Skocz do zawartości

Tomasz N

Użytkownicy
  • Zawartość

    8,154
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Tomasz N

  1. Czy źródła europejskiego antysemityzmu muszą być położone w Europie ? I czy kiedyś, gdy rodził się europejski antysemityzm, nie traktowano Biblii "poważniej" źródłowo.
  2. Masz rację. Zapomnialem o tym GRN-ie. Wygląda na to, że T. Ciszek zachował dla siebie dodatkową kopię odpisu listy z 1940 r. Czyli kopia listy gminnej. Mniej heroiczne ale bardziej wartościowe źródłowo.
  3. Lista Ciszka nigdy się nie odnalazła, bo moim zdaniem jej nie było. Była lista ale w gminie w Ciepielowie, ta która teraz prezentuje J.P-P To nie jest takie proste. Bo w przypadku Ćwiklic ja mam dwa odpisy z tej listy, księdza i nauczyciela miejscowej szkoły. Mają różny poziom uszczegółowienia, ale o tym że są opisami można stwierdzić po kolejności nazwisk. Tu nie mamy listy gminnej, pozwalającej na odniesienie, lecz lista Ciszka jest jedynym po niej śladem. Tablice nagrobne też byłyby swoistym odpisem z listy ogólnej (gminnej), zatem istnienia listy Ciszka nie da się zanegować, co najwyżej metodę sporządzenia. Bo czy były na grobach masowych tablice z nazwiskami ? Ja wątpię (pod Ćwiklicami nie było).
  4. To pewnie tłumaczyłoby dlaczego poprzednio lansowany przez JPP opis sporządzenia tej listy był tak heroiczny: Nieoceniony wkład w tę pracę wniósł zmarły przed kilku laty kilku laty Tadeusz Ciszek, sam żołnierz Września, a później partyzant. Odszukał w lesie i opisał niemal wszystkie groby masowe, a także odnalazł częściową listę poległych żołnierzy, sporządzoną jesienią 1939 roku przez jego brata, później zagubioną. Zestawienie mapy, listy i tego wcześniejszego zapisu JPP pozwala przypuszczać, że te 31 grobów w lesie (40 - 9 na mapie) nie było masowych.
  5. To pewnie tłumaczyłoby dlaczego poprzednio lansowany przez JPP opis sporządzenia tej listy był tak heroiczny: Nieoceniony wkład w tę pracę wniósł zmarły przed kilku laty kilku laty Tadeusz Ciszek, sam żołnierz Września, a później partyzant. Odszukał w lesie i opisał niemal wszystkie groby masowe, a także odnalazł częściową listę poległych żołnierzy, sporządzoną jesienią 1939 roku przez jego brata, później zagubioną. Zestawienie mapy, listy i tego wcześniejszego zapisu JPP pozwala przypuszczać, że te 31 grobów w lesie (40 - 9 na mapie) nie było masowych. Najciekawszy jest tu moment sporządzenia listy gminnej przez brata, nie 1940, a 1939 r. Pozwala to domniemywać że w przypadku polskich poległych jest to odpis, wyciąg z listy pochowanych, sporządzany przez gminę przy pochówkach. W przypadku Ćwiklic taka lista wyglądała tak: I została przesłana w 1940 r. do Tarnowa, by bliscy mogli ustalić los znanych i nieznanych. Jest w tym śląski porządek ale administracja niemiecka w tym okresie mogła w przypadku mogił w lesie Dąbrowa działać podobnie.
  6. Przejdźmy do wspomnianej wcześniej listy Ciszków. Nazwiska z tej listy nie są nowością. JPP opublikował je swego czasu w "Panoramie". Ale tamte były "w kupie" bez rozróżnienia podstawy ustaleń. Ta lista ma tę przewagę, że wyróżnia listę Ciszków od innych ustaleń. Ciekawostką jest podawana tu liczba grobów w lesie - czterdzieści.
  7. Abstrahując od jakości źródła. A może to wyprzedzająca epokę wiedza i umiejętność jej handlowego wykorzystania ? Weźmy takiego Jakuba i jego wiedzę na temat genetyki. Wiedząc że gen "czarnej owcy" jest recesywny wykorzystał to dla przejęcia stad teścia.
  8. Wszystko wskazuje, że początków judeofobii należy szukać w egipskiej Aleksandrii doby IV wieku BCE. Traktując Stary Testament źródłowo, to Egipt, ale trochę wcześniej. Ale musieli mieć u Egipcjan nagrabione skoro gonili ich nawet przez morze.
  9. Flotylle wiślane w I wojnie światowej

