atrix
Użytkownicy-
Zawartość
2,390 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Zawartość dodana przez atrix
-
Nieśmierteny temat PPSz vs MP-40
atrix odpowiedział widiowy7 → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie - ogólnie
Też sądziłem że AK 47 to kopia niemieckiego MP 44 . Oglądałem program na Discovery o AK 47 , fachowcy od broni orzekli że AK 47 nie jest kopią MP 44 .Są zasadnicze różnice w konstrukcji . Fakt jest że wizualnie przypomina " niemca " . Moje zainteresowanie MP 44 zaczeło się od któregoś odcinka Czterech Pancernych , gdzie zauważyłem żołnierza z takim karabinem . Pierwsze co pomyślałem , to co niemcy mają wspólnego z AK 47 , i skąd u niemców w 1945 r. Potem sie okazało że była taka broń. -
Nieśmierteny temat PPSz vs MP-40
atrix odpowiedział widiowy7 → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie - ogólnie
i bardzo dobrze , człowiek całe życie sie uczy .Przyznaje że troszeczkę się rozbrykałem , ale nie można twierdzić że wszystko co Rosyjskie jest do kitu . -
Nieśmierteny temat PPSz vs MP-40
atrix odpowiedział widiowy7 → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie - ogólnie
może napisze prościej .Wadą PPSz była jej celność , nie był zbyt celny .Zalętą MP 40 była celność , poprostu była celna .Dlaczego jedna broń jest celna a druga nie , lufa jest tu elementem która nadaje pociskowi odpowiednia trajektorie .To od niej zależy celność broni . Ma tu równiez znaczenie szybkostrzelność .Im mniejsza szybkostrzelność tym lepiej , ale są opinie przeciwne .Zeby zasypać wroga gradem kul , któraś z pewnością trafi. nabój Parabellum był powszechnie używany w Europie , był najłatwiejszy do zdobycia . W czasie okupacji Stena w podziemnych warunkach nie produkowano seryjnie .Były przypadki gdzie był robiony dla 100 szt amunicji , w książce o której wspominałem autor podaje taki przypadek w Starachowicach .Zastosowano nabój 6,65 ( kochochut i spółka ) , czy to działało nie wiem . Wykonano go z rur wodociągowych , autor podaje nawet sposób w jaki robiono lufy ( konkretnie gwint , a robiono go przebijakiem ).Autor książki to jakiś inż. pracujący w biurze konstrukcyjnym fabryki broni w Radomiu. w t-34 zastosowane po raz pierwszy obłe kształty pancerza , jak i duże pochylenie przedniej części czołgu .T-34 miał silnik wysokoprężny Diesla , niemieckie czołgi miały silniki benzynowe . Rosyjski czołg był lekki i lepiej sobie radził w trudnym terenie . Zaletą Tygrysa i Pantery było działo w jakie były wyposażone .Rosjanie bardzo szybko wyposażyli swoje czołgi w odpowiedniki niemieckich dział . I znowu sprawa kosztów wyprodukowania jednego i drugiego typu .Strata na polu bitwy jednego Tygrysa była porównywalna do straty 2 t-34 . Na koniec jeżeli chodzi o ocene uzbrojenia armi walczących w II wojnie moda na The Best by USA już przemineła .Sami amerykanie przyznają palme pierszeństwa Rosji . Nie wyrażam opini pisząc wten sposób że niemiecka machina wojenna była do tyłu .To niemcy wprowadzili do uzbrojenia pierwsi środki łączności ( radiostacje ) , pierwsi skonstruowali karabin szturmowy MP44 ( odprowadzenie gazów prochowych przez otwór w lufie ) nie wspominajac V 1 czy V2 . Ale wojny się nie wygrywa tylko nowinkami technicznymi . -
Nieśmierteny temat PPSz vs MP-40
atrix odpowiedział widiowy7 → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie - ogólnie
gdzie to wyczytałeś , szukam i nie moge znależć we własnym poście .Pisząc o PPSz podałem że zastosowana amunicja miała małą prędkość początkową , celność i siła rażenia były wadą a nie zaletą. - Discovery Civilization bardzo bobrze to wyjaśnia. jest taka książka " Podziemne wytwórnie broni " autora niestety nie pamiętam. a sa żródła przeczące temu faktowi. skopiowali - cyt."Używany przez armię Stanów Zjednoczonych pistolet maszynowy Thompsona, mimo wielu modyfikacji był ciągle bronią kosztowną i skomplikowaną. Potrzeba pilnego wyposażenia dużej ilości żołnierzy w tanią i łatwą w produkcji broń, doprowadziła do powstania pistoletu maszynowego M3. Działał on na zasadzie odrzutu zamka swobodnego. Nową broń opracowano w koncernie General Motors. Inspiracją dla niej były natomiast: Sten i MP40. Pistolet