
atrix
Użytkownicy-
Zawartość
2,430 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Zawartość dodana przez atrix
-
Gregski napisał Ja akurat jestem dumnym absolwentem Zbiorczej Szkoły Gminnej którą szczęśliwie ukończyłem w 1980 roku. A ja jeszcze bardziej, nie kazdy może chodzić do szkoły z XVIIIw i XXw przez tylko 8 lat.
-
Witam. O stanie wojennym napisano wiele, powstały filmy, są jego oceny itd. Mnie zastanawia co by było jak by nie wprowadzono stanu wojennego. Jak by się potoczyły losy Polski.Czy to co znamy jako okrągły stół miało by stać się wcześniej, czy doszło by do krwawej walki o zdobycie władzy. Coś podobnie jak w Rosji po upadku caratu . Mówi się że ZSSR nie miał zamiaru interweniować w Polsce. OK. Ale układ warszawski to nie tylko ZSRR, ale tez NRD, Węgry, Rumunia,Bułgaria, Czechosłowacja. Czy wydarzenia w Polsce nie popchnęły by tych pozostałych do interwencji? Bo nie ma chyba rządu który tak łatwo chce oddać władzę.
-
Krakus 57 napisał Zaiste dziwne . Czy to nowa " Konopielka " ta wieś w tej Waści szkole ? Portret Stalina i Bieruta w Instytucji Państwowej w latach 1973 - 1980 ? Czyżby ci PT Nauczyciele tacy komunisci jak Waść sam piszesz nie realizowali wytycznych PZPR . Zapomnieli o destalinizacji. Czy też nie rozróżniasz Waść twarzy na portretach . W latach PRL-u do lat 1970 w klasach (czy np JW i im podobnych ) obok godła pośrodku wisiały portrety ówczesnych głównych przywódców PRL . Z reguły I-szy sekretarz PZPR oraz Premier . Za moich czasów konfiguracja była różna . Dopóki Rokossowski nie wyjechał( czyli do końca 1956 ); trójca wyglądała następujaco ( nie było bowiem godła - orła w tej trójcy ) : od lewej poniżej - Rokossowski , wyżej pośrodku - Bierut, po prawej niżej Cyrankiewicz ( żelazny premier - jak go nazywano ) . Po 1956 układ ilustracyjny się zmienił - na środku zawisło wreszcie godło a dopiero po jego bokach - po lewej tow. Wiesław , po prawej tow . Józef i tak sobie wisieli w symbiozie aż do 1970 . Po którym to roku władze pozostawiły tylko osieroconego orła nieutulonego w żalu po stracie towarzyszy .... powieszonych. Pt atrix bez ...cudów w bajkach. Na marginesie jakże Waści współczuję . Szczególnie te linijki ..do bicia . Jak oni potrafili taką linią operować ? Taż ona długa była na jeden metr o szerokości chyba 8 cm i grubosci jeden cm jak pamiętam. Nosiliśmy tak wykonane pomoce naukowe , kątomierze , ekierki , linijki i cyrkle do klasy . Zdolni. A mapa chociaż była? Szkoła zaiste była z XVIII wieku. Dlaczego? Postaram się wyjaśnić.Każda większa wieś miała szkołę podstawową. I moim zdaniem było to dobrodziejstwo PRL-u. Tak jak inne wsie, wieś z której pochodzę i w której mieszkam miała szkołę. Była to stara szkoła drewniana. Któregoś dnia spłonęła. Co prawda nie doszczętnie, ale nie nadawała się do użytku. Postanowiono dalej uczyć i stąd pomysł wynajęcia pomieszczeń u mieszkańców.Bodajże przez dwa lata od pożaru były klasy I - VIII. Klasy od IV - VIII przeniesiono do miasteczka położonego trzy kilometry od wsi.Co do świętej trójcy z portretów, to moim zdaniem te portrety wisiały bo takie były pod ręką.Kuratorium miała tę szkółkę daleko w du... bo była do likwidacji. Co się stało za dwa lata po moim odejściu do klasy IV. Łapy były powszechne jako środek pedagogiczny. Ale miało się tak wytrenowane skupienie, że trafienie przez nauczyciela w dłoń graniczyło z cudem. Zresztą tragedii nie było z tymi łapami, czyli przymusem bezpośrednim. Nikt się nie skarżył rodzicom, bo zwykle odpowiedź od nich brzmiała - to powinien ci poprawić jeszcze raz. Wtedy zmądrzejesz. Nauczyciel komuch czyli członek PZPR. Nauczyciele nie mieli wyjścia, albo jesteś w partii albo uczysz plastyki ostatecznie zostajesz woźnym. Mój