-
Zawartość
2,126 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Zawartość dodana przez Gnome
-
Polski Imperializm w okresie II RP
Gnome odpowiedział Gnome → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
Nie liczy się 'rozmiar' a sam fakt, który posłużył do propagandy antypolskiej. -
Wojna gospodarcza z Niemcami
Gnome odpowiedział dzionga → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
Tak wszystko się zgadza, tylko tak jak pisałem w innym temacie zagraniczni inwestorzy nie byli zainteresowani tego typu (czyt. długoterminowymi) inwestycjami, wszystkie rządy tak przed majowe jak i te sanacyjne starały się sprowadzić inwestorów z zagranicy (bo o naszej burżuazji nie wspominam bo była ona nieliczna, fortuny 'zjadła' wojna i rewolucja w Rosji) i nie przyniosło to efektu, tak więc jak pisałem biednemu zawsze wiatr w oczy. -
Wojna gospodarcza z Niemcami
Gnome odpowiedział dzionga → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
Tomasz N no właśnie w 1927 r. to okres stabilizacji walutowej i prosperity więc nie można tego porównywać z latami 1922-25 kiedy Państwo miało ogromne kłopoty finansowe, tak jak pisałem wyżej z próżnego to i Salomon nie naleje i zrzucanie tego na karb 'krótkowidztwa' jest objawem złej woli, spójrz ile zakładów zostało zniszczonych w czasie wojny, poza tym tabor kolejowy, infrastruktura drogowa etc. To co piszesz kojarzy mi się z wypowiedziami ludzi twierdzącymi, że sanacja odpowiada za brak czołgów w WP, a jakoś nikt nie pamięta, że CAŁY roczny budżet Państwa był mniejszy niż budżet tzw. Wielkiego Berlina, więc trochę obiektywizmu nie zaszkodzi. -
Kto wie , ale tak jak pisałem wyżej słabo się na tym znam i podaję tylko oficjalną wersję wydarzeń.
-
Nigdy się tym nie interesowałem ale chyba przechwycono meldunki czy rozkazy niemieckie mówiące o tym, że żołnierze mają być 'dostarczeni' na dworzec i w związku z tym powstańcy obsadzili go ckm-ami i gdy Niemcy dotarli na miejsce i zobaczyli jak to wygląda, grzecznie zapakowali się s powrotem do pociągów i odjechali do swoich jednostek.
-
Wojna gospodarcza z Niemcami
Gnome odpowiedział dzionga → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
Ta a możesz mi powiedzieć skąd miały pochodzić na to środki, bo ja np. nie widzę źródeł finansowania takich inwestycji, weź pod uwagę to, że w pierwszej kolejności Państwo odbudowywało zakłady zniszczone podczas wojny, poza tym w tym okresie mamy już do czynienia z hiperinflacją oraz permanentnym nie płaceniem podatków w terminie (czyli faktycznie płaceniem znikomego procenta faktycznych podatków) więc kasa państwowa świeciła pustkami. Druga kwestia to to, że eksport zapewniał dewizy a gdyby węgiel szedł na potrzeby własne nie byłoby tych dewiz, oczywiście produkcja zakładów również mogłaby iść na ekspert ale to wymagało czasu a Polska potrzebowała tych dewiz tu i teraz a nie za n lat, tak więc jak to zwykle bywa biednemu zawsze wiatr w oczy. -
Wojna gospodarcza z Niemcami
Gnome odpowiedział dzionga → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
Wszystko się zgadza, tylko jeszcze mógłbyś jeszcze wskazać te 'alternatywne' rynki, bo o ile mi wiadomo to trudno było znaleźć takowe, wszystko było już 'zajęte'. A i klauzulę najwyższego uprzywilejowania miały wszystkie państwa należące do zwycięskiego obozu, więc nie był to tylko przywilej Polski. A co do samej Ligii to jak już pisałem, cały pomysł z jej interwencją to jakaś pomyłka. -
Wojna gospodarcza z Niemcami
Gnome odpowiedział dzionga → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
Tomasz N tak tylko nie zapominaj czego żądali Niemcy w zamian za podpisanie z nami umowy handlowej, więc nie było to takie oczywiste. -
Sabaton - 40-1 Na okrągło tego słucham 8)
-
Yngwie Malmsteen - Winds of War (Invasion)
-
Wojna gospodarcza z Niemcami
Gnome odpowiedział dzionga → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
OK tylko to nie jest odpowiedź na moje pytanie, 'wojna' gospodarcza nijak się miała do Ligi Narodów, a to o czym piszesz dowodzi tylko tego jak bardzo państwa Europy Zachodniej były gotowe na ustępstwa na rzecz Niemiec aby nie doprowadzić do nowego globalnego konfliktu. -
I Ty w to wierzysz?, bo ja nie, zabójstwo Narutowicza nic ich nie nauczyło, a poza tym endecja nie była zainteresowana demokratycznym modelem rządów. Sądzę, że jednak tak, ostatecznie jeszcze przed wyborami odeszła chrześcijańska demokracja a i np. PPS nie miała wiele wspólnego z NPR więc była to sztuczna kolacja skierowana przeciw Piłsudskiemu, która nie mogła przynieść nic konstruktywnego.