powstał w oparciu o technologię głebokiego tłoczenia i spawania blach. Przyjęty do uzbrojenia w 1942 roku, zdobył sobie przydomek Grease Gun, czyli smarownica, z racji wyglądu zbliżonego do tego urządzenia. Mimo łatwej produkcji, nie zdobył jednak takiego uznania wśród żołnierzy jak Thompson. W 1944 roku broń poddano modyfikacji, eliminując kłopotliwy w działniu mechanizm korbowy, służący do przeładowania broni. W modelu M3A1, czynność tą wykonywano palcem (!) bezpośrednio cofając zamek poprzez klapkę na zawiasie, służącą też jako wyrzutnik łusek. Wyprodukowano ok. 650 tyś. sztuk tej broni." żródło www.airborn.101.pl -
ciekawy, w latach 60/70 były prowadzone prace przygotowania przeprawy na Wiśle w Solcu. Most składany jest do dziś w Dziurkowie . Przyczółki zrobiono w okolicy Wisła/Raj .Jest to most wojskowy - pontonowy.Możliwe że tuż przed wojną powstał most w Solcu , na mapach jest nie zaznaczony .Opowieści o moście iż takowy był , pojawiały się w okolicy . Miał to być podobno most drewniany , powinno to być odnotowane w archiwach państwowych ( archiwum Radom )
-
Nieśmierteny temat PPSz vs MP-40
atrix odpowiedział widiowy7 → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie - ogólnie
nie jest to prawdą .Duży kaliber broni to nie wszystko , nabój zastosowany w Thompsonie miał małą prędkość początkową czyli małego powera .Czyli sukces żaden .Nawet armia USA początkowo nie wyposarzyła swoich żołnierzy w to cudo .Zrobił to AL Capone ale to inna bajka .PPSz nie była bezpośrednio wzorowana na PM Suomi.Wzorem dla PPSZ był rosyjski PP- 40 , ten ostatni wzorowano na Suomi . Faktycznie niemiecki MP 40 jest konstrukcją inż H. Vollmera , potoczna nazwa to właśnie Schmeisser. Sten próbowano dostosować równiez do amunicji 7,62 ( makarow ) .Sama prostota konstrukcji Stena była celowa , by broń można było wykonać metodami chałupniczymi w okupowanych krajach . -
Mord pod Ciepielowem - zbrodnia wojenna Wehrmachtu w 1939r.
atrix odpowiedział ciekawy → temat → Wrzesień 1939 r.
dowódcą 74 GPP z Lublińca był płk Wacław Wilniewczyc . Mjr Józef Pelc był dowódcą 1 batalionu piechoty 74 GPP , ale jeżeli garstka ludzi walcząca pod Dąbrową była resztkami tego pułku mozna by przyjąć że mjr Józef Pelc był jego ostatnim dowódcą .Gazeta Częstochowska podaje date walk jako 9 wrzesień 1939 , zarzuca synowi mjr Pelca przesade i błedy w opisie zdarzeń .Stwierdzenie że po bitwie niemcy roztrzelali 300 osób jest stwierdzeniem troche na wyrost .Druga tablica jest jakby wiarygodniejsza podaje liczbe zabitych i pomordowanych żołnierzy w liczbie 300 osób . -
Nieśmierteny temat PPSz vs MP-40
atrix odpowiedział widiowy7 → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie - ogólnie
PPSz - konstrukcja Szpagina , kal.7,62 , magazynek bębnowy 71 naboi ( makarowa ) , rogowy 30 naboi , zmodernizowany bo wersji PPS ( składana metalowa kolba ) . Pistolet maszynowy dzięki któremu rosjanie pokonali niemców ( nie wspomne T - 34 ) . Zalety broni PPSZ , prostota konstrukcji a co za tem idzie koszt , duża tolerancja mechanizmów broni , praktycznie się nie zacinał czego nie można powiedziec o MP 40 .To był sukces PPSz-y można było nią wiosłować , błoto rozgarnywać a ona była w stanie strzelać .Wady to mała skuteczność , celność ( ale to pistolet maszynowy ) , duża szybkostrzelność . Amunicja pistoletowa zastosowana w tym PM miała małą siłę detonacyjną , czyli mała prętkość początkowa pocisku .MP 40 potocznie zwany Schmaiser ( od nazwiska konstruktora ) kal 9 mm , zamek pół ryglowany , nabój pistoletowy Parabellum . Zalety - celność , mała szybkostrzelność , duża siła rażenia dzięki zastosowaniu naboju takiego jak Parabellum .Wady - skomplikowana konstrukcja , co za tym idzie koszt , częste przypadki zacięć .Sten to Angielska konstrukcja pistoletu maszynowego kal - jaki tylko kto chciał , w zależności jaka amunicją dysponował .Konstrukcja pistoletu była tak opracowana by ten PM można było wykonać metoda Made in Hause . Moim zdaniem to najlepsza konstrukcja II wojny światowej . W czasie wojny produkowano go potajemnie w Starachowicach .Tego typu broni używali też niemcy. -
Mord pod Ciepielowem - zbrodnia wojenna Wehrmachtu w 1939r.
