-
Zawartość
8,116 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Zawartość dodana przez Tomasz N
-
Ciężko przymocować minę magnetyczną do dna statku obrośniętego czym się da. A skrobanie kadłuba z tego jest dość akustyczne.
-
Dziś weszliśmy w poziom XII
-
Jak kogoś interesuje: bit.ly/koronawirus-mapa-powiatow
-
Wpadła mi w ręce taka książka: Poświęcona wprawdzie sterowcom, ale najciekawsza jest ta otoczka w postaci ogłoszeń reklamowych. Jak widać około 1909 r. walczyły ze sobą różne systemy transportu powietrznego, całość zaczynając od automobilizmu śmiało zmierzała do jakiejś powszechności. Dla ciekawych daję spis treści (są obrazki, zdjęcia i schematy jak też i kosztorysy):
-
Ale wymazobus raczej tam do Was nie zajedzie. Ot jak język polski zyskuje na epidemii.
-
Jakoś tak, ale nie jedzeniem na wierzchu.
-
Albo schowki, albo znakowanie. Jedno wyklucza drugie.
-
Nie mógł wziąć od Eskimosów, bo to było do użycia tylko tam gdzie nie ma życia, czyli w głębi Antarktydy. W Arktyce zabrały by się za nie niedźwiedzie.
-
Mnie się najbardziej w jego (Amundsena) wyprawie na biegun południowy podobało znakowanie szlaku. Oni podczas wypadów rozpoznawczych znakowali trasę wbitymi mrożonymi (suszonymi ?) rybami, jako przyszłą karmą dla psów wyprawy głównej.
-
Czy takie przypadki też podchodzą pod pandemię ? Dzisiaj około godziny 16:39 do służb ratunkowych wpłynęło zgłoszenie o zdarzeniu na DK-1 w Goczałkowicach-Zdroju w pobliżu skrzyżowania z ulicą Główną i Szkolną. U kierowcy samochodu ciężarowego doszło do nagłego zatrzymania krążenia. Niestety ratownicy przegrali walkę o życie mężczyzny. "Świadkowie nie rozpoczęli reanimacji z obawy przed zakażeniem koronawirusem" - Goczałkowice-Zdrój: przegrana walka o życie kierowcy ciężarówki
-
No to mamy próg IX.
-
Pomyliłem się z tym typowaniem zwiększenia osób objętych kwarantanną z powodu objęcia nią i domowników. Ilość zarówno miejsc jak i osób objętych kwarantanną w moim powiecie stale spada, a proporcja ok. 1,25 osoby na miejsce kwarantanny się utrzymuje. Z tego wynikałoby, że ich również od razu objęto kwarantanną.
-
Mnie województwo mniej interesuje, bardziej to: 229 osób w kwarantannie w powiecie pszczyńskim
-
Jutro powinniśmy osiągnąć poziom VIII. Co do oceny mojego otoczenia, to w powiecie było max 280 kwarantannowców, a od kilku dni spadło do ok. 240 i tak się trzyma. Ale w związku ze zmianą kwalifikacji do kwarantanny będę musiał zmienić metodę, bo ilość drastycznie skoczy po automatycznym zaliczeniu wszystkich domowników kwarantannowca. Teraz miarodajna będzie ilość miejsc kwarantanny w powiecie (teraz ok 170).
-
Wygląda na to, że wchodzimy w VII poziom. A u mnie w powiecie przybywa tak 20 kwarantann dziennie, czyli na dziś jest ok 240.
-
A co mnie to obchodzi. Z obu danych wiem jak "gęsto" jest wokół mnie. I o to chodzi. Reszta jest statystyką.
-
Dla mnie prosty system Janceta jest bardzo miarodajny. I nie łączę go z tym co się dzieje daleko, (zwłaszcza nie interesuje mnie Unia), a tym co się dzieje w najbliższej okolicy. Konkretnie ile osób jest objętych kwarantanną w moim powiecie (teraz ok 200).
-
Odnotowuję, że dziś przekroczyliśmy poziom V
-
Mnie wychodzi, że dziś osiągnęliśmy IV poziom w metodyce Janceta.
-
No i tam teraz jest dłuższy dzień z odpowiednią porcją ultrafioletu.
-
Jeżeli dobrze zrozumiałem metodykę Janceta, to 4 w 9 dni to trzy podwojenia co trzy dni, czyli zmalało.
-
pustoszą półki sklepowe z wody, ryżu, makaronu, papieru toaletowego Podobno ryż i makaron uodparniają na koronowirusa. Pierwszy z bo z Chin, drugi bo z Włoch. Ale papier toaletowy ?
-
Przegrać z samym sobą. Przykłady wojen, misji, operacji itp.
Tomasz N odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Historia ogólnie
Mogadisz 1993 -
Calowe były rury gazowe i wodne niskiego ciśnienia wytwarzane jako rury ze szwem i tu średnica wewnętrzna była normatywna w calach, zatem rura 3 calowa miała 76,2 mm wewnętrznej średnicy (lub więcej przy cieńszej ściance rury, bo jak pisałem wcześniej, ze względu na kształtki i gwinty średnica zewnętrzna rury była święta. Muszę sam ze sobą zapolemizować. Wszedłem na obecny ANSI/ASME standard rur calowych i z niego wynika, że rura 3 calowa w standardzie "wyjściowym" miała 3,5 cala średnicy zewnętrznej i ćwierćcalową ściankę. Czyli standard wyjściowy rur 3 calowych to w milimetrach: rura o średnicy zewnętrznej 88,9 mm ze ścianką 6,35 mm. Jeżeli weźmiemy taką rurę ze ścianką 4 mm, to nagle mamy 80,9 mm. Myślę, że od takiej rury zaczynał Stokes, ale po powiększeniu ładunku miotającego przeszedł na rury bez szwu, stąd te 81 mm
-
A nie wiem. Bo to normy niemieckie, nie angielskie. W normach niemieckich ok. 1900 roku rury były metryczne i średnice np rur żeliwnych do 100 mm były co 10 mm. Większe średnice były już co 25 mm, ale to nas akurat nie interesuje. Calowe były rury gazowe i wodne niskiego ciśnienia wytwarzane jako rury ze szwem i tu średnica wewnętrzna była normatywna w calach, zatem rura 3 calowa miała 76,2 mm wewnętrznej średnicy (lub więcej przy cieńszej ściance rury, bo jak pisałem wcześniej, ze względu na kształtki i gwinty średnica zewnętrzna rury była święta. Mogła też mieć mniejszą od nominalnej jak była cynkowana o grubość powłoki cynkowej) . Ale to tyczyło zwłaszcza małych średnic Poza tym jako niskociśnieniowe nie nadawały się na lufy. Na wyższe ciśnienie były też rury ze szwem kotłowe, ale i tu w średnicą nominalną rury była średnica zewnętrzna rury. Stąd rura kotłowa 3-calowa miała średnicę zewnętrzną 76,2 mm, przy nominalnej ściance 3 mm średnica wewnętrzna była 70,2 mm. Najbliżej 81 mm jest rura 3,5 cala mająca ściankę 3,25 mm, ale to i tak więcej bo 82,4 mm. Ale i te rury nie nadają się na lufy. Rury bez szwu mannesmannowskie (nadające się na lufy) wytwarzano w średnicach metrycznych (średnica zewnętrzna co 10 mm) i tu podchodziłaby rura 90 mm z najgrubszą ścianką 4,5 mm ( na ciśnienie próbne do 300 atm) lub, jak pisałem wcześniej, przedłużony kielich rury 60 mm o grubości ścianki 10 mm.