-
Zawartość
8,067 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Zawartość dodana przez Tomasz N
-
Ktoś wie jak to wygląda u naszych sąsiadów? Od północy, to podobno nawet w Bałtyku nie jest dobrze, bo tam rządzą foki, bo ryby nie mają głosu. Bardziej na wschód: W Petersburgu, gdzie w niedzielę - w ustawowym wspólnym dniu głosowania dla całej Rosji - wybierano m.in. deputowanych w okręgach municypalnych, 10 kandydatów uzyskało ponad 100 proc. głosów. https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=1&ved=0CCAQFjAA&url=http%3A%2F%2Fwiadomosci.onet.pl%2Fswiat%2Frosja-10-kandydatow-w-wyborach-ma-ponad-100-procent-poparcia%2F7b2gj&ei=S01uVK6uJMuqPPDVgLAM&usg=AFQjCNHVWRUUs0eBOBfdrErzFKXzzuzmiQ&sig2=-QztTa0mJb79-EGSieG2CA
-
Odnoszę wrażenie, graniczące z pewnością, że urzędy skarbowe od dawien dawna (czyli od wprowadzenia PDOF, a potem VAT) mogły czesać ludzi na pięć lat do tyłu, a właściwie na na 6, bo liczą się zamknięte lata skarbowe (czyli 31 grudnia 2014 US może czesać od 1 stycznia 2009). W prawie nic się nie zmieniło. A instrukcja dotyczy tego, by faktycznie US z tego prawa skorzystały. Instrukcja podobno tego nie dotyczyła. A chodzi o sytuacje gdy podatnik uzyskał wykładnię przepisu na piśmie!! i stosował się do niej, a nagle się ją zmienia i to wstecz (takie fajne odsetki).
-
To może coś o "włamie". Jak widać gdyby hakerzy się nie przyznali do włamu, biedacy z PKW nawet by nie wiedzieli. Jak informuje Niebezpiecznik, pewnej grupie osób udało się włamać na serwery PKW i wykraść informacje dotyczące pracowników KBW i PKW… W otrzymanym przez redakcję Niebezpiecznika e-mailu znajdowało się 270 rekordów zawierających takie dane jak adresy e-mail, loginy, hasła, imiona i nazwiska. Oprócz danych dotyczących pracowników obydwu instytucji, znaleziono także zapisy odnośnie osób pracujących EO Networks i Net P.C. – firm, które świadczą usługi informatyczne dla Krajowego Biura Wyborczego. http://antyweb.pl/farsa-z-pkw-w-roli-glownej-trwa-tym-razem-chodzi-o-wlamanie/ Temat wydzielono z wątku: "Różne problemy z komputerem" secesjonista
-
Wykorzystanie drewna przez społeczności ziem polskich z okresu rzymskiego
Tomasz N odpowiedział Furiusz → temat → Inne cywilizacje
Gęsiński - zgodnie z tym, co nam Secesjonista przekazał - podzielił warunki przebywania drewna na 4 kategorie, które rozumiem następująco: 1. Na wolnym powietrzu - belka leży sobie pod chmurką, choć jest izolowana od gruntu. Pada na nią deszcz, i z góry, i z boków, leży na niej śnieg, w zimie przemarza na mrozie, latem praży ją słońce. Może nie aż tak skrajnie. Belka jest narażona na czynniki atmosferyczne, ale zabudowana jest z sensem i logiką danego materiału, niwelującą po części długotrwałość oddziaływania tych czynników. 2. W zamkniętym pomieszczeniu (bez przewiewu). Chyba chodzi o takie pomieszczenia, jak wspomniana przeze mnie chłopska kuchnia - przy gotowaniu strawy wydziela się dużo pary wodnej, ta wnika w pory drewna, które od zewnątrz jest chłodzone powietrzem atmosferycznym, więc para skrapla się w porach. Akurat nie. To są warunki spod 4/. Opisywane pomieszczenia to bardzo szczelne pustki, np poddasze dachu krytego papą bez wentylacji. To są częste błędy wykonawcze. 