Skocz do zawartości

Gnome

Przyjaciel
  • Zawartość

    2,126
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Gnome

  1. No ale kto tu się ekscytuje, to było tak dawno temu, że faktycznie nie ma czym, ale nie zmienia to faktu, że jakoś nie bardzo szerzy się tę wiedzę i o to mi tylko chodziło.
  2. W czasie wyborów prezydenckich po przewrocie majowym, 31 V wybrany został Piłsudski ale nie przyjął stanowiska, więc 1 VI powtórzono głosowanie i prezydentem został I. Mościcki, po jego wyborze w restauracji spotkali się posłowie socjalistyczni, jak to w takich wypadkach zaczęła się rozmowa na temat głosowania w pewnym momencie Adam Pragier zapytany jak głosował odpowiedział, że oddał swój głos na Zuzę Pogorzelską :mrgreen: Jednak ktoś kiedyś przejrzał karty do głosowania i nie było tam głosu oddanego na Zuzę, jednak była jedna karteczka z głosem oddanym na Laleczkę Mussoliniego więc to może głos Pragiera.
  3. Dzisiaj nie do życia jakiś jestem, chodziło mi o to, że Marszałek nie wysłał wojska (ale to miało swoje uzasadnienie), co do bojowców to kwestią powstań zbytnio nie interesowałem, ale wątpię aby odbyło sie to bez aprobaty Piłsudskiego, zważywszy na jego przeszłość w strukturach bojowych PPS, a Stpiczyński to głównie kojarzy mi się z budowaniem legendy Rydza po śmierci Marszałka, ale faktycznie chyba miał coś wspólnego z III powstaniem śląskim.
  4. Ulubione teksty

    Nauczyli nas regułek i dat, Nawbijali nam mądrości do łba, Powtarzali, co nam wolno, co nie, Przekonali, co jest dobre, co złe. Odmierzyli jedną miarą nasz dzień, Wyznaczyli czas na pracę i sen. Nie zostało pominięte już nic, Tylko jakoś wciąż nie wiemy jak żyć. Dorosłe dzieci mają żal, Za kiepski przepis na ten świat. Dorosłe dzieci mają żal, Że ktoś im tyle z życia skradł. Nauczyli nas, że przyjaźń to fałsz, Okłamali, że na wszystko jest czas. Powtarzali, że niw wierzyć to błąd, Przekonali, że spokojny jest dom. Odmierzyli każdy uśmiech i grosz. Wyznaczyli niepozorny nasz los. Nie zostało pominięte już nic, Tylko jakoś wciąż nie wiemy jak żyć. Dorosłe dzieci mają żal, Za kiepski przepis na ten świat. Dorosłe dzieci mają żal, Że ktoś im tyle z życia skradł. Dorosłe dzieci - Turbo Jaki to aktualne, mimo, że zmieniło się tyle od czasu nagrania tego utworu.
  5. Marek Hłasko i jego książki

    Chyba jedynie Baza Sokołowska ma pozytywne zakończenie, ale ona nie tylko z tego powodu jest inna od pozostałych opowiadań.
  6. Toż ja nie uważam ich za zwycięski w sensie militarnym, tylko za wystąpienia, które przyniosły wymierną korzyść, co do roli Marszałka to faktycznie nie była ona zbyt wielka. Przecież to samo można powiedzieć o powstaniu wielkopolskim, co tu się łudzić na tym etapie, bez udziału regularniej armii, powstańcy nie mieli najmniejszych szans na ostateczny sukces.
  7. W roku 1925 po reformie Grabskiego ponownie zaczęła szaleć inflacja, tylko tym razem tzw. bilonowa, nazwa związana była z tym, że Bank Polski, jako niezależna spółka akcyjna nie mógł emitować, jak to czyniła wcześniej PKKP, pieniędzy bez pokrycia, ale Państwo mogło emitować bilon (co prawda tylko 150 mln. zł., ale kto by się tam przejmował takimi szczegółami ), tak więc na potęgę zaczęto zalewać rynek bilonem, co w efekcie doprowadziło do tak kuriozalnych sytuacji, że 100 zł. w banknotach równało się 120 zł. w bilonie. No ale teraz czas na anegdotę. Ano doszło do tego, że w maju 1925 r. posłowie, którzy jak co miesiąc stawili się do kasy sejmowej po odbiór swoich diet, przeżyli niemałe zaskoczenie kiedy to wręczono im worki pełne dwudziestko groszówek, informując ich, że w znajdują się w nich po trzy tys. zł. i niech panowie posłowie sami podzielą sobie to między siebie. Mieli sporo roboty skoro ich pensje wynosiły coś ok. dwóch tys. zł.
  8. Wielka Rewolucja Francuska

