Skocz do zawartości

Tomasz N

Użytkownicy
  • Zawartość

    8,154
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Tomasz N

  1. Katyń w PRL

    Ja mam publikację gliwickiego NZS-u (powielaczową) z 1981 r., jawnie rozprowadzaną. Któryś z kolegów przyniósł ją na zajęcia z Studium Wojskowego. Politruk kręcił, ale już nasz dowódca ppłk Noga, zapytany twardo powiedział, że to Rosjanie, bo mieli w tym interes z takich to a takich powodów, zamykając w ten sposób dyskusję.
  2. Krwawa Niedziela w Bydgoszczy

    A czy ten bydgoski batalion (lub jego część) był 3 września w Bydgoszczy ? Pytam się dlatego, że na Śląsku doszło do przejścia takiej kompanii ON na stronę niemiecką i strzelania do polskich żołnierzy. Czy w Bydgoszczy nie mogło być podobnie ?
  3. Krwawa Niedziela w Bydgoszczy

    Żeby skończyć temat Bydgoszczy w mat. wrocławskiej Abwehry, dodam, że w spisie grup celowych jest grupa nr 12, czteroosobowa, prowadzona przez osobnika o kryptonimie VC 2037, mająca (głównie) chronić elektrownię i inne obiekty w Bydgoszczy. Ale mnie interesuje inna sprawa. Czy po polskiej stronie były tam jakieś formacje Obrony Narodowej ?
  4. Krwawa Niedziela w Bydgoszczy

    Akurat nie. Na liście K_Organisation Posen na miesiąc czerwiec (s. 301) jest zapis: Graudenz ----------- Kleiss ------------- 150 Mann Bromberg zatem trudno twierdzić, że to on przypisał, po prostu struktura w tym czasie obejmowała łącznie te dwie miejscowości, podporządkowane ekspozyturze A. we Wrocławiu. Natomiast w czerwcu/lipcu musiało dojść do reorganizacji, bo w kolejnym meldunku tych miejscowości już nie ma. Czyli przejęła je inna ekspozytura. edit choć nie pojawia się zapis Bez. Bromberg-----------------Otto Meister, Landwirt ----------------10 Mann w przypadku Chincińskiego nie ma to uzasadnienia. Zgadza się. Fakt, mogłem swym tekstem stworzyć takie wrażenie. Dziękuję za poprawienie.
  5. Widzę, że nadal zbierasz relacje. I dobrze. Może w końcu ktoś poda gdzie leżą.
  6. Krwawa Niedziela w Bydgoszczy

    Secesjonista napisał: A. Szefera (przy uwzględnieniu błędów wytkniętych chocby przez T. Chincińskiego) A jakie błędy wytknął Chinciński ? A. Szefer w XXXII "Biuletynie GKBZH" podał przede wszystkim oryginalne dokumenty z krótkim własnym wprowadzeniem na 12 stron (+ 6 stron legendy czyli znaczenia skrótów + polskie odpowiedniki niemieckich nazw miejscowości). Reszta -ok. 83 strony - to odnalezione przez niego oryginalne dokumenty wrocławskiej Abwehry, podane po niemiecku, z sygnaturami, pozwalające na wyciągnięcie samodzielnych wniosków. Ja rozumiem, że wszystkich innych zazdrość zżera, stąd albo krytykują, albo podają je jako niby własne odkrycia, podając w przypisach same sygnatury, a w bibliografii pracę Szefera przemilczając. Obok odkrytych przez Osmańczyka dokumentów Himmlera (Dowody prowokacji) , to jest taka podstawowa biblia każdego zajmującego się niemiecką dywersją. Oryginalny ich tytuł: Andrzej Szefer "Dywersyjno-sabotażowa działalność wrocławskiej Abwehry na ziemiach polskich w przededniu agresji hitlerowskiej w 1939 r." XXXII Biuletyn GKBZH ss. 271 -372 Warszawa 1987
  7. Rewolucja przemysłowa

