Skocz do zawartości

Tomasz N

Użytkownicy
  • Zawartość

    8,155
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Tomasz N

  1. Wybory prezydenckie 2015

    Bo ja obserwuję zjawisko zgoła przeciwne opisowi Tomasza. Przed rokiem 2005 można było mówić o dwóch lewicowych, znaczących ugrupowaniach politycznych: SLD i Samoobronie. W 2005 SLD tąpnęło w dół ze swą popularnością, choć wciąż jakoś egzystuje, a w 2007 przestała się liczyć Samoobrona. O władzę walczyły dwa ugrupowania de facto centrowe PO i PiS. Ale w 2005 istniała realna, parlamentarna prawica - Liga Polskich Rodzin. W 2007 roku, wraz z dalszym upadkiem instytucjonalnej lewicy, straciła też swą parlamentarną reprezentację instytucjonalna prawica. Jeszcze na początku 2005 roku, gdy wciąż niby rządziło SLD, PO i PiS jawiły mi się jako niemal POPiS - dwa ugrupowania zdecydowanie prawicowe, różniące się trochę stylem i personaliami. Jednak czym bardziej stawało się wg sondaży, że era SLD się kończy, obie partię przyjęły do swego programu wybrane elementy tradycyjnej ideologii lewicowej. Tusk przyjął jako swoje idee liberalizmu obyczajowego, głosząc ideę "Polski liberalnej", zaś Kaczyński przejął lewicowość ekonomiczną, ogłaszając "Polskę solidarną". W 2005 roku dwa najważniejsze ugrupowania prawicowe, na skutek dramatycznego spadku notowań SLD wyraźnie skręciły w lewo, nie zaś w prawo. PO pozostało w miarę prawicowe, jeśli chodzi o program gospodarczy, ale obyczajowo poszło w lewo. PiS pozostaje konserwatywne obyczajowo, ale zdaje się sprzyjać gospodarce centralnie sterowanej, a przynajmniej etatyzmowi, a postulaty dołożenia podatków bankom i hipermarketom to już zahacza o światopogląd komunisty. Nie wiem gdzie tu widzisz coś wręcz przeciwnego ? Ja napisałem "traci poparcie", nie "reprezentację parlamentarną". A PO i PiS zrobiły co trzeba i zagospodarowały centrum, stąd rządzą. Gdzie tu widzisz coś niezgodnego z tym co napisałem ?
  2. Wybory prezydenckie 2015

    Jak nie ma lewicy, to i prawica jest niepotrzebna. Akurat to nieprawda. Bo jak wiadomo z ekonomii wyborczej, rządzi zawsze centrum, ale gdzie jest centrum ustalają skrajności. Jeżeli lewica traci poparcie, centrum przesuwa się troszeczkę w prawo i tyle. I cieszę się, że choć tyle.
  3. Piosenki Pawła Kukiza a kampania wyborcza

    Rozumiem, że jak kandydat w czasie ciszy robi siku, to prowadzi kampanię w szaletach ?
  4. Mniejszość etniczna - Ślązacy

    A czy jemu nie byłoby łatwiej nabrać osobowości kaszubskiej lub mazurskiej ?
  5. Mniejszość etniczna - Ślązacy

    Schlesierze - pisz, nie krępuj się! Świat i Forum Cię potrzebuje!!! Tylko czy Śląsk wytrzyma?
  6. Mniejszość etniczna - Ślązacy

    To "trwać" w definicji chyba się wyczerpało. Nie do końca. Bo jeszcze trzeba pozostać porządnym człowiekiem. Ślązoków dzieli się na pnioki, krzoki i ptoki. Do jakiej kategorii się zaliczysz ?
  7. Mniejszość etniczna - Ślązacy

    Nie bez powodu podałeś te print screeny. Widać nie znasz mnie. Ja nie lubię za kogoś wyciągać wniosków, natomiast chętnie podaję wszelkie fakty i okoliczności to ułatwiające jakie mi się pod oczy nasuną. Mnie to bardzo ciekawi a spłyca się do mianownika czy polski i niemiecki Ślązak mają więcej wspólnego niż 50% części wspólnej. Obowiązkiem ludności pogranicza jest trwać. Widać miałem mądrzejszych przodków, choć niby dupowatych.
  8. Mniejszość etniczna - Ślązacy

