Skocz do zawartości

Tomasz N

Użytkownicy
  • Zawartość

    8,114
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Tomasz N

  1. Antyatrix się sprawdza. Informacja, że "Piechurzy" są nie do zdobycia, okazała się nieprawdą i wszedłem w posiadanie jej egzemplarza. Pierwsze wrażenia. Jest to wybór taki źródeł, przy czym dużo istotnych dokumentów ma charakter fotokopii. M.in zeznania Zuby i innych świadków, oraz streszczenie wyników śledztwa. Jest to zatem ważna i cenna pozycja. [ Dodano: 2008-08-28, 19:52 ] No to pora na dalsze wrażenia. Niesamowita. Tyle tam jest informacji i to w wersji nieprzetworzonej. Pani Kowalskiej - Kuterze pełny respekt !!! Książka składa się z rozdziałów będących czasami tekstami wcześniej opublikowanymi, również rozszerzonymi. Pierwszy to tekst J. Pelca – Piastowskiego: „Wrześniowy szlak 74 pułku”.będący rozbudowanym tekstem z „Panoramy”. Tekst z grubsza jest tożsamy z tekstem na tablicy pod pomnikiem w lesie Dabrowa. Tam jest to tłumaczenie (z.T.). Drugi to przedstawiony już na forum tekst H. K-K z Biuletynu RTH pt. „Z archiwum mej pamięci.” Trzeci to krótki tekst tekst J.P-P o zagładzie pułku, a po nim relacje ocalałych żołnierzy czyli Tadeusza Ciesielskiego i F. Bardzika, zebrane przez JP-P; a po nich Zygmunta Mroza z 4 pp leg, Pawła Kwaśnika w WBPM, zebrane przez H. K-K. Potem H. K-K o zbrodniach na cywilach Następnie wywiad rzeka z J.P-P przeprowadzony przez H.K-K i biogramy żołnierzy 74 pp W końcu fotokopie zeznań świadków, w tym B. Czapki z Dąbrowy i J. Zuba z Anusina. Po nich kopie sprawozdania z wyników śledztwa OBZH w Kielcach (8 str.) Po tym takie luźne rzeczy o mjr. Pelcu, i J.P-P. W tekście są fotokopie artykułów i listów z Panoramy jak też stron z „29 Division” o walkach pod Ciepielowem, dużo zdjęć, w tym w kolorze. Jak mi te zeznania i sprawozdanie zeskanują, to dam na forum.
  2. Premier w Polsce Ludowej

    Narya napisał: Ach nie! Jedynym prezydentem PRLu był W. Jaruzelski! Ale to już schyłek PRL. No to kim był Bierut w latach 1947-52 ? Fakt, że PRL-u jeszcze nie było, ale prezydent RP jakoś w jego przypadku przez gardło mi nie przechodzi.
  3. Święta w PRL

