- 
				Zawartość8,154
- 
				Rejestracja
- 
				Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Zawartość dodana przez Tomasz N
- 
	No i dobrze, nie masz jednak wszystkiego, tylko a może aż Pomorze bez Helu i Wielkopolskę, co do śląska skoro napisałem że bronię się od lini umocnień pod Krakowem (tych na Śląsku) do Pilicy to na pewno nie masz go za darmo bo od tych umocnień do Szczekocin też istnieje przy tym założeniu jeśli nie linia obronna to punkty obrony okrężnej-trochę dobrych miejsc na to istnieje w rejonie Częstochowy. A gdzie piszę, że będę atakował Śląsk ? Odetnę go kordonem od reszty Polski. W ten łatwy sposób pozbawiłem Cię dochodów z śląskiego przemysłu, dochodów z eksportu i importu morskiego. Znacznych dochodów z wielkopolskiego rolnictwa. Na dodatek musisz utrzymywać armię w pełnej mobilizacji i gotowości. Do wiosny wytrzymasz gospodarczo i społecznie ? Rydz był marnym politykiem, ale dowódcą niezłym. Po Czechosłowacji Rydz musiał brać pod uwagę rozegranie wojny z Polską podobnie na dwa tempa. Stąd musiał obsadzić wojskiem granicę, ryzykując zniszczenie wojska. Analogią brydżową. Mógł polec bezpiecznie bez trzech lub grać na tę jedną jedyną szansę, wiedząc, że jak układ kart nie chodzi, wtopi bez sześciu. No i wtopił.
- 
	Ślaska nie tracimy bez walki bo fortyfikacje na przedpolu Krakowa były właśnie na Śląsku Cieszyńskim, o te tereny się wciąż bijemy. Od północy Ślaska ich nie było więc jak się cofnąłeś to tak jakby ich nie było. Wjeżdżam od północy wzdłuż linii Przemszy Soły do granicy z Słowacją. jak już armia polska będzie rozbita Ale ja jej nie chcę rozbijać. Zadowalam się tym co mam prawie za darmo.
- 
	W terenie dobrym do obrony. Zapominasz zresztą że do pomocy szykowali się Francuzi tylko że nie zdążyli, słowem należało tak rozmieścić wojska by mogły się opierać z miesiąc a i po tym były zdolne do kontrofensywy, ja bym je rozmieścił na północy wzdłuż Narwi, a na zachodzie od portyfikacji na przedpolu Krakowa na pólnoc wzdłuż Pilicy, po Bzurę z wysuniętymi pojedynczymi szwadronami jazdy wzdłuż granicy dla spowalniania marszu wroga. Oczywiście dałbym jeszcze na południu siły 2-krotnie słabsze od atakujących co dzięki górom powinno wystarczyć atakujących. Dalsze działania uzależniłbym od ewentualnych błędów wroga lub/i pomocy aliantów. Jajo Kolumba. Znasz zamiary Adiego, a przecież on chciał tylko Śląska i Pomorza. (A początkowo nawet tylko korytarza pozostawiając nam Śląsk). A konflikt o celach ograniczonych ? Zatem (w zastępstwie Adiego), wykorzystując Twe ugrupowanie, zajmuję praktycznie bez walki Śląsk (z przemysłem), Pomorze (z portami) i jako premię jeszcze Wielkopolskę i mówię "Bóg zapłać". Co mi zrobisz ? PS. Aaa za dwa tygodnie masz Armię Czerwoną od plecków. Ale tego aspektu póki co nie analizujmy. Czyli interesuje nas atak ograniczony i tylko z zachodu.
- 
	Wygrać raczej nie, ale przegrać bez straty wojska poważniejszych strat terytorialnych może się i dało, a wojsna była rozstrzygnięta praktycznie w momencie wkroczenia wroga, wskutek złego rozmieszczenia wojska. A gdzie należało je rozmieścić, by nie ponieść poważniejszych strat terytorialnych i wojska ?
- 
	K. Pluta Czachowski opisuje jej powstanie trochę inaczej. TOW - właściwa nazwa - TOW Organizacja Orła Białego powstała 20 września w Krakowie. Jej pierwszym prezesem i współtwórcą był Kazimierz Kierzkowski "Gaj". Mazurkiewiczowi nie udało się przedostać po 18 września do kraju, stąd wszedł później "na gotowe". Natomiast w tworzeniu konspiracji w kraju a zwłaszcza w Warszawie może mieć spory udział kpt Munkiewicz z E2, bo jemu udało się przedostać do Polski.