    Jego wiedza historyczna to Kościuszko pod Grunwaldem. Nie do końca. Zależy jak daleko patrzeć. Germanie byli tu przed Słowianami. Ale czy to była już Rzesza ? Ale raj to tu podobno przetrwał jabłko, stąd takie wspomnienia.
  9. Mniejszość etniczna - Ślązacy

    Ja bym jednak i tak prosił Tomasz N. o rozwinięcie tej koncepcji z Fabryka Silesia. Czyli jednak Waćpan zauważył,że nie absolutnie nikt. I nie będę rozwijał. Nie moja to koncepcja. Rzesza czyli związek był przed średniowieczem. Wiesz Alex. Dej nom w tym temacie brusić, a Ty se pocznij.
  10. Mniejszość etniczna - Ślązacy

    Ja naprawdę nie rozumiem za co mam kochać Polaków gdy na tej ziemi się pojawili. A od którego wieku liczysz ? Bo tak wychodzi, że dupłeś jak Stuhr pod Cedynią (proszę mi tego nie kropkować).
  11. Mniejszość etniczna - Ślązacy

    Nikt, absolutnie nikt nie odniósł się do wspomnień repatrianta z Gleiwitz. Naprawdę ? A czego oczekujesz ? Empatii ?
  12. Umocnienia stałe w świecie germańskim

    Taka głębsza dziura w martwicy (glebie poniżej żyznej) nawet małej średnicy (mniejszej od stopy), była najprawdopodobniej związana z trwałością kołka, a więc i przeszkody. Bakterie i grzyby rozkładające drewno miały trudniej. Wygląda więc na to, że był to system zasieków zbliżony do tego jaki zastosował Cezar pod Alezją. Jeszcze jedna uwaga. To nie był system zasieków, tylko przeszkód. Zasieki są innym niż wilcze doły systemem przeszkód. To przeszkoda z ściętych drzew, których gałęzie, konary zaostrzono od strony przeciwnika.
  13. Umocnienia stałe w świecie germańskim

    A wiadomo coś jaką średnicę miała ta dziura w tej żyznej warstwie gleby ? 15 cm raczej nie pozwala na wpadnięcie stopy. Ta dziura u góry musiała być większa od stopy.
  14. Umocnienia stałe w świecie germańskim

    To się nazywa wilcze doły. Ale coś nie tak podałeś z tymi średnicami. 15 do 15 ?
  15. Mniejszość etniczna - Ślązacy

    Złe wnioskowanie - weksylologia zna szereg podobnych barw, co to ma do statusu prawnego danego landu? A czy ja twierdzę, że dobre ? Ale ostatnio zaroiło się od wyciągających dalekosiężne wnioski z takich prostych koincydencji, więc czemu nie ?
  16. Mniejszość etniczna - Ślązacy

