wie, że jest grupa wolnych ptaków, jeżeli już szukająca pracy, to tylko dlatego i na czas pozwalający odzyskać prawa do zasiłku. Czyli chcący pracować w obu grupach będą się zachowywać podobnie. Wolne ptaki już nie, bo ci z pierwszej muszą załapać jakąś robotę dającą po dwóch latach prawo do zasiłku. Ci z drugiej mogą kombinować po staremu. Czyli otrzymujemy to co wyszło. Ciekawiej byłoby poznać czasowy rozkład aktywnego szukania pracy w pierwszej grupie w tych dwóch latach. Czy szukali od początku czy aktywność rosła pod koniec. A najciekawiej byłoby poznać wyniki eksperymentu z BDP na dwadzieścia lat. Bo to byłoby zbliżone do "Pińćset plus". -
Niemiecki regulator Bundesnetzagentur ostrzega, że niektóre sprzęty gospodarstwa domowego mogą służyć do zbierania danych wrażliwych. Opisuje które z nich są z tego powodu zakazane w Niemczech. Zachodni sąsiedzi Polski są wrażliwi na dane prywatne i nie jest tajemnicą, że byli prekursorami rozporządzenia unijnego o ochronie danych osobowych RODO niezbyt lubianej w Polsce. W trosce o prywatność mieszkańców kraju Goethego regulator Bundesnetzagentur zakazał produktów mogących służyć do szpiegowania. Chodzi zatem o sprzęty z kamerą lub mikrofonem pozwalającymi na transfer obrazów oraz dźwięków przez internet, bluetooth lub GSM, a także takie, które nagrywają głos w sposób niezauważony. – To przede wszystkim przypadki montażu mikrofonu w sprzęcie codziennego użytku, często bez wyraźnego powodu, na przykład w zegarach, czujnikach domu lampach, sztucznych kwiatach czy power bankach – czytamy na stronie BnetzA. Regulator zakazał także sprzętów pozwalających na sterowanie z pomocą aplikacji i mogących robić zdjęcie na żądanie. – Należy sprawdzać jak produkty typu smart i zabawki działają przed ich zakupem. Zalecana jest ostrożna kontrola opisów takich produktów dostarczonych przez producenta albo sprzedawcę internetowego, a także zapisów o ochronie danych na temat powiązanych aplikacji – zaleca BnetzA. Na długiej liście podejrzanych przedmiotów znalazły się: zegarki typu smart, nawigacja GPS, odkurzacze automatyczne, klucze samochodowe, zabawkowe lalki i samochody, zegary z alarmem, domowe stacje meteorologiczne, czujniki dymu, lampy WiFi, power banki, ładowarki, gniazdka smart, automatyczne karmniki zwierząt. Regulator niemiecki bierze na celownik szczególnie automatyczne odkurzacze. Ostrzega, że posiadają kamerę i w niektórych modelach mikrofon, a także aplikację wykorzystywaną do uzyskiwania dostępu do nagrań wideo. Odkurzacze te nie podają informacji o nagrywaniu. Z tego względu takie urządzenia są zakazane w Niemczech. W Polsce jest inaczej, więc warto przyjrzeć się naszym robotom odkurzającym i sprawdzić, czy nie robią nam ukradkiem zdjęć w łazience. Czy Twój odkurzacz Cię śledzi?
-
Kryzys wywołali fizycy
Tomasz N odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
Osoby, które otrzymywały przez dwa lata dochód podstawowy w miejsce szeregu innych, uwarunkowanych świadczeń socjalnych, były bardziej aktywne zawodowo i doświadczały mniej stresu niż grupa kontrolna. Różnica była jednak niewielka. Czy dochód podstawowy działa? Finlandia opublikowała ... https://300gospodarka.pl › Newsy Znamy odpowiedź Ale jak widać nie podano na początku, że darmowa kasa w podobnej wysokości szła do obu grup kontrolnych: Okazało się, że osoby otrzymujące dochód podstawowy były nieznacznie bardziej aktywne zawodowo od tych, które dostawały zwykły zasiłek dla bezrobotnych – wynika z podsumowania badania. -
Mord pod Ciepielowem - zbrodnia wojenna Wehrmachtu w 1939r.
Tomasz N odpowiedział ciekawy → temat → Wrzesień 1939 r.