    Mnie się święta PRL kojarzą z mlekiem. 1 maja jakoś nigdy nie przeżywałem serio. Ale Święta Bożego Narodzenia to było to. W wigilię szło się na 6.00 rano na roraty z bańkami na mleko, takimi aluminiowymi z deklem uszczelnionym gumą z weka i po roratach stawało się do kolejki w mleczarni. Po dłuższym staniu pani nalewała ci taką półlitrową walcowatą chochlą mleko z konwi do tych baniek, a kolejka za tobą liczyła te chochle. Potem szło się dumnie do domu z tymi bańkami w rękach ( było już jasno) i wieczorem były makówki. Jak tu teraz wytłumaczyć dzieciom, że nie było w kartoniku i po jednym dniu kwaśniało, stąd te poranne wigilijne zachody i podchody.
  4. Tyczyło to jedynie posiadaczy kredytów zabezpieczonych hipotecznie i to nie wszystkich. Posiadacze kredytów hipotecznych faktycznie zyskali, ale pod warunkiem, że oprocentowanie wpisano im do umowy notarialnej. Balcerowicz jak wiadomo zrobił rzecz bez precedensu czyli złamał zasadę, że prawo nie działa wstecz, uwalniając oprocentowanie kredytów (co wypromowało Leppera). Ale w przypadku wpisania stopy oprocentowania do księgi wieczystej, sądy stwierdziły, że powaga aktu notarialnego jest ważniejsza od „tfórczosci” min. Balcerowicza i faktycznie spłacano śmieszne kwoty. Mnie najbardziej cieszyła jednak inna opcja czyli kamienicznicy. Ludowa ojczyzna przejmowała ich majątki taką sztuczką tzn. za pomocą tzw. remontów „na hipotekę”. Urzędowe czynsze przy przymusowym kwaterunku nie pozwalały na ich utrzymanie, stąd koszt remontów kapitalnych wrzucano na przymusową hipotekę. Kiedy hipoteka przekraczała urzędową wartość budynku, przejmowano go na Skarb Państwa. Przymusowe hipoteki miały tam wpisywaną stopę oprocentowania, a ja, z racji mojej ówczesnej pracy, musiałem przychodzącym do mnie właścicielom budynków, wyliczyć kwotę spłaty. Z jaką przyjemnością (którą podzielałem) oni wpłacali te równowartości kilku flaszek wódki !
  5. Chociażby zawartość opracowania (ewent. spis treści) , format i ilość stron.
  6. Skoro jesteś tak zaawansowany w poszukiwaniach, to pewnie zetknąłeś się z tymi "Piechurami Apokalipsy" Kowalskiej i Pelca. Może mógłbyś nam profanom przybliżyć zawartość tego opracowania ?
  7. A kiedy się to ukaże ? I po co to dezinformowanie ? Dla chwały bycia pierwszym ? Wiesz chyba nikomu na forum, poza Tobą, na tym nie zależy. Może ustalilibyśmy więcej.
  8. Może raczej Ty coś rozwiniesz. Np. kiedy poznamy wynik twego dziennikarskiego śledztwa ? W ten weekend czy w następny ? A tytuł, zgodnie z tradycją redakcji, będzie: „My z Dąbrowy” czy „My z Ciepielowa” ? Zadzwoniłem do Chotczy i Twoi partyzanci leżą na cmentarzu w Chotczy Dolnej. Uwzględniając rżnięcie głupa w kwestii Lipska myślę, że Ci spod Dąbrowy leżą w Solcu i Ciepielowie.
  9. Trudności uskrzydlają, byle wola była. Tematy są odrębne lecz grupa inicjatywna może być jedna. Wniosek inicjatywny również. Temat jest pokrewny i nie trzeba dwóch komitetów. Chyba że liczysz na dwa ordery.
  10. Ciepielów i WBBM można załatwić jedną akcją. Znicze zniczami, lecz ludzie powinni wiedzieć komu je palą. jak pisałem wcześniej groby nie mogą być anonimowe. Podanie chociażby gdzie zginęli zmniejsza tą anonimowość. Musi być jednak jakaś grupa inicjatywna na miejscu, którą my - z daleka - poprzemy mailami. Jeżeli masz kontakt z płk Owczarkiem, to może mógłbyś mu to zaproponować, jakiś honorowy patronat, a Twoja grupa pasjonatów wystąpiłaby formalnie z taką inicjatywą. Albo może ogłoś tą ideę na tym forum lokalnym, do którego link podałeś. Internet to potęga. Jak ogłosimy taką akcję na kilku forach, to sporo maili z poparciem pod wskazany przez Was adres wpłynie.
  11. Nie bądź taki skromny. Wiesz w końcu pewnie więcej ode mnie więc z tym sobie poradzisz. Ale jak zapatrujesz się na to działanie w sprawie pomnika w Lipsku. Z priva wiem, że stoi za tobą większa grupa pasjonatów. Poza tym to Twoja miejscowość. Więc może coś możecie.
  12. Atrix napisał: no cóz nie jestem złosliwy i ci odpowiem na twoje pytanie . To nie był sarkazm z mej strony. Twój post z informacją, że ich mogiła na cmentarzu w Ciepielowie jest zaniedbana nie był przyjemny i źle świadczył o nas jako państwie. Poza tym jak wiesz, to ja twierdziłem, że jest zadbana i ma tablicę kamienną ze stosownym napisem. Miło się przekonać, że się posiada wiarygodne źródła informacji. Ale z drugiej strony cieszę się, że tak raźno wziąłeś się o poszukiwań, i że mamy już tego czytelne efekty. Ten temat potrzebował kogoś miejscowego i fajnie, że znalazł się taki, czyli Ty. Kiedy oglądam zamieszczone tu zdjęcia mogił, najgorzej prezentuje się tu ta z Lipska. Może podjąć jakieś działania, żeby przed 14 stym była tam jakaś lepsza tablica ? Co byś proponował ?
  13. Czy to jest ta zaniedbana mogiła na cmentarzu w Ciepielowie ?
  14. Jeżeli dokładnie nie znasz szczegółów, to skąd wiesz, że to oni ? Poza tym dlaczego niby mieliby ich wozić na cmentarz w Solcu z Chotczy ?
  15. Mnie nie interesują szczegóły walk, tylko jak, kiedy i dlaczego ich przewieziono do Solca.
  16. Atrix napisał: PS Mogiła w Solcu to mogiła partyzantów poległych w 1945 w okolicy Solca . Oddział ten chciał sie przedostać na zgrupowanie oddziałów partyzanckich w okolice Chotczy .Dokładna liczba poległych to 300 osób . Dokładne info w tej sprawie - zgrupowania partyzanckie w Chotczy 1945 .Wtedy zgineło ich dość duzo , była to " pomyłka " rosjan , ostrzelali naszych. mógłbyś to rozwinąć ?
  17. Czy mógłbyś sprawdzić po czym ich rozpoznała. Bo raz piszesz, że po mundurach, a teraz, że po hełmach. Wybacz dla mnie ta relacja jest prawdziwa. Tzn kobieta widziała dwóch motocyklistów a potem wozy bojowe, potem zaczęła się walka. Lecz co do przynależności, to w tych warunkach "kurzowych" mógł to być patrol WBBM.
  18. Ja czy kronikarz 29 DPzmot napisał: "Ludzie i pojazdy pokryte są warstwą kurzu. Maszerujemy na Zwoleń ..."
  19. a może byli gejami ? Nie gniewaj się, sprawdzam wszystko, zwłaszcza detal. A co do odróżniania, to w kieleckiem wtedy kurz był taki, że w jednej miejscowości zaczęto po wjeździe czołgów śpiewać Marsyliankę (nadjechały od wschodu).
  20. Naprawdę? A możesz mi powiedzieć, jak się odróżnia niemieckiego motocyklistę od polskiego, zwłaszcza zakurzonego ? I jak tego dokonała kobita ?
  21. Wybacz ale skąd pewność, że to był patrol niemiecki ? WP było do tego stopnia utożsamiane z koniem, że wszystko co pojawiło się z silnikiem, było uważane za niemieckie.
  22. Quiz co to za miejsce?

    Ponieważ upload mnie nie puszcza, niech ktoś inny zada pytanie.
  23. Quiz co to za miejsce?

    Moszna ?
  24. 1939 - Obrona mostu w Solcu n/w

    Cóż to? Pan Atrix znika ?
×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.