Skocz do zawartości

Tomasz N

Użytkownicy
  • Zawartość

    8,155
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Tomasz N

  1. Z tego co pamiętam nie podzielili się z nim równo, chociaż bez niego mogliby sobie pomarzyć. Właśnie! Akurat to zapamiętałeś. A czy on (dupowaty) chciał po równo?
  2. Odnosząc się do "kultu pracy", rzeczywiście, może nie do końca to sprecyzowałem. Nie chodziło mi o tzw. " dupiatość ". Zdecydowanie myślałem o pozytywnym wymiarze tego sformułowania, powrotu do trochę zapomnianych tradycji Widzę,że niedokładnie przeczytałeś. Napisałem "dupowatość" nie "dupiatość". Dupiatość jest niewątpliwie negatywna, dupowatość, pojęcie wdrożone przez K. Kutza, dla mnie ma wydźwięk pozytywny, takie przeciwieństwo bezwzględnej asertywności. Jeżeli ktoś nie wie co się kryje pod tym słowem, to niech sobie obejrzy film "Vinci" Machulskiego i zastanowi co śmieszy przeciętnego Polaka w postaci strzałowego ze Śląska. To co ma śmieszyć, to właśnie jest ta dupowatość.
  3. 6. pułk artylerii lekkiej

    Z monografii 12 pp A. Polaka wiemy że istnieje jeszcze kwiecistsza relacja porucznika: Główna szosa na tyły szła też przez Wisłę Wielką i nią też przewaliły się czołgi. To może jeszcze czemu czepiam się tego odwrotu plutonu spod Pszczyny. Bo jak podałem w poście nr 20 istnieje relacja sąsiada z Kobióra płk Adamczyka, który twierdzi, że po drodze przygarnął 2 działony artylerii z 6 DP. Akurat pluton Kubickiego jest jednostką która najlepiej podchodzi pod tę relację, tymczasem Kubicki twierdzi poszedł sam na Wadowice czyli inną drogą, południową. Ale tego akurat nikt inny nie potwierdza.
  4. Mam zapytanie do kogoś z rejonu Nowego Sącza. Chodzi mi o opisane tu okoliczności śmierci powstańca śląskiego z Pszczyny Józefa Szendery. Czy ktoś może potwierdzić lub zaprzeczyć podanym w tej notatce informacjom ?
  5. "Kopnięcia broni"

    Jest tu od lat kilkudziesięciu pewna komplikacja. Otóż hamulec wylotowy (czy - jak woli Gregski - "tłumik odrzutu") to urządzenie, które gazy prochowe kieruje na bok (taki zwał się hamulcem akcyjnym), pozbawiając je wpływu na odrzut, albo - kierując je wstecz (taki zwał reakcyjnym), co zmniejsza już odrzut spowodowany samym pociskiem. Trudno mówić o komplikacji, jeżeli potraktuje się dane do wzoru zgodnie z opisem w nawiasach. Gazy skierowane wstecz przez hamulec wylotowy trafiają pod "to co leci do tyłu" i elegancja jest zachowana. Mała Encyklopedia Wojskowa (WMON, Warszawa 1967) podaje, że hamulec wylotowy może pochłaniać do 65% energii odrzutu. Tak na oko mi wygląda, że współczynnik b (beta) może być nawet ujemny. Też mam takie wrażenie.
  6. 6. pułk artylerii lekkiej

    Internet wreszcie chodzi w miarę stabilnie (choć w tempie jakby go wancki cisły) więc stroniczka relacji Kubickiego, żem nie kłamał: Jak widać nazwę "Brzeźce" dopisał Steblik. Nb ta relacja też ma dla mnie więcej wątpliwości. Najważniejsze z nich to te tyczące właśnie działań z 1 września oraz drogi odwrotu w dniu następnym. 1 września zajmę się dalej, ale nie ma ktoś relacji kogoś z III batalionu 12 pp tyczącego zajmowanych stanowisk w dniu 3 września ? No i czuć w niej ten późny ZBOWiD.
  7. Czołgi wojska polskiego

    To może jeszcze pojedynek Pz II, tym razem z 75-tką, widziany z drugiej strony. Bitwa ta sama, pułk pancerny ten sam (15): Hpt. Lemor miał w tym dniu specjalną przygodę: Jadąc po wiejskiej drodze widzi jakieś działo przed sobą na 30 – 50 m. Działo od razu strzela, ale pocisk idzie bokiem. W tym momencie dowódca stwierdza, że ma tylko 2 pociski 2 cm w magazynku. Wystrzeliwuje je i też nie trafia. Działo znowu strzela i drugi raz chybiło. W międzyczasie hpt. Lemor załadował i strzela w działo zawartość całego magazynka. ( To działo ustawiono potem jako trofeum w siedzibie kompanii ). Według opisów miejscowej ludności ostrzał rozbił obsadę działa, jednemu urwało głowę, drugiemu bok.
  8. Czołgi wojska polskiego