-
Panie niech Pan zajrzy do podręcznika bądź to tyczącego his. Polski lub powszechnej a wszystko będzie jasne . Tak jak pisałem wyżej był to rozejm 'globalny' między państwami Ententy (w tym Polski) a Niemcami a nie tylko polsko-niemiecki.
-
Chyba jednak się mylisz, rozejm w Trewirze został podsiany na długo przed tym jak wytyczono pierwszą linię graniczną polsko-niemiecką, która była o wiele korzystniejsza niż ta którą ostatecznie uzyskaliśmy i w każdej z tych 'propozycji' Wielkopolska znajdowała się po naszej stronie, co faktycznie było zasługą patriotycznej postawy ludności.
-
Jakie jest Wasze zdanie odnośnie Obozu Zjednoczenia Narodowego, jednoczył, czy może bardziej dzielił społeczeństwo? Czy program OZN był plagiatem programu Stronnictwa Narodowego, a jeżeli tak to czy służyło to jednoczeniu społeczeństwa? Jaką rolę faktycznie pełnił w nim płk Wenda? Czy Koc popełnił błąd wiążąc się z ONR "Falanga"? Zapraszam do dyskusji.
-
Ależ wiadomo wystarczy spojrzeć na to co działo się przed majem 1926 r., zresztą 'Centrolew' rozpadł się zaraz po tym jak skończył się wybory więc można sądzić, że nawet gdyby je wygrał sytuacja byłaby podobna.
-
Wojna gospodarcza z Niemcami
Gnome odpowiedział dzionga → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
No dobrze ale jak wyobrażasz sobie reakcję Ligi, przecież Niemcy miały prawo bojkotować towary z Polski, zresztą my robiliśmy to samo, tylko my byliśmy słabsi i Niemcy nie odczuwały tego tak bardzo jak my (mogę się mylić bo piszę z pamięci ale bodajże ich wymiana z Polską stanowiła 2% ich globalnego handlu, a nasza z Niemcami coś ok 30-40%). Co umożliwiło, ano to, że nasz przemysł był w powijakach i nie produkowaliśmy wielu niezbędnych urządzeń, maszyn etc. i musieliśmy je importować a Niemcy je nam sprzedawali, poza tym byli odbiorcą naszych produktów żywnościowych i kopalin i uważali, że wypowiadając nam 'wojnę' doprowadzą nasze Państwo do bankructwa. Ale jak to się mawia co nas nie zabije... i tak było w tym wypadku dzięki 'wojnie' polski przemysł został zmuszony do rozbudowy bądź tworzenia nowych gałęzi co potem przynosiło wymierne korzyści. -
Jestem niemal pewien, że taki temat był założony, ale gdzieś przepadł (zresztą tak ja mój temat o Wielskim Kryzysie :? Nie byłby sobą gdyby nie zauważył, że powstanie wielkopolskie nie było jedynym udanym powstaniem w naszej historii, zapomina się o tym z 1806 r., ale mniejsza o to. Sprawa z flagami miła się nieco inaczej, to nie chodziło tylko o polskie flagi, bardziej o flagi państw Ententy, które również wieszano i co denerwowało Niemców, zresztą nie dziwię się im . Co do 'pokoju' było to po prostu przesłużenie rozejmu z Compiègne z 11 listopada 1918 r. i gdyby nie to, że Francuzi 'wciągnęli' do niego działania w Wielkopolsce raczej powstanie zaliczone byłoby do tych przegranych (niestety). Ciekawym aspektem jest to o czym piesze Ajenkiel, a mianowicie wpływ 'rewolucji' w Niemczech. Dobra kończę bo wyjdzie na to, że uważam, że powstanie to nic nie znaczący epizod a tak nie jest.
