Skocz do zawartości

atrix

Użytkownicy
  • Zawartość

    2,405
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez atrix

  1. to będziesz musiał ich troche mieć . słabo czytasz moje posty . Dane na grobie beda pod warunkiem że się o nie dba . tutaj sie zgadzam z toba w 100%. myśmy wojne w 1939 r przegrali . Czy mogliśmy zrobić dokładne mapy gdzieśmy swoich zołnierzy pochowali ?Co można było ludzie zrobili . To nie jest Tomaszu takie proste jak się wydaje .
  2. Tomaszu ja wojny nie widziałem na oczy , wojna to dla mnie historia . W każdej opowieści jest cześć prawdy . Skąd możesz o czymś wiedzieć jak nie z opowieści starszych .Wiadomo że opowieści mogą byc zniekształcone . Co do dokumentów i śladów , to Dąbrowa to mały epizod.Sądzisz że ktos sobie głowe zawracał dokumentowaniem. Była wojna nie rozgrywki piłkarskie . widzisz tutaj obrażasz tych co kiedys zgineli w obronie naszych dziadków i ojców i matek. A przeciez tam zgineli ludzie tacy jak my , w naszym wieku i młodsi . Wiesz o czym myslę zapalajac znicz na grobach żołnierzy bez względu czy to polak czy niemiec ? O tym tym że ja się mogę cieszyć życiem , a on poszedł na wojne i nigdy z niej nie powrócił . A przeciż to mogłem byc ja gdybym się parenascie lat wczesniej urodził . Pomnik to tylko symbol . Kwiatów nie składa się , czy znicza nie zapala się dla kawałka cementu .Robi się to tylko dla pamięci o tych ludziach .
  3. Młodzież i subkultury w PRL

    Lata 80' to jeszcze Punk , poczatkiem stanu wojennego odrodzenie profaszystowskich grup .obowiazkowy struj to czarna czapka straznika i płaszcz no i łańcuch na czapce . W stanie wojennym wiekszość młodzierzy w klapach kurtek nosiła opornik ( rezystor ), był to znak oporu wobec wprowadzenia stanu wojennego.Byli też popersi , harakterystyczna cecha spodnie do kanciku i długa grzywa .tyczyło się to równierz dziewczyn.
  4. Szacowanie poległych w tosunku 1do ... to jakies nieporozumienie . Jak w czasie kazdej potyczki giną żołnierze , ale liczba rannych jest zawsze większa .Policzyc ile osób zgineło w walce na pobojowisku nie powinno byc trudne . Jezeli znajdujemy zwłoki w rowie ( tak jak na zdjęciach ) , ułożenie zwłok wskazuje na rostrzelanie . Część żołnierzy w Dąbrowie próbowała się wydostać z okrażenia na zachód , niestety dostali się w rece niemców .Co zrobili niemcy , rostrzelali ich przy rowie ( tzw Struga ). Rów jest w lesie między Dąbrową a Anusinem ( od strony zachodniej ). Jeżeli ktoś by ocalał , to gdzie sie podział .Zapadł się pod ziemie.Żołnierze walczacy od strony wschodniej mieli więcej szczęścia , udało im się wyrwać .Ale nie są bezpośrednimi świadkami zbrodni.Wszyscy mówią o dokumentach potwierdzajacych zbrodnie w Dąbrowie . Takowe by były gdyby niemcy zrobili tablice pamiatkowa z napisem o tresci - Tutaj pod Dąbrowa rostrzelalismy tylu a tylu żołnierzy polskich.tylu a tylu dobilismy .Na koniec policzyliśmy wszystkich razem , wyszło nam tyle a tyle . I żeby to nie były puste słowa zrobiliśmy fotki wszyskim rozstrzelanym .Anno Domini 1939 . Jeżeli ktos oczekuje takich świadectw to niestety nie wie co pisze .pozdrawiam
  5. Święta w PRL