    Chociażby S. Lilley Ludzie maszyny i historia Wwa 1963 G. Ochoa M. Corey Kalendarium nauki i techniki Poznań 1999 No i nieśmiertelny Braudel, który wprawdzie jej nie opisuje, ale podstawy do jej zajścia opisuje przyzwoicie. Poza tym Młody Technik. Jest taka gazeta, a w niej, jak poprzeglądasz trochę roczników, wiele artykułów poświęconych właśnie takim tematom. Jeszcze jedna uwaga. To tak jak Mantoux są syntezy. Temat pracy sugeruje, że to też ma być synteza. Pisanie syntezy jedynie na podstawie innych syntez jest miałkie. Sugerowałbym zainteresowanie tematyką wycinkową, specjalistyczną i na ich podstawie dokonanie własnej syntezy. Hutnictwo, górnictwo, włókiennictwo, transport lądowy, żegluga, ekonomia. Każde z osobna ma bogatą literaturę.
  8. Chaemuaset napisał: Gdyby tak było to w epoce brązu nie trafialibyśmy na przykłady przedmiotów żelaznych wykonywanych z żelaza meteorytowego. Tu się zgadzamy. Jak to napisałem tam: https://forum.historia.org.pl/index.php?showtopic=10145 uważam, że początek metalurgii żelaza rozpoczął się od żelaza rodzimego. By chcieć szukać cukierków, trzeba najpierw wiedzieć, że są słodkie.
  9. kar98

    To nie wygląda na kar98. On miał pasek do kolby mocowany z boku.
  10. elementy losowości w historii

    Bizancjum. Wyścigi rydwanów, których wynik wpływał, które z stronnictw rządziło państwem.
  11. A jest gdzieś, (bo nie zauważyłem) jak nie to założę (lub może przenieść część postów?)
  12. Motyw szaleństwa w malarstwie

    A "Szał" Podkowińskiego ? (co prawda to koń jest szalony).
  13. Fajne ale ta strona chyba jest o wersji k czyli kurz
  14. A czy to prawda,że kar98 produkowała tylko jedna wytwórnia w Erfurcie ?
  15. A w kwestii innych detali. Czy polski Mauser to była kopia gew czy kar.
  16. Czym różnił się Kar98 od Gew98 ?
  17. Jak najlepiej odczytywać kamienie?

    Temat bardzo szeroki i trzeba stwierdzić, że w większości wypadków nie do uniknięcia to "najsprawniej" wymaga znacznego wysiłku fizycznego i jest bardzo czasochłonne. Miotła łopata czy szpachelka są niezbędne. Jeżeli są powywracane napisami do dołu, najlepiej w kilku podnieść odczytać i ułożyć jak leżała. Jeżeli leży literami do góry jest prościej, ale groźniej dla zachowania tablicy, bo napisy są narażone na działanie czynników atmosferycznych. stąd jeżeli je odczyścimy i odczytamy, najlepiej je znowu zasypać. Dotyczy to zwłaszcza tablic i nagrobków w piaskowca i wapienia. Teraz o odczytywaniu zniszczonych napisów. Czasami są celowo skute i odczytanie jest niemożliwe. Korozja kamienia daje podobne efekty. Czasami zostają jakieś ślady i można je próbować sczytać. Są tu trzy metody: - na boczne światło ( nie trzeba tłumaczyć), - obróbka komputerowa zdjęcia "napisu", zmiana kontrastu czy barwy czasami ujawnia nieoczekiwane ślady. - i wreszcie trzecia, czasami skuteczna, na wilgotny piasek. Po prostu zacieramy miejsce po napisie cienko wilgotnym piaskiem i patrzymy jak wysycha. Jeżeli są jakieś zagłębienia po literach czy znakach, jako głębsze schną wolniej.
  18. Lu Tzy kiedyś napisał; Faktyczie, to byl spryciarz. Tyle, ze ten pierwszy sprytny to dorwal bryle miedzi wink.gif Nastepny bystry skojarzyl miedz z cyna; swoja droga - ciekawe jak TO sie stalo. KIedy jakis hetycki (wedle przyjetych i mnie znanych faktow)rzemieslnik dostal na kowadlo bryle rudy zelaza, to juz wiedzial z grubsza co ma z tym robic Kurs na metalurgię miedzi jako wyjściową dla metalurgii żelaza może być dobrym kierunkiem. W opisie metalurgii żelaza Osińskiego znalazłem taki opis: W miedzi zawsze jest żelazo, zaczem wytapiający miedź, o to naybardziej się starają, aby od niey żelazo odłączyli. Odłączaią zaś żelazo od miedzi różnymi sposobami, to iest odłączają przez ie topienie, inni przez wyczyszczenie. W piecach nawet, w których topią rudę miedzianą, wiele żelaza na dnie i po kątach zostaie się. Zatem mogło być tak. Póki używano czystych (czystszych) rud miedzi w procesie wytopu nie pojawiał się odpad w postaci żelaza. Gdy ktoś przeszedł na zanieczyszczone rudy, pojawił się uciążliwy odpad, usuwany przy czyszczeniu pieca po wytopie. Jeżeli jakiś dawny metalurg zainteresował się w końcu tym odpadem i spróbował go obrabiać, i gdy okazało się, że jest on twardszy od miedzi czy brązu, rozpoczęła się epoka żelaza.
  19. Cyrkiel, młoty (perlik? żelazko?), koło - co to za znak?