3. W suchym powietrzu. Zakładam, że nie o Saharę tu chodzi, więc domyślam się, że jest to drewno zabezpieczone od deszczu, znajdujące się w suchym miejscu, czyli z dala od zbiorników wodnych. Coś jak to w tej mojej stodole. To np półka czy krzesło w pokoju 4. W wilgotnym powietrzu. Czyli jw., z tym, że w pobliżu znajdują się zbiorniki wodne, powodujące, że wilgotność tam jest znacząco wyższa, od przeciętnej. No ale nie 100%, czyli para się nie skrapla w porach. To ta sama półka i krzesło np w kuchni, łazience czy piwnicy. Co do dębiny, to skądinad wiem, że jest dobrze się sprawuje w wilgotnych pomieszczeniach - jest zwarty, nie ma porów. O modrzewiu nie mam bladego pojęcia, ale ta kolejność przy sośnie mnie zaskoczyła. Pory ma wszystko. Dąb ma twardziel zabezpieczony garbnikami, co czyni go odpornym. Część drzew wytwarza bowiem od pewnego wieku twardziel w środku pnia zabity czymś grzybo- i owadobójczym. Dla dębiny są to garbniki, inne mają żywicę aromatyczną (sosna czy modrzew) a niektóre nawet krzemionkę. Natomiast odnośnie owego zaginionego zera przy drewnie świerkowym, to zaskakuje mnie sama wartość - 70 lat, kolejność jest OK. Drewno świerkowe jest dość podobne do sosnowego, choć budowlańcy wolą sosnę, zaś inwestorzy - świerk. Bo świerk na słońcu przybiera całkiem ładną, rudawą barwę, a sosna szarzeje. Różnice mogą być ale w tym przypadku dla świerka mamy 70 lat, a dla sosny - 500. Trochę ta różnica duża, dlatego podejrzewam błąd gruby, czeski, czyli literówkę po prostu. Drzewo świerkowe jest mało podobne do sosny bo sosna ma twardziel taki żółty, a świerk go nie ma. Jak mówią cieśle świerk jest "rzadki", a zwłaszcza górski. To są takie cienkie blaszki przedzielone miękką, porowatą masą drzewną. -
Wykorzystanie drewna przez społeczności ziem polskich z okresu rzymskiego
Tomasz N odpowiedział Furiusz → temat → Inne cywilizacje
Trochę mnie dziwi wartość, zapisana w 4. kolumnie dla świerka - odstaje o rząd wielkości od pozostałych. Czy przypadkiem gdzieś komuś jedno zero się nie zgubiło? Raczej nie. Świerkowy kościół w Ostrokole koło Prostek. We wsi Ostrykół koło Prostek stoi jeden z najstarszych kościołów drewnianych na Warmii i Mazurach. Został wybudowany w 1667 roku i niezmienionym stanie przetrwał do czasów dzisiejszych. https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=1&ved=0CCAQFjAA&url=http%3A%2F%2Finfomazury.com.pl%2Fciekawe-miejsca%2F596-swierkowy-kosciol&ei=BQNtVKvKKYKIPf2DgdAO&usg=AFQjCNGDbXraDcFgK_0QfwXtWSfFfSzDRw&sig2=Y4GWmqUIbkiMHRlDBQD3HQ Może ja trochę wytłumaczę to: (na wolnym powietrzu / w zamkniętych pomieszczeniach (bez przewiewu) / w suchym powietrzu / w wilgotnym powietrzu) Wbrew kolejności najlepsze warunki dla drewna to 3/. Drewno mogą zaatakować owady, ale nie ma warunków dla grzybów. Potem 1/ Drewno mogą zaatakować owady i grzyby, te ostatnie mają jednak warunki do rozwoju tylko gdy zamoknie od wpływów atmosferycznych, a to jest najczęściej krótkotrwałe i w porze chłodnej. Potem 4/ bo wilgotne to takie powyżej 60- 70 %, ale nie 100% czyli para nasycona. Ta ostatnia czyli 100 % jest dla 2/. praw termodynamiki się nie zmieni. Wtedy grzyby mają raj. Ale tu się oczywiście kłaniają jeszcze właściwości strukturalne i chemiczne konkretnych gatunków, w których 1/ i 4/ z jakichś powodów mogą się zamieniać miejscami. Może to być istotne dla oddziaływanie słońca (UV) i mrozu występującego w w 1/ -
Stosowanie kostki drewnianej do budowy powierzchni ulic
Tomasz N odpowiedział poldas → temat → Historia ogólnie
Faszyna to gałęzie, żerdzie, ale nie bale. -
Wykorzystanie drewna przez społeczności ziem polskich z okresu rzymskiego
Tomasz N odpowiedział Furiusz → temat → Inne cywilizacje
Drobne pytanie. Podane lata to "trwałość" czy "żywotność użytkowa" ? I jak autor definiuje te pojęcia ? -
Ile jest prawdy w tym że Grajewo pochodzi od zawołania Graj mi Ewo? Pod Karlinem jest miejscowość Daszewo. Ciekawe czy też podobny źródłosłów.
