-
Zawartość
8,067 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Zawartość dodana przez Tomasz N
-
porwanie podpada pod kk
-
"A u Was Murzynów biją...!" Alianci wobec mniejszości pochodzących z państw Osi.
Tomasz N odpowiedział FSO → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
Internowanie obywateli japońskich było posunięciem słusznym, a co najmniej uzasadnionym. Obywateli Japonii jak najbardziej "w prawie", ale co z obywatelami USA japońskiego pochodzenia ? -
O to jest to !! A ZAB to zapalająca ?
-
to byl pewnie jeden robaczek щ. A ma ktoś zdjęcie lub rysunek takiej FAB-100scz
-
Kolega Narya założył tu co najmniej dwa tematy o Topolskim, może poszukasz ?
-
Rozkaz Śmigłego był kuriozalny, bo wymuszał nijako poddanie się sowietom, a potem wiadomo jak Sowieci traktowali jeńców. Typowe jajo Kolumba w całej krasie (co nie oznacza że rozkaz mi się podoba). Ocena powinna wychodzić ze stanu wiedzy w chwili podejmowania decyzji. Lepiej było walczyć z karabinem w ręku z wrogiem niż mieć niezłego zgryza przez ten tchórzowski rozkaz. A dlaczego ? przynajmniej by się im zadało jakieś straty. Czy to myślenie na poziomie strategii ?
-
Chiałbym zwrócić uwagę na trudności w tłumaczeniu poszczególnych nazw oraz na swoiste znaczenie poszczególnych wyrazów. Takie słowa jak "aszú", "puttony" czy "putno" spotyka się w dzisiejszym węgierskim czy słowackim tylko w odniesieniu do win tokajskich, poza tym słownikowo są martwe. Z kolei zapewne w czasie, gdy ta terminologia się kształtowała, węgierski wyraz "kád", słowacki "kaď" i polski "kadź" znaczyły jedno i to samo, dziś "kád" to przede wszystkim wanna, "kaď" to duża beczka, a "kadź" to wielki zbiornik na ciecz, raczej w jakimś zakładzie przetwórczym, niż w łazience. Świadczyć to może o faktycznej odwieczności tej terminologii, a zatem także technologii. Na Śląsku putnia to była beczka lub grubo baba.
-
No to może mały klimacik: ani słowa o Chińczykach
-
Rydz nie zasługuje na taki tekst. Mnie nie przeszkadza to jego "ani guzika", bo takie gadanie było jego psim obowiązkiem. Może inny fragment jego tyczący. Kuropieska o polskiej doktrynie wojennej : "Cokolwiek by było, z amunicją lub bez, bić się musimy i bić się będziemy". Piękne słowa.
-
Nie mówiąc o Romeyce.
-
O towary handlowe (i nie tylko) pytań kilka. Miary, zwroty i wyrażenia - niezrozumiałe.
Tomasz N odpowiedział secesjonista → temat → Gospodarka, handel i społeczeństwo
Mastyk czy mastyks ? -
A ten aspekt ilościowy faktycznie był jak u Mickiewicza: "Artyleryi ruskiej ciągną się szeregi prosto, długo, daleko, jako morza brzegi" ?
-
Mord pod Ciepielowem - zbrodnia wojenna Wehrmachtu w 1939r.
Tomasz N odpowiedział ciekawy → temat → Wrzesień 1939 r.
Zeznań Kowalskiego nie ma u Kutery. -
Ja chciałbym od siebie podnieść jeden temat. Czyli jaką rolę w żywieniu wsi odgrywały wesela, komunie itd. Ich terminy zazwyczaj przypadały akurat na przednówek, a że spraszano całą wieś i lub co najmniej rozdawano coś przed, to tym uboższym na pewno pomagało to przeżyć ten trudny okres. Może to ktoś rozszerzy ?