    Tu macie opis pojedynku niemieckiego czołgu z polskim Boforsem pod Ćwiklicami: Poszedłem na linię do tych ckm-ów i zwróciłem chłopakom uwagę, by wyrzucali ziemię za siebie nie przed siebie, bo tak to ich widać. W trakcie tego słyszę takie tyk, tyk, tyk, coraz to głośniej, coraz to głośniej i za chwilę przed naszą linią, jakieś 80 m, zaczynają wybuchać pociski, przypuszczam, że to była nasza artyleria, niedokładne miała namiary i tak trafiała. I widzimy, jak się wyłaniają, najpierw widać wieżyczki, wychodzi czołg za czołgiem, trudno mi ustalić, ile ich wyszło, 15, 20, jakby defiladę przed nami robili. Jak one wyszły trochę wyraźniej, to się odezwało działko i to działko jeden raz, drugi raz , nie widziałem trafił czy nie trafił. Ale już za drugim strzałem widzę, jak czołg zaczął się kręcić, chyba w gąsienicę z boku dostał, i tak chyba jeszcze ze dwa razy trafił. I taki był rezultat, że czołgi w tym momencie przestały iść rzędem i nagle wykonały w prawo zwrot lufami w naszym kierunku. Dwa, trzy zorientowały się, że strzela do nich działko i tylko widzę jak smugowym pociskiem ten artylerzysta z czołgu strzelił i jak niedaleko od działka ten pocisk przeszedł. Nie trafił. Potem jeszcze raz strzelił. Chyba za trzecim razem trafił prosto w pancerz. Widziałem tylko, jak działko podskoczyło i tych dwóch - celowniczy i ładowniczy - musiało dostać tym działkiem. Nie patrzyłem, co się z nimi stało, bo zająłem się nami, gdyż pozostałe czołgi zaczęły do nas strzelać. Ta seria trzystrzałowa wskazuje na Pz II. Możliwość szybkiego wnoszenia poprawek przy tym półautomacie była jak widać istotna.
  9. Co oznacza wybór jezuickiego papieża ?

    Przyrzekam wreszcie, że gdyby się zdarzyło, iż mimo trzeciego ślubu zostałbym ustanowionym biskupem, to nie omieszkam wysłuchać Przełożonego Generalnego Towarzystwa, jeśliby ten zechciał udzielić mi rady czy to osobiście, czy za pośrednictwem kogoś z Towarzystwa, którego on wyznaczy". Tu jest zapisane "wysłuchać", a nie "wykonać polecenie", więc forma mało zobowiązująca dla biskupa. Wyciąganie z tego wniosku o podległości w decyzjach generałowi zakonu jest grubo naciągane.
  10. Na Śląsku trochę już podupadł "etos pracy", przede wszystkim to ludzie powinni w sobie odbudować. To prawda. Ale to będzie już raczej trudne. Bo ten dawny etos był powiązany z tzw. "dupowatością" Ślązaków (proszę mi tego nie kropkować), która jako niepożądana jest w odwrocie.
  11. 6. pułk artylerii lekkiej

    Kontynuując wątek ostatniego listu Steblika do Pabicha, ciekawy jest ostatni akapit tyczący dowodzenia I dywizjonem 1 września. Jak widać Pabich kwestionował przejęcie dowodzenia przez kpt. Kobylarza. I trzeba powiedzieć, że stwierdzenie Steblika: "O kpt. Kobylarzu może Pan pisać, że go nie widział 1 IX, skoro tak było, ale nie może kwestionować przejęcia przezeń dctwa dywizjonu." jest z jego strony grubym nieporozumieniem. Bo w jego materiałach jest że stanowisko dowodzenia I dywizjonu mjr. Mrowca znajdowało się 15 m od stanowiska Pabicha. Więc jak mógł przejąć dowodzenie w sposób niewidoczny dla niego ? Tym bardziej, że koń jego i jego adiutanta przybiegły do Łąki z Wisły Wielkiej, nie Brzeźc. Również powołanie się na relację por. Kubickiego jest naciągane. Bo Kubicki wcale nie podał w niej, że stał w Brzeźcach, tylko "w miejscowości kościelnej" na przedpolu której "była łąka zmeliorowana" okrakiem "na szosie wiodącej w stronę Rybnika i Żor". Szosa w stronę Rybnika i Żor szła przez Branicę, gdzie nie było kościoła, więc tu jest sprzeczność. Reszta opisu pasuje zarówno do Brzeźc jak i Wisły Wielkiej. Przed tą ostatnią, z wyjątkiem wąskiego przesmyku na dziale wód, też były podmokle łąki. Obie wsie miały kościół.
  12. Celownik optyczny

    Właśnie wilgoć. Podczas II wojny św. na Pacyfiku jeden Japończyk odkrył, dlaczego matowieją dotykane soczewki. Okazało się że winne są bakterie, które żrą szkło ! Ale żeby mogły to robić potrzebują odrobinę czegoś organicznego i to dostają w miejscach gdzie dotknął szkło palec. Oczywiście zjawisko zachodzi intensywnie jedynie w ciepłym klimacie.
  13. Kiedy mogła powstać pierwsza łódź podwodna

    Czy ten facet przypadkiem nie nazywał się Fulton (plus 100 lat pźżniej ?)
  14. Czy wykopałem minę ?