- 
	  Tajna Organizacja Wojskowa a Organizacja Orła BiałegoTomasz N odpowiedział Tomasz N → temat → Oddziały i organizacje Co do ich odrębności, to zostałem przez Ciebie tu całkowicie przekonany. Mnie natomiast ciekawią te początkowe związki z E2. Bo tych struktur dywersyjnych E2 nie było za wiele, a już np w Warszawie to to była improwizacja sierpniowa. Jeżeli chodzi o wątki warszawskie w raportach szefa E2, to E2 zostawiła w Warszawie z 1 - 2 większe radiostacje i 6 mniejszych oraz 50 kg trotylu + odp ilość zestawów minerskich "w ziemi" oraz 10 % całości posiadanego sprzętu dywersyjnego w Cytadeli.
- 
	Aaa. Według Ciebie pewnie dało się Wrzesień wygrać ?
- 
	Nie chodzi tu o siłę głosu tylko jakość dowodzenia. Widzę, że nie czytałeś stenogramów i nie wiesz o czym piszesz.
- 
	Czyżby dotknęła go więc w roku 1939 starcza demencja lub zgrzybienie ? A na czym niby miała polegać ? Z rozmów związanych z zgodą na wycofanie 2 września A. "Kraków" nic takiego się nie wyłania.
- 
	  Tajna Organizacja Wojskowa a Organizacja Orła BiałegoTomasz N odpowiedział Tomasz N → temat → Oddziały i organizacje Akurat źródło na potwierdzenie tego jest, bo w raporcie o wysłaniu 17-18 09.1939 z Kołomyji do Polski mjr Mazurkiewicza szef E2 Charaszkiewicz zaznaczył że: "do prac politycznych zostanie wysłany równocześnie mjr Galinat". Czyli jak z tym pierwszeństwem. Ci od OOB twierdzą,że oni byli pierwsi i trudno im nie przyznać racji. Kierzkowski powołał swoją niby tydzień później, ale ona postała, podczas gdy ta Mazurkiewicza miała wtedy jedynie rozkaz powstania, a naprawdę nie istniała. Co do bazy na której powstała TOW Mazurkiewicza. Moim zdaniem bazą na południu były tworzone przed wojną przez E2 oddziały partyzanckie dla Armii Karpaty (nie podlegały Kierzkowskiemu) i bielski oddział Legionu Zaolziańskiego, którego dowódcą był Mazurkiewicz, a jednym z oficerów Medyński.
- 
	Sprawdziłam kim jest wymieniony pan. Jeżeli mowa o Fernandzie Braudel, francuskim historyku to mam pewne zastrzeżenie. On się urodził w 1902 roku, a to już są czasy bardzo blisko obecnych. A mnie są potrzebne źródła dotyczące mniej więcej okresu od XVI w. do początków XVIII w., czyli ten okres w którym mniej więcej, plus minus wypada barok właśnie. Zgodnie z moim planem pracy. Bardziej będę się rozwodzić w kolejnych pracach, które będę pisać. On podaje gęsto i często przypisy biograficzne, więc może tam coś znajdziesz.
- 
	  Tajna Organizacja Wojskowa a Organizacja Orła BiałegoTomasz N odpowiedział Tomasz N → temat → Oddziały i organizacje Bo ja znalazłem takie coś o mjr. E. Galinacie: 17 września 1939 mianowany komendantem głównym projektowanej organizacji konspiracyjnej Związek Walki Zbrojnej o Niepodległość, po przybyciu do oblężonej Warszawy z Rumunii 26/27 września 1939 podporządkował się Dowódcy Głównemu Służby Zwycięstwu Polski gen. M. Karaszewiczowi - Tokarzewskiemu i został jego zastępcą
- 
	  Tajna Organizacja Wojskowa a Organizacja Orła BiałegoTomasz N odpowiedział Tomasz N → temat → Oddziały i organizacje Zasugerowałem się tym wyjściowym tematem, a Ty tam faktycznie piszesz o okręgu warszawskim. No to to samo półtora pytania: Czy Okręg TOW była jedyną organizacją warszawską ? Jeżeli tak to czy był pierwszą ?
- 
	Teraz magisterki produkuje się metodą kopiuj - wklej to czego wymagać od licencjatu... Jak powinno być a jak jest, to dwie (niestety) różne sprawy. Nie mówiąc o wyższych szczeblach. Jak znam życie i ktoś pójdzie za Twoją radą Secesjonisto i pozbiera ciekawe źródła, to promotor nagle zmieni mu temat, każąc zaczynać od nowa, a zabrane materiały sam wykorzysta.
- 
	  Wampir , strzyga , krwiopijca, wilkołak... (w literaturze i ludowych wierzeniach)Tomasz N odpowiedział lancaster → temat → Historia literatury Pytanie tylko gdzie ten "człowiek zaczarowany" ma tę głowę wilka (do palnięcia).