atrix odpowiedział ciekawy → temat → Wrzesień 1939 r.
widocznie satelita widzi las który wyrósł za mojego życia ( dajmy na to przez 30 lat ). Stary las rośnie po lewej stronie drogi jadąz w kierunku Zwolenia .Będąc w Cukrówce porównywałem teren do zdjęć zabitych w rowie , ale nic mi zbytnio nie pasowało . Na jednym ze zdjęć żołnierz niemiecki ( motocuklista) stoi między tymi nasypami . Poczatkowo sądziłem że ta przerwa to może była droga do wsi Cukrówka .Ale na zjęciach po obu stronach mamy las . Tak jak pisałem las był w 1939 po jednej stronie drogi . Znalazłem też stary słup telefoniczny , jest wycięty i w tym miejscu postawiono nowy ( różnica może wynosić 1m +/- od starego miejsca ) . Ten słup którego znalazłem z pewnością nie pochodzi z 1939r , ale jest dowód że słupy stawiano w miejsce starych . Wiele wspólnych cech wskazuje na to że zdjęcia były robione przy drodze w lesie k/Dąbrowy. myślę ale niewiele moge zdziałać , ludzie którzy mogli by cos wiedzieć nieży ją .Popytam znam człowieka który pracował jako drogowiec , ma 85 lat . Ale czy mógł coś wiedziec mając 15 czy 16 lat tródno powiedzieć . dlaczego akurat stopień ? a nie nazwisko bądż skąd był . -
Mord pod Ciepielowem - zbrodnia wojenna Wehrmachtu w 1939r.
atrix odpowiedział ciekawy → temat → Wrzesień 1939 r.
tej wesji nie znam .Ale znam opis grzebania zabitych w Dąbrowie .Jakoby wśród roztrzelanych znaleziono ciężko rannego . Którego chłopi przewieżli w bezpieczne miejsce .Osoba ta miała przeżyć . Są tez opinie że roztrzelani w Cukrówce to jeńcy spod Dąbrowy , ale są i opinie przeciwne. Zę zostali schwytani i roztrzelani żołnierze spod Iłży . Ci z pod Iłży mieli jednak nieśmiertelniki .Pelc dotarł pod Dąbrowe też spod Iłży. -
Mord pod Ciepielowem - zbrodnia wojenna Wehrmachtu w 1939r.
atrix odpowiedział ciekawy → temat → Wrzesień 1939 r.
spróbuje się coś dowiedzieć . Z całą pewnością nie będzie to łatwe , to prawie 60 lat od tamtych wydarzeń. -
Mord pod Ciepielowem - zbrodnia wojenna Wehrmachtu w 1939r.
atrix odpowiedział ciekawy → temat → Wrzesień 1939 r.
tak twierdzą osoby z którymi rozmawiałem . Mogą tu zaistnieć pewne niescisłości , dlatego że osoba o której pisze nie była bezpośrednim świadkiem tego wydarzenia z września 1939r. Wie dokładnie gdzie były ich mogiły , ogladał je na zajutrz po tragedii.Zdjęcia nie pasują do Cukrówki , na zdjęciach po obu stronach mamy las .W okolicach Cukrówki las był i jest po jednej stronie drogi .Robiąc zdjęcia w Cukrówce w miejscu gdzie żołnierze byli roztrzelani , fotograf by miał w tle miasto Lipsko .Na archiwalnych fotografiach miasta nie ma . Ale muszę obejżeć jeszcze te dwie fotografie na forum . Tak właśnie broń i amunicje .Widocznie przed poddaniem się , ukryto część z niej . Na pobojowiskach września 1939r partyzancji zaopatrywali się w broń . Lasy koło Dąbrowy to raj dla grzybiarzy , do tej pory ludzie przypadkowo coś znajduja . Jakieś 10 lat temu znaleziono ludzkie szczatki , prawdopodobnie żołnierza z września 1939. -
Mord pod Ciepielowem - zbrodnia wojenna Wehrmachtu w 1939r.
atrix odpowiedział ciekawy → temat → Wrzesień 1939 r.