-
O "dobrych" gadach w wierzeniach ludowych
Tomasz N odpowiedział secesjonista → temat → Historia lokalna
W ten sposób jesteś ostatnio monotematyczny. Jak nie serpentyny to węże, wołki i woły czy insza gadzina. -
O "dobrych" gadach w wierzeniach ludowych
Tomasz N odpowiedział secesjonista → temat → Historia lokalna
Właściwie czemu tu tylko o wężach ? Na wsi gadzina to było wszystko co się rusza. -
Kryzys w rekonstrukcji historycznej?
Tomasz N odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Eksploracja i rekonstrukcja historyczna
Ja tam tego nie wiem. Wiem natomiast, że poziom "wierności" w rekonstrukcji tak się podniósł, że jego dotrzymanie stało się bardzo kosztowne. Co zrozumiale, popyt określa cenę elementów broni, umundurowania. Na to nakłada się obciach, jakim jest występowanie w gorszej podróbie, skutecznie podsycany przez tych, których stać na lepszą czy wręcz oryginał. W rezultacie rekonstrukcja odcina się od tych zapaleńców, których po prostu nie stać, a którzy może są mniej wierni (historycznie), ale gorliwsi w uczestnictwie i krzewieniu. Czyli od korzeni. Nie pamięta wół jak cielęciem ... -
Kryzys w rekonstrukcji historycznej?
Tomasz N odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Eksploracja i rekonstrukcja historyczna
Jedne idą w górę inne zanikają. Właśnie obserwujesz działanie tej ręki. Poza tym jeszcze jeden aspekt. Ile imprez w roku jest w stanie obsłużyć ograniczona ilościowo grupa rekonstruktorów amatorów ? -
Kryzys w rekonstrukcji historycznej?
Tomasz N odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Eksploracja i rekonstrukcja historyczna
Zapotrzebowanie na imprezy przerosło podaż, co przełożyło się na zawyżone wymagania finansowe rekonstruktorów. Kryzys to teraz weryfikuje. Ot działanie niewidzialnej ręki rynku. -
Chyba masz rację Tak to mniej więcej wyglądało (stateczniki jakby inaczej). Nie wiem co znaczą te szwy na rysunku. U mnie czerep był odlewem w jednym kawałku.
-
Mord pod Ciepielowem - zbrodnia wojenna Wehrmachtu w 1939r.
Tomasz N odpowiedział ciekawy → temat → Wrzesień 1939 r.
Jej ojciec mówił, że widział ciała na długości 20 m, (czyli 5 x krócej niż Zuba), ale nic nie ma o strzałach w głowę. -
Mord pod Ciepielowem - zbrodnia wojenna Wehrmachtu w 1939r.
Tomasz N odpowiedział ciekawy → temat → Wrzesień 1939 r.
Andrzej Kowalski też coś o tym mówi w piechurach Pelca. Nie znalazłem. Mógłbyś dać cytat ? -
Pasek blachy.
-
Mord pod Ciepielowem - zbrodnia wojenna Wehrmachtu w 1939r.
Tomasz N odpowiedział ciekawy → temat → Wrzesień 1939 r.
A ten Twój Wessel miał pod sobą Lewinskiego ? Wracając do tych ran w głowę. Jedyny chyba wspomina o tym Zuba w zeznaniu: Leżeli gęsto jeden przy drugim i wszyscy mieli rany postrzałowe w głowy czyli nie podaje dokładnie jak. A Gromadzka Rada w 1957 r. podaje dokładnie wg metod NKWD: z wypowiedzi społeczeństwa oraz faktów donosi się, że żołnierze polscy zostali wzięci do niewoli przez okrążenie i rozstrzelani w lesie w tył głowy." Jeszcze ten las -
Mord pod Ciepielowem - zbrodnia wojenna Wehrmachtu w 1939r.
Tomasz N odpowiedział ciekawy → temat → Wrzesień 1939 r.
Jeżeli ktoś chciał na początku osiągnąć coś listem monachijskim, to nie miało to raczej związku z kłamstwem katyńskim. Co innego gdy okazało się,że akcja związana z listem była niepotrzebna i należało jakoś "zagospodarować" materiał. Pod to pasował w sam raz, należało jedynie wprowadzić pewne poprawki czyli te strzały w głowę.