-
Czesław Niemen - Spiżowy Krzyk Wszedłem do Empiku jak zwykle tylko porozglądać się i jak zwykle coś kupiłem (słabą mam wolę ;P), właśnie słucham bardzo ciekawa kompilacja z "niesztandarowymi" utworami Niemena.
-
Wieś i to zdecydowanie (w Beskidach oczywiście ;P), miasto na krótką metę tak, ale góral (no niskopienny ale zawsze ) nie nadaje się do życia w mieście, za mało przestrzeni.
-
Punk to 'trzy akordy darcie mordy' więc z metalem ma coś wspólnego (darcie mordy ;P). A co do 'metali' to sam swego czasu (kiedy to było :roll: ) słuchałem Kinga Diadmonda itp. łaziłem ubrany na czarno, glany przy 30 stopniach (płaszcza nie posiadałem więc nie chodziłem ) i takie tam, więc z autopsji wiem jak byłem postrzegany, 'brudas', satanista, jak siedziałem w autobusie to ludziska nie bardzo chcieli się przysiadać :twisted: , ale było minęło, ale stereotypy chyba nadal pozostają. A co ja sądzę o metalach, ono jak to ludzie, są różni i podłużni, ale faktycznie sporo to inteligentne osobniki żyjące we własnym świecie (nie żebym pisał o sobie ;D). [ Dodano: 2008-06-03, 21:29 ] E to nie metal ;P
-
Sławoj Składkowski - Nie ostanie słowo oskarżonego Jak wszystkie jego książki dobrze się czyta, no i jest to oryginalne londyńskie wydanie ;P
-
A mnie nigdy nie 'ruszało' granie Nirvany, jakoś go nie czuję ale faktycznie jest a raczej był to zespół który wywarł ogromny wpływ na popkulturę, zmieniając podejście wielu młodych ludzi to świata. Niestety Kurt jak to wielu rockmenów nie wytrzymał presji.
-
Ludzie godni potępienia w II RP
Gnome odpowiedział Gnome → temat → II Rzeczpospolita (1918 r. - 1939 r.)
Cóż nie ma co się dziwić ostatecznie koalicja Chjeno-Piasta nie zapisała się zbyt dobrze w pamięci ludzi, a poza tym Marszałek postarał się o to aby o tym nie zapomniano i umiejętnie podsycał nastroje. A jak mowa o Ziuku to zapraszam do tematu o Nim jest przyklejony w 'Biografiach'. -
Ludzie godni potępienia w II RP
Gnome odpowiedział Gnome → temat → II Rzeczpospolita (1918 r. - 1939 r.)
Właściwie to jeszcze za rządów Witosa przeprowadzono przez parlament najistotniejsze ustawy które pozwoliły przeprowadzić reformę walutową a mianowicie ustawę o podatku majątkowym w wysokości 1 mld złotych (faktycznie była to nadzwyczajna danina na rzecz państwa, którą miały zapłacić osoby fizyczne i prawne których majątek przekraczał wartość 10 tys. zł.). Rząd przeforsował również ustawę o waloryzacji podatków (które do tej pory nie były waloryzowane co przy hiperinflacji powodowało że niektórzy nawet nie opłacało się ściągać bo to kosztowało więcej niż przynosił podatek). Tak więc rząd czynił starania lecz w wyniku ogólnej sytuacji zostało to wszystko przypisane rządowi Grabskiego (który notabene był autorem tych pomysłów).