Żołnierzy rostrzelano na skraju lasu w Cukrówce , od strony Lipska . Z całą pewnością nie przy szosie . Jak zwykle z aparatem wybrałem się do Cukrówki . Znalazłem zapomniane mogiły , jest ich 10 .W lesie dalej jest jeszcze jedna mogiła . Gdzieś na jakimś historycznym forum znalazłem informacje o tych grobach .I o tym że są one bardzo zaniedbane. Postanowiłem porozmawiać z mieszkańcami o tych grobach i rostrzelanych żołnierzach . Trafiłem do domu gajowego ( ma w tej chwili 83 lata ) .Wszelkich informacji na ten temat udzielił mi jego syn .Prosił by ojca dzisiaj nie męczyć , staruszek jest w kiepskim stanie . I co się dowiaduje - polaków rostrzelano w Cukrówce w lesie , prawdopodobnie było ich 16 .Jedna osoba zdołała zbiec , czy była ranna nie dowiedziałem się . Tego zbiegłego zołnierza ukrywał ojciec gajowego a dziadek opowiadającego mi tą historie . Zamordowanych żołnierzy po wojnie ekshumowano . Pare osób zabrały rodziny a pozostali zostali przeniesieni na cmentarz w Lipsku .Wobec tego mozliwe było zidentyfikowanie zwłok . Co za groby są do dnia dzisiejszego w lesie ? Pan N twierdzi że ojciec opowiadał że są to groby Volksdeustch (sorry jeżeli żle napisałem ) , poległych w 1945 . Samych niemców tam nie chowano , pochówków dokonywali żołnierze niemieccy . Samotny grób to grób jakiegoś oficera niemieckiego . Przykro mi ale narazie nie moge podac nazwisk ludzi którzy mi tę historie opowiedzieli .Narazie nie wyrazili na to zgody .Możliwe że zmienią zdanie . -
Mord pod Ciepielowem - zbrodnia wojenna Wehrmachtu w 1939r.
atrix odpowiedział ciekawy → temat → Wrzesień 1939 r.
Sprawa szelek , które obcięto żołnierzom . Wszyscy twierdzą że wojsko nie miało szelek tylko pasy . Ale szelki mogli mieć żołnierze z tzw poboru .Z pewnoscią nie posiadali ich żołnierze z mobilizacji . Przypomniało mi się , że jak byłem w wojsku to się szelki miało ( robiło je się samemu ). Był to dodatek do umundurowania nie regulaminowy , można było mieć nawet małe problemy za posiadanie szelek.Robienie ich było swego rodzaju tradycją ( młody rekrut nie mógł ich mieć , starszy żołnierz tak ). Czyżby przed wojną tak zwanej " fali " nie było ? Podejrzewam że się ją kultywuje że to tradycja sięgająca wstecz . Ale do czego dąże - jakie mogło być obużenie oficera w tym wypadku płk Wesella , widząć że zwykły żołnierz ma szelki .A to przecierz dla oficera obraza .Więc kazał je obciąć , tym którzy je posiadali . [ Dodano: 2008-08-04, 22:15 ] Tomasz N twierdzi że ekshumacje dwa lata temu przeprowadzono przy remoncie drogi na cmentarzyku niemieckim.Nie jest to prawdą , kopano przy samym pomniku w Dabrowie , tam gdzie spoczywają polacy . Czyżby byli tam też niemcy .A może szukano tam czegoś np dokumentów .Podobno dokumenty polskiego oddziału zagineły bez śladu .Zrobiłem też nowe zdjęcia drogi , robiąc próbowałem patrzeć przez obiektyw aparatu , tak jak patrzył fotograf niemiecki w 1939 r .Zauważyłem że nawet słup telefoniczny stoi w tym samym miejscu co kiedyś.Co prawda podwójny i betonowy. -
Mord pod Ciepielowem - zbrodnia wojenna Wehrmachtu w 1939r.
atrix odpowiedział ciekawy → temat → Wrzesień 1939 r.