    Witam. Jarpen miał zapewne na mysli święta państwowe.A tych świąt P. troszeczke było np chyba najbardziej znane 1 maj - czyli swięto pracy . 22 lipca - tzw swięto PKWN . Było jeszcze święto wybuchu rewolucji pażdziernikowej ( czy jak kto woli listopadowej ) , ale tym świętem polacy zbytnio zainteresowani nie byli . Najważniejsze w tamtym okresie było święto 1 maja . Nie można powiedzieć ze partia do pujścia na pochody aż tak zmuszała .Ludzie sli z własnej woli , spotykali się rodzinami . Z dystansu czasu nie było to aż tak głupie . Odpowiednikiem tego swięta teraz są bankiety pracownicze . Pozostałe święta to rocznica wybuchu 2 w.ś. , jak i rocznica jej zakończenia . Swieta kościelne były dniami wolnymi od pracy , oprócz święta kościelnego 3 maja . Swięto 3 maja było świętem państwowym do wybuchu 2 wojny światowej.
  6. nie panie kolego wręcz przeciwnie. na 100% - chyba sobie ze mnie żartujesz.
  7. dobre .Szarwark to odśniezanie . Zdziwiony jestes skąd się wzioł Sołtys Dabrowy .Wszyscy pisza że Pani Helena Kowalska - Kutera to córka Sołtysa Anusina.To ona spisuje wspomnienia ojca .Sołtys Anusina nazywał się Zuba . Ale sołtys Dąbrowy nazywał sie Kowalski . PS. Tomasz PW
  8. o jakim zaangażowaniu piszesz , ludzie to robią pod przymusem .PS. PW Tomasz
  9. nie tak do końca , część zabitych zabrały rodziny . Ale reszta spoczywa do dziś .Jest pare grobów w lesie , gdzie dzis juz ich nikt nie odwiedza . tez nie prawda Dąbrowa to jedno a Anusin to drugie . To nie tak że w miejscu gdzie jest pomnik wszystko mozna upchnać . też nie .Powoli ludzie zapominaja o tym wydarzeniu .zmienia sie pokolenie .Ci co mogą coś powiedziec na temat tamtych wydarzeń mozna policzyc na palcach jednej reki. to że grób mjr ekshumowano na 100% nie mozna stwierdzić . W grobach gdzie pochowano Pelca Cesarza miał byc pochowany jakis chorąży .Grób chorążego ( zapomniałem zanotować nazwisko )jest w lesie do dziś . Kiedys przyjeżdżały rodziny na ten grób , od kilku lat nikogo juz nie ma .
  10. 8 wzresień 1939 r wies Dąbrowa zostaje ostrzelana od strony Zwolenia .Niemcy użyli amunicji zapalajacej . Wieś zaczeła płonąć . W lesie walczy oddział mjr Pelca zaatakowany od strony Lipska przez szpicę płk Wesella .Pierwszy atak niemców polacy odpierają . Drugiego juz nie będa w stanie odeprzeć . Na brzegu wsi polski żołnierz strzela do niemieckiego samolotu , po czym wieś zostaje zbombardowana . Polami ( dokładnie rowem Struga ) w kierunku zachodnim uciekają polscy żołnierze . We wsi czołgaja się ranni , proszą o pomoc .Jest ich bardzo dużo . To juz koniec polskiego oporu wobec 29 Dzmot . W okolicach grobu mjr Pelca żołnierze którym się nie udało wycofać , się poddają . Jeńców i rannych niemcy gonią w okolice pomnika . Złapanych we wsi Dąbrowa tez zganiają w okolice pomnika . Część z nich rostrzeliwuja , jest ich około 38 osób . To ci prawdopodobnie ze zdjecia .W rowie w kierunku Lipska tez są rostrzelani , ile osób trudno powiedzieć. Co robią z pozostałymi nikt nie wie .Las jest pełen zwłok ludzi , koni . Nazajutrz niemcy wydaja polecenie Sołtysowi Dabrowy panu Andrzejowi Kowalskiemu , by zebrał ludzi i pozbierał i pochował zabitych . Zabitych żołnierzy zwożą wozami w okolice grobu przy pomniku ( na zdjęciu w ogrodzeniu ). Tam kopia wspólną mogiłe dla wszystkich żołnierzy zabitych i poległych w lasach k/Dąbrowy . Nadzorują to niemcy . Tych których ciała były juz w rozkładzie grzębią w lesie w miejscach gdzie zgineli .Pan Andrzej Kowalski zbiera dokumenty zabitych , jest ich dużo . W 1940 roku na ich podstawie rodziny odnajdują krewnych zamordowanych i poległych pod Dabrową . To pierwsze ekshumacje. Większość zwłok w okresie okupacji zabieraja rodziny. Większość ofiar było z okolic Częstochowy . Po wojnie robiono w Lasach Dąbrowy wielkie czyszczenie . Kości ludzkie i odkryte mogiły przeniesiono w okolice pomnika . W lasach pozostały jeszcze groby .Mjr Pelca zabrała rodzina po wojnie . Las Dąbrowa to swego rodzaju cmentarz , pozostały groby o których nie wiemy do dziś. Żołnierze pod Dąbrową posiadali dokumenty i niesmiertelniki . Że niemcy dokonali masowych rostrzelań jest prawdą . Pan Andrzej Kowalski tak stwierdził , a będąc w wojsku musiał wiedziec o czym mówił . Informacje tę uzyskałem od córki Sołtysa wsi Dąbrowa pani Czesławy Kowalskiej .Pani Czesława Kowalska jest siostrą Pani Heleny Kowalskiej - Kutery współautorki ksiażki " piechurzy apokalipsy"Co ciekawego że to Sołtys Dąbrowy Andrzej Kowalski zajmował się pochówkami naszych żołnierzy w Dąbrowie , a książka podaje nazwisko Sołtysa Anusina .Są jeszcze inne zagadki Dąbrowy jak samobujstwo żołnierza niemieckiego w mieszkaniu jednego z mieszkańców. We wspólnej mogile przy pomniku spoczywało 58 ośmiu zołnierzy niemieckich . Ekshumowani 2 lata temu.Wydarzenia o których napisałem , są potwierdzone przez innych starszych mieszkańców Dąbrowy.
  11. Pistolet jednostrzałowy