wychowawca od IV klasy ( nauczyciel historii),chłop jakoś uparty był i do żadnej partii nie przynależał. Ostatecznie wylądował w ZHP.Czyli wniosek prosty, nie jesteś w PZPR nie masz szans na awans itd. Wyposażenie szkół wiejskich zwykle pochodziło z większych szkół. Gdzie wymieniano ławki, pomoce szkolne itd. Obowiązkowy był fartuszek. Za moich czasów chłopcy mieli tzw kanadyjki czyli mundurek z przypinanym białym kołnierzykiem. Dziewczyny długie fartuchy z białymi kołnierzykami.Nie pamiętam który to był rok ale z tym szkolnym umundurowaniem był problem. Szyto więc fartuchy i mundurki z wszystkiego co było granatowe.Jak ktoś nie miał, bo rodziców przykładowo było nie stać, to go na szafot nie wysyłano. CDN
-
Szkoła Podstawowa lata 1973 - 1980 Szkolę podstawową poprzedzała tzw "0", czyli przedszkole dla starszych dzieciaków. Pamiętam że sporo się rysowało, malowało i wycieczki do lasu były o ile pogoda dopisywała. I klasa podstawówki. Wychowawczyni i nauczycielka od wszystkiego, cholernie rozdarta baba. Jako że była zatwardziała komunistka walczyła z nami gówniarzami o to by nie iść na religię. Zwykle wymyślała dodatkową lekcję. W II klasie jako starsi daliśmy nogę przez okno i na religię . Dostało nam się nazajutrz. III klasa . Nauczycielka jedna od wszystkiego. W wieku o godzinę do emerytury. Komunistka od zawsze z Leninem w klapie. Na religie pozwalała chodzić, z księdzem pogawędki ucinała. Na wycieczki się szło kiedy w lesie pojawiały się grzyby.Bo była ich smakoszem. Uczyła co powinna - czyli wszystkiego. WF na podwórku, jedna piłka na wszystkie trzy klasy. Co to była za szkoła? Była to wiejska szkoła. Klasy I - III. Klasy mieściły się po domach mieszkańców wsi Za boisko szkolne robiło podwórko gospodarza. W jednym domu ( pokój wynajęty) był dyrektor szkoły. W drugim domu ( pokój) biblioteka. Pomoce szkolne: jeden globus dwie ekierki drewniane dwie linie drewniane - ale nie dla uczniów. Tylko nauczycieli by łapy lali tablica portret Lenina, Bieruta i Stalina Nauczycieli - trzy kobiety i dyrektor oraz bibliotekarka. CDN
-
Stefanów Borowców mam 11 w archiwum. Podaj datę urodzenia lub imię ojca dziadka czy tam pradziadka.
-
secesjonista napisał Nie wiem czy artix zauważył, ale jednorożec dalece wcześniejszym jest od zbroi średniowiecznych koni? "Najsilniejszym narzędziem konia jest właśnie jego szyja i łeb" Tia? To dlaczego zdenerwowany wierzga? Ile znamy przypadków osób pogryzionych, a ile zaatakowanych szyją, a ile kopniętych? atrix może podać szczegóły jak to konie atakują... szyją? Tyle znasz się na koniach co niemowle na sra... w nocnik
-
Czy aby jednorożec to legenda? Nie koniecznie. Myślę że należało by wrócić do średniowiecza i przyjrzeć się rycerstwu, a konkretnie zbroi. A chodzi o zbroję konia bojowego. Jeden stalowy róg na końskim hełmie łbie to broń bardzo niebezpieczna. W dodatku koński łeb w czasie ataku na przeciwnika znajduje się na wysokości jeźdźca. Najsilniejszym narzędziem konia jest właśnie jego szyja i łeb. link do zbroi rycerskich i końskich - http://www.spartakus.pl/pl/partspl.htm http://technau.w.interia.pl/rycerz.html
-
Chrześcijanie byli podobno prześladowani po śmierci Jezusa. Kościół mówi o apostołach związanych z życiem Jezusa i ich dalszych losach. O Marii Magdalenie widocznie w kościele zapomniano. Jak się pisze zapomniano z prostego powodu: Jak by to wyglądało gdyby życie mesjasza miało związek z jakąś tam babą. Podobno w XII wieku pojawiła się w kościele ale jako cudzołożnica. Ciekawa sprawa jest tez z Józefem, pojawia się w podobnym czasie jak Maria - Magdalena. Jeżeli M-M miała dotrzeć gdzieć tam, to raczej z biedoty to ona nie pochodziła. Taka wyprawa to koszty. Jeżeli musiała uciekać to z jakiego powodu?
