-
Zawartość
8,114 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Zawartość dodana przez Tomasz N
-
Literatura - Powstanie Warszawskie
Tomasz N odpowiedział Albinos → temat → Literatura, sztuka i kultura
A to jest znane: http://www.pracowniczademokracja.org/strony/podstrony%20od%20indexu/powstaniewarszawskie.htm -
L Łaszcz napisał: zresztą po antykomunistycznej czystce w bibliotekach przeprowadzonej po restauracji kapitalizmu samo zdobycie tych tomów jest niezwykle trudne), lecz stwierdziłem że jego poglądy są mi dobrze znane. Pojmuje Kolega różnicę? A skąd ta pewność (dobrej znajomości) (i "niesłuszności" przemiału), jeżeli, jak FSO pisze: w ZSRR nie było czymś specjalnym, że decyzję "na przemiał" podejmowano n.p. w jakiś czas, i to dłuższy, po ukazaniu się artykułu, książki czy numeru gazety. Bo zmieniła się oficjalna wykładnia polityki. Jak tam to i u nas, więc skąd Znajomy czerpie pewność, że podane w linkach wersje są właściwe ? I czy na tym czerwonym forum nie zachodzi sytuacja opisana w innym temacie: Czemu wymieniłem środowisko lewicy - bo w niej najjaskrawiej widać to do czego może doprowadzić i doprowadza chęć by inni nie wiedzieli nic o przeszłości jaka była, a wierzyli w napisane własnoręcznie półprawdy.
-
FSO napisał: Czemu wymieniłem te dwa środowiska - PiS i kościół katolicki - bo w nich najjaskrawiej widać to do czego może doprowadzić i doprowadza chęć by inni nie wiedzieli nic o przeszłości jakiej była, a wierzyli w napisane własnoręcznie półprawdy. Dzięki za troskę. Widzę że naprawdę zależy Ci na ich dobru. Ale jeżeli wstawię zamiast hasło "lewica", zdanie to zaakceptujesz: Czemu wymieniłem środowisko lewicy - bo w niej najjaskrawiej widać to do czego może doprowadzić i doprowadza chęć by inni nie wiedzieli nic o przeszłości jaka była, a wierzyli w napisane własnoręcznie półprawdy. To chyba bardziej pasuje do tajemniczej śmierci Jaroszewicza (chyba że był on według Ciebie tajnym współpracownikiem kościoła katolickiego i założycielem PiS).
-
Kultowe rzeczy PRLu
Tomasz N odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
Nie zaproponowali. -
Kultowe rzeczy PRLu
Tomasz N odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
A posiadaniem takiej kultowej opaseczki na rączkę się chwaliłem ? -
Gwałtowne zmiany klimatyczne w XVII i XVIII wieku - jeden z czynników przemian politycznych?
Tomasz N odpowiedział secesjonista → temat → Gospodarka, handel i społeczeństwo
"wśród wszystkich naszych nieszczęść największe polegało na tym, że słońce ani razu nie zajaśniało, a jeśli już, to było blade i żółte, lub innym razem zbyt czerwone, co z kolei wywoływało strach" Tylko że to wcale nie musi mieć związku z kolorem "powierzchni" Słońca. Może to wywoływać obecność zanieczyszczeń (np pyłów) w atmosferze ziemskiej. I jest to bardziej prawdopodobne. Zmiany koloru Słońca od białego (bladego) do czerwonego to zmiany temperatury powierzchni emitującej w tysiącach stopni (barwa Słońca odpowiada temperaturze emisji ok 4000 K). Co potrafi z barwą zrobić grubość warstwy atmosfery ziemskiej (filtrującej światło słoneczne) najlepiej widać o wschodzie i zachodzie. -
FSO napisał: czyli od bodajże pierwszej kadencji FDR, od kiedy wprowadził tzw. New Deal, zainspirowany teoriami ekonomicznymi Keynesa. Bruno ! Wycofuję się z mego oszczerczego posądzenia. Ale co ma Keynes do: od kiedy to Ameryka uważała, że państwo musi dbać o bezrobotnych?
-
FSO napisał: jedna z teorii dotyczących Jaroszewiczów mówiła o wiedzy jaką miał Jaroszewicz, o której to zgodził się porozmawiać. Dotyczyła ona podobno tego jak wyglądała sprawa "kto był, a kto nie był agentem KGB". Do tej pory zresztą sprawy "teczkowe" z bardzo różnych powodów wywołują alergię w wielu środowiskach [od PiS - słynna teczuszeczka Kaczyńskiego, pokazywanie że Wałęsa to Bolek, i że on system na zlecenie SB obalił, po dyskuję na temat księży i tego że co dziesiąty albo i częściej był informatorem smutnych panów... Jak to jest, że z czegobyś nie zaczął, skończysz na Kaczyńskim i księżach ? (ciach)
-
Jak ktoś się chce uwiecznić: 21 czerwca w godzinach od 9.00 do 21.00 w "Galerii 13" przy ulicy Bednarskiej 13 (z tyłu Pszczyńskiego Centrum Kultury) w Pszczynie prowadzony będzie casting. Poszukiwane są osoby w wieku od 25 - 55 lat; jak podaje organizator castingu: głównie panowie, najlepiej o jaśniejszej karnacji, jaśniejszych włosach i oczach, z naturalnymi fryzurami, bez farby, współczesnych cięć i bez widocznych tatuaży. Dodatkowych informacji o castingu udziela Pani Marta Wojciechowicz, tel. 500 044 299.