    zrobiony przez kowala ( nazwiska nie pamiętam ) , potoczna nazwa to "Bechowiec " .Nazwa zaczerpnieta z nazwy ugrupowania partyzanckiego Bataliony Chłopskie . Zdolny kowal wyprodukował pare sztuk tej broni .
  12. co by dała taka dezinformacja ? Nic . A kto by napisał w raporcie - rostrzelano ....... osób . Nawet w obozach typu Oświęcim pisano - zmarł na .... .Jeżeli sądzisz że w okolicy wszyscy wiedzą co się wydarzyło w Dąbrowie , nie . O tym że w Lipsku spalono 60 zydów w synagodze tez nie było o tym głośno. Takie informacje przekazują dziadkowie , którzy żyli w tym czasie . Byli naocznymi świadkami tych wydażeń . Czy o rozbitych TKS pod Lipskiem władza mówiła , nie . To ja się dowiedziałem z for że w jednej ze spalonych tankietek pod Lipskiem zginął rtm Antoni Czechowicz . O jakiej dezinformacji tu można mówić .
  13. No to jest tłumaczenie - zu .......todlich verwundete gefangen . Do ( liczba np 250 ) zranionych smiertelnie złapanych . Po naszemu by to było - do 250 złapanych , ranionych smiertelnie . Mozna jeszcze tak - do 250 pojmanych , zmarłych od poniesionych ran .W niemieckim takie okreslenie uzywa się przy podaniu ilosci osób.
  14. a nie veletzf . Ale jak się uda za pare minut będę wiedział .
  15. Ale samo słowo więżniowie , a nie jeńcy ? Dlaczego takie określenie w stosónku do żołnierzy wzietych do niewoli .Trzeba by poszperać czy powtarza sie określenie w stosunku do jeńców wojennych - gefangene .Czy w innych niemieckich raportach jest w ten sposób okreslany jeniec - żołnierz.
  16. ten zapis w dosłownym tłumaczeniu oznacza - więżniowie skazani na śmierć .Gefangene - to więżniowie , jeńcy to po niemiecku - kriegsgefangene . Śmiertelnie ranni jeńcy to po niemiecku - todlich verwundet kriegsgefangenen.
  17. a czy szeregowy żołnierz ( zakładam że był szeregowcem ) wie o wszystkim ? Zołnierz nie pyta , tylko wykonuje rozkazy .Informacje może mieć od kolegów .Zastanawiacie sie dlaczego tak póżno poiinformował o tym wydarzeniu w Dabrowie . Może dopiero powrócił z niewoli np rosyjskiej ?Czy mógł miec wyrzuty sumienia . Normalny człowiek je ma , fanatyk zatraca . Nie wszyscy niemcy chcieli iść na wojne . Byli tacy co im się pomysły Hitlera i jego popleczników nie podobały , ale nie mieli wyboru .Ci co przezyli I wojne zapewne drugiej nie chcieli . Wojen nie rozpętują zwykli ludzie , oni giną za pomysły wodzów ich państw .
  18. hmm . Czy to takie skomplikowane . Spotkamy się to porozmawiamy.
  19. Astronomia czyli wieści z nieba

