-
Zawartość
2,126 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Zawartość dodana przez Gnome
-
Nie zapominaj kto rządził w Rumunii, poza tym co by robił gdyby ot tak wyjechał, mógł próbować ucieczki ale to i tak nic nie zmieniało, nie miał szans na działalność polityczną, wiec zajął się spisywaniem wspomnień.
-
Przez kogo konkretnie, przez 'komunistów', jeżeli o nich Ci chodzi to nie, po 1945 ukrywał się po tym jak został schwytany w 1953 odbył się proces w którym otrzymał dożywocie (miał 'szczęście' bo było to już po śmierci Stalina), potem wyrok skrócono a po wyjściu z więzienia zajął się malarstwem i spisywaniem wspomnień (nieco niewiarygodnych). Co do urzędów to w ramach swej polityki wprowadzał dwujęzyczność, ale urzędnicy nie bardzo to stosowali.
-
No cóż na stare lata zachciało mu się realnej władzy, jednak i tak musiał się nią 'podzielić' z Rydzem (drugi którego nikt nie podejrzewał o takie ciągoty ). Cóż nie zachował się zbyt pięknie, wiadomym było powszechnie, że nie on był kandydatem na prezydenta po przyjęciu nowej konstytucji, cóż wykorzystał sytuację i spełnił swe 'marzenie'. Czy dziwne, gdyby wiadomym było co stało się z Sosnkowskim to on zostałby kandydatem na to stanowisko a tak padło na Wieniawę, był on przecież jednym z najbliższych współpracowników Marszałka więc można szukać w uzasadnienia tej decyzji, a że się wycofał, cóż zaplecze Sikorskiego zadbało o odpowiedni PR we Francji i nie było innego wyjścia, zresztą ta nominacja od początki była pomyślana jako tylko coś przejściowego, do czasu znalezienia 'odpowiedniejszego' kandydata.
-
A mnie raczej dziwiłoby gdyby mu pozwolił, ostatecznie wraz ze Śmigłym był on symbolem rządów sanacyjnych, które były 'winne' klęski wrześniowej, poza tym doradca Sikorskiego prof. Kot nie pozwolił na przybycie Kwiatkowskiego a nie dopiero takiego kogoś jak Beck.
-
Czy musiał, oczywiście tak, gdyby poparł Marszałka w maju (bo przecież Piłsudski był niemal pewien, że tak się stać musi) to zapewne zachowałby swój urząd, a tak nie było innego wyjścia. Cóż dzięki zabiegom endecji która tak 'skroiła' konstytucję marcową aby jak najbardziej ograniczyć kompetencje głowy państwa (jak sądzono Piłsudskiego), nie miał on wielu uprawnień, więc pozostawało mu gównie reprezentowanie naszego kraju. Co do jego bezpartyjności to jedynie można mu to chwalić ostatecznie miał być prezydentem wszystkich obywateli Polski (bo nie tylko Polaków) więc musiał być ponad podziałami partyjnymi.
-
O tak bez wątpienia, polecam wybór jego mów sejmowych oraz z komisji konstytucyjnej prof. Majchrowskiego, jak się to czytała nie można nie docenić daru przekonywania jaki posiadał Car.
-
Nie tylko mogło ale i się nie podobało, endecy uważali, że popiera Ukraińców kosztem Polaków, zaś nacjonaliści ukraińscy z pod znaku OUN twierdzili, że ich gnębi, a tak naprawdę Józefski słusznie chyba jest uważany za człowieka który realizował koncepcję Marszałka dotyczącą mniejszości w II RP.
-
A to samo co i teraźniejsze PSL, dlaczego jest dobrym koalicjantem niemal dla każdego?, bo jest partia centrową, podobnie było z "Piastem" do tego dochodził bez wątpienia autorytet jakim cieszył się Witos i wszystko jasne .
-
Z pogrzebem Marszałka był ten 'kłopot', że on faktycznie nie pełnił żadnych wysokich funkcji państwowych (no bo minister spraw wojskowych to nie jest niewiadoma co) i na pogrzeb przybyli gównie wojskowi i korpus dyplomatyczny akredytowany w Warszawie, dlatego też wydaje mi się, że ten wysoki Niemiec to von Moltke. Delegacje przysłało wiele krajów, np. po pogrzebie doszło do pierwszego spotkania Goringa z Lavalem. Czy Niemcy szanowali Marszałka, zapewne tak, ale raczej bym nie przesadzał z tym. Hitler potrzebował spokoju a gesty w postaci wysłania delegacji i uczestnictwa we mszy w Berlinie nic nie kosztowały a dużo znaczyły dla stosunków niemiecko-polskich. A dlaczego na przedzie, cóż wielki kraj, najbliższy sąsiad no i byliśmy ledwie rok po podpisaniu deklaracji o niestosowaniu przemocy, a krok przed zakończeniem tzw. wojny celnej więc nie ma co się dziwić.