-
Mord pod Ciepielowem - zbrodnia wojenna Wehrmachtu w 1939r.
atrix odpowiedział ciekawy → temat → Wrzesień 1939 r.
Możliwe że zeznanie Stefana Wlazło zaginęło, lub było mało " przydatne". Mogło być podobne do zeznania Bardzika z 1945r. str 121 Sprawozdania GKZHwP "W wielu przypadkach strzelano do żołnierzy polskich kiedy ci, bezbronni poddawali się i szli z podniesionymi rękoma w kierunku oddziałów Niemieckich. Tak się stało między innymi we wsi Nosy Poniatki gm. Kocie, pow. grójec gdzie zabito również sanitariusza z odznaka Czerwonego Krzyża. W taki sposób zabito również 14 żołnierzy koło wsi Cukrówka pow. radomskiego / Plewka II.198, Chmielnicka II/80" Mamy opis w całym znaczeniu że strzelano do jeńców idących z podniesionymi rękoma. Co bardzo pasuje do relacji Bardzika o ostrzelaniu grupy prowadzonych jeńców. W opracowaniu GKBZH tekst o zbrodni w Cukrówce jest skreślony i wstawione zenanie S. Gozdura. Gozdór zeznaje że do rozstrzelania przy szosie doszło około godziny 11 przed południem. W jednym jeszcze zeznaiu ( bodajże Mróz) pojawia się informacja że św. słyszał strzały od strony Cukrówki w podobnym czasie co Gozdór. Chmielowiec podaje że rozstrzelanoo jeńców o zmroku. Kwaśnik również potwierdza że strzały było słychać o zmroku, a nie z rana. To samo mówi św. Niebrzydowski. Jak również Bardzik podaje że ostrzelano kolumnę o zmroku. Zeznanie S. Gozdóra moim zdaniem to zlepek wszystkich informacji jakie słyszał i czego był świadkiem. Tak Mróz jak i Gozdór słyszeli prawdopodobnie jak rozstrzelano małżeństwo z dzieckiem pod Cukrówką i musiało być to później niż 8 września. Gozdór w zeznaniu podaje że oficer Niemiecki kazał klęczących rozstrzelać, bo nie może ich zabrać za Wisłę. 8 września Niemcy nie osiągnęli Wisły jak i mostów ani w Solcu ani w Puławach. Most w Solcu Niemcy zdobyli dopiero 11-12 września, w dodatku most był zniszczony. Przeprawa musiała być zrobiona później niż 12 września. Ponadtto Chmielowiec w zeznaniu mówi że nie widział w pobliżu polskich zabitych żołnierzy żadnych zwłok cywilów. A był przy grzebaniu nazajutrz po rozstrzelaniu. Jeżeli by strzelano do kogoś w okolicy Cukrówki około godziny 11, Chmielowiec musiał by słyszeć strzały. Około południa był już przy szosie grzebiąc zabitych. Po wojnie S. Gozdór był wójtem Lipska. To on zajmował się ekshumacja między innymi pod Cukrówką. Więc wiedzę miał z całą pewnością kogo ekshumowano. Podobno część mieszkańców Cukrówki była przy ekshumacji. W sprawozdaniu w sprawie Cukrówki podaje się św.Chmielnicka, czy nie jest to pomyłka i chodzi o św. Chmielowiec ? -
Mord pod Ciepielowem - zbrodnia wojenna Wehrmachtu w 1939r.
atrix odpowiedział ciekawy → temat → Wrzesień 1939 r.