1 - ludzie ze zdjecia w koszulach ,około 33 osoby- rostrzelani . Spoczywaja pod pomnikiem . 2 - zdjęcie żołnierz z cywilem ( dziwne nakrycie głowy ) , zakładam że ta cywilna osoba to właśnie sołtys Anusina . Gest Weslla nie przypomina rozkazu roztrzelania ( tak jak się pisze pod zdjęciem ) , ruch kciuka nie wskazuje kierunku miejsca gdzie rostrzelano jeńców . Sugeruję że pyta co jest na kierunku Zwoleń .3 - zdjecia z motocyklistą przy rowie .Wspólna cecha dla tych zdjęć to też biała szmata czy koszula. Ułożenie ciał wskazuje na roztrzelanie . Ktoś tu wspomniał że może zgineli od ostrzału .Żaden mądry dowódca nie ustawił by tak wojska .Skoro w Dąbrowie miała być zasadzka na niemców , kąt ostrzału by do niczego nie pasował.Ostatnia osoba ze zdjęcia leżąca w oficerkach to oficer . Sądze że to albo Pelc bądż Cesarz .Ktoś tu na forum twierdzi że mógł to być ułan . Ale na bryczesach zabitego w rowie nie widzę wstawek krokowych ze skóry.Pomimo że są to zdjęcia czarnobiałe , wstawka by była jaśniejsza. Ile osób jeszcze roztrzelano będzie trudno ustalić .Szacuje się w różnych żródłach , że łaczna liczba zabitych mogła sięgnąć 400 osób .Oficjalnie przyjęto że zabitych w walce i zamordowanych było 300 osób . Gdzie spoczywają ofiary - większa część w lesie koło Dąbrowy . Dodatkowo w Kazanowie i w Lipsku . Na cmentarze przeniesiono tych o których grobach było wiadomo .Muszę tu dodać że część zdjęć widzę po raz pierwszy. Przy okazji tej sprawy z Dąbrową , rozwiązała się sprawa mostu na wiśle w Solcu.A mianowicie - krążyła legęnda że most w 1939 roku spalili żołnierze polscy, by udaremnić niemcom przeprawe. Co się okazało , że takiego wydarzenia nie było . Na wiśle w Solcu w 1939r poprostu nie było mostu . Na mapach z 1938 go nie ma . Są za to dwa promy . I tutaj musze podziękować kol. Vissegerdowi za linki do map .Dodam jeszcze że takie mapy są żródłem cennych informacji . Np . małe miejscowości które były przed wojną , teraz poprostu nie istnieją .Bądż zmieniły nazwę .Są też zaznaczone wiatraki .Ostatni w mojej okolicy rozebrano 5 lat temu. -
Mord pod Ciepielowem - zbrodnia wojenna Wehrmachtu w 1939r.
atrix odpowiedział ciekawy → temat → Wrzesień 1939 r.
- podałem ci na PW nr mojego tel. -
Mord pod Ciepielowem - zbrodnia wojenna Wehrmachtu w 1939r.
atrix odpowiedział ciekawy → temat → Wrzesień 1939 r.
pod warunkiem że zdjecia by były robione sekwencjami .Takich zdjęć przecież nie ma . - sugerowanie sie jednym żródłem to troche za mało . - to nie tak Tomaszu N że jest Dąbrowa i wszystko sie toczy wokół tej miejscowości . Jeńców spod Dąbrowy niemcy gonią w kierunku Kazanowa .Prawdopodobnie kilku żołnierzy po drodze ginie , gdzie spoczywają ? . Tego się chyba nie dowiemy nigdy .Chotcze i Solec możemy teoretycznie skreślić z tej listy, nie mają zbyt wiele współnego z wydarzeniamy z Dąbrowy.Najważniejsze miejsca to sam Las w Dąbrowie , Lipsko i Ciepielów . W Lipsku mamy żonierzy września 1939 bez jakich kolwiek konkretnych danych . W samym Ciepielowie moga byc mogiły o których się nie wie . Sam las Dąbrowa najprawdopodobnie kryje wiele mogił .Dwa lata temu ekshumowano niemców,prawie spod samego pomnika ( zdjęcia są na odkrywcy ) . Co do zeznań P. Zuby , każdy opiera sie nich. Moja opinia jest taka , coś mi tu do końca nie gra .Czy niemcy świadka swoich