-
Zawartość
8,067 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Zawartość dodana przez Tomasz N
-
Do czego zmierzam chyba zauważyłeś. Nie każda osoba z terenu Rzeszy była urodzonym mordercą, jak wyszło nie każda została wysiedlona. Chyba mam prawo bronić mojego dziadka bo znam go i z czystej statystyki wynika jakim mógł być człowiekiem wcześniej. Nie chodzi o to, że chcę się tłumaczyć bo nie mam z czego ale. Jednak coś Cię dziubie w boku, bo nie pisałbyś takich ekspiacji. Bo to ryzykowana linia obrony. Jeżeli go zostawili (i nie zgwałcili) to był nowej władzy do czegoś potrzebny.
-
Wie ktoś jaki to ma związek z warzywami ? Od czasu jak zdrożał frank, ich ceny u nas skoczyły o jakieś 20 %.
-
Czy pomoc unijna naprawdę pomaga ?
Tomasz N odpowiedział Tomasz N → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
Trudno być europejskim podatkiem jeżeli podatki poldas nie trafiją do worka unijnego obecnie. A czemu ? Czy część płaconego przez nas podatku VAT nie trafia do budżetu Unii ? -
Czy pomoc unijna naprawdę pomaga ?
Tomasz N odpowiedział Tomasz N → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
Poziom życia i bunt nie są ze sobą skorelowane. Jak mówi powiedzenie nie buntują się ci co nie mają fruktów (czyli biedni), lecz ci co poczuli ich smak, zapach, a nagle ktoś je zabrał lub wstawił za szybkę. -
To może coś jeszcze o pruskiej taktyce. Przejście na szybkostrzelne Dreysy wymusiło rewolucję w taktyce i szkoleniu. Bo standardowa polegała z zwartych szykach, strzelających raz lub dwa, a potem przejście biegiem w zwarcie i młócka wręcz. W tym momencie zadaniem strzelca było trafić w cel większy od drzwi do stodoły, co nam tu kiedyś pięknie podał Harrry w "Szklanych koralikach ...", a nawet i to niekoniecznie, skoro najważniejsze było zwarcie z przeciwnikiem (i ta młócka). Tymczasem zwiększenie ilości strzałów z dystansu wymusiło rozluźnienie szyków, gdyż w starym strzelcy sobie wzajemnie przeszkadzali. Zamiast zwartych batalionów Prusacy musieli przejść na kompanie, a nawet półkompanie i plutony. Pięknie to widać w boju pod Oświęcimiem, gdzie Landwera uzbrojona w karabiny Minnie (ładowane z przodu) idzie batalionami, a osłaniający ją jegrzy z Dreysami półkompaniami. Poza tym musiało się pod to zmienić szkolenie strzeleckie. W luźnym szyku z akcentem na walkę ogniową z dystansu, a nie młóckę w zwarciu, ważna była indywidualna celność, stąd nawet nie jegrzy, ale zwykła liniówka musiała umieć celnie strzelać. Dlatego żołnierz pruski podczas szkolenia strzelał ze 100 razy, a austriacki jak ze trzy to dobrze.
-
Czytam dokładnie stąd wiem,że frank zdrożał bo bank Szwajcarii zaniechał interwencji. Zatem w aspekcie: Gdyby nie było aktualnie interwencjonizmu gospodarczego, państwowego, czy jak tam zwał; To bym doszedł do wniosku iż Keynes przegrał. Jednak tak nie jest. pytam jeszcze raz: Jeżeli Mises przegrał, to czemu frank drożeje ?
-
Nominalnie tak, ale faktycznie to jednak nie. Są dwie szkoły finansowe: 1 - Keynesa 2 - Misesa Ludwik przegrał. Gdyby nie było aktualnie interwencjonizmu gospodarczego, państwowego, czy jak tam zwał; To bym doszedł do wniosku iż Keynes przegrał. Jednak tak nie jest. I tak wróćiliśmy do punktu wyjścia. Jeżeli Mises przegrał, to czemu frank drożeje ?
-
To na jedno wychodzi. Oczywiście z kompensacją można przesadzić. Nie doczytał Waćpan. Przesadzanie z kompensacją (czyli okradanie własnych obywateli) jest wpisane w obowiązujący system finansowy. Przesadzanie (okradanie) na 2,5 % uważane jest za uczciwe. Ale co to obchodzi rząd któremu zabraknie pieniędzy ? Bo zapomniałem dodać. Deflacja oznacza spadek wpływów podatkowych.