Tak Tomaszu N tylko tam są nazwiska innych świadków, które zostały skreślone. Nie dziwi Cię że św. Gozdów widzi to samo i słyszy co Wlazło? Przeanalizuj wszystkie papiery, a dojdziesz do tego samego wniosku. -
Mord pod Ciepielowem - zbrodnia wojenna Wehrmachtu w 1939r.
atrix odpowiedział ciekawy → temat → Wrzesień 1939 r.
Tomasz N w poście z 13 październik 2012 - 19:45 wkleił ksero z Datnera w którym czytamy: " 7 lub 8 września pod wsią Cukrówka przy szosie wiodącej z Lipska n Wisła do Zwolenia rozstrzelano 13 jeńców, ............................." jako żródło informacji Datner podaje zeznanie świadka Stefana Wlazło, powołując się na dokumenty AGK akta dochodzeń przeciwko Runsteddtowi ( i innym ) T II , str. 77 ( zeznanie Stefana Wlazło) Nie było w tym nic dziwnego gdyby w dokumentach w sprawie Runstetda było zeznanie S. Wlazło. Takiego zeznania nia ma, jest za to zeznanie innego świadka w tej sprawie. A mianowicie w opracowaniu GKBZHwP o zbrodniach Wehrmachtu w czasie kampani wrześniowej, jest wzmianka o mordzie pod Cukrówka. Tylko na podstawie zeznań innego świadka - Stanisława Gozdura. Nie ma słowa o świadku Stefanie Wlazło. Czytając Datnera można dojść do wniosku że S. Wlazło był naocznym świadkiem. Bardzo możliwe że S. Wlazło to ocalały polski żołnierz, który przeżył rozstrzelanie pod Cukrówką. Dlaczego zniknęło zeznanie Stefana Wlazło a pojawiło się zeznanie Stanisława Gozdura. W dodatku jako wstawka. -
A ja myślę że jest to emblemat z okresu I WS. Mamy tu herb zakonu krzyżackiego z koroną Cesarstwa Pruskiego. Podobny układ miał krzyż żelazny z okresu I WS.
-
I co wy na to - http://morbusignorantia.wordpress.com/2012/11/08/polnische-greuel-der-bromberger-blutsonntag/
-
Zelmer - poszukuję materiałów
atrix odpowiedział dolfin → temat → Pomoc (zadania, prace domowe, wypracowania)
Zelmer nie musiał się reklamować. Zelmer znaczyło że towar jest dobry. Mam robota kuchennego ( znaczy żona ma) i działa to przeszło 30 lat. Moc porównywalna z traktorem Lanz - Buldog :thumbup: -
MirMił napisał Być może popełnił. Filmy robione przez Niemców niekoniecznie to pokażą Może by tak rozwinął swoją myśl? Kto i co popełnił? muszę się domyślać.
-
Secesjonista napisał A ile razy podczas września 1939 roku cywile mieszali się z żołnierzami i zostali ostrzelani? Mieszali się mieszali i to często. Nie chodzi tutaj o pilotów którym się nudziło i strzelali do chłopa kopiącego ziemniaki. Chodzi o ogół pilotów myśliwców. Wyprawy krzyżowe składały się z samych rycerzy. Którzy wyżynali w pień całe wioski. Zatem rycerze to byli czy nie?
-
Mila mili nierówna http://pl.wikipedia.org/wiki/Systemy_miar_stosowane_na_ziemiach_polskich#Staropolskie_drogowe_miary_d.C5.82ugo.C5.9Bci http://pl.wikipedia.org/wiki/Mila
-
Tajemnica Sumeru.
atrix odpowiedział Wilu → temat → Prehistoria (ok. 4,5 mln lat p.n.e. - ok. 3500 r. p.n.e.)