zbrodni zostawili by przy życiu. Dobrym żródłem informacji są wspomnienia żołnierzy BCH np Jana Sońty " Ośki ". Jak pisze "Ośka " broń odkopywali w lesie w Dąbrowie . Trzeba dodać że nie wszyscy żołnierze zgineli pod Dąbrową , część zdołała uciec .To byli prawdziwi świadkowie tamtych wydarzeń.Władze komunistyczne nie interesowały sie zbytnio Dąbrową .Wydarzenie 1939 r nie były priorytetem , ważniejszy był rok 1945 . Podobno wiele dokumentów w sprawie Dąbrowy zagineło bez śladu .Sprawa mordu w Dąbrowie wyszła na jaw , dzięki okolicznym mieszkańcom . Informacje jakie posiadam maja żródła właśnie wśród mieszkańców Dąbrowy czy Ciepielowa . Moje chyba najwieksze zainteresowanie tą sprawą miało miejsce w latach 80 . Dostep wtedy do jakich kolwiek żródeł graniczył z cudem . Ale w latach 80 , żyli jeszcze naoczni świadkowie tamtych wydarzeń . Moje zainteresowanie powróciło po przeczytaniu waszych postów . Analizując zdjęcia , mogę stwierdzić na 99% , że są to zdjęcia z Dabrowy .33 osoby ze zdjęcia spoczywają w mogile przy pomniku . Ile jeszcze osób roztrzelano jeszcze w Dąbrowie to wielki znak zapytania . Ale są osoby które są chętnę zbadać sprawe Dąbrowy od początku . To pasjonaci historii wydarzeń 1939r . Najbardziej kompetentną instytucją gdzie można znależdż coś w sprawie Dąbrowy jest IPN w Kielcach . -
Mord pod Ciepielowem - zbrodnia wojenna Wehrmachtu w 1939r.
atrix odpowiedział ciekawy → temat → Wrzesień 1939 r.
Nie Tomaszu N , to jakaś bzdura z tym sprzątaniem . jeszcze poczatkiem lat 70 przydrożne mogiły były. Np przed Lipskiem były dwie z 1939 ( dwóch zołnierzy z tankietek o których pisałem ) , ekshumowano ich gdzies około 1975 . Gdzie ich szczątki przeniesiono - niewiem . - w latach właśnie 70 -tych wiekszość grobów z okolicy Ciepielowa przeniesino na cmentarz w Kazanowie . Dziwi mnie skąd ten twój upór z Solcem . W wiekszości Soleckie groby to okoliczne mogiły ludzi zamordowanych przez hitlerowców jak i żołnierze 1945 r.Z tego co mi wiadomo mogiłe w Dąbrowie zostawiono na wieczna pamiątke tamtych wydarzeń .Odnosze wrażenie że zaczynamy odbijać piłeczkę .Do do niczego nie doprowadzi .Moim zdaniem twoje wypowiedzi prowadza do zaprzeczania jakimkolwiek faktom .W kwesti Dąbrowy są istotne zeznania P. Zuby , pod warunkiem zrozumienia jego zeznań . Następną rzeczą jest znajomość okolicy . Samo np stwierdzenie że od Strugi było to tyle a tyle metrów , można dokładnie określić więdząc gdzie dokładnie leży Struga ( to leśniczówka).Jeżeli chodzi o zdjęcia to nie wyobrażam sobie zrobienia zdjęcia zwłok w rowie na długości 100 m . Jeżeli toczy się walka i giną ludzie to czy przed śmiercią układaja się regularnie w rowie na taką odległość jak te 100 m ? -
Mord pod Ciepielowem - zbrodnia wojenna Wehrmachtu w 1939r.
atrix odpowiedział ciekawy → temat → Wrzesień 1939 r.
Przedstawiam zdjęcia fragmentu starej drogi . Nawet dwa słupy pozostały do tego czasu . Podejrzewam że stawiano ich w miejscach starych ( sprzed 1939 r ) . Proponuje się tym zdjęciom przyjrzeć uważnie . Robione były idac w kierunku Zwolenia .Nie ma jednoznacznego stwierdzenia że zamordowano 300 osób .Na tablicy podaje sie liczbę 300 w tym osoby zamordowane ( roztrzelane ) -
Mord pod Ciepielowem - zbrodnia wojenna Wehrmachtu w 1939r.
atrix odpowiedział ciekawy → temat → Wrzesień 1939 r.