No to wracam na moją grządeczkę. Może przykład w drugą stronę, autorzy wikipedii mogliby się wiele nauczyć czytając "Niedzielę". Zbrodnia Wehrmachtu na częs tochowskich żołnierzach https://www.niedziela.pl › artykul › Zbrodnia-Wehrmac... Sławomir Błaut Zbrodnia Wehrmachtu na częstochowskich żołnierzach 8 września 1939 r. oddział 15. zmotoryzowanego pułku piechoty Wehrmachtu dokonał w lesie Dąbrowa pod Ciepielowem mordu na wziętych do niewoli po walce oficerach i żołnierzach oddziału złożonego z różnych jednostek, głównie 74. Górnośląskiego Pułku Piechoty z Lublińca, a także m.in. częstochowskiego 27. Pułku Piechoty i 7. Pułku Artylerii Lekkiej z Częstochowy (wszystkie z częstochowskiej 7. Dywizji Piechoty w składzie Armii „Kraków”). Zastrzelonych zostało od 160 do ponad 200 polskich jeńców (dokładnej liczby nie udało się ustalić). (...) Mjr Pelc postanowił podjąć w dąbrowskim lesie walkę ze zbliżającymi się od południa oddziałami Wehrmachtu. Sądził, że uda mu się rozbić niemieckie siły mające za zadanie zagrodzić polskim wojskom z Armii „Kraków” drogę wiodącą ku Wiśle (na tej naturalnej zaporze nasza armia tworzyła kolejną linię obrony). Dowództwo niemieckiej 29. Dywizji Piechoty wysłało w ten rejon III batalion 15. Pułku Piechoty (zmotoryzowanej) z Kassel, dowodzony przez ppłk. Walthera Wessela, wsparty jednym dywizjonem artylerii lekkiej i jednym ciężkiej. Siły te miały znaczną przewagę nad oddziałem mjr. Pelca - przede wszystkim dysponowały sprzętem pancerno-motorowym, mocniejszą niż Polacy artylerią oraz większą liczbą karabinów maszynowych i amunicji. Walka rozegrała się w lesie leżącym przy szosie Lipsko - Ciepielów pomiędzy wsiami Anusin, Struga i Dąbrowa. Podstawowe informacje (daty, stopnie, funkcje, miejsca) poprawne. Żeby nie być gołosłownym to z dzisiejszej WIKI: Zbrodnia w Ciepielowie (niem. Massaker von Ciepielów) – masowy mord na polskich jeńcach wojennych dokonany przez żołnierzy Wehrmachtu 9 września 1939 roku w mazowieckiej wsi Ciepielów. Była to jedna z największych udokumentowanych egzekucji przeprowadzonych przez Niemców podczas kampanii wrześniowej 1939 roku. Przebieg zbrodni Zbrodni pod Ciepielowem dokonał niemiecki 15 Pułk Piechoty (zmotoryzowany) pod dowództwem pułkownika Waltera Wessela z 29 Dywizji Piechoty, ofiarami byli polscy żołnierze z 74 Pułku Piechoty. Pod względem prawnym stanowiła zarówno złamanie międzynarodowego prawa wojennego jak i konwencji haskich. Wydarzenie miało miejsce w lesie państwowym pod Dąbrową, w gminie Ciepielów, położonej na północy województwa kieleckiego, w powiecie iłżeckim, obok szosy przebiegającej od miejscowości Lipsko do Ciepielowa. Zbrodnia została odkryta i udowodniona na podstawie anonimowego maszynopisu niemieckiego (bez daty i podpisu) przekazanego Polskiej Misji Wojskowej w Berlinie Zachodnim w 1950 roku[1], za pośrednictwem polskiego konsulatu w Monachium. Przekazane dokumenty zawierały 5 zdjęć przedstawiających egzekucję polskich żołnierzy pod Ciepielowem we wrześniu 1939. Dołączony tekst stanowił zapewne część pamiętnika lub dziennika, sporządzonego przez oficera lub żołnierza niemieckiego. Fragment ten nosił nazwę Unser Gefecht in Polen (pol. Nasza potyczka w Polsce). Jeden krótki tekst i aż sześć babołów. -
Dostałem na święta książkę Andrzeja Pilipiuka "Po drugiej stronie książki". Wprawdzie to nie fantastyka, a bardziej autobiografia, ale z racji autora dałem ją tu. Warto poczytać. Do mnie trafiła.
-
Może streścisz. Nikt nie ma tyle czasu do stracenia.
-
Sprawdziłem Ci to. Niestety nie ma takich nazwisk, ani nawet zbliżonych. Ale cesaroki są. Np Gottfried Kotshy ze znanego rodu pastorów i mniej znanego botaników.