    Powiem Ci w sekrecie, że nazywa się ono Freistaat Bayern. No cóż Bruno. Wnioskując z flagi mieszkamy w Freie Städt Lübeck
  17. Takie małe uzupełnienie do postu 37 omawiającego budowę dymarek w Afryce. Przywołam interesujący mnie fragment: Budowa dymarki (...) W wspomnianym masywie Atakora dymarkę budowano na niewielkim podeście z gliny jako konstrukcję wielowarstwową z podsuszanej cegły z gliny. Gliny oczywiście były różnych gatunków, od mocnych po żaroodporne. Ich parametry poprawiano mieszając z piaskiem, sieczką czy nasionami roślin. Po wytyczeniu koła – zarysu podstawy, wykonywano płytki fundament z gliny. Na tym zasadniczą warstwę nośną ściany wykonywano z niewielkich 10 cm cegiełek układanych ukośnie warstwami w jodełkę. Dymarka zwężała się ku górze, co uzyskiwano zmniejszeniem wymiarów cegiełek. Bo ilość cegieł na obwodzie była stała. Po lekkim podsuszeniu wycinano u dołu otwór którym w przyszłości miał być wyciągany bochen żelaza. Otwór pozwalał na wejście człowieka, który od wewnątrz podobną techniką wykonywał kolejną warstwę wewnętrzną z glinki żaroodpornej. Od zewnątrz wykonywano podobnie kolejne warstwy z gliny wymieszanej z nasionami, sieczką itd. specyfika budowy Warstwy były niezależne. Nie były ze sobą połączone poprzecznie. W tym momencie ściana przypominała cebulę. I to jest jedno z większych osiągnięć metalurgii afrykańskiej, bo te niezależne, oddylatowane warstwy, mogąc się przesuwać względem siebie, po rozgrzaniu nie generowały naprężeń stycznych, powodujących spękania przebiegające przez całą grubość ściany dymarki. W warstwach dymarki musiały oczywiście powstawać pęknięcia, lecz w każdej warstwie raczej były w innym miejscu, co czyniło płaszcz dymarki szczelnym. Poza tym poszczególne warstwy miały różne właściwości. Pierwsza - kształtująca - była mocna, wewnętrzna - żaroodporna, kolejne zewnętrzne po wypaleniu sieczki i ziaren, stawały się porowate, a przez to izolacyjne, lepiej utrzymujące ciepło w środku. Uszkodzenie warstwy nie powodowało zwalenia dymarki. W ten sposób można było dymarkę po wytopach naprawiać. Zajmując się budową pieców polowych do wypalania cegły (jest tu taki temat) natrafiłem na opis budowy takiego pieca. Jak wynika z opisu piec taki musiał mieć dwie niezależne ścianki, wewnętrzną i zewnętrzną gdyż cegła w miarę wypalania się kurczy się, spieka, staje się mniejsza. Gdyby warstwy ściany wewnętrzną połączyć, ściana się wyboczy na zewnątrz i zawali. Z tą ścianą w piecu dymarkowym musiało być podobnie.
  18. Prawo w III RP

    Prawo w III RP nie może być dobre, bo wtedy nie dałoby się go ciągle poprawiać. A za poprawianie pracownicy ministerstw dostają premie. Więc poprawiają na wiosnę, by mieć na wakacje i na jesień, by mieć na narty.
  19. Czy komendant naprawdę sądzi, że "ruscy" nas zaatakują? Jak dla mnie to sam nick zobowiązuje go do si vis pacem...
  20. Jakby były udane byśmy zaatakowali razem ZSSR, później sprzeciwili i zaatakowali III Rzeszę wszystko w książce ,,Pakt Ribentropp-Beck''. Na tym forum to są odgrzewane rzeczy, byliśmy pierwsi (a przed nami Wieczorkiewicz)
  21. Po nieudanych rozmowach Beck-Ribentropp. A jakie byłyby udane ? Po 15 marca 1939 r., zajęciu Cech, dla każdego orientującego się w polityce było jasne, że jesteśmy następni w rozpisce Adolfa.
  22. Mało znane i ciekawe fakty z historii Polski

    Jak Wojciech to wtedy miał na imię Adalbert.
  23. Francja chciała pomóc, ale po ogromnych stratach w 1914-1918 roku społeczeństwo nie chciało powtórki a Anglia była zwolennikiem polityki ustępstw czego dowodem było zajęcie Czechosłowacji. Polska manifestowała swój sprzeciw, ale cały świat miał nas w ... . Można wiedzieć jak ? Wkraczając na Zaolzie ? (Widzisz Gregu, po marudnych Slązokach nadszedł czas na marudnych Poloków)
  24. Rajd "Nocnych Wilków" przez Polskę

    Coś Ty taki lękliwy Tyberiuszu ? A może Antifę zaprosisz ?
  25. Mniejszość etniczna - Ślązacy

    Ano nawiązanie do tego: Konti napisał: Dziadek ze strony ojca, który nie był członkiem NSDAP, Hitlerjugend a jako obywatel Rzeszy był żołnierzem Wehrmacht, mający duży i ładny dom pod Gliwicami dostał bilet w jedną stronę w '46 roku. Czemu i dlaczego to nie pytanie do mnie ale do ubeków, którzy tak go potraktowali. Na wojnie z rodziny zginął tylko jeden, po wojnie zginęło dwóch. Nie będę tego wątku rozwijał.
×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.