Skocz do zawartości

Tomasz N

Użytkownicy
  • Zawartość

    8,154
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Tomasz N

  1. Humor

    Jarpenie znasz to: Co to jest: Stu prawników spiętych łańcuchami na dnie morza ?
  2. Wiesz, nie lubię jak w historii pojawia się umowa, pojawia się "coś" o czym nie wiadomo nic poza tym, że istniała. Bo tak Ty możesz mówić, że zawiera jedno, ja uważać że drugie a ona będzie zawierać trzecie. A pozostaje jeszcze czwarte czy chciano jej dotrzymać. FSO. Czy z zachowania Piłsudskiego wynikają chociażby jakieś przesłanki ku temu ?
  3. Ubikacje

    Ciekawa była lokalizacja klozetów i WC-tów w budynku. Lokowano je z dostępem z otwartej komunikacji. W kamienicach było to najczęściej na półpiętrze. Zawsze mnie to ciekawiło, dlaczego akurat tam, ale to nie było wcale takie głupie. Klatki schodowe były obszerne, ale na poziomie kondygnacji było ciasno na dodatkowe drzwi. A na półpiętrze w sam raz. I nikt nie miał sracza pod drzwiami do mieszkania.
  4. Może by ułatwić Koledze szukanie pozwalam sobie wspomnieć,że już pierwszy numer polskiego wydania NG zawierał obszerny artykuł na ten temat. Artykuł zawiera interesującą mapę: Ale to nie wszystko. Zajawka informuje, że:
  5. O mitach - mity i historia

    Tu są dwa stany mitologia i mitomania. Obalone są te drugie. Pierwsze są, jak sama nazwa wskazuje, rozumne. FSO napisał: Moja opinia jest taka, że legendy czy mity zawierają prawdę, my niestety nie wiemy gdzie. Czyli Dedal zrobił te skrzydła i poleciał.
  6. A nie ma święta strajkujących, co na to FSO ? powstańców co na to Albinos ? czy żołnierzy? Czyżby przeniesienie z 12 października na 15 sierpnia było dla Ciebie aż tak bolesne ? ( No fakt może. Matki Boskiej Zielnej)
  7. O mitach - mity i historia

    A co z Troją ?
  8. Niemcy w Polsce

    Jest to prawda, ale z innych powodów. Brakowało ich w niewoli: po pierwsze ze względu na unikanie poboru. po drugie ze względu na dezercje. po trzecie natychmiast wypuszczano ich z niewoli. Na Śląsku kazano odwracać bluzy na lewą stronę i wracać do domu. Co nie zmienia faktu, że nielicznych złapanych na dezercji czy na namawianiu do dezercji faktycznie rozstrzeliwano, ale "z paragrafu". A tu wspomnienia, ciekawe jak przeżyli.
  9. Capricornus napisał: Więcej, później, czas lekcje odrabiać. Po raz drugi brzmi obiecująco. Wychodzi na to, że ja mam podać obszerne cytaty z literatury, szukać, męczyć się, produkować a Ty, swoim zwyczajem w tym temacie, skwitujesz to słowami "więcej, później" i łaskawie raczysz się ze mną nie zgodzić. P.S. A tak swoją drogą to w jakim temacie podawałeś "obszerne cytaty z literatury" ?
  10. To ja zabawię się za resztę obecnych na tym forum. Capricornus napisał: Udowodnij, że to cepelia. Jakoś nie pamiętam by Indianie Jivaros byli zbyt często odwiedzanym przez turystów plemieniem. No to masz słabą pamięć. To z artykułu w NG o Tonym Haliku: A to z artykułu o dzielnym plemieniu Himba z Namibii: W ślicznym szałasie z łajna chronią się dzieci. Cóż kiedy w innym miejscu artykułu pisze: "Życie wciąż jest takie samo, choć dzieci umieją już czytać i pisać." To było w artykule z 2001 r. Dzisiaj może i na FB umieją się logować. No i fajne zdjęcie Papuasa, przydałby się jeszcze jakiś komentarz. Naprawdę wymaga ? Może za komentarz to o Buszmenach: Czyż to nie cepelia ?
  11. A nawet gdyby, czy dotrzymał słowa ?
  12. Pomoc

