-
Zawartość
8,066 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Zawartość dodana przez Tomasz N
-
Korzystając z okazji- czy to prawda, że jeśli zjem Pawełka to alkomat pokaże jakieś %%? I co z tego, nawet jak tak jest ? Alkoholu z krwi nie usunie, więc i tak będziesz miał obniżone "parametry" jako kierowca. Nie lepiej trzymać się prostej zasady, że po wypiciu się nie prowadzi dla dobra siebie, ale przede wszystkim innych.
-
No ale ów planowany hipotetyczny mega port lotniczy ma być bliżej Żyrardowa niż Łodzi czy Warszawy. Ale na megalotnisku się nie skończy. Musi być jeszcze centralny dworzec kolejowy, a ten jak nic w Koluszkach. No i jest problem gdzie ulokować Prezydenta. Ja bym proponował Łęczycę. Po drugiej stronie "Nowej Łodzi" względem Piotrkowa (z Trybunałem).
-
Zmagania z wiatrami i prądami - o żeglarskich problemach u wybrzeży Afryki
Tomasz N odpowiedział secesjonista → temat → Ogólnie
Czytam tu tylko o prądach. A co oni jedli, że zmagali się z wiatrami ? -
Jakaś wyspa? To już było omawiane Ja sam zaproponowałem King George. Ale wyspa tym bardziej wymaga łodzi, więc wróćmy do głównego wątku. Są też racje historyczne. Taki trybunał można umieścić w pobliskim Piotrkowie. Z przykładu Krakowa przeniesienie stolicy zamraża zabudowę w poprzedniej, więc zostawimy potomnym świetnie zachowane zabytki XX wieku, łącznie z Pałacem Kultury, bo kogo obędzie obchodzić buda w prowincjonalnej mieścinie w pobliżu Powsina. No i oszczędności , bo nie trzeba go wyburzać.
-
U mnie ptaków przy karmnikach jakby mniej. Cóż licha zima, więc mają większy wybór. Ciepłolubne miejscowe odleciały, te z północy nie przyleciały. Ale wracając wczoraj i dzisiaj przez park zauważyłem na stawach parkowych łabędzia.
-
Wody gruntowe, zawsze lokalne, to nie problem, igłofiltry itd. Co innego Wisła z wodami ćwierci Polski.
-
Zachciało mi się życzeń noworocznych, a że tamten temat zupełnie nie nadaje się do kontynuacji tego wątku, pozwoliłem sobie Gregu odpisać tutaj. Nowa stolica Polski na stulecie państwa i dlaczego Łódź Przede wszystkim nie Łódź, a okolice, aż tak niedobry dla łodzian nie jestem. Bo to musi być „Nowa Łódź” (wstępna nazwa), jak by napisał sarkastycznie Bruno, Łódź na miarę naszych możliwości. Jakie racje przemawiają za przeniesieniem ? Postępująca centralizacja wymaga by stolica była w centrum, a te okolice pasują. W pobliżu jest skrzyżowanie A2 z A1. Budowę nowego miasta będzie można zacząć od metra, co potani koszta. Nie ma w tej okolicy większej rzeki, zaoszczędzimy na mostach (a i metra nie zaleje). Okęcie już będzie przeniesione w te okolice, więc resztę też można. Oczywiście są też i inne racje, ale dlaczego mam się sam produkować ?
-
Ależ Bruno. Czy z mojego tekstu wynika, że tłumaczenie tego oficera było wiarygodne ? A reszta ? Bibilijna. Po czynach ich poznacie. Moim postem raczej chciałem zwrócić Twą uwagę tę "emancypację" imprezową samorządów, która pozwala im na takie gesty.
-
Zgodnie z usprawiedliwianiem się przedstawiciela wojska Marszałek województwa (z PO) nakazał im oszczędność polegającą na totalnym nieasystowaniu. Ale potem wyszło z gazet, że tam gdzie był marszałek, tam była. Od tego czasu uważam, że nie mamy oficerów, tylko urzędników d/s wojska. Honor gdzieś się im ulotnił. (W tym momencie salutowanie "Haribo" wcale mnie nie zaskoczyło).
-
To było przed 2010 r, więc trudno by było. Ale było podobnie. Nagle pod koniec kilkuletnich przygotowań do otwarcia cmentarza wojennego wojsko nie miało środków na asystę (pomimo wcześniejszych deklaracji). Ot obstrukcja związana z tym, że PO chciała wsadzić swego wiceburmnistrza za burmistrza i zerwało koalicję.
-
Będę drugim symetrystą na tym forum i napiszę, że za PO też tak było. Ale jak widać samorządy tak się na to przygotowały, że sobie radzą bez centrali. Każdy tam hoduje na boku jakąś klasę policyjną, grupę rekonstrukcyjną czy jak u nas Bractwo Kurkowe na taką ewentualność.