    Cyrkiel jest traserski. To raczej jakaś kuźnia lub wydział obróbki mechanicznej.
  20. Dobre strony PRL-u

    WUML nie był jedyny. Jak pisze M. Smolorz w Dzienniku Zachodnim (PTT) o jego dawnym redaktorze: Jego kariera w komunistycznej nomenklaturze przyspieszyła po powstaniu RSW "Prasa", do objęcia kierowniczych stanowisk brakowało mu jednak wyższego wykształcenia - w latach 1950-53 studiował więc w Wyższej Szkole Dziennikarskiej przy KC PZPR, powołanej w celu szybkiego dokształcenia kadr "frontu ideologicznego". Uczelnia ta działała na oryginalnej zasadzie: zasadniczo aby podjąć studia, trzeba było być robotnikiem lub chłopem "wysuniętym przez organizację partyjną" . Naukę można było rozpocząć bez matury, jedynie oświadczając, że "później się ten brak uzupełni."
  21. Policjant Głowiński z Katowic

    Gnome dobrze radzi. Przeglądałem teczki policji śląskiej w tym archiwum do jednej publikacji i są wśród nich akta osobowe. Nie wszystkie. Zostały opracowane i są zebrane w teczkach zbiorczych nie opisanych nazwiskami, więc trzeba samemu poszukać .
  22. Quiz Średniowiecze

    Prawidłowo. Od siebie dodam, że moim zdaniem spalenie przez Tatarów nie było głównym powodem przeniesienia siedziby, a zbyt mała zlewnia okolicznych potoków, by poruszyć młyny. Ktoś teren źle rozpoznał. Teren Woszczyc jest wprawdzie podmokły, ale leży na dziale wód Odry i Wisły. Stąd 2 kW młyn kręciłby się tam max miesiąc na rok. Zlewnia w Rudach jest jakieś 20 x większa i umożliwia lokowanie licznych kół wodnych, czego wymagało hutnictwo.
  23. Literia.pl napisał: Widziałem (tylko na ekranie komputera) książkę Bogacki: Broń wojsk polskich w okresie średniowiecza. Czy warto nabyć tę pozycję? Pytanie takie wprost: Czy to jest dobre? Ja kupiłem i nie żałuję. Za niewielkie pieniądze całkiem zgrabne kompendium.
  24. Nowomowa PRL i jej przykłady

    Nie było Panów tylko Obywatele. Powiedziałeś takiemu panie Kowalski, a on cię zaraz pouczał, że u nas nie ma już panów. Ewentualnie Towarzysze. Swoją drogą była taka tabela do "czczego gadania" w której w 4 kolumnach były fragmenty tekstu i można było mówić płynnie biorąc po kolei dowolny element z kolumny. Jest to gdzieś w internecie ?
  25. Podobno zamiast mają przyjechać S. Segal lub M. Gibson. Nasi podobno nie chcą Gibsona bo nie jest Amerykaninem, a ci mają być podobno zagwarantowani w kontrakcie.
×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.