-
Ono tak, drugim niemal równie wielkim pogrzebem był pogrzeb Dmowskiego. Co do osób o które pytasz to wygląda na to, że jest to Göring i reszta niemieckiej delegacji, ale pewny nie jestem.
-
Wow nie ma co akupunktura jak się patrzy
-
E tam , tak prawdę powiedziawszy to ja piję rzadko bo jetem wystarczająco 'stuknięty' na trzeźwo :twisted: , ale kieliszek czy dwa dobrego wina, czy też trochę miodu nikomu nie zaszkodzą (mówię oczywiście za siebie ).
-
Aj zapominamy o kimś kto ma naprawdę realne szanse na medal i to być może złoty, a jest nim Leszek Blanik. Poza chyba nasi 'wodniacy' powinni powalczyć o medale.
-
To ja to piłem zanim weszliśmy do EU Ale nie zmienia to faktu że raczej więcej tego nie mam zamiaru robić :roll:
-
To chyba w Polsce jest nawet zabronione :?: Miałem raz okazję pić na Słowacji, cóż i nie dziwię się artystom Młodej Polski, że tworzyli to co tworzyli :mrgreen: .
-
O tak świetna seria, ogólnie Piekara dobrze pisze. Czytałem chyba ze dwie, trzy pozycje z tej serii i faktycznie dobra fantastyka, tylko jakoś w sądeckiej bibliotece mają tylko pojedyncze książki tak, że nie wiem jak się kończą Niestety ostatni nie mam czasu na fantastykę, może w wakacje bo ostatni ukazało się sporo ciekawych pozycji więc będzie co nadrabiać.
-
No i mamy za sobą kolejny wyścig, Robert zrobił wszystko co było do zrobienia i jest czwarte miejsce, ciekawe czy kiedyś zobaczymy go za kierownicą np. Ferrari?
-
Warunki warunkami, ale główną bolączko było to, że na wsi powstały niemal zawsze szkoły czteroklasowe, których ukończenie nie pozwalało na dalsze kontynuowanie nauki, a rodziców nie było stać na posyłanie dzieci do oddalonych szkół które dawały taką możliwość, tak więc koło się zamykało.
-
Spiskowe teorie - nowa wiara?
Gnome odpowiedział Lach71 → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
Cóż tak to już jest, że teorie spiskowe zawsze były 'nośne', wróg (najlepiej wyimaginowany, co by nie można go było skonfrontować z rzeczywistością) to najlepsza pożywka dla takich teorii, byli Żydzi, masoni itp. itd. teraz przyszedł czas na USA, a czy ludzie w nie wierzący są głupcami, uważam, że pewna część na pewno tak ale część to idealiści więc zgadzam się z Tankfanfem. -
The Gnome - Pink Floyd Gdyby nie ten utwór zapewne miałbym inny nick
-
Kazimierz Świtalski - Diariusz 1919-1939.
-
Tak ocena reformy jest niejednoznaczna, z jednej strony faktycznie bardzo utrudniała dostęp do szkół średnich dzieciom chłopskim z uwagi na czteroklasowe szkoły wiejskie które niemal uniemożliwiały dalszą naukę z drugiej zaś strony unifikowała szkolnictwo i likwidowała fikcję jaką były dotychczasowe nieprzestrzegane przepisy, co wpłynęło pozytywnie na poziom nauczania. Co do trudności egzaminów to dla tych którzy przechodzili kolejne etapy były nie stanowiły one aż takiej przeszkody, to była elita intelektualna.
-
NEP - największe oszustwo XX wieku?
Gnome odpowiedział Lach71 → temat → Gospodarka, handel i społeczeństwo
Mam podobne zdanie jak Vissegerd, zważywszy na hasła głoszone przez bolszewików za nic nie licują one z tym co przedstawiał NEP, chodziło o to aby odbudować kraj, sprowadzić 'opozycję' z zagranicy i pokazać 'ludzkie' oblicze nowego ustroju krojom kapitalistycznym, co pozwoliło na nawiązanie stosunków z nimi, po tym gdy wszystkie te punkty zostały zrealizowane (abstrahując od stopnia ich realizacji) władze ZSRR zrobiły to co planowane było od początku, przynajmniej takie jest moje zdanie. -
Niestety chyba dosyć marne, no ale pewne nadzieje są, chociażby wspomniany Kołecki i tyczkarki (pięknie by było gdyby zdobyły dwa medale, ale to raczej mało prawdopodobne), co do innych lekkoatletów to raczej czarno to widzę, ale kto wie, może miło nas zaskoczą (taki Majewski mógłby pokazać na co go naprawdę stać). Co do pływaków to jest/był regres ale do IO jeszcze sporo czasu więc jakieś medale powinny być.
-
Darmowe programy do rysowania 2D
Gnome odpowiedział Vissegerd → temat → Akademie im. Jana Czochralskiego
Granat dobrze prawisz, mam i sobie chwalę, chociaż mnie to i Paint wystarcza