    Furstenberg to teraz byłby Książ ?
  10. Mord pod Ciepielowem

    Zapomniałem dodać. Przesłane mi materiały czyli KTB III/26 RAZ obejmują okres: zwięzły - 03-11.09.39 kwiecisty - 06-23.09.39 12.09 jest na osobnej kartce, nie wiem do którego zbioru go przypisać.
  11. Tam było poległych 17, i to razem z mjr Pelcem bodajże. Jak mówiła oficerów pogrzebano w mogiłach pojedynczych a resztę z zbiorowej. Dolny zakres (22) jest zbliżony do Twoich ustaleń. Natomiast górny pozwala oszacować górną granicę ilości ciał, które mógł widzieć Zuba (choć wiemy, że widział ich tyle co Kowalski, czyli kilkanaście).
  12. Humor

  13. Wy tu gadu gadu, a Pelc nową książkę napisał A kupiłem ją. Podobno ona wcale nie nowa tylko stara, zniszczona przez cenzurę, skierowana po wydrukowaniu na przemiał. Ale coś czuć ją tym forum. Autor np atakuje Jankowskiego i twierdzi,że znał kronikę ks. Barskiego. Tylko dlaczego zatem w tekście tych 400-tu zamordowanych i poległych ? Z tego co w środku nowe to lista braci Ciszków i ta mapa: Mapa jak widać podważa relację monachijską, chyba że przyjmiemy, że ich z tego rowu rozwieźli po lesie. Podważa też "ustalenia" Jankowskiego (o 150 w rowie). Jeżeli przyjmiemy, że mogiła nr 9 odpowiada miejscu gdzie Zuba i inni widzieli ciała to mogło ich być max 70.
  14. Wojna austriacko-pruska 1866

    To może ja się włączę. Mam pytanie czy Twoim zdaniem Stonewallu zasada Moltkego (osobno maszerować razem uderzać) nie została przypadkiem napisana po fakcie pod przebieg tej wojny ?
  15. Starostwo Pszczyńskie wydało rozszerzone wznowienie tej książki. Kto zainteresowany walkami o Śląsk czy operacją morawsko-ostrawską, czechosłowackim lotnictwem, niech pisze, póki rozdają.
  16. kobiety pochodzą z Wenus? To mit czy przenośnia (i coś z astrologii) ?
  17. Srraa tamm, tamm - życzenia

    Spełniam życzenia i przyłączam się do życzeń.
  18. Częstochowa canonetem malowana...

    Kopciuszka brak?
  19. Sprzedam serwis historyczny - historyk.eu - zarabiający!

    Ja się nie dołożę. Poprzednie ogłoszenie uważałem za ciekawy eksperyment rynkowy. Ale fora funkcjonują na energii zawartej w pasji. Kasa to dodatek, jak widać pasji nie równoważący, skoro ktoś chce sprzedać kurę znoszącą złote jaja. A może to tylko taka mało oryginalna promocja ?
  20. Sprzedam serwis historyczny - historyk.eu - zarabiający!

    Moja obserwacja. Forum to użytkownicy piszący. Według mojej obserwacji ich to na chwilę zaszokowało.
  21. Sprzedam serwis historyczny - historyk.eu - zarabiający!

    Mnie osobiście przy poprzedniej ofercie interesowała reakcja użytkowników. Jak zauważyłem, po chwilowym szoku sytuacja wróciła do normy.
  22. Sprzedam serwis historyczny - historyk.eu - zarabiający!

    W zeszłym roku Quik dawał 2000 zł, czemu nie poszedł ?
  23. 6. pułk artylerii lekkiej

    Nikt nie poszukał więc sam odpowiem. Niemiecka artyleria. 2 września czołgi, które rozjechały 6 pal, prowadziły ze sobą trzydziałową baterię artylerii. Bateria ta, gdy tylko kolumna się zatrzymywała, rozwijała się i obkładała ogniem wszystko co mogło ten ruch wstrzymywać. Ale to był dowód jak szybko się Niemcy uczyli, bo poprzedniego dnia tak nie zrobili. Bo popełnili dwa błędy. Pierwszy to wysłanie bocznymi drogami w stronę Brzeźc oddziału składającego się wyłącznie z lekkich czołgów i piechoty zmotoryzowanej. Artyleria szła w głównej kolumnie na której drodze stał pod Mszaną pszczyński 3 szwadron 3 pułku ułanów z jednym działkiem ppanc. Drugi to niedocenienie tego szwadronu, bo nagle okazało się że koniki były górą nad motorami i pół dywizji pancernej zostało zatrzymane (w sprzyjającym terenie) nie mogąc przejść mostku na Szotkówce. Dowódca szwadronu miał rozkaz trzymać się do 14.00 i rozkaz wykonał. Artyleria niemiecka więc pojawiła się pod Brzeźcami dopiero około 15.00. Do tego czasu dowódca niemieckiego oddziału był bezradny, gdyż to co miał było za słabe na barykadę oraz nie było w stanie sięgnąć stanowisk polskiej artylerii, by ją neutralizować. Stąd najpierw próbował na "Stuhra pod Cedynią" osłaniając kolumnę polskimi jeńcami cywilnymi. To nie byli dywersanci, jak pisze Pabich, to byli zagadnięci po drodze harcerze i powstańcy. No ale nie powiodło się, bo jak wiadomo i tak kolumnę obłożono ogniem i musiała się wycofać. Nie mogąc ugryźć dział poza zasięgiem ognia, rozpoczęto ostrzał Brzeźc, a zwłaszcza kościoła, licząc na neutralizację obserwatorów, co częściowo się udało, wyeliminowano dowódcę dywizjonu. Ale tylko tyle. Barykada z belek przetrwała. I kiedy podjęto kolejną próbę, była ona podobna do pierwszej, do barykady podjechały niby to uciekające na wschód polskie taksówki z Niemcami z zadaniem porozrzucania tych belek. Ale je też obłożono ogniem, a co żywe porzucając je uciekło rowami melioracyjnymi na tyły. No i tak trwało do przybycia artylerii około 15.00, która z miejsca obłożyła ogniem barykadę oraz stanowiska polskiej artylerii, zmuszając do wstrzymywania ognia czy też zmiany stanowisk, dając czołgom czas na rozbicie resztek barykady i wjechanie pędem do wsi. A gdzie to Pabich podaje ? Np tu: i tu:
  24. Polskie Święta Narodowe a Niemcy