- 
	  Tajna Organizacja Wojskowa a Organizacja Orła BiałegoTomasz N odpowiedział Tomasz N → temat → Oddziały i organizacje Jeszcze jedno pytanie (a raczej półtora). Czy TOW była jedyną organizacją warszawską ? Jeżeli tak to czy była pierwszą ?
- 
	Czyli bardziej akcent na sposoby wykorzystania niż aspekt ilościowy. A ten ma niewątpliwie związek z wydajnością pracy, pogodą, statusem społecznym. I pasikonikami, czyli pasożytami na pracy innych. A leserstwo jak najbardziej na plus. Postęp techniczny głównie jest dziełem leni. A z tą pogodą. Jak zmieniły się warunki pogodowe w baroku względem poprzedniej epoki ? No i czy w klasyku czyli Braudelu nic nie ma ?
- 
	  Tajna Organizacja Wojskowa a Organizacja Orła BiałegoTomasz N odpowiedział Tomasz N → temat → Oddziały i organizacje A jaki był stosunek TOW Mazurkiewicza do Sikorskiego ? Czyli do jakiej frakcji było mu bliżej ? Tajna Organizacja Wojskowa, którą Mazurkiewicz kierował do 1943 r. 1943. Przed czy po Gibraltarze ?
- 
	Czyli historia leserstwa Mogę dorzucić do dyskusji mój plan pracy, jeżeli to ma komuś pomóc. Mnie ciekawi
- 
	  Najcenniejsze eksponaty w zbiorach polskich muzeówTomasz N odpowiedział JaWiemNajlepiej → temat → Katalog archiwów i muzeów oraz wydarzeń przez nie organizowanych Myślałem że Polacy będą cenić najwyżej Szczerbca.
- 
	Ja w Krakowie lubiłem azjatyckie. Piszę ogólnie, bo raczej byli to Wietnamczycy. Mieli taki lokal w korytarzu na Floriańskiej, kuchnia pod schodami, stoliki po drugiej stronie w jakiejś wnęce. Dania czyste, smaczne i spolszczone (sałatka z kapusty bez bambusa). Potem zniknęli chyba ich Hacap dopadł. A szkoda.
- 
	I to ma mnie przekonać, że reżim syryjski nie bombarduje? Jakoś mnie nie przekonało. Może to że "Aurora" też strzelała ślepą amunicją.
- 
	Nie ma knajp na studencką kieszeń. Student tradycyjnie pożywia się na sępa.
- 
	  Tajna Organizacja Wojskowa a Organizacja Orła BiałegoTomasz N odpowiedział Tomasz N → temat → Oddziały i organizacje Widzę tu jakiś warszawocentryzm. Mazurkiewicz i jego ludzie to pracownicy E2 podobnież jak Kierzkowski. Stąd ja to widzę trochę szerzej. TOW to struktura (i idea) bazująca na E2, więc niekoniecznie zawężona do grupy Mazurkiewicza. A jak widzisz (w przypadku powstawania tych grup) znaczenie walki między sanacją a nową władzą ?
- 
	  Tajna Organizacja Wojskowa a Organizacja Orła BiałegoTomasz N odpowiedział Tomasz N → temat → Oddziały i organizacje Jak dla mnie to tutaj jednak odniosłeś się do Warszawy. Tak to jest jak się chce ustrzelić dwie wrony naraz. Mnie interesował wątek ogólny TOW. Wątki "warszawskie" są mym dla Ciebie wspomożeniem w kwestii pytania: Profesor Tomasz Strzembosz powołując się na informacje uzyskane od Jana Mazurkiewicza i Stanisława Zienkiewicza inicjatora utworzenia TOW w Warszawie widział w por. Władysławie Malinowskim. Tymczasem syn gen. Mazurkiewicza w biografii ojca za właściwego organizatora Okręgu Warszawa-Miasto widział w kpt. Gajl-Kocie. Jak było naprawdę? Niestety teraz ciężko mi to stwierdzić, może za jakiś czas... a może ktoś mnie tutaj uprzedzi i wyjaśni tę kwestię. Których to kwestii nie jestem w stanie wyjaśnić, mogę natomiast podać Ci szkiełka do tej warszawskiej mozaiki. Masz pewne nazwiska, tropy. Ciekawe czy nie mówimy o tych samych osobach, skoro wróciły na lewych papierach. Z zaświadczenia wynika "strefowanie" kompetencji na obszarze Polski. Jeżeli Grocholski dostał Lublin i Pragę, to kto Warszawę ? Jak mi się kołacze Ankerstein dotarł w końcu do Krakowa, czyli na południe, więc jeżeli przyjmiemy, że właściciel glejtu na dany teren był co najmniej majorem, to Warszawa przypadałaby jak twierdzisz Mazurkiewiczowi.