    Mianowicie, chodzi o manierkę US M1910, zaznaczoną kółkiem. Ja obstaję przy zdaniu, że załogom US Navy wydawano pasy pistoletowe M36, pistolety oraz manierki, zwłaszcza obsługom dział przeciwlotniczych. Mój tata, naturalnie, jest przeciwnego zdania. Jestem tego samego zdania co Twój tata. On wie, że w manierkach najważniejsza jest zawartość, więc wydawanie ich zwłaszcza obsługom dział przeciwlotniczych to czysty sabotaż.
  13. Samuel Łaszcz napisał: Lenino 1943, gdzie rozpoczęli swój szlak bojowy żołnierze Berlinga; Wreszcie! Już wątpiłem w Kolegę. Warszawa 1920, jak nasi bolszewików pogonili; Ale to jakiś dysonans. Mógłby go jedynie wytłumaczyć wpis: Warszawa 1944, gdzie Berling wołał "Finis Poloniae"
  14. Capricornus napisał: A ja myślałem, biorąc pod uwagę Twoje naukowe zacięcie i dociekliwość, że bardziej się postarasz a tu klops. Parę zdawkowych wypowiedzi, oparcie się na jakimś przewodniku... Wychodzi na to, że ja mam podać obszerne cytaty z literatury, szukać, męczyć się, produkować a Ty, swoim zwyczajem w tym temacie, skwitujesz to słowem "cepelia" i łaskawie raczysz się ze mną nie zgodzić. Masz rację, bo ja chcę wiedzieć (stąd nie pokierowałem tematu w stronę g.d.), a Ty tylko mieć rację. Czyli obaj nic nie wiemy, tylko zdaje się nam. Wygląda na to, że jak z "perkalem" przyjdzie mi poczekać na jakiegoś Harry'ego.
  15. Capricornus napisał: ???????????????????????????????????????????????????????????????????????? Nie rozumiem co tu napisałeś, według mnie to głupota ale to Ty jesteś ścisłowcem i za pan brat z logiką. Jak nie rozumiesz, to skąd wiesz, że głupota (to jest dopiero za pan brat z logiką). P.S. A co w tym nielogicznego ?
  16. Capricornus napisał: Będę jeszcze bardziej kontrowersyjny. Uznanie własności wspólnej to element komunizmu obecny w świadomości sporej części społeczeństwa. Ale na takim elemencie nikt nie jest w stanie zbudować ustroju komunistycznego bo wyjdzie to, co już było i się rypło. Ależ w tym nie ma nic kontrowersyjnego. Moje jest moje, a cudze wspólne. Ponadczasowe.
  17. Rok 1945 wyzwolenie czy zniewolenie?

    Ale to przecież koledze FSO nie przeszkodzi w tyradzie - zupełnie nie na temat. Widzę, że poezja to potęga.
  18. Tak całe lata przed wybuchem I wojny Raptem 6, co brzmi mniej groźnie.
  19. Całe lata ? Podobno od 1908 r.
  20. A ma ktoś R. Świątek "Lodowa ściana. Sekrety polityki Józefa Piłsudskiego 1904-1918" Kraków 1998 ?
  21. A na marginesie... znasz jakieś wspomnienia (opublikowane, bo do Koblencji to mi daleko) Niemców przesiedlonych w rejon Tobie tak bliski? Nie, ale podobno w Niemczech jest Związek Wypędzonych Besarabian. Wiedza na temat własności wynika z badania ksiąg wieczystych.
  22. Secesjonisto. Potraktowałem ten cytat jako punkt nawiązania (zaczepienia) do Twego postu, nie kwestionowanie.
  23. Secesjonista napisał: Przesiedlenia z Besarabii odbywające się drogą wodną objęły 93 548, natomiast Niemców z Bukowiny północnej przewieziono koleją do Generalnej Guberni w liczbie 44 300. Obie grupy sukcesywnie kierowano na ziemie włączone. Do 1 października 1940 r. władzom udało się przesiedlić besarabskich Niemców: To nie jest wszystko, bo obejmuje tylko zajętą przez Sowiety Besarabię i Północną Bukowinę. Ale Niemcy zawarły też odrębny układ z Rumunią z 22 X 1940 r. na mocy którego w okresie od 15 XI - 13 XII 1940 r. przesiedlono do Austrii, a stamtąd dalej 53 000 Niemców z Południowej Bukowiny, 14 000 z Dobrudży, i 10 000 z tzw Starej Rumunii. Osadzano ich nawet jeszcze w 1942 r. np w pobliskiej (Pszczynie) Miedźnej. Repatrianci nie przywozili praktycznie nic tylko rzeczy podręczne, inwentarz i inne przedmioty i narzędzia gospodarcze mając po wysiedlonych polskich gospodarzach. Co ciekawe zostali oszukani przez III Rzeszę, gdyż w zamian za swe własnościowe gospodarstwa dostawali jedynie wieczystą dzierżawę. Osadnictwo to propagandowo nazywano czwartą falą osadnictwa na ziemi pszczyńskiej (Die Vierte Biesiedlung) po tym z przełomu XIII i XIV w., XVI i frydrycjańskiego.
  24. W pszczyńskim archiwum jest mapa z tego okresu prezentująca te plany przesiedleń dla stworzenia "niemieckiego jądra". Besarabioków przesiedlano również na Śląsk (tak ich tu nazywano). ze wspomnień po nich pozostał fakt specyficznego bronowania pola. Nie chciało im się chodzić za koniem z bronami więc przypinali je za bryczką i tak jeździli po polu.
×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.