-
Zauważyłem, że nie ma takiego tematu. Ukazała się książka bardzo pomocna w tym dziale dla Górnoślązaków. To książka Rafała Obetkona: "Mieszkańcy pszczyńskiego wolnego państwa stanowego i ich dochody w świetle katastru karolińskiego z lat 1722 -1727" Pszczyna 2021 Ponieważ pszczyńskie państwo stanowe obejmowało wtedy jakąś 1/3 obecnego województwa śląskiego, stąd spora szansa by tam coś znaleźć.
-
Jancecie. Czy nie zauważyłeś,że jesteśmy prowokowani przez słabych żurnalistów ? Takie prowokacje trzeba olać a nie dawać się wciągać w pyskówki. W końcu nie wiemy o co chodzi autorowi.
-
Wiesz, wydaje mi się, że nie masz racji. Ci ludzie żyją w swoich bańkach, gdzie inni myślą podobnie i piszą podobnie. Jeśli, gdy czasem wychylą się z tej bańki i nie otrzymają riposty, uznają zapewne, że też jesteśmy do nich podobni, albo że nas to nie interesuje.
Ja nie jestem podobny i mnie to interesuje. Więc pyskuję. Zapewne żadnego z nich nie przekonam, ale niech chociaż wiedzą, że nie wszystkim się podobają.
-
-
Jest taki kawał o chłopie, co sikał w łóżko. Koledzy poradzili mu, żeby poszedł do psychologa. Zapytany, czy pomogło, powiedział że tak. Nadal się moczy, ale teraz jest z tego dumny! Kolega też po takiej kuracji ?
-
@grecki -FB ma fajną korektę ortografii. Gregski. Teraz musisz już udawać Greka. Może Fodele Ci pomoże.
-
Wrzesień 1939 - nieodrobiona lekcja
Tomasz N odpowiedział Gryfon → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
Zapytam po raz drugi. Po co w 1939 r. neutralizować Włochy, jeżeli jeszcze nie właczyły się do wojny ? -
Imigranci na białoruskiej granicy
Tomasz N odpowiedział jancet → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
Piszę o "szeroko rozumianym kartelu" nie twierdząc, że jest to jakaś jednolita organizacja. Brakuje lekarzy, pielęgniarek, inżynierów, rzemieślników, spawaczy, monterów etc. Więc dobrze by było, żeby znacząca część z tych 30 tysięcy została u nas. Jak rozumiem, według Ciebie znacząca część tych 30-stu tysięcy to lekarze, pielęgniarki, inżynierowie, spawacze, monterzy ? Maj jakieś dowody na to, jak i i na to, że chcą zostać u nas ? A nie wiesz czemu oni krzyczą "Germany, Germany" ? Można z grubsza przyjąć, że ci emigranci, których stać było na wydanie ponad tysiąca dolarów na podróż do Mińska, to fachowcy. Cóż to kosztuje trochę więcej i to jest raczej inwestycja na którą się zrzuca cała rodzina, inwestycja która ma się zwrócić. A może się zwrócić tylko na socjalu w Niemczech, nie w biednej Polsce (stąd te chyba okrzyki) Nawet jeśli wszyscy imigranci nie zechcą pozostać w Polsce, to i tak koszt ich "byczenia się" w naszych ośrodkach będzie 100 razy mniejszy, niż koszt utrzymywania 30 tysięcy funkcjonariuszy i żołnierzy na naszej wschodniej granicy i 1000 razy mniejszy niż budowa muru. A wiesz ilu ich jeszcze będzie szacując koszta "byczenia"? Poza tym pozostają jeszcze koszta wydalenia, całkiem niemałe inaczej trzeba ich pilnować podczas "byczenia", co też wymaga funkcjonariuszy. A pobyt na granicy Białorusi terytorialsów i reszty służb i innych stron kraju uważam za korzystny. Nastąpi naturalny odsiew tych, który widzieli w tym tylko przygodę, dodatek do pensji, a nie trudny obowiązek, co podniesie wartość tych formacji. A mur jako inwestycję długoterminową zwiększającą koszta szeroko rozumianego kartelu uważam za korzystny. Ale żeby nie bić piany czy możesz mi wyjaśnić paradoks koczowiska w Calais ? Kto i dlaczego się godzi mieszkać w tak urągających warunkach zamiast skorzystać z gościny bogatej Francji ? -
Wrzesień 1939 - nieodrobiona lekcja
Tomasz N odpowiedział Gryfon → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
w 1918 Włochy walczyły po stronie Ententy, czyli tej samej co Francja, Wlk. Brytania i USA. A w 1943 - po stronie Osi czyli przeciwnej. To fakt, ale do wojny po stronie Osi przystąpiły dopiero w 1940 roku, czyli tu jakby nie jest to tak istotne. Istotne jest natomiast to, że Anglicy szacowali że wejście wojskami na kontynent, a dokładnie do Francji, zajmie im co najmniej miesiąc. Wejście przez Bałkany w 1939 zajęło by im więcej czasu, więc przydałoby się nam jak umarłemu kadzidło. -
Mord pod Ciepielowem - zbrodnia wojenna Wehrmachtu w 1939r.
