-
Zawartość
2,126 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Zawartość dodana przez Gnome
-
Don Pedrosso a może cię tym tyfusem zarazili stąd ten dreszczyk :wink: Ja tam żadnego dreszczyku nie czułem, ale de gustibus...
-
Albinosie to chyba w piątek jakoś tak po popołudniu powtarzają, chyba?, więc możesz nadrobić :wink:.
-
Właśnie słucham http://uk.youtube.com/watch?v=NtRCzmvvdDU , aczkolwiek głębi teksów nie mogę docenić z powodu (niestety) niewystarczającej znajomości języka Szekspira. Ale głos i aranżacja całkiem, całkiem. A tak swoją drogą to jak można przetłumaczyć Bat For Lashes? Poprawiłem.
-
A jak tam się Wam podobał (na szczęście) ostatni odcinek (niestety pierwszej serii)? Mnie rozłożyła na łopatki scena w ciężarówce, jak faceta chorego na tyfus wiozą nie martwiąc się nic a nic tym, że mogą się zarazić.
-
Kadrinazi rzekłbym, że bardzo ... interesujące a teledysk nieco psychodeliczny.
-
Dżem - Czarny chleb Czarny chleb i czarna kawa się chowa :wink: . I jeszcze Jesienny
-
Machcewicz Paweł - Władysław Gomułka Czyli kolejny 'zeszyt' serii Dzieje PRL.
-
A ja dokupiłem I t. Najnowszej Historii Świata (kiedyś kupiłem okazyjnie II i III) i mam komplet, teraz tylko jeszcze trza się za to zabrać. A cena 18,50 z odbiorem na Rynku Krakowskim. A na oku mam Wielką Historię Świata, cały komplet 12 tomów, stypendia wypłacili więc można poszaleć, ale zobaczę do jakiej sumy dojdzie licytacja. [ Dodano: 2008-12-08, 16:28 ] Właśnie 'upolowałem' na Allegro za 60 zł (z dostawą 71 zł.) kompletny rocznik Morza 1938, no i w pracy magisterskiej już nie będę musiał podawać źródła internetowego skanu, poza tym jestem ciekaw treści, bo jakoś nie lubię czytać z monitora.
-
Może ktoś ma dużo wolnego czasu i chce pograć w Plemiona, oddam konto, 66 tys. punktów, 8 wiosek, jak co piszcie na PW. Ś18 K11. Wiem dziwny temat ale jak co niech chwilę 'powisi' a potem do kasacji.
-
Sprawa już nieaktualna, dostanie go ktoś z Plemienia. Temat do zamknięcia lub kasacji.
-
No i był poliglotą znał na pewno: 1. rosyjski 2. niemiecki 3. angielski 4. francuski Ale co do kwestii politycznych trafiłeś w samo sedno.
-
My, Pierwsza Brygada. I czy trzeba pisać coś więcej.
-
No wiesz jak to mawiał Bartel Tyle znacy co Ignacy a Ignacy gu... znacy A tak poważniej to gdy się czyta o jego dokonaniach naukowych to, aż człowiek jest dumny, że mieliśmy kiedyś naukowców którzy byli prawdziwymi prekursorami w różnych dziedzinach nauki. W Cepniku jest lista prac naukowych Mościckiego, ta też zapiera dech w piersiach.
-
dzionga masz TU LINK do e-booków m.in. i Ostatniego raporuA ja czytam sobie H. Cepnik - Ignacy Mościcki . No i wydrukowane Sprawozdania Sytuacyjne Wojewody Krakowskiego (styczeń-grudzień 1938) sprawdzając ile błędów zrobiłem przy przepisywaniu, no i jest tego trochę. A soją drogą to moja praca magisterka będzie rewelacyjnie wyglądać, sama praca ok 60 str., aneks (sprawozdania) z indeksami ponad 500.
-
Jakaś lekturka czy tak dla poszerzenia horyzontów? A ja A. Garlicki - Karuzela Rzecz o Okrągłym Stole Jestem niemal w połowie i muszę przyznać, że bardzo fajnie i szybko się to czyta.