    Wynika - inaczej nie było by wątku. Ja znalazłem w zeszłym roku bombę lotniczą i też pytałem na forum jaka to jest na podstawie zdjęcia. Więc sama ciekawość nie jest dowodem. Ale w sensie instruktażowym Twoja i Bruna uwaga jest jak najbardziej na miejscu. (Nb u mnie policja była pierwsza.)
  15. Czy wykopałem minę ?

    Czy z tekstu postów wynika, że nie powiadomili ?
  16. Czy wykopałem minę ?

    Trochę to znaczy ile ? Bo są dwie możliwości. 1. Ktoś chciał mieć jakąś ciężką podstawę i wziął denko zbiornika stalowego i zalał betonem. 2. Jest to odpad hutniczy, resztka metalu która zastygła na dnie kadzi i po wystudzeniu dostała usunięta. W pierwszym przypadku większość to beton, w drugim metal.
  17. Czy wykopałem minę ?

    A nie jest tak, że z metalu jest tylko to wypukłe, a płaskie to beton ?
  18. Sekrety Ludzkości

    Dla mnie sekretem jest jak ludzkość się dawniej pomnażała bez lekcji wychowania seksualnego w szkołach.
  19. Ale Ty jesteś złośliwy Secesjonisto. Oglądałem te skany i czytam je jako tako. Gdybym był zorientowany w tematyce, nie miałbym z nimi problemu.
  20. Humor

    Coś nietypowego czyli szmonces techniczny: ‎- Rebe, jadę na wczasy nad morze - chwali się Mosze. - Ale słyszałem, że tam kobiety ubierają się bardzo nieskromnie. Rebe, może uczciwy Żyd patrzeć na kobietę w mini i w bluzce z wielkim dekoltem? - Może. - A w bikini? - Może. - A gdy jest topless? - Może. - Rebe, a czy są rzeczy na które Żyd nie powinien patrzeć? - Są. - Jakie na przykład? - Spawarka.
  21. 6. pułk artylerii lekkiej

    Ciekawe są godziny na tych szkicach. Bo według nich ten pierwszy atak czołgów, zakończony odwrotem na pozycje wyjściowe pod Mizerowem I Czarnymi Dołami, miał miejsce między 5 a 6 rano. Czyli te czołgi dojechały od granicy w 15 do 75 minut. Drugi - czołgi przeszły na tyły - między 9 a 10 rano Trzeci - czołgi przeszły na tyły - między 14 a 16 po południu. W książce to wszystko jest ściśnięte w górę, chyba ktoś sobie uświadomił nierealność ataku o 5, 6 rano. Ale co ciekawe dwa natarcia zakończone włamaniem wgłąb pozycji pozostały.
  22. No i do Pszczyny zapraszamy (motory już pojechały http://www.rozrywka.pless.pl/25267-parada-motocykli-wideo-i-zdjecia )
  23. Wasze zdjęcia

    Jak rozumiem kolejność składania jest taka: Na ten trzon z antenkami nakłada się koronę, by leżała na tym czerwonym gorsecie, na to denko i skręca całość, potem dopina się zawiesie, ściąga gorset i hajda na wsporniki. Te brązowe podkładki na wspornikach to drewno ?
  24. 6. pułk artylerii lekkiej

    Pojawia się w tym momencie oczywiście pytanie co to za działa podciągano do Brzeźc, jeżeli nie była to bateria trzecia ? Skąd się wzięły ? Ale zostawiając ten temat, wróćmy do relacji Pabicha. Po podmiance przez Steblika wcześniejszej relacji na nowszą jedynym śladem po wcześniejszych wersjach relacji są te szkice ogni. Na szczęście tam jest sporo dopisków, więc może ktoś się zorientuje o co tu chodzi. Jeden już zamieściłem przy okazji analizy możliwości obecności 1 września pod Pszczyną 6 baterii por. Romana. tu już o tej baterii Romana druga strona szkicu nr 4 Szkice mają datę 3 sierpnia 1964, ale przy roku ktoś chyba grzebał.
  25. Wasze zdjęcia

    Czyżby któryś z elementów musiał być obracany do góry nogami ?
×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.