Jak się bliżej zastanowić, można sobie zadać pytanie - skąd wziął się na ziemi człowiek? W/G Darwina człowiek to to wynik ewolucji. Tylko znów pytanie? Tylko człowiek tak ewoluował że stał się homo - sapiens? Mówi się że pochodzimy od małpy, a może to małpa pochodzi od nas? Wracając do Sumerów, wychodzi na to że całą ludzka cywilizacja wywodzi się właśnie z tamtego regionu. Być może jesteśmy ich potomkami, a ewolucja tylko nas przystosowała do klimatu w jakim się znaleźliśmy. Na pytania dlaczego jakaś tam cywilizacja zaginała, czy skąd się wzięła - możemy sobie łatwo odpowiedzieć. Język - kształtuje się na przestrzeni wieków. Praktycznie stare słownictwo z czasem zamiera. Tak samo można powiedzieć to przekazie informacji - a pismo nim jest. Nie patrząc w przyszłość, co będzie za set lat i jaka będzie technika, przyjrzyjmy się obecnym czasom. Przykładowo co będzie po wojnie jądrowej? Ano pozostanie garstka ludzi, walcząca o przetrwanie. Niektórzy będą posiadać wiedzę, i będą ją chcieli przekazać potomnym. Tylko jak to zrobić? Pisać nie ma czym i na czym. Jest kamień, glina i palone drewno. Każdy wie że kamień to trwałe tworzywo. Jak coś na nim wyryjemy to przetrwa to wieki. I tak opiszemy to co wiemy, historie, ludzi i wydarzenia, kto wierzący napisze o bogu, kto nie, napisze inaczej historie ludzkości. Zwykle robiąc to najprościej by następne pokolenia zrozumiały nasz przekaz i oczywiście by mogły go odczytać. Są jeszcze inni którzy mówią innym językiem. I robią podobnie. Po setkach lat ktoś odnajduje nasz przekaz, i próbuje go odczytać. Czy jest to realne? -
Tajemnica Sumeru.
atrix odpowiedział Wilu → temat → Prehistoria (ok. 4,5 mln lat p.n.e. - ok. 3500 r. p.n.e.)
Tutaj nieco szerzej na ten temat - http://pl.wikipedia.org/wiki/J%C4%99zyk_sumeryjski Ogólnie temat Sumeryjski jest dość ciekawy. Zapewne przyczynił się do tego pisarz Zecharia Schichin. Przyjmuje się że opowieści sumeryjskie są prawzorem biblii. -
Czy ktos zna te osoby ?
atrix odpowiedział direx1994 → temat → Pomoc (zadania, prace domowe, wypracowania)
zad 1 1 gen Władysław Sikorski 2 gen Władysław Anders 3 gen Stefan Grot-Rowecki ( na zdjęciu jako pułkownik) zad 3 film Człowiek z marmuru - reżyser Andrzej Wajda zad 3 - odpowiedź podał Secesjonista -
Tajemnica Sumeru.
atrix odpowiedział Wilu → temat → Prehistoria (ok. 4,5 mln lat p.n.e. - ok. 3500 r. p.n.e.)
Wilu napisał Jeden z antropologów (imię i nazwisko mi umknęło jak przypomnę sobie to dopiszę) jest znakomicie obeznany w tekstach Sumeryjskich i doskonale zna ich język, jeżeli tak to można nazwać, bo jak wiemy język Sumerów jest bardzo ciężki do tłumaczeń. jeżeli naukowcy tak mało wiedzą Sumerach, skąd pewność że ich język znają doskonale. Na jakiej podstawie przetłumaczono tabliczki? Co było pierwowzorem sumeryjskiego do tłumaczeń? -
Piloci myśliwców - zbóje czy rycerze? Normalne że rycerze tylko nie na rumakach tylko w latających maszynach. Zbój to taki typ co czeka aż mu jakaś bezbronna ( lub uzbrojona ) istota wpadnie w łapy, i z zasadzki atakuje , morduje lub grabi. Żaden bombowiec to nie statek latający o charakterze transportowym czy pasażerskim. Pilot myśliwca walczy z wrogiem tak samo zbrojnym jak on. Którego zamiarem jest zbombardować czyli unicestwić coś. Piloci myśliwców walczą gdy jest wojna, a zbóje bez względu czy jest wojna czy pokój.
-
Modele RC i piloci? hmmm gubię się w temacie
-
Zdjęcia satelitarne pokazują na ziemi coś , czego jeszcze 20 lat temu człowiek nie mógł zobaczyć. Co kryje pod swoją powierzchnią Ocean Atlantycki? Zobacz sam- wejdź na " maps google", Szukaj u wybrzeży Islandi i jedź odnalezioną trasą na dnie oceanu w kierunku południa. Między Ameryką a Afryką znajdziesz ślady miasta i wiele dróg. Powiększ obraz satelitarny na MAX Co to są za pasy na dnie oceanu? Czy to co widać na dnie oceanu, i ma układ podobny do miasta to legendarna Atlantyda?