-
W Polsce mamy aktualnie do czynienia z deflacją. Wzrost gospodarczy jednak jest. Winien go kompensować dodruk pieniądza. Wychodzi na to, że w Polsce o tym zapomniano. O czym zapomniano ? O dodruku czy o kompensowaniu ?
-
Wpisz sobie tagi "inflacja" "dodruk pieniądza" i poczytaj. Chociażby to: https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=3&ved=0CC4QFjAC&url=http%3A%2F%2Findependenttrader.pl%2F239%2Cczas_zaczac_dodruk_zlotowek.html&ei=Jmq7VMGjOovhaoe2gYAF&usg=AFQjCNFc79orGro6yur0uhPzIsUeTyuXSQ&sig2=6F1z4JylCCV0eV3iH2YwuA Prawdą starą jak świat jest, że kiedy zaczyna rządowi brakować kasy, to ją sobie drukuje. Miało to miejsce tyle razy w historii, że trudno zliczyć, a wiele z takich wypadków jest ludzkości nieznane. Co tak naprawdę oznacza hiperinflacja zdążyliśmy się przekonać. https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=4&ved=0CDQQFjAD&url=http%3A%2F%2Fwgospodarce.pl%2Fopinie%2F2857-dodruk-pieniadza-jak-to-sie-robi-w-polsce&ei=Jmq7VMGjOovhaoe2gYAF&usg=AFQjCNFZI72upN3rgYBTg5q8t6r48O_5YA&sig2=c94rJdF0bS5_P54GYTPvTQ Europejski Bank Centralny (EBC) może rozpocząć dodruk pieniądza w marcu, by pobudzić gospodarkę strefy euro. Na początku 2015 r. EBC można będzie lepiej ocenić ten projekt, mówi zastępca szefa Banku Vitor Constancio przed czwartkowym posiedzeniem EBC. https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=9&ved=0CFYQFjAI&url=http%3A%2F%2Fwww.pb.pl%2F3957222%2C10900%2Cebc-moze-rozpoczac-dodruk-pieniadza-w-marcu-by-pobudzic-gospodarke&ei=Jmq7VMGjOovhaoe2gYAF&usg=AFQjCNHmsPQZ5YHgxi6R0VnRV4UQdF6emg&sig2=Xyn0kS0EytvX7jYpUzKWkg Dlaczego dodruk pieniądza sprzyja generalnie inflacji? Bo dzięki większej płynności na rynkach finansowych mogą powstawać bańki spekulacyjne. Inwestorzy coś będą musieli zrobić z zalewem gotówki. Poprzednie dodruki dolarów spowodowały gigantyczny popyt m.in. na złoto czy na franka szwajcarskiego. Ale problemem w ostatnich latach stały się też coraz wyższe ceny żywności podbijane na światowych rynkach przez spekulantów. Read more: http://wyborcza.biz/Waluty/1,111132,12483983,Czy_dodruk_pieniedzy_przez_banki_centralne_wywola.html#ixzz3P9vwIoOR
-
No to może wrażenia po przeczytaniu książki Wawro. Przede wszystkim znalazłem w niej odpowiedzi na prawie wszystkie intrygujące mnie kwestie. Podaje np, że Flies działał samowolnie nie na rozkaz. Ale ciekawsze są kwestie związane z samą bitwą pod Sadową. Jak wiadomo pomysł Moltkego na prowadzenie wojny polegał na marszu do bitwy rozproszonych oddziałów, dowodzonych centralnie z Berlina. Szybką mobilizację umożliwiała kolej, szybką łączność telegraf. Ale tu się okazuje, że to było szybkie tylko na obszarze Prus. Po przekroczeniu granic napotkano na zniszczone sieci i średni czas docierania rozkazów do oddziałów wynosił 12 godzin, w skrajnych przypadkach nawet 3 dni. Dawało to przewagę Benedekowi, który wyznawał inną zasadę, trzymania oddziałów w kupie, co nawet przy używaniu gońców dawało przewagę czasową. Więc wojna roku 1866 nie jest najlepszym przykładem użycia nowej strategii. Czym zatem Prusacy wygrali ? Tym samym co utrudniało łączność. Rozproszeniem. Benedek prowadząc swe oddziały do bitwy spod Ołomuńca w kupie ponosił okrutne straty marszowe, wynikłe z braku prowiantu. W takiej kupie tabory nie nadążały za oddziałami, opóźnione czasowo nawet na parę dni. Przykładem może tu być zaopatrzenie korpusów wysłanych przeciw 2 Armii, których dotarcie po paru dniach zostało dosłownie wyczute przez żołnierzy, gdyż zielone mięso tak już cuchnęło. Ratowanie się rekwizycjami udało się tylko tym z przodu, tym z tyłu brakowało nawet wody, co się kończyło licznymi przypadkami śmierci z udaru słonecznego, dezercjami, porzucaniem sprzętu. Tymczasem idący w rozproszeniu Prusacy szli bardzo szybko, bo kiedy skończyło się zaopatrzenie, to wcale nie przerwali marszu, tylko zabrawszy tabor bojowy rekwirowali resztę na miejscu podczas marszu.