-
Dendrochronologia i metoda radiowęglowa - wykorzystanie w badaniach historycznych
Tomasz N odpowiedział jpsapieha → temat → Nauki pomocnicze historii
Pytanie czy faktycznie wyremontował czy metoda jest zawodna ? Akurat przygotowania wojskowe na Śląsku w tym okresie są odnotowane, więc kontekst jest. -
Dendrochronologia i metoda radiowęglowa - wykorzystanie w badaniach historycznych
Tomasz N odpowiedział jpsapieha → temat → Nauki pomocnicze historii
Okolice odsieczy wiedeńskiej (przełom1680-81), co było sporym zaskoczeniem. Bo fosa według źródeł powinna zniknąć w XVI w., a tu ktoś ją podczas zagrożenia tureckiego wyremontował. -
Dendrochronologia i metoda radiowęglowa - wykorzystanie w badaniach historycznych
Tomasz N odpowiedział jpsapieha → temat → Nauki pomocnicze historii
Ablacja ? To było za moją prywatną kasę ! Kołek dębowy to były takie drzazgi dość zniekształcone podczas wbijania. Jeżeli się czegoś przy tym nauczyłem, to tego, że choć wilgotna ziemia świetnie konserwuje drewno, to ono i tak się powoli rozkłada. Te najstarsze belki na faszynie, które trzymał ten dębowy kołek, to było takie błotko na kształt belki do wyskrobania łyżeczką. -
Dendrochronologia i metoda radiowęglowa - wykorzystanie w badaniach historycznych
Tomasz N odpowiedział jpsapieha → temat → Nauki pomocnicze historii
Co do dokładności metody. Kwestia jakości próbki. Ja wysłałem dwie. Pełny przekrój olchowego pala i dębowy kołek do faszyny. Dębowy kołek okazał się zbyt małą próbą, by go datować, natomiast olchowy pal miał ponad 50 słoi, co pozwalało bezbłędnie wpasować go w posiadaną bazę. Czyli to nie jest metoda absolutna, pozwalająca datować wszystko. Natomiast niewątpliwie moja próbka powiększyła bazę, bo każde udane badanie dendrochronologiczne ją powiększa. -
Mord pod Ciepielowem - zbrodnia wojenna Wehrmachtu w 1939r.
Tomasz N odpowiedział ciekawy → temat → Wrzesień 1939 r.
To jest ten artykuł z Panoramy z roku 1970 którego fotokopia jest w "Piechurach Apokalipsy". Ale Zuba mu nie potwierdził. To było "takie" nazwisko, nie "to" nazwisko. W zeznaniu dla Jankowskiego z 1969 r. (czyli pomiędzy 1967 a 1970) podaje wyraźnie, że nazwisk nie pamięta. -
Dendrochronologia i metoda radiowęglowa - wykorzystanie w badaniach historycznych
Tomasz N odpowiedział jpsapieha → temat → Nauki pomocnicze historii
Jaka ? Ta na której datowano moją olchę. -
Dendrochronologia i metoda radiowęglowa - wykorzystanie w badaniach historycznych
Tomasz N odpowiedział jpsapieha → temat → Nauki pomocnicze historii
Nikt tego nie opracowuje dla wszystkich gatunków. U nas trwałość podobną do sekwoi czy sosny ościstej ma dąb i na nim opiera się baza. W końcu chodzi o niepowtarzalną sekwencję lat słonecznych i mniej słonecznych, ujawnioną w przyrostach niczym kod paskowy, a nie o ich wielkość wynikłą z uwarunkowań środowiskowych. W 2004 r. w moim badaniu dr Krąpiec opierał się na bazie dębowych chronologii dla Polski południowej z okresu 1795 BC do 1998 AD -
Dendrochronologia i metoda radiowęglowa - wykorzystanie w badaniach historycznych
Tomasz N odpowiedział jpsapieha → temat → Nauki pomocnicze historii
Nie istnieje nic takiego jak katalog wzorników dla drzew z terenu Polski, Akurat istnieje, ale nie ma go w sieci. Jak ktoś opracował sobie takie coś dla 4 tysięcy lat, to trudno wymagać, by się tym dzielił. Ma coś takiego dr Krąpiec z Krakowa. Metoda dendrochronologiczna pozwala dokładnie wyznaczyć moment ścięcia drzewa jeżeli próbka ma ostatnie przyrosty. Gdy jest z środka pnia, to już rozrzut jest większy. Mam od niego wynik badania pala z pszczyńskiej fosy, dokładność pół roku. -
Literatura do wojny celnej Polski z Niemcami
Tomasz N odpowiedział Prawo Krwi → temat → Katalog bibliografii i poszukiwanych materiałów
U Szeremietiewa jest to jeden rozdziałek i to raczej propagandowo jednostronny. Trochę lepiej jest u Kamińskiego, Zachariasa "Polityka zagraniczna RP 1918-1939", ale też na "dwa palce". -
Dokumentów "życie po życiu".
Tomasz N odpowiedział Bruno Wątpliwy → temat → Nauki pomocnicze historii
W archiwach jest mnóstwo dokumentów z wczesnego okresu powojennego sporządzonych na tylnej stronie druków, okólników niemieckich. -
Ja nie piszę o tych działach. W dalszej części książki w opisie odwrotu 2/3 września w lesie kobiórskim pułkownik natknął się na dwa ugrzęzłe działa z 6 DP (i trzy jaszcze), kazał dać im konie i włączył do swego oddziału. I Stranz nie ocalił dwóch plutonów czyli pełnej baterii tylko półtora, bo stracił w Żorach działo nr 2 kpr. S. Puto.
-
Można i Prezydentem, ale nie polecam.
-
Najlepiej na historię. Bardzo szerokie perspektywy. Można być bankierem, a nawet i premierem (o pośledniejszych szarżach nie wspominając).
-
Prototypy broni pancernej
Tomasz N odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie
Chyba nie do końca jest jasne, bo były co najmniej cztery prototypy. Dwa z działkiem 37 mm zamontowane na podwoziu TK znakowane jako TK-D i dwa (cztery ?) z działkiem 47 mm zamontowane na podwoziu TKS znakowane jako TKS-D .