    Jakoś brak mi tu księży represjonowanych za odprawianie mszy w święta narodowe, w określonej intencji, ze stosownymi kazaniami. A było ich wielu, ze Śląska chociażby ks. proboszcz Jan Osiewacz z Ćwiklic, który trafił za odprawienie takiej mszy w dniu 3 maja 1940 r. do obozu w Dachau (przeżył).
  25. Obrona środkowej Wisły w 1939r.

    Nie armie ale opóźniające pułki, brygady. To nimi też nie będę się zajmował, chyba że staną mi na drodze. Uderzę trzema dużymi szybkimi ugrupowaniami z Orawy, Śląska i Pomorza. Z Pomorza bez podwożenia przez Prusy Wschodnie, tylko od razu korytarzem na południe. Z Orawy po linii Dunajca potem Wisłą. Ze Śląska środkiem na Warszawę, a potem na boki naprzeciw pozostałym ugrupowaniom. Za nimi drugi rzut, który sprząta po drodze te Twoje niedobite jeszcze oddziały opóźniające. Po podejściu drugiego rzutu na linię Wisły, wycofanie części oddziałów szybkich w okolice Kielc i Łodzi. Gros wycofane do Nadrenii. Poza tym silne naloty lotnictwa na infrastrukturę wojskowo - przemysłową za Wisłą i zdobywanie lewobrzeżnej Warszawy. A Słowakom pozwoliłbym (z cichą pomocą) mieszać w okolicach Rusi Zakarpackiej. I czekam. --------------------------------------- No cóż bardzo chwalebna teoria, a tu mniej chwalebna rzeczywistość: Co do walk o Katowice, to mieli broni dość, bo opuszczające Śląsk wojsko nie było w stanie jej zabrać, więc coś kapnęło i powstańcom. Przy czym me uwagi w niczym nie umniejszają patriotyzmu woli walki śląskich powstańców i harcerzy, tyczą wyłącznie w niczym przez nich niezawinionej nikłej wartości bojowej. -------------------------------- I co dalej? Poszliby na herbatę z Chamberlainem??Hitler Dałby czas Angolom i Żabojadom na zmobilizowanie reszty wojsk i czekał na ofensywe z dwoch stron??? Jak najbardziej.I nie poszedłby a poszedłbym. Ponownie ogłosiłbym, tak w okolicy 7 września, że chcę pokoju, a do ziem zajętych mam większe prawo niż bękart wersalski ze stolicą na Pradze, (Warszawę lewobrzeżną powoli zdobywam) i to nie tylko historycznie ale i moralnie, bo on nie miał nawet odwagi bronić tych ziem. A jeżeli zająłem coś za dużo, to po stosownym traktacie w porozumieniu z mocarstwami, odrobinę się cofnę. A nie dał ? Poza tym musieliby ruszyć szybko, bo bękart wersalski bez przemysłu, węgla, eksportu i importu, z bankrutującym budżetem obciążonym zmobilizowanym milionowym wojskiem długo nie pociągnie. A tu zima nadchodzi. "Zniszczenie Polski jest naszym pierwszym zadaniem. Celem musi być nie dotarcie do jakiejś oznaczonej linii, lecz zniszczenie żywej siły. Nawet gdyby wojna miała wybuchnąć na Zachodzie, zniszczenie Polski musi być naszym pierwszym zadaniem. A skąd to Kolega niby wie w 1939 r. ? Enigma pomogła ? Poza tym Kolega walczy ze mną jako Wodzem, a nie Adolfem. A ja nie chcę jak Adolf atakować Francji jeszcze w 1939 r.
×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.