-
Stosowanie kostki drewnianej do budowy powierzchni ulic
Tomasz N odpowiedział poldas → temat → Historia ogólnie
Chodzi o drogę wojewódzką Pszczyna - Żory. Pszczyna została zdobyta początkiem lutego 1945 r., pod Żorami front się zatrzymał i tą drogą jako dofrontową szło całe zaopatrzenie. Wiosennymi roztopami droga pod takim obciążeniem zupełnie się rozeszła i wtedy Sowieci nawieźli okrąglaków, którymi (w poprzek) wyścielili drogę. Trzęsło podobno jak diabli, ale jeździli. -
Stosowanie kostki drewnianej do budowy powierzchni ulic
Tomasz N odpowiedział poldas → temat → Historia ogólnie
Akurat posadzka przemysłowa z kostki drewnianej to inna bajka. Natomiast nawierzchnia z kostki drewnianej (włóknami na sztorc) to jakaś faza rozwojowa nawierzchni drewnianych znanych od wieków. Ścielenie dróg gałęziami, balami układanymi w poprzek drogi było masowo stosowane w miastach średniowiecza. Ba nawet podczas drugiej wojny taka nawierzchnia z bali na zupełnie rozwalonej transportem dofrontowym drodze szutrowej wykonana przez Armię Czerwoną w Pszczynie nosiła nazwę "ruskiej drogi". -
Polecam też to: http://niebezpiecznik.pl/post/problemy-w-pkw-zliczanie-glosow-wyborcow-sie-opoznia-zawiodl-system-informatyczny/ A zwłaszcza ten wpis: Marek Małachowski: Poświęciłem dwie godziny na analizę kodu programu do obsługi komisji wyborczych i kilka testów. Program do logowania wymaga klucza cyfrowego (pliku PEM) o odpowiednio przygotowanych parametrach. Programu nie interesuje przez kogo jest ten klucz podpisany. Więc używając OpenSSL można klucz taki samodzielnie wygenerować. Przejrzałem instrukcję obsługi programu, gdzie podano przykład logowania. Używając danych pokazanych na obrazkach w instrukcji, można wygenerować sobie klucz logowania do programu jako członek komisji w Bałtowie (gdziekolwiek to jest). Zalogowanie się jako dowolny członek dowolnej innej komisji nie wymaga wyjątkowej wiedzy. Czyli dowolna osoba, która miała dostęp do komputera z programem “Kalkulator1″, mogła się do niego zalogować jako dowolny członek komisji i dokonać w niezauważony sposób zmian w protokołach zapisanych na tym komputerze. Członkowie komisji mogli logować się jako ktoś inny, ale mogła to też zrobić osoba zupełnie z zewnątrz, nie znająca żadnego hasła, bez jakiejkolwiek autoryzacji. Wystarczy, że sama sobie prędzej swój własny klucz cyfrowy zrobiła. Według instrukcji, jeśli w protokole występują “ostrzeżenia twarde”, to należy uzyskać kod, który umożliwia zaakceptowanie protokołu. Zdobywa się go telefonicznie od użytkownika na poziomie delegatury. Jak program sprawdza czy kod jest poprawny? Kod to nic innego jak MD5 z (nr-obwodu+rok+miesiac+dzien). Co to wszystko oznacza? 1. Dobrze, że ten system nie zadziałał. 2. Jakiekolwiek bezpieczeństwo było gwarantowane tylko poprzez fizyczną kontrolę dostępu do komputera prowadzoną przez przewodniczącego komisji i sprawdzenie przez niego danych zarówno wysyłanych jak i drukowanych. Wszelkie klucze i hasła są w tym systemie zupełnie zbędne. 3. Jeśli w protokole były błędy, wymagające kontaktu z “użytkownikiem na poziomie delegatury”, to osoba znająca kod źródłowy programu znała kod autoryzujący te błędy. A jak widać na githubie, kod źródłowy został upubliczniony dzień przed wyborami. 4. Twórca tego programu to początkujący programista. W zasadzie każdy błąd jaki można popełnić w kodzie, został popełniony i mógłbym jeszcze długo pisać. Na przykład o tym, że eksport/import protokołów na serwer nie wymaga żadnej autoryzacji po stronie serwera i co to oznacza. Myślę, że NIK będzie miał dużo pisania podczas kontroli i mam nadzieję, że za taki bubel Państwo nie zapłaci.
-
Stosowanie kostki drewnianej do budowy powierzchni ulic
Tomasz N odpowiedział poldas → temat → Historia ogólnie
Kostka drewniana była cichsza, ale też bardziej "pasowała" końskim nogom od bruku i asfaltu. Nb na miasteczku akademickim Politechniki Śląskiej zabudowano ją za PRL-u właśnie ze względu na cichość. Teraz często jeszcze można ją spotkać w podjazdach pałaców (wewnętrznych lub zadaszonych). -
Różne problemy z komputerem.