Tomasz N odpowiedział ciekawy → temat → Wrzesień 1939 r.
Znalazłem jeszcze coś takiego: ZBRODNIA NIEUKARANA Film dokumentalny Produkcja: Polska Rok produkcji: 2009 Bawny. 16 min We wrześniu 1939 roku wojska niemieckie wkraczają na teren II Rzeczpospolitej. Armia Polska stawia zdecydowany opór. Bohaterska postawa obrońców rozwściecza najeźdźców. Rycerski Wehrmacht nie jednokrotnie morduje wziętych do niewoli. W Ciepielowie rozstrzelano 450 żołnierzy z 1 batalionu 74 pp Armii Kraków. Zbrodnia ta nigdy nie została ukarana. ZBRODNIA NIEUKARANA - FilmPolski.pl https://filmpolski.pl › index.php -
Imigranci na białoruskiej granicy
Tomasz N odpowiedział jancet → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
Oj Jancecie. Długie to, ale bez treści. Czyż nie wiesz, że każdą wojnę rozpoczynają nasze niemowlęta na bagnetach wrażej soldateski, a pierwszą ofiarą wojny jest prawda ? Poza tym źle to definiujesz. Widzisz kółko tłuszczu pływające na wodzie, a nie widzisz rosołu. To nie wojna Polski z Łukaszenką, to wojna Europy z szeroko rozumianym kartelem międzynarodowym żyjącym z eksportu uchodźców do krajów o wysokich zasiłkach. Zaznaczam z góry, że jak Gregski, jestem w tej sprawie pesymistą. Ta wojna jest przegrana w dłuższym czasie, ta wojna jest nie do wygrania, bo tereny mające po 6-ścioro dzieci na rodzinę mają nadwyżkę młodych krzepkich, dla których naturalna i jedynym wyjściem jest ekspansja. Europa to robiła wobec reszty świata w XIX wieku, a teraz o tym jakby zapomniała. Wróćmy do kartelu. Kartel ten, w współpracy z państwami graniczącymi z UE i (pseudo)organizacjami humanitarnymi (bez tego się nie da) , testuje różne korytarze dające maksymalną efektywność i zyskowność interesu. Tu wchodzą w grę miliardowe sumy zwielokrotniane współpracą z handlarzami ludźmi, (niewolnictwo, młode kobiety do burdeli) itd. Kłopot w tym, że te kraje o wysokich zasiłkach są w środku Unii i droga do nich wiedzie przez te biedniejsze, a przepisy wewnętrzne Unii zostały tak skonstruowane, że za ich „zagospodarowanie” odpowiadają kraje przekroczenia granicy Unii. Tę wojnę można na krótką metę wygrać tylko w jeden sposób, znosząc korzyści jakie daje dostanie się do Niemiec, Francji, Danii itd. A to oznacza, że trzeba by tam wprowadzić zasadę, że kto nie pracuje ten nie je, co jest niemożliwe, bo już widzę jaka byłaby wrzawa, gdyby na jakimś ośrodku na uchodźców w Niemczech ktoś dał napis: „Arbeit macht frei”. Więc jak działa Twoja propozycja? 1. Pozwalamy im przechodzić. 2.Koszta kartelu na naszym kierunku spadają, więc będzie ich więcej i więcej i więcej, bo to się opłaca. 3. Nie zostaną u nas tylko pójdą dalej. 4. Niemcy wybiorą sobie tych chętnych do pracy bez kryminalnej przeszłości, a resztę odeślą do kraju granicznego by ich „zagospodarował”. 5. Czyli w tym przypadku do nas. I za nasze pieniądze będą się byczyć w ośrodku , co jakiś czas próbując pod kolejnym zmienionym nazwiskiem przedostać się dalej na zachód, lub za nasze pieniądze zostaną odesłani do kraju pochodzenia. Jaki jest w tym nasz biznes ? Naszym biznesem jest zatem maksymalnie obrzydzić ten kierunek kartelowi, uczynić go nieefektywnym i nieopłacalnym, żeby kartel przeniósł się gdzie indziej. Jak słyszałem już Finowie czują pismo nosem, że teraz na nich kolej. Obecne działania władz jak najbardziej się w ten scenariusz wpisują. Stąd jestem przeciw Twej propozycji. -