-
Znajomości u nas nie było a portfel był przeciętny. Według wspomnień powinienem być wychowany na occie i musztardzie, nie byłem Bo żyłeś jak większość z towarów rzuconych (trzeba było jedynie być we właściwym czasie w właściwym miejscu)
-
Coś nie tak z tymi wspomnieniami o sklepowych półkach. Dlaczego ? One są o półkach w sklepie, nie na zapleczu.
-
Napęd parowy okrętów / statków
Tomasz N odpowiedział widiowy7 → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie
motorzyści Jak bym wiedział, pisałbym gwarą i nie byłoby wpadki. -
"Najtrudniej zbić argumenty kogoś mówiącego nie na temat." Prorok całą gębą
-
Napęd parowy okrętów / statków
Tomasz N odpowiedział widiowy7 → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie
To ja może doprecyzuję o co chodzi z tym suchym hamulcem. Suchy hamulec to takie coś wykorzystujące suche tarcie. W każdym aucie jest przy kołach. W maszynie parowej najczęściej miał postać pasa ze skóry opasującego wał o regulowanej korbką czy czymś innym sile napięcia (naprężenie pasa dociskało go do wału i wał tarł o niego, luźny pas nie przeszkadzał). Innym sposobem był miękki klocek (np. z drewna) dociskany do wału. Czyli im mocniej dociśniesz lub napniesz, tym silniejsze hamowanie. Zatem można tym sterować. Ale jest jeden problem. Uruchomienie na wysokich obrotach kończy się spaleniem elementu (klocka, pasa), natomiast na wolnych działa bez zarzutu i wielokrotnie. Moim zdaniem maszynista coś takiego miał w maszynowni i jego głównym problemem było (w przypadku komendy "cała wstecz") ustalić moment (obroty) jego użycia, bo on po kilku zastosowaniach na maxa wysiadał. Klocek czy pas się wycierał. Czyli jak maszynista, dbając o klocki czy pasy czekał za długo na spadek obrotów, z mostku szedł opeer, ale jak nagle potem szła komenda "cała naprzód", wymagająca dokładnie tej samej procedury, mogła być niewykonalna. I o tego i mostek i maszynownia musiały mieć pełną świadomość. -
Napęd parowy okrętów / statków
Tomasz N odpowiedział widiowy7 → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie
Widiowy napisał: Dręczy mnie to cały czas. Jak szybko w napędzie parowym da radę przestawić obrót śrub z "całej naprzód " na całą wstecz" ? Technicznie musisz zatrzymać maszynę z tłokami w położeniu "pośrednim" i podać parę z drugiej strony tłoków. Ruch zaworem. Więc to jest kwestia czasu hamowania i rozpędzania samej maszyny. Przy sztywnym połączeniu śrub z wałem śruby mielące wodę dają spory opór i czas się skraca. Ale opór od śrub maleje z spadkiem obrotów, więc na wolnych obrotach to się może długo kręcić. Nie wiem natomiast jak zatrzymać tłoki na 100 % w położeniu pośrednim jak nie ma jakiegoś hamulca tarciowego i hamuje jedynie opór wody na śrubach (spadający z obrotami). W przypadku komendy "cała wstecz" to musiało obsługującego maszynę napędową przyprawiać o palpitację. Przypuszczam, że zdolny maszynista mógł potrafić wspomóc hamowanie w końcowej fazie podawaniem pary na chwilę odwrotnie. -
Jak to było z tymi kolejkami?
Tomasz N odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
Gregski napisał: 3 dni stałem (a właściwie koczowałem) w Warszawie na Łopuszańskiej. Efekt _ wykoczowana "Jawa 50" skuter! PRL to tak w ogóle to był głód rzeczy. Kto miał rower marzył o Komarku Posiadacz Komarka o Jawce Posiadacz Jawki o Maluchu oczywiście od tego poziomu były już przydziały i talony dla sprawdzonych działaczy (i przedpłaty) Posiadacz Malucha marzył o dużym Fiacie. Posiadacz dużego Fiata (czarny rynek i sprawdzeni działacze) chorował na Mercedesa. -
Napęd parowy okrętów / statków
Tomasz N odpowiedział widiowy7 → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie
Jak ktoś chce zobaczyć taką maszynę parową w ruchu to zapraszam na Śląsk do Zabrza. Tam w skansenie górniczym Królowa Luiza, taka maszyna działa. (Na dół z dziećmi też można zejść). http://byway.pl/details.aspx?guid=36a9e70a-2d32-48d7-9a46-c202f207bcf2 Maszyny parowe jako maszyny wyciągowe pracowały na Śląsku jeszcze za komuny. Górnicy je sobie bardzo chwalili, bo nie szarpały. -
Prześladowania komunistów
Tomasz N odpowiedział Samuel Łaszcz → temat → II Rzeczpospolita (1918 r. - 1939 r.)