    spójrz wieczorem na południowy nieboskłon .Ta najjaśniejsza gwiazda to Jowisz ze swoimi ksieżycami ( nisko nad horyzontem ) .ale moim zdaniem najpiekniejsza planeta na szego układu to Saturn .Jeszcze miesiac temu można go było oglądać .
  20. podejżewam że takimi drobiazgami typu polak na lewo a żyd na prawo się nie bawili .Choć mogło to być do zrealizowania . Wysłali grupę takich zołnierzy w kierunku Lipska i przecież nie tłumaczyli im że za chwile ich rozwalą .Mieli przecież nieśmiertelniki z nazwiskami , na nieśmiertelniku było napisane czy katolik czy nie . Tym w Lipsku też chyba nie mówili po co ich zganiają do tej synagogi . Zgonili budynek polali benzyną i podpalili , kto chciał się wydostać to strzelali . Ojciec opowiadał że jak od Tarłowa niemcy jechali to złapali polskiego żołnierza koło Maruszowa ( kier. poł od Lipska ), drugi im uciekł . Strzelali do niego ale go nie trafili , ojciec twierdził że strzelali na postrach .Temu co go złapali zabrali karabin i puścili . Póżniej się obaj polacy spotkali . Niemcy jechali w strone Lipska na czołgach , samochodach itd .
  21. fasunek hełmu to normalność . Ale strzęp ludzkiej skóry też mógł być . Nie będziemy tego dociekac za wszelka cenę . Bardziej mnie zastanawia dr mjr Adam Ajzyk Wollberg który zginał , czy żołnierzy pochodzenia żydowskiego było więcej w batalionie mjr Pelca ? Może to jest klucz do rozwiązania zagadki mordu w Dąbrowie . Dlaczego ni stąd ni z owąd w Lipsku morduje się 60 mieszkańców pochodzenia żydowskiego , gechenna tego narodu zaczeła sie troche póżniej . Czyżby płk Wesell tak pałał nienawiścią do tych ludzi ? Synagoga w Lipsku zdjęcie 1939
  22. 1939 - Obrona mostu w Solcu n/w

    - tak to mogło wyglądać . 7bądż8 września 1939 niemieckie oddziały idą od Tarłowa w kierunku Lipska . Prawie do Maruszowa stoją czołgi ( relacja mojego ojca ).Z lasu Dziurków w lini Lipska od strony Sląska wyjeżdżaja 2 TKS . Ze Sląska niemcy ich ostrzeliwują . Oba TKS zostaja rozbite . Dopiero wtedy czołgi niemieckie jadą na Lipsko .Czyli szpica 29Dzmot musi sie znajdować za Lipskiem w kierunku Zwolenia. W/g opisu o WBP-M i ich działaniach w okolicy Solec - Lipsko tak by to wyglądało . Zaznaczam że to tylko moje przypuszczenia dotyczące przebiegu tych wydażeń . Jest jeszcze zagadka kto spalił żywcem w synagodze obywateli Lipska pochodzenia żydowskiego . 7lub 8 września zamordowano 60 osób. Czy to był rozkaz płk Weslla , nikogo innego w Lipsku w tych dniach nie było.
  23. Edward Gierek

    chyba ci sie troche pomyliło .Kartki wprowadzono zz panowania gen. Jaruzelskiego . Wszytko padło jak rosja olimpiade robiła w 1980 .Za E. Gierka jeszcze sklepy były pełne .Najlepsze czekoladowe batony wtedy były nazywały sie "Juchas" .Terażniejsze słodycze to czyste "mydło". A co takiego dla Polski zrobił marszałek Piłsudski ? . Gierek bynajmniej dla rolników coś zrobił - wprowadził obowiązkowe ubezpieczenia społeczne . Bynajmniej stary dziadek czy babcia nie chodzi z "torbą" i prosi o kawałek chleba .Za marszałka niestety tak było .
×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.