    Oczywiście, że ogromny, jedno z tych wydarzeń które zmieniają świat, lud wystąpi masowo przeciw absolutnym rządom i przeją władzę, pomimo wszelkich patologi jakie niosła ze sobą rewolucja była ona katalizatorem zamian, których nie zatrzymał nawet powrót Burbonów na tron.
  9. Małysz kontra reszta świata?

    Adam pokazał, że jest wielki i potrafi zmobilizować się na duże imprezy, jeszcze tylko jutro dwa świetne skoki i powinno być bardzo dobrze, może podium, ale poczekamy zobaczymy. EDIT Nu i nici z podium
  10. Mój ulubiony komiks to...

    Kiedyś wręcz uwielbiałem Kaczora Donalda, miałem bodajże wszystkie numery od 1-100 polskiego wydania, ale jakoś się rozeszły i niestety zostało tylko coś koło dwudziestu, lubię oczywiści Asterixa, a i Torgala też chętnie poczytam, a poza tym jakaś manga w Empiku.
  11. Książka, którą właśnie czytam to...

    A. Czubiński, W. Olszewski - Historia Powszechna 1939-1997 Podręcznik na dzień dobry zaskoczył mnie in minus, czytam i widzę na stronie dziewiątej, że jest F. T. Roosevelt no myślę coś jest nie tak, chcę sprawdzić jak jest w Indeksie, a tu dopiero czekało mnie zaskoczenie, Indeksu brak :/, no i to ma być podręcznik akademicki?
  12. Czego teraz słuchasz?

    Jesiony - Dżem, Sebastian Riedel Album ku czci Pawła Bergera, naprawdę dobry, a Sebek ma niezły głos, byłem kiedyś na jego koncercie, na żywo też dobry.
  13. Gabriel Narutowicz - ocena

    Te uśmieszki są trochę nie na miejscu. Niestety dokładnie tak.
  14. marcnow92 a czytasz Waś co piszę, proszę kontynuować dyskusję o tym czy takie coś jak komunizm istniało, czy go nie było tutaj: http://www.historia.org.pl/forum/viewtopic.php?p=46454#46454. Jeżeli nie pomogą prośby to może poskutkują groźby, więc Panowie, już wiem jak wstawiać ostrzeżenia . Jeszcze jedno marcnow92 proszę uważaj na ortografię. Pewnie szło się dogadać, a granicę mielibyśmy taką jak Królestwo Polskie. A i co tam robi "antysocjalizm"?
  15. Polska z Hitlerem atakuje ZSRR