skoro tak twierdzisz , to jak możesz to udowodnić . Nie zapominaj niemcy w 1939 nie przyszli do nas w celach towarzyskich . Czy opowieści mojego dziatka i babki ( dziadek był w czasie wojny gajowym lasów chłopskich )o rostrzelaniu w 1943 r w lesie koło miejscowości Kostusin ( dawne Kieleckie ) 10 osób z Łodzi , to też mistyfikacja . Czy spalenie żywcem w stodole dwóch rodzin w miejscowości Czekarzewice ( d.kieleckie ) przez niemców też można nazwać mistyfikacją i propagandą komunistyczną .Ja jednak z uporem twierdzę że osoby ze zdjęcia ( ci w koszulach ) zostali w Dąbrowie roztrzelani .Nie jest tam mogiła symboliczna tylko rzeczywiste miejsce pochówku .Dwa lata temu były tam prace ekshumacyjne , i co ciekawego niemcy je prowadzili . Dam zdjęcia wkrótce. -
Mord pod Ciepielowem - zbrodnia wojenna Wehrmachtu w 1939r.
atrix odpowiedział ciekawy → temat → Wrzesień 1939 r.
masz prawo tak myśleć . Ale ja opisze Dąbrowe troszeczke w inny sposób .Moja przygoda z historią zaczeła sie w czwartej klasie szkoły podstawowej. Ja się na histori roku 1939 prawie wychowywałem . Jeden dziadek brał udział w wojnie obronnej 1939 , brat drugiego dziadka tez był na wojnie ( był pogranicznikiem ,Granica polsko-rosyjska ). Ojciec w wieku 15 lat wywieziony na roboty do Częstochowy ( po 2 tyg. zbiegł). Opowieści tych ludzi o wojnie obronnej 39 r nie były barwne w opisy o brawurze czy bohaterstwie .Wiecznie się cofali . Na froncie na wschodzie mieli zakaz strzelania, czesto opowiadał o tym brat dziatka .Renowacja drogi przed wojna jak pisze , polegała na wyrównywaniu dziur między głazami. Stąd na poboczu tłuczeń. Tak w owych czasach pracowali " drogowcy " .Czyli zwykli obywatele nad którymi dozór sprawował drogomistrz. Droga LIpsko - Zwoleń to tzw droga z " kocich łbów " .Jeszcze do połowy lat 70 stara droga była częściowo widoczna ( szczególnie boczne części ), a dlaczego . Stara droge ( taką jak widzieli żołnierze spod Dąbrowy ) polano środkiem smołą ( nie mylic z asfaltem lub bitumikiem ), boki nie były polane .Dopiero gdy powstała Cementownia Ożarów drogę zmodernizowano ( około roku 1980 ). W większości odcinków drogi nic sie nie zmieniło , dlatego poprosiłem kol.Vissegerda o linki do map. Ale wrócmy do Dąbrowy . Jeszcze 20 lat temu żyli ludzie , świadkowie tamtych wydażeń . Co opowiadali . Nie tak jak się pisze że niemcy naszych zaskoczyli . To polacy zrobili zasadzkę w Dąbrowie .Dlaczego - duże skupiska leśne , ukształtowanie terenu , kręta droga , w stronę Zwolenia jest duzy wąwóz . Padły stwierdzenia że zabici żołnierze nie mieli pasów .Jest na to proste wytłumaczenie .Wykorzystujac pas wchodzi się na drzewo , i używa się go siędząc na drzewie . Jak możecie sobie wyobrazić strzelajacego żołnierza z drzewa, stojącego na gałęzi. Ale stojacy na gałęzi , zabezpieczony pasem do drzewa moze sprawnie strzelać . Mówiło sie o tym że Pan Pelc do tego zadania wybrał strzelców wyborowych . Tu sie nasówa pytanie co się zrobi z takim żołnierzem po jego poddaniu sie . Mówiono tez o ciezko rannych spod Dąbrowy , których ludzie ukrywali pod zwłokami jak wywożono zabitych .Podobno pare osób przeżyło . Tomasz N twierdzi że to mogła być mistyfikacja . Nie Tomaszu N zwykli prości ludzie , czasami i tacy niepotrafiący czytać i pisać nie znaja pojęcie mistyfikacja .Oni opowiadaja to co widzieli i to co przezyli .Moze te wydarzenia wygladały tak , adjutant Wesela zostaje zabity . Strzały padaja niewiadomo skąd , totalne zamieszanie u niemców . Dostają na początku potyczki baty od polaków .Cofają sie .Ale w okolicy Lipska są siły