Wolf
Użytkownicy-
Zawartość
1,822 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Zawartość dodana przez Wolf
-
Skąd prof.Strzembosz odbierający relacje J.Rybickiego i zbierający materiały w kwestii podziemia antykomunistycznego już w minionym systemie oraz J.Lityński i B.Borusewicz współpracujący z nim(Rybickim)przez lata w KOR/czyli gronie trzydziesto-kilku osobowym)a potem w opozycji solidarnościowej mieli mieć info o tym płk(Borusewicz,Lityński) czy ppłk(Strzembosz) jak nie od samego Rybickiego? Monografii WiN jeszcze nie było a w AK miał stopień kapitana.
-
Spotkałem się z dementi głoszonego przez Rybickiego poglądu że był on prezesem ZG WiN względnie p.o . W AK zakończył na stopniu kapitana,prof.A.Czubiński pisał że był płk WiN ,Encyklopedia PWN z 1999 podaje że był ppłk.Prof.Strzembosz ,który znał Rybickiego osobiście i odbierał od niego relacje pisze ,że był ppłk. Prof.Kersten w ogóle nie podaje stopnia wojskowego J.Rybickiego. Jeszcze jedno -marszałek senatu RP B.Borusewicz tytułuje Rybickiego "płk AK i WiN " także w necie -na swojej stronie internetowej. Podobnie"pułkownik Józef Rybicki" twierdził w Sejmie RP poseł J. Lityński-kolega Rybickiego z KOR. Czy Rybicki w "rok 1945"pisał coś o swoim ostatnim stopniu wojskowym ?
-
Pułkownikiem tytułuje Rybickiego m.in Bogdan Borusewicz ,który znał go z okresu opozycji solidarnościowej. Notabene -prof.Antoni Czubiński tytułując Rybickiego w swojej "historii Polski" płk robi ewidentny błąd tytułując Fr.Niepokólczyckiego-generałem(w istocie Niepokólczycki był pułkownikiem).. Podpułkownikiem tytułuje J.Rybickiego Encyklopedia PWN z 1999 roku.
-
Tytułował się tak przed prof. Strzemboszem i kolegami z opozycji korowsko-solidarnościowej . W AK ostatecznie był kapitanem. Nie znam jego ostatniego stopnia wojskowego w DSZ rozwiązanej w sierpniu(6 VIII 1945) . A awansu do pełnego płk nigdy w WiN Rybicki nie dostał. Być może uległ po latach spotykanej u niektórych kombatantów manierze awansowania we wspomnieniach samego siebie-stopniem,znaczeniem i funkcją. Jak ów list Radosława/W.Gomułki z propozycją spotkania skierowany ponoć i do niego(faktycznie-tylko do płk Jana Rzepeckiego). I tak nie przebił niektórych oficerów WiN którzy dowodząc oddziałami awansowali sami siebie .
-
Do dws. