Skocz do zawartości

Tomasz N

Użytkownicy
  • Zawartość

    8,067
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Tomasz N

  1. Führerheer

    Redbaron napisał: Seeckt zamierzał szkolić ludzi w ten sposób, by każdy oficer i podoficer mógł objąć stanowisko o jeden stopień wyższe niż posiadał (np. dowódca drużyny miał dowodzić plutonem, dowódca plutonu kompanią itd.) A nie o dwa stanowiska wyżej ?
  2. Chyba "Łowcy wilków" i Łowcy złota". Ale co do żelaza, to akurat kierunek z miedzią jest dobry. Pierwsze żelazo najprawdopodobniej było rodzime. Towarzyszy ono rudom żelaza, skałom wylewnym, bazaltom. Natomiast jak pierwsi kowale wpadli na pomysł jak z rudy wycisnąć żelazo to cud.
  3. Capricornusie J. Curwood opisuje w swej trylogii takiego jednego co robił kule z samorodków i to złota.
  4. Tomasz N napisał: Bardzik pisze, że chodził po pobojowisku i udzielał pomocy rannym. W której części lasu był w momencie wzięcia do niewoli, nie podaje. Sprawdziłem i przekłamałem, za co przepraszam. Pisze, że udzielił pomocy ok 20 rannym ale nie określa gdzie. Więc punkt opatrunkowy też wchodzi w grę.
  5. Atrix napisał: Możliwe że oczekiwanie 1,5 godzinne Ciesielskiego, miało pewne znaczenie. Zadecydowanie co z nimi zrobić. Niekoniecznie. Mogli czekać aż odblokują szosę.
  6. Śląsk - czemu tak?

    FSO napisał: Zderzenie z nową epoką było więcej niż tragiczne - wystarczy wjechać do Bytomia od Będzina, wystarczy przejść się po Rudzie Śląskiej, Zabrzu... Bez przesady. Tak było. To widok z nowych tras, naturalnie wytyczanych przez tereny małozamieszkałe, do rekultywacji. Więc jak się patrzy pod koła, to widać nowe, które niedługo ładnie obrośnie śliczną infrastrukturą.
  7. Zuba nie pisze, że "potem w las". To twierdzi Jankowski.
  8. Bardzik pisze, że chodził po pobojowisku i udzielał pomocy rannym. W której części lasu był w momencie wzięcia do niewoli, nie podaje. Co do Ciesielskiego, jeżeli na środku lasu była praktycznie goła poręba, ewakuacja jeńców nią w kierunku łąki P. Gorczycowej jest naturalna z obu stron lasu. Faktem jest, że jeden był w punkcie zbiorczym na południu, drugi na północy i tyle.
  9. Ja osobiście nie jestem w stanie odnieść się do tego. Nie wiemy bowiem jaki był system odstawiania jeńców z lasu na tyły. Z grubsza można przyjąć, że każda kompania organizowała go samodzielnie na swoje tyły i wtedy mielibyśmy, że 10/15 i 11/15 odstawiały je do punktu zbornego przy południowym wylocie szosy z lasu (do tego trafił Bardzik), a 9/15 atakująca od Ciepielowa miała punkt zborny dla jeńców przy północnym wylocie szosy (do niego trafił Ciesielski). (to może chociaż jaki napis jest w Solcu)
  10. Miary staropolskie

    Mam takie tablice przeliczeniowe z 1928 i w nich jest pojęcie sążni nowopolskich, cali nowopolskich i korców nowopolskich. Jeżeli były jednostki z przymiotnikiem nowopolskie to przez jakiś czas były też ich odpowiedniki z przydomkiem staropolskie.
  11. Atrix napisał: PS . Dzisiaj było odsłonięcie tablicy w Solcu na cmentarzu na piaskach . Czyli zmiana starej. Zołnierze maja w Lipsku już nową tablice upamiętniającą . Jakie napisy są w Solcu ? Daj jakieś zdjęcia.
  12. Atrixie Jeżeli z tym lasem jest tak jak piszesz i był to kilkunastu- góra trzydziestoparuletni młodnik, to ja się nie dziwię kłopotom Niemców, jak też z użyciem nawet przez oficerów hełmów i broni długiej. Bez tego przedzieranie się przez taki gąszcz jest niewykonalne. Ale dziwne, że nie użyli wozów bojowych. Taki las nie stanowi dla nich żadnej przeszkody. Natomiast zrozumiały staje się w tym momencie podziw dla strzelców z drzew. Bo to musiały być takie samotne pojedyncze drzewa pozostawiane na porębach dla robali. Strzelać z nich to samobójstwo. Jak się udały obchody ?
  13. Maria Magdalena

    Najbliższy chyba: Rozdrapywanie historii czy dążenie do prawdy? w dziale filozoficznym No i jest cały dział Nauki historyczne
  14. Maria Magdalena

    Detrytus napisał Historia jest bardziej sztuką niż nauką, ale to jak napisałem jest właśnie piękne. To prawda, lecz czasami sztuką (zbyt) wyzwoloną. Pozdrawiam.
  15. Maria Magdalena

    Detrytus napisał: Uczmy się więc od mistrzów rzemiosła historii i częściej używajmy słów "prawdopodobnie", "możliwe" , "przypuszczalnie", Ale oni nie trafią do nieba. "Skoro jesteś letni i ani gorący, ani zimny, chcę cię wyrzucić z mych ust" Deadrytus napisał: wszak historia to nie matematyka Historia to głównie matematyka. Mistrzowie rzemiosła o tym nie pamiętają.
  16. Atrix napisał: Tam nie ma żadnej jakości Może, ale widać, że znak jest jednokolorowy stąd nie jest to trójkolorowa tarcza. Jakie znaki miał na hełmach 15 pp ?
  17. Zdjęcie 5, najlepsza jakość jaką udało mi się uzyskać. Interesuje mnie znak na hełmie, ten biały, jaka to może być formacja ? Poza tym ukształtowanie terenu. Czy mi się zdaje, ale teren w głębi kadru silnie się wznosi.
  18. Kupiłem dziś "armi antiche" Bolletino dell Accademia di san Marciano Torino. Jest tam o mundurach korpusu Suworwowa w 1799 rysunki i nawet kolorki. Po włosku i francusku, interesuje kogoś ?
  19. Ta pierwsza książka jest właśnie UŚ. Tam są odnośniki do innych pozycji. Obóz w Bytomiu był na pewno, ale temat jeszcze nie jest opracowany.
  20. A jest możliwe, że te drzewa nasadzono po Wrześniu ? Taki posieczony odłamkami i kulami młodnik nadaje się raczej do pieca.
  21. Atrix napisał: W okolicy pola pani Gorczycowej rosły 5 letnie sosny , co praktycznie nie można nazwać lasem Jak to stwierdzono ? Te 5 lat wynika z wieku drzewa ? A tak swoją drogą dziś okrągła rocznica. Coś więc tam u was działo ? Jakąś lampkę w imieniu Forum (bądź własnym) zapaliłeś ?
  22. Ciągnąc dalej wątek "Zbrodni Wehrmachtu w Polsce" Jochena Boehlera, dochodzę do wniosku, że on przyjął klucz co do doboru przykładów zbrodni na jeńcach, polegający na istnieniu obok polskich źródeł, jakiegokolwiek niemieckiego potwierdzenia. Stąd Ciepielów (Unsere i zdjęcia) i stąd 300-tu rozstrzelanych (jak w Unsere).
  23. Dokonałem małego rozeznania i na temat obozu w Bytomiu znane mi osoby nic nie wiedzą. Siemianowice, Gliwice są opracowane, z Bytomiem gorzej. Ale był Arbeitslager Beuthen, więc na pewno po wojnie był w użyciu. Ale czy był to polski obóz nie wiadomo, bo okazuje się, że wiele z nich było pod zarządem NKWD, wykorzystujących Niemców do demontażu fabryk przed wywiezieniem na wschód. Na początek poszukaj w bibliotece „Województwo Śląskie 1945-1950” pod red. A. Dziuroka i R. Kaczmarka Katowice 2007. Tam jest rozdział K. Mieroszewskiego pt. „System obozowy” (s. 273 – 286). Poza tym wyszła w tym roku publikacja katowickiego IPN: S. Rosenbaum B. Tracz „Obozy pracy przymusowej Gliwickiego Zjednoczenia Przemysłu Węglowego 1945-1949” Katowice 2009, ale ona nie obejmuje Bytomia. Ale warto przeczytać.
  24. poszukuje zdjecia obrazu z okresu przed I WS

    Mnie to wygląda na alegorię Polski w niewoli (kobieta z krzyżem). Typowałbym raczej okolice 1919 r.
  25. Verdun 1916 - Jarosław Centek

    Moim zdaniem mazut w miotaczach ognia jest jak najbardziej na miejscu. Jeżeli struga płonącej cieczy ma mieć duży zasięg, nie może się rozpadać w powietrzu, a to można zapewnić niskim napięciem powierzchniowym lub dużą lepkością (lepkość to taka cecha cieczy, z grubsza miód ma ją większą od wody). Mazut chyba ma dużą lepkość, więc się idealnie nadaje. Łatwopalność można wyregulować dodając do niego np niskowrzące węglowodory aromatyczne.
×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.