L Łaszcz napisał: Ja tu nie mówię o działaniach Państwa Polskiego, lecz poszczególnych użytkowników. Czyli antykomuniści nie mają swobody głoszenia własnych poglądów, to przywilej tylko lewicy ? A może mają się samoograniczyć ? A może Wy to zrobicie, bo akurat samoograniczanie jest wpisane w istotę komunizmu. -
Organizacje i stowarzyszenia młodzieżowe w PRL
Tomasz N odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
może się przyda: -
Ciekawy napisał: Czy kiedykolwiek dożyję tej chwili, kiedy kol. FSO przyzna publicznie na forum Na co Ty liczysz ? [ciach]
-
Napęd parowy okrętów / statków
Tomasz N odpowiedział widiowy7 → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie
Widiowy napisał: Użytkownik gregski dnia 10 czerwiec 2011 - 06:23 napisał Kocioł składa się zwykle z trzech części. Podgrzewacza wody zasilającej, wytwornicy pary i przegrzewacza. gregski przetłumaczysz na polski literacki? To może ja w zastępstwie. Urządzenie środkowe czyli wytwornica pary musi wytwarzać stale, bez przerw, odpowiednią (do potrzeb silnika) ilość pary. Więc to jest tak, że masz beczkę o odpowiednio rozwiniętej powierzchni, żeby była jak największa powierzchnia "styku" wody z ogniem (oczywiście przez blachę), w której pod wysokim ciśnieniem w temperaturze dużo wyższej od 100 stopni gotuje się woda. Ale ta temperatura wrzenia wody (i każdej innej cieczy) jest ściśle określona dla konkretnego ciśnienia. Więc mamy w tej wytwornicy dwa stany skupienia wody, płynny i "gazowy", znajdujące się w stanie tzw. równowagi termodynamicznej. Stąd jak do takiego kotła wlejesz zimną wodę dla uzupełnienia, to temperatura cieczy spadnie poniżej temperatury wrzenia i kocioł przestanie wytwarzać parę (zero pary!!) do czasu podgrzania się wody z powrotem do temperatury wrzenia. Silnik Ci zatem stanie na ten czas. Więc, żeby tego uniknąć, musisz wodę którą uzupełniasz kocioł wstępnie podgrzać do temperatury jaka panuje w kotle. Po to masz pierwsze urządzenie. Ponieważ para nad wodą w wytwornicy pary jest z cieczą w równowadze termodynamicznej, żeby dostać parę o jeszcze wyższej temperaturze, najłatwiej zamiast podnosić ciśnienie w wytwornicy, przepuścić samą parę wychodzącą z kotła przez kolejny podgrzewacz, gdzie ta para, już bez obecności wody w stanie ciekłym zakłócającej proces nagrzewania się pary, nagrzewa się do jeszcze wyższych temperatur. A robi się tak dlatego, że sprawność maszyny zależy silnie od temperatury pary, im wyższa tym większa. Stąd to trzecie urządzenie czyli przegrzewacz. Więcej na temat wpływu temperatury pary na sprawność tu: https://forum.historia.org.pl/topic/4467-starozytnosc-maszyna-parowa-w-uzyciu/page__view__findpost__p__55219 https://forum.historia.org.pl/topic/4467-starozytnosc-maszyna-parowa-w-uzyciu/page__view__findpost__p__55325 -
L Ł napisał: A czy Marchlewski ponosi za ten mord odpowiedzialność? Wydał na to rozkaz? Nie. Popatrz jak ładnie wróciło moje pytanie bez odpowiedzi: A jak "towarzysze" popełniali te "dyskredytujące", to odwracał oczka, wychodził do innego pokoju ?
-
Napęd parowy okrętów / statków
Tomasz N odpowiedział widiowy7 → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie
Od czego zależy ilość kominów!! Od estetyki. Titanic miał jeden, atrapę, żeby poważniej wyglądał. -
A kto twierdzi że potrafią ? Muszą natomiast unieść ciężar odpowiedzialności za swe decyzje. No i kochają swe dzieci. Mając swobodę wyboru, nie ograniczaną z urzędu przez jakichś fachowców, wybierają najlepiej jak potrafią dla dobra własnych dzieci.