-
Zawartość
8,154 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Zawartość dodana przez Tomasz N
-
NRohirrim napisał: Ale oni ani nie zastosowali się ani do jednego, anie drugiego To znaczy, że nie przyjęli rozgraniczenia z Spa ? Można więcej szczegółów ?
-
NRohirrim napisał: Granice z Czechosłowacją - sprawa Śląska Cieszyńskiego była ustalona na międzynarodowej konferencji, Litwy, Wileńszczyzny natomiast nie. A ja myślałem, że według Ciebie liczą się prawa ludności, a nie zdanie innych państw na międzynarodowych konferencjach. Jeżeli tak to o co masz pretensje do Czechów ? Nie oni ustalili taką granicę.
-
Ja mam komiks o rewolucji październikowej. Słuszny. Jakoś nikt nie zmienił o niej zdania, czyli komiks historyczny taka sama forma przekazu jak inne.
-
Nie był składową częśćią królestwa Czech. Kto Ci naopowiadał takich głupot? A czego ? Austrii ? Wracając do plugawej napaści. Ktoś tu napisał w innym temacie o tym okresie: Jaka nienaruszalność granic? A kto jej wtedy przestrzegał? Hallo - właśnie się skończyła I wojna światowa, różne państwa w tym te większe, wysyłały swoje wojska setki km w głąb czyjegoś terytorium, a Ty mi tu mówisz o nienaruszalności granic? Jak się na to zapatrujesz w tym kontekście ?
-
Chodzi o to, że już w XIV w. Śląsk z Cieszynem włącznie, był składową królestwa Czech.
-
Oczywiście, że jestem pewien. Sprzedał za prawa do tronu i jeszcze dołożył ileś tam kop groszy praskich. Natomiast do plugawej napaści na Czechy celem odzyskania Śląska panowie polscy zobowiązali Jagiełłę. A to wzwiązku z tym,że piszesz wszystkie prawa
-
NRohirrim napisał: wszystkie prawa względem Cieszyna i okolic stały po stronie Polski A prawo własności? Z tego co wiadomo król Czech kupił Śląsk od Kazimierza Wielkiego.
-
Plebiscyt na Warmii i Mazurach
Tomasz N odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
Youpendi napisał: Chłopi na Mazurach byli ludźmi prostymi, w większości bez świadomości narodowej, duży odsetek nie potrafił czytać i pisać. Są na to jakieś dane ? na Śląsku czy w Wielkopolsce tradycje patriotyczne były kształtowane przez cały okres zaborów - oni wiedzieli, że są Polakami, dlatego głosowali za Polską (lub głosowaliby gdyby plebiscyt się odbył - mowa o Wielkopolsce). Szczerze mówiąc w tę świadomość narodową na Śląsku kształtowaną przez cały okres zaborów śmiem wątpić. Decydujący moim zdaniem był Kulturkampf i wyznanie. Na Śląsku katolicyzm, na Warmii chyba protestantyzm. -
Dla mnie dobrym przykładem jest wypad kajakami na Bordeaux. W tym brał udział chyba F. Chichester. Ale w ocenie skuteczności akcji komandosów nie należy brać samej akcji. Taka akcja, nawet nieudana, powoduje u przeciwnika wzmożenie zabezpieczeń w podobnych obiektach na tyłach, rozpraszając jego wysiłek wojenny, a to ułatwia nam działania w innych miejscach.
-
Albert jest chyba skróconą wersją Adalberta
-
Rozumiem, że Izabel to obcobrzmiące imię, ale żeby zaraz zdrada narodowa ?
-
Pierwsza wojna światowa jako wojna totalna
Tomasz N odpowiedział redbaron → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie
Jeżeli już umówiliśmy się co rozumiemy pod pojęciem "wojny totalnej", to może przeanalizujemy dla którego państwa WW stała się wojną totalną. W końcu czy pastucha w Australii wciągnęła w wysiłek obronny Brytanii ? Ludendorff swe dzieło o wojnie totalnej oparł właśnie na krytyce przygotowań Rzeszy do wojny, które wcale nie były totalne, dopiero długotrwałość konfliktu wymusiła zaangażowanie całości narodu, a wtedy jego zdaniem było już "po ptokach", stąd jego propozycja. Zatem dla Niemiec WW w którymś momencie stała się totalna, lecz dla innych ? -
Jeżeli chcesz mieć pogląd na sprawę taki jak ogół - wierz. Jeżeli chcesz wiedzieć - nie wierz i sprawdzaj. I nie wierz wydawcom piszącym: Jedyna, niepowtarzalna, prekursorska itd., bo zawsze gdzieś ta druga jest.
-
Pierwsza wojna światowa jako wojna totalna
Tomasz N odpowiedział redbaron → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie
Przyznam się że ta definicja z wiki trochę mnie zaskoczyła. Wojna totalna bowiem zawsze kojarzyła mi się nie z brakiem hamulców w metodach walki lecz w totalnej organizacji państwa szykującego się do wojny. Taki Ludendorff chyba tak to określił: "Przyszła wojna obejmie cały naród wraz z jego organizacją i musi być oparta na psychicznej zwartości narodu." Więc może określimy najpierw sens pojęcia. Totalne środki (walki) czy totalna mobilizacja narodu. -
Wykłady edukacyjne o zbrodniach hitlerowskich - od ilu lat?
Tomasz N odpowiedział Bryśka → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
Takie warsztaty i wycieczki na ten temat, jeżeli są skuteczne, zmieniają psychikę Jeżeli są nieskuteczne, to są niepotrzebne A młode dziouchy powinny być radosne. -
Wykłady edukacyjne o zbrodniach hitlerowskich - od ilu lat?
Tomasz N odpowiedział Bryśka → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
Szczerze mówiąc ja to popieram. Kiedyś miałem straszny żal bo wszyscy pojechali, a mnie nie zabrano do Auschwitz bo byłem nieletni. Siedziałem cały dzień sam i byłem wściekły. Ale teraz to rozumiem i się z tym zgadzam. -
Mord pod Ciepielowem - zbrodnia wojenna Wehrmachtu w 1939r.
Tomasz N odpowiedział ciekawy → temat → Wrzesień 1939 r.
Mam pytanie po porównaniu tekstów. Czy Gumkowski nie jest przypadkiem pseudonimem Datnera ? -
Mord pod Ciepielowem - zbrodnia wojenna Wehrmachtu w 1939r.
Tomasz N odpowiedział ciekawy → temat → Wrzesień 1939 r.
Autorowi coś dzwoniło, ale nie wiedział w którym kościele, więc wstawił co znalazł. Ciepielowski. -
Mord pod Ciepielowem - zbrodnia wojenna Wehrmachtu w 1939r.
Tomasz N odpowiedział ciekawy → temat → Wrzesień 1939 r.
To coś sowieckie podejście do tematu. Jak to oni powiedzieli mojemu znajomemu chcącemu uczcić miejsce zabicia przez Niemców żołnierza sowieckiego wiązanką kwiatów: "Maty Rasija miała wielu synów". Czy jest normalne, iż nie wiemy ilu, jak, kogo i czy w ogóle ? -
Szarże na czołgi
Tomasz N odpowiedział Tofik → temat → Zagadnienia ogólnomilitarne i ogólnopolityczne
W tej sprawie kluczowy jest por. Cydzik. Zachowała się jego relacja ? -
Szarże na czołgi
Tomasz N odpowiedział Tofik → temat → Zagadnienia ogólnomilitarne i ogólnopolityczne
Ciekawy napisał: Istnieje kilka relacji tej szarży, we wszystkich się spotkałem z twierdzeniem, iż dopiero w trakcie szarży pojawiły się przypadkiem niemieckie samochody pancerne ... Skąd wiadomo, że przypadkiem ? A czy dowódca chcący ją przeprowadzić na przeciwnika dysponującego bronią pancerną nie powinien przypadkiem uwzględnić takiej ewentualności ? -
Szarże na czołgi
Tomasz N odpowiedział Tofik → temat → Zagadnienia ogólnomilitarne i ogólnopolityczne
Romeyko w Wspomnieniach o Wieniawie …” podaje za jakąś gazetą pomorską następującą wersję wydarzeń (str. 132-133): „W pierwszym dniu wojny na 18 pułk ułanów, zajmujący stanowiska pod Chojnicami, wyruszyło potężne natarcie zmotoryzowanej piechoty, wspartej czołgami, samochodami pancernymi i silną artylerią; zawiązują się od razu walki z spieszonymi szwadronami, które dzielnie stawiają opór w ciągu 10 godzin, ponosząc poważne straty. Około godziny 16 Niemcy ponawiają natarcie; w tym czasie przybywa do płk. Mastalerza por. Cydzik, oficer sztabu GO i wręcza mi rozkaz gen. Skotnickiego: „Kaziu, obok opóźniania na swoim odcinku, musisz osłonić wycofujące się z Chojnic baony i zatrzymać npla aż do nocy.” Sytuacja wręcz beznadziejna; Mastalerz dysponuje jedynie dwoma szwadronami, które nie stanowią żadnej przeszkody dla zmotoryzowanej piechoty; lecz zadanie jest ważne. Gen. Skotnicki polecił przywieźć decyzję, płk Mastalerz ją dyktuje: „Zameldować generałowi, że dwoma spieszonymi szwadronami w obronie będę powstrzymywał nieprzyjaciela, z którym dotychczas walczyłem, zaś dwoma pozostałymi konnymi szwadronami wykonam przeciwuderzenie na posuwające się do Chojnic jednostki niemieckie.” Tę decyzję ma powtórzyć generałowi por. Cydzik, lecz sądzi, że się przesłyszał; powtarza rozkaz, że natarcie odbędzie się w szyku pieszym; na to pułkownik; „Nie pan będzie mnie uczył, młody człowieku, jak się wykonuje niewykonalne rozkazy! Zameldować generałowi : wykonam uderzenie w szyku konnym!” Dowodzi tym dywizjonem major Małecki, lecz pułkownik Mastalerz sam obejmuje dowództwo i zrywa szwadrony do szarży … Pada w pierwszej minucie, pocięty serią z karabinu maszynowego czołgu. Bałakława i Krojanty, 1854 i 1939. Dumając o tym wspomniałem Wieniawę, nasze rozmowy o szarży Anglików, okrzyk Francuza: „ To piękne, lecz to nie wojna.” I wydaje mi się, że gdybym raz jeszcze z Wieniawą rozmawiał, tym razem o Krojantach, usłyszałbym ponownie: Mais c’est la glorie! La glorie mon cher! Właśnie tak się wykonuje niewykonalne rozkazy! Bo to było w stylu polskiej kawalerii, a więc i w stylu Wieniawy.” -
A wiadomo która to mogiła zbiorowa nr 34 ?
-
Imiennie znaczy, żebyś wziął pokwitowanie. Bo może się okazać, że urzędnik któremu je przekażesz okaże im mniej szacunku od Ciebie.
-
Ja wprowadziłem sobie podział źródeł na bezpośrednie i pośrednie.