-
Widać drukujemy jeszcze szybciej niż EBC
-
Może trzeba przestawić myślenie i to nie frank idzie w górę tylko euro w dół?
-
Kierując się Twoją argumentacją, dochodzę do wniosku że np. Związek Radziecki sprzeniewierzył się dialektyce marksistowskiej tworząc armię wielką liczebnie, ale słabą jakościowo. Pudło. Związek Radziecki powstał wbrew marksistowskiej dialektyce, więc to zły przykład. Karol Marks był marksistą? - Dobre. Czyżbym ja był Poldasistą? Jak już to Sklerotystą. Już nie pamiętasz co czytasz i o kim. Engels chyba może. Ale poszukałem Ci te fragmenty u Dzieszyńskiego. to z początku Z reszty tekstu lojalnie informuje, że dostrzegał wyższość iglicówek. To przed wkroczeniem do Czech: A tu już po wkroczeniu. Jak widać popłynął do końca:
-
Pojawił się w innym temacie (po przekątnej w Polsce) ten wątek, więc by nie odbiegać od tematu tam założyłem ten temat.
-
Autonomia Śląska (i nie tylko)
Tomasz N odpowiedział Tomasz N → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
Tylko musiałbym wiedzieć, co to jest "wschodni Śląsk". Województwo Śląskie z perspektywy mieszkańca Gross Strehlitz. I tak dobrze że nie użył słowa rejencja. Poprzez czarny rozumiem Śląsk uprzemysłowiony, poprzez biały zachodnią część Górnego a jako zielony Dolny. Miejscowi tymi pojęciami operują. Akurat ja mieszkam w zielonym, a jest to jak najbardziej Ostoberschliesien. To pojęcie z czasów II RP stosowane przez administrację Grażyńskiego dla rozróżnienia Sląska przemysłowego i rolniczego zdefiniowane południkowo, a nie równoleżnikowo. -
Źle typujesz. On nie pisał relacji tylko analizy. A pointa tkwi w czymś innym. Jako zwolennik (naukowego) marksizmu nie używał dialektyki do swych prognoz. Jako marksista powinien chyba dostrzec przechodzenie zmian ilościowych w jakościowe ?
-
Napoleońskie. Benedek mógł działać po liniach wewnętrznych wobec przeciwnika nadchodzącego w rozproszeniu. No i miał przewagę liczebną.
-
To jest w krytykowanej książce Deszczyńskiego "Sadowa 1866" On ją napisał po części na podstawie prasy, a nie materiałów wojskowych, za co się go krytykuje, ale co daje tej książce urok. Nadają mu go między innymi te opinie Engelsa.
-
Jeżeli robiła tego 239 dywizja jako część to dlaczego to są fakty znane i nie podlegające dyskusji ?
-
Kupiłem sobie książkę Wawro i tam podaje, że Benedek wiedział o tym już trzy dni wcześniej nim ruszyła przez granicę.
-
Ano tej:Wyroki były wcześniej przygotowane i precyzyjnie wykonane w lasach ( nie przez 239 dywizje ) jak wiem ale jak można w to cały Wehrmacht mieszać.
-
Czyli nie ma co przenosić do odrębnego tematu, bo nie będziesz bronił swej tezy.
-
Widzę, że szykuje się bogata dyskusja. Proponowałbym ją wydzielić do osobnego tematu. np Wkraczanie Niemców na Śląsk we wrześniu 1939 r.
-
Jeżeli strefa euro planuje dodrukować z 2 bln ojro, to jaki sens trzymać sztywny kurs i dać się okraść ?