    No tak tylko, ale to już było po brytyjskich gwarancjach dla Polski, wypowiedzeniu przez Adolfa H. 28 kwietnie "paktu o nieagresji" z Polską i po przemówieniu Becka 5 maja 1939, więc faktycznie wtedy już nie było o czym mówić, zresztą taką przełomową datą chyba jest 3 IV kiedy to podpisano plan ataku na Polskę, ale wcześniej Hitler poważnie liczył się z tym, że jednak nas pozyska (ale jestem ciekaw jak zostałaby rozwiązane sporne kwestie, w momencie gdybyśmy jednak podpisali układ sojuszniczy z Adolfem H.). Tomasz N. założyłem temat dotyczący korzyści z pozostawania w sojuszu z III Rzeszą więc chyba możemy się tam przenieść. http://www.historia.org.pl/forum/viewtopic.php?p=46469#46469
  16. No właśnie głównie znany jako autor Małego księcia , ale często zapomina się o tym, że był pilotem, który w swych książkach łączył opis dnia codziennego lotników z głębokimi przemyśleniami filozoficznymi. Co sądzicie o jego książkach?
  17. Oj o to kiedyś ja musiałem animować, a teraz to mnie trzeba przynaglać :mrgreen: . Jak o dyplomacji to niech i tak będzie. Tak więc 13 lipca 1939 r. (wiadomo jaka była wtedy nasza sytuacja) podejmował Beck lunchem pożegnalnym ambasadora tureckiego Ferid Teka [który miał objąć placówkę w Tokio], w czasie którego to porównał prowadzenie polityki zagranicznej do..., a właściwie niech przemówi Beck, który powiedział: [...] że jako artylerzysta zna doskonale regulamin artylerii konnej. W regulaminie tym jest przepis, że w chwili kiedy się dało raz rozkaz galopu, to nie można zmienić kierunku. Wypływa stąd filozoficzna nauka, że trzeba jak najdłużej starać sie utrzymać kłusa, bo kiedy podczas galopu zakomenderuje się <<stop>> albo <<odwrót>>, to musi to doprowadzić do zamieszania i klęski. cyt. za O. Terlecki, pułkownik BECK Oczywiście wnioski każdy niech wyciągnie sam.
  18. Polska z Hitlerem atakuje ZSRR

    A możesz trochę rozwinąć, bo nie jestem do końca pewien czy chodzi Ci o stopień uprzemysłowienia i infrastrukturę CzS po II wś (jako zyski z jej "sojuszu" z III Rzeszą)?
  19. Polska z Hitlerem atakuje ZSRR

    Ale Czechy nie walczyły z Ks. Moskiewskim a potem Rosją o scalenie tzw. ziem ruskich tylko RON, to nie ona była ponad 120 lat pod zaborem rosyjskim, to nie ona miała kilkumilionową mniejszość ukraińska i białoruską (poza Rusią Zakarpacką o czym dalej). Co do Rumunii to to co wyżej + utraciła Besarabię (bo tam była taka sytuacja jak u nas na Kresach, czyli to tylko dowodzi tego co by się stało). Czechy były protektoratem i nie odpowiadały za swoją politykę zagraniczną, poza tym niby to Węgry utraciły Ruś Zakarpacką, ale do września 1938 była to część CzS, potem do marca CZ-S (chociaż już wtedy Węgry zabrały spory kawałek), dopiero po 15 marca 1939 dostała się Węgrom, a po wojnie ZSRR o nią się upomniało więc też coś utraciły.
  20. Ano temat jest od tego aby pisać z czym sie Wam kojarzy więc dzięki za skojarzenia i Granat nie musicie się tłumaczyć ja tu nikogo nie będę strofował, nie każdy przecież musi się ty interesować, może kiedyś zrobimy jakiś ranking, najczęstszych skojarzeń z II RP (ale to za jakiś czas).
  21. Słyszałem o tym, w kontekście tego jakie to było halo jak Chińczycy chcieli zestrzelić (nie wiem już czy się im udało) swojego satelitę, kiedy to Amerykanie mówili, że tak nie można, że to sprzeczne z czymś tam, a jak się okazało sami dysponują taką technologią, no cóż każdy dba o swoje interesy (co chyba jest zrozumiałe).
  22. No to gratuluję, tyle ikon, jak chcesz to mogę podesłać Ci link do tego, jak zrobić, żeby można ich było upchnąć na pulpicie jeszcze więcej ;P. A widzę, że tapeta ze Stonehenge, czyżby pokłosie tematu w Prehistorii (sam też mam taką fajną, miałem ją długo na pulpicie więc może kiedyś do niej wrócę.
  23. Estero mówisz masz ;D Według mnie miała i to bardzo duże, ponieważ biorąc pod uwagę to, ludność wiejska stanowiła przytłaczającą większość społeczeństwa, bez oparcia się na niej Rewolucja nie miałaby najmniejszych szans, z czego kierujący nią zdawali sobie doskonale sprawę, wydając takie a nie inne zarządzenia w sprawie tego co miało stać się z wielkimi posiadłościami ziemskimi. pojęcie ancien régime odnosi się również do tego co działo sie na wsi, chłopi poparli tak gorliwie obronę rewolucji gdy przeciw niej "sprzysięgły" się inne mocarstwa właśnie dlatego, że obawiano się powrotu "starego porządku", cóż nawet po upadku Napoleona nie udało się wprowadzić go w pełni co jest jednym z największych sukcesów rewolucji. Takie jest moje skromne zdanie na ten temat.
  24. Polska z Hitlerem atakuje ZSRR