-
Ciekawsze jest jeszcze to, że np. ministrem Skarbu został Konstanty Dąbrowski przed wojną inspektor w wydziale organizacyjnym Departamentu Organizacyjno-Administracyjnego Ministerstwa Skarbu, czy min. Odbudowy Michał Kaczorowski który przed wojną był wicedyrektorem gabinetu min. skarbu i jednocześnie naczelnikiem wydziału ekonomicznego tegoż ministerstwa. No i oczywiście sam Kwiatkowski który został delegatem dla spraw Wybrzeża.
-
The Animals - The House of the Rising Sun Zapomniałem całkiem, że mam the best z ich utworami, no ale już sobie przypomniałem .
-
Małe sprostowanie gospodarstwa miały mieć 8-15 ha i był to zapewne projekt ROCHa, a i wcześniej już pisałem o tym, że to co ponad 50 ha miało zostać zabrane bez odszkodowania. Swoją drogą projekt całkiem sensowny.
-
Ach te prawnicze niuanse :roll: A co do dziedziczenia to przecież przedwojenny kodeks karny chyba po jakichś niewielkich zmianach obowiązywał dosyć długo w PRL? A dziedziczono to co akurat pasowało nowej władzy, np. dekret prezydenta Mościckiego z 22 XI 1938 r. A jak już o tym mowa to i niedawno bo podczas Amerykańskiej interwencji w Afganistanie wyszła sprawa tego czy nie naruszmy umowy z tym państwem z lat 30-tych wysyłając tam swoje wojska.
-
Krajowa Rada Ministrów miała nawet plan reformy rolnej, też miano wywłaszczyć bez odszkodowania wszystko ponad 50 ha z tą tylko różnica, że miano tworzyć gospodarstwa 18-30 ha lub powiększać do tych rozmiarów już istniejące.
-
Chciałbym się odnieś do podnoszonej kilkukrotnie kwestii stanu wojennego, nie jestem prawnikiem ale o ile wiem to 16 listopada 1945 roku został wydany dekret o jego zniesieniu.
-
Ale owa niechęć datuje się przed 1920 r., aczkolwiek Witos faktycznie zachował się bardzo honorowo, nie upubliczniając jego treści a Piłsudski już mniej nie dziękując mu za to a twierdząc, że zapomniał o nim (oczywiście jeżeli wierzyć relacji Witosa).
-
A ja skończyłem Proces Szesnastu J. Kochanowskiego (seria Dzieje PRL) i czytam Diariusz 1945-1947 E. Kwiatkowskiego czyli jego zapiski dot. okresu jego pracy przy odbudowie Wybrzeża.
-
Raczej po prostu każda partia chciała coś ugrać na kryzysie dla siebie i Witos stał się kozłem ofiarnym, tak to już jest w systemie parlamentarnych, że czeka się na potknięcia rządzących aby samemu przejąć władzę. Małe sprostowanie nie NBP tylko BP, to był Bank Polski.
-
Odnośnie kwestii gospodarczych i Witosa to chciałbym zauważyć (po raz kolei zresztą), że to właśnie jeszcze za rządów Witosa przeszły w sejmie ustawy które potem posłużyły do zreformowania naszej waluty, i doprowadziły do uspokojenia praw budżetowych. Kryzys który dotknął wtedy Polskę nie był spowodowany działania rządu (lub w małym stopniu tymi działaniami) złożyło się to to wiele czynników, więc nie można o to obwiniać Witosa, ostatecznie i Grabski musiał ustąpił ze swego stanowiska ze względu na załamanie się reformy (czy ktoś uważa go za kiepskiego ekonomistkę?). Co do relacji z Piłsudskim to ta niechęć datuje na długo przed odzyskaniem niepodległości, Witos w swych wspomnieniach również nie potrafi tego wyjaśnić, najwidoczniej jako dwie silne osobowości jakoś podświadomie się zwalczali, uważając tego drugiego za przeciwnika.