większe , przychodza z pomocą niemcom .Zaczyna się zażarta walka . Ci z drzew i z lasu dają niemcom w tyłek dalej.Polacy rozpraszja się po lesie i walcza dalej .Dla niemców staje się to walka z niewidzialnym wrogiem .Część polaków ginie , są ranni niektórzy dostają się do niewoli . Wesell ma problem , bombardowany jest Zwoleń .On ma gnać na to miasteczko, a tu pod Dąbrową garstka polaków zagrodziła mu drogę .Nie zostawi wroga za plecami . Parunastu żołnierzy polskich się nie poddaje walczy dalej . Przyworzą Pana Zubę, ma tłumaczyć . Woła na polaków by się poddali to niemcy darują im życie .Jeżeli się nie poddadzą , zginą w walce w której już nie mają szans. Powoli wychodzą z lasu . Niemcy ich biora do niewoli .Wesell wściekły że ta garstka ludzi spuściła mu baty i zabrała dużo czasu .Brac jeńców i mieć kłopot , najprościej roztrzelać .I taki chyba wydał rozkaz . I to ci chyba których sołtys prosił o wyjście z lasu , pozostali w Dąbrowie na wieki . Ci co wyszli pozowali do zdjęcia w koszulach ostatni raz w swoim życiu .Czy ten cywil stojacy obok polskiego żołnierza , rozmawiajacy z Wesellem ,to nie jest sołtys Anusina .Tak moim zdaniem wyglądały wydarzenia w Dąbrowie 8.09.1939 r .Uwarzam że zdjęcia były robione w okolicah Dąbrowy , w miejscach które zaznaczyłem . Rostrzelano 33 żołnierzy polskich . Liczba zabitych łącznie to około 300 osób . -
Mord pod Ciepielowem - zbrodnia wojenna Wehrmachtu w 1939r.
atrix odpowiedział ciekawy → temat → Wrzesień 1939 r.
kiedys to się nazywła - komisja do spraw badania zbrodni hitlerowskich w Polsce . Widze że masz wątpliwości co do moich ustaleń , masz do tego prawo . Przecież mogę się mylić .Proponuje byś dokładnie popatrzył na mapę , dokładnie pobadał zdjęcia . Nasieś po swojemu na mapę miejsca gdzie mogły by być zrobione zdjęcia .Zawsze co dwie głowy to nie jedna .Wiesz dokładnie czas kiedy toczyła się walka pod Dąbrową 8 0.9 1939 ? Czy rzeczywiście polaków niemcy zaskoczyli ? -
Mord pod Ciepielowem - zbrodnia wojenna Wehrmachtu w 1939r.
atrix odpowiedział ciekawy → temat → Wrzesień 1939 r.
czytałem zeznania P. Zuby , dlatego wydaje mi się że na zakręcie o którym piszesz zrobione były zdjęcie z " motocyklistą " . Zdjęcie dolne z lewej jest potwierdzone jako zrobione w okolicy terazniejszego pomnika . Zjęcie z prawej na dole pasuje do drogi jak i można dostrzec szczegóły wspólne dla obu zdjęć . Do tego czasu w mogile zbiorowej spoczywaja 33 osoby , patrząc na dolne zdjęcie z prawej widzimy kilkanascie osób w koszulach . Liczba tych osób ze zdjęcia jest bardzo zbliżona do ilości osób w mogile . Dlatego wydaje mi się że to te osoby ze zdjęcia roztrzelano . I przy tym zakrecie który zaznaczyłem .Zakręt jest około 15m na lewo od tej mogiły -
Mord pod Ciepielowem - zbrodnia wojenna Wehrmachtu w 1939r.
atrix odpowiedział ciekawy → temat → Wrzesień 1939 r.
-
Mord pod Ciepielowem - zbrodnia wojenna Wehrmachtu w 1939r.
atrix odpowiedział ciekawy → temat → Wrzesień 1939 r.
tam nic nie przebudowywano , bo nie było co przebudowywać . Fragment drogi o którym piszesz że zmniejszono liczbę łuków , to całkiem nowa droga . Zaznaczyłem na zdjęciach gdzie przebiegała stara droga . Ale istnieje do tej pory stary fragment drogi w lesie , i ta droga nie ma nawet 5m szerokości .mam zrobione jej zdjęcia . Porównując stare foto do ówczesnej drogi nic by mi nie dało i do niczego konkretnego nie doprowadziło . Podejzewam że nie zbyt zrozumiales to co chciałem przekazać ustawiając zdjęcia . Ale może postaram się zrobić mapkę sytuacyjną . PIsząc wszystkiego nie da się przekazać .