Tomasz N odpowiedział Pancerny → temat → Akademie im. Jana Czochralskiego
To nie było tak. On wpisał na swoim profilu na FB mój adres mailowy jako swój (pomyłka ?) stąd trafiała do mnie jego korespondencja. Ale nie mógł jej czytać. -
Jak było z repetowaniem Winchestera na leżąco ?
-
Nie musiał być odłamany. W niektórych usunięto go fabrycznie.
-
https://www.youtube.com/watch?v=1T1NP3pvjDI
-
Chociaż z drugiej strony wołać za człowiekiem: Psie ... Jeden nawet z tego powodu pierwszy świat opłynął.
-
Wykorzystanie drewna przez społeczności ziem polskich z okresu rzymskiego
Tomasz N odpowiedział Furiusz → temat → Inne cywilizacje
Czyli wiemy z czego były stosy. Drewno twarde o dużej kaloryczności (grab, dąb) ale wolno palące się i coś szybkopalne (świerk, sosna) i palące się "zapachowo" (iglaste + jałowiec). Neutralizujące zapach palonego ciała do jego zwęglenia. -
Wykorzystanie drewna przez społeczności ziem polskich z okresu rzymskiego
Tomasz N odpowiedział Furiusz → temat → Inne cywilizacje
Jest jeszcze wosk na gorąco, olej lniany. A to drewno z Nydam, to jaki okres ? -
Zasięg dystrybucji materiału skalnego na budowle wczesnośredniowieczne.
Tomasz N odpowiedział secesjonista → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
Kamień metr pod ziemią nie podlega działaniu mrozu, w odsłoniętej ścianie murowanej już tak. Więc najprościej radzono sobie tak, że kamień pozyskany z kamieniołomu sezonowano kilka lat na powierzchni obserwując. Jak się mocno rozsypywał, rezygnowano z pozyskiwania z tego miejsca. Ale najczęściej ponieważ płytki fliszu skalnego mają różną trwałość, a łatwo się łupią na pasmach mało trwałych, to kiedy odpadło z kamola to co nietrwałe na mrozie, resztę wbudowywano. -
Wykorzystanie drewna przez społeczności ziem polskich z okresu rzymskiego
Tomasz N odpowiedział Furiusz → temat → Inne cywilizacje
Pół wieku to krótka perspektywa. Dałem do przebadania jeden dobrze zachowany pal i wyszło, że to olcha z czasów odsieczy wiedeńskiej. Czyli trzysta lat jakoś nie wpłynęło na stan zachowania olchy. Myślę, że to kwestia tak min. pół tysiąclecia daje istotne różnice. Choć warunki spoczywania i jakaś wstępna impregnacja wyrobu z drewna mogą mieć istotne znaczenie. Bo ta dłubanka z olchy raczej była czymś impregnowana ? -
Wykorzystanie drewna przez społeczności ziem polskich z okresu rzymskiego
Tomasz N odpowiedział Furiusz → temat → Inne cywilizacje
No cóż Furiuszu, mnie to nie przekonuje. Są jakieś opracowania na temat trwałości wielowiekowej drewna w zależności od gatunku ? Ja odkopałem kiedyś fosę miejską Pszczyny i stan zachowania drewna (pod wodą i ziemią) był ewidentnie związany z gatunkiem. Kołki dębowe, nawet porozszczepiane, były nadal w przysłowiowych czterech kantach, reszta drewna miała w większości strukturę gąbki, wręcz błota. Nie wiem co takiego jest w dębinie, że się znakomicie zachowuje w ziemi, ale inne gatunki w podobnych warunkach się, że tak napiszę, rozpuszczają w niej. I to nawet nie jest korozja biologiczna, tylko takie przejście z drewna w taką gąbkę, potem w błoto, a potem w nic. -
Prośba o pomoc w identyfikacji
Tomasz N odpowiedział 10618_1481369863 → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie
W historii sztandaru 52 pp ze Złoczowa K. Satora podaje: "Pierwszy sztandar, nietypowy, wręczyło pułkowi 31 sierpnia 1919 r. włoskie towarzystwo Pro Polonia w Turynie." Twój dziadek obsługiwał ten garłacz ? Chyba francuski VB ? -
Asfaltowanie ulic w Warszawie w okresie międzywojennym
Tomasz N odpowiedział adamhistoryk → temat → Historia lokalna
Przed wojną nawierzchnia asfaltowa to nie było to co obecnie. To było kilkanaście mm czystego asfaltu wylewanego na gorąco na dobrze zagęszczoną podbudowę z tłucznia. -
Wykorzystanie drewna przez społeczności ziem polskich z okresu rzymskiego
Tomasz N odpowiedział Furiusz → temat → Inne cywilizacje
Dąb ? A może po prostu tylko on się tak długo zachował ?