Wrzesień 1939 - nieodrobiona lekcja
Tomasz N odpowiedział Gryfon → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
Pomyśleć, że myśmy na forum ten temat "przeżuli i wypluli" lata temu i to na cztery strony Sojusz Polski z Niemcami -
Wrzesień 1939 - nieodrobiona lekcja
Tomasz N odpowiedział Gryfon → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
W lotnictwie również ? -
Wrzesień 1939 - nieodrobiona lekcja
Tomasz N odpowiedział Gryfon → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
To znaczy Beck nie uzgodnił współdziałania sojuszniczych armii i nie zażądał żadnych zobowiązań na piśmie. Zadowolił się jedynie ustnymi obietnicami że np Brytania pośle Polsce na pomoc wojska stacjonuje w Egipcie i na bliskim Wschodzie poprzez Rumuńskie porty na Morzu Czarnym A można coś więcej na poparcie tej tezy ? Bo mnie się zdawało, że pomoc wojskowa miała polegać na otwarciu drugiego frontu. -
Mord pod Ciepielowem - zbrodnia wojenna Wehrmachtu w 1939r.
Tomasz N odpowiedział ciekawy → temat → Wrzesień 1939 r.
A tak ogólnie to Ciepielów ma się dobrze jak za starych dawnych lat. A czemu się dziwisz ? Jeżeli dyrektor Biura Edukacji Publicznej IPN (nie wiem e momencie "popełnienia" czynny czy były) popełnia taki artykuł: [Tylko u nas] Dr Piotr Łysakowski. Zbrodnia - Ciepielów 1939 ... https://www.tysol.pl › a31078-Tylko-u-nas-Dr-Piotr-Ly... Najlepsze jest to zdanie: Sam przebieg zbrodni mimo istnienia kilku relacji nie jest dokładnie znany. Jedna z nich mówi , że do idących w kolumnie w kierunku Lipska jeńców strzelano z karabinów maszynowych z jadącego za nim półciężarowego auta, inne zaś wspominają (jak przytoczona powyżej) o „formalnym” rozstrzelaniu. -
Widać pojęcie narodu wygrało z pojęciem klasy.
-
Wrzesień 1939 - nieodrobiona lekcja
Tomasz N odpowiedział Gryfon → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
Akurat było trochę inaczej. Propozycja nie do odrzucenia była złożona ponad 4 miesiące wcześniej, 24 października 1938 r. ambasadorowi Lipskiemu Osobiście Beck ją usłyszał w 5 i 6 stycznia w Brechtesgaden i Monachium. Beck też niczego nie postanowił i zaczynał. To Anglicy zwrócili się do niego z propozycją czterostronnej deklaracji (Anglia, Francja, Polska i Sowiety), na co Beck, nie mając zaufania do Sowietów, odpowiedział propozycją poufnej umowy dwustronnej. Na to Anglicy zaproponowali jednostronne gwarancje i ruszyło. -
Wrzesień 1939 - nieodrobiona lekcja
Tomasz N odpowiedział Gryfon → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
Mało który minister ma tak nielojalnego zastępcę, który prowadzi szczegółowy dziennik, zapisując wszystko z "kuchni" politycznej państwa. Stąd w przypadku Becka trudno tylko "przypuszczać" co w danej chwili myślał, bo to jest zapisane (i wydane drukiem). Co do zwalania wszystkiego na zdradzieckich Angoli, trzeba pamiętać, że na naradzie z współpracownikami w dniu 24 marca 1939 r. Beck wyłożył zasady przyjętej polityki wobec Niemiec, oświadczając, że: rozsądniej jest iść przeciwko nieprzyjacielowi, niż czekać aż on do nas przyjdzie. -
Mord pod Ciepielowem - zbrodnia wojenna Wehrmachtu w 1939r.
Tomasz N odpowiedział ciekawy → temat → Wrzesień 1939 r.
No cóż pozostanę przy swoim. A skąd wiesz czy nie są to zdjęcia przykładowo spod Stopnicy ? Albo z lasów między Zwoleniem a Puławami ?