    A ja sądzę, że nie mielibyśmy ani tego co nam zabrało ZSRR ani tego co otrzymaliśmy po II wś., bo jestem przekonany, że III Rzesza była skazana na porażkę, a co do Włoch to one nie graniczyły z ZSRR i ich przykład jest zupełnie nietrafiony.
  25. Józef Beck - ocena

    Pokaż, gdzie tak napisałem, cały czas podkreślam, że po 1936 r. byli gotowi na podjęcie kroków zmierzających do poprawy stosunków z Polską, wcześniej wielokrotnie dawali dowody na to, że ich to nie interesuje, chociażby sprawa wyjazdu Becka do Pragi w 1934 r., dlatego też podkreślam obopólna winę obu stron (ze wskazaniem na Becka). Bo nie były niczym wyjątkowym i nigdzie nie napisałem, że ktoś dostał je wcześniej niż Polska (napisałem, co wiedziałem o tej sprawie, potem poszukałem i uściśliłem), jest to jeden z mitów historycznych i na każdym kroku będę starał się go obalić (szumnie brzmi, ale trudno to inaczej określić) , ponieważ fałszują obraz sytuacji. Więc "raczej" nie jest odsądzaniem Becka od czci i wiary, no chyba, że tak to rozumiesz, jeżeli tak to spieszę, z wyjaśnieniem, że tak nie jest. Co zaś się tyczy zgadzania się ze słowami Jarpena, to faktycznie wyraziłem się niejasno, chodziło o nasz udział w 'rozbiorze' CzS (chociaż moje słowa można inaczej interpretować, ale mam nadzieję, że to wyjaśnia całą sytuację). Co zaś do anegdoty o jego stylu uprawiania polityki, to jest to anegdota z epoki, która miała pokazać jaki charakter miał Beck, nie był on dyplomatą typu np. Zalewskiego, lecz człowiekiem który lubił śmiałe "szarże", co wcale nie musi być traktowane jako wada, zależy tylko w którym momencie się "szarżuje", bo np. sprawa z Litwą była według mnie dobrze załatwiona (mimo, że ostentacyjnie). Ależ zupełnie się z Tobą nie zgadzam, chyba każdego historyka powinno interesować podłoże decyzji podejmowanych przez możnych tego/tamtego świata (w tym wypadku naszego ministra), jeżeli przyjąć inną zasadzę popadniemy w behawioryzm, ale skoro Ciebie to nie interesuje, to nie będę już o tym pisał. Bo z Adminem się nie dyskutuje (tak jest napisane w konstytucji tego Forum i jak On ma ochotę sobie "gdybać", to może robić to gdzie chce i kiedy chce, po drugie tylko pisze, że trzeba było wybrać i zakłada temat gdzie można pisać o tym co by to było jakby się takiego wyboru dokonało, dlatego też oficjalnie udzielam sobie i Tobie upomnienia za łamanie konstytucji, następne tego przejawy będą karane ostrzeżeniami o wartości 1 (oczywiście odnosi się to do nas obu). Dalsze dyskusje o tym co by było jakbyśmy się sprzymierzyli z Adolfem H. proszę toczyć tutaj http://www.historia.org.pl/forum/viewtopic.php?t=368 Moderator działu II RP. Staram się nie kierować swoimi sympatiami czy antypatiami (w innym wypadku np. nie dostrzegałbym wad Marszałka). Napisałem co uważam za złe, rozwiązania alternatywne patrz wyżej. Co do ostatniej części Twojego postu odniosłem sie do niej w odpowiednim dziale http://www.historia.org.pl/forum/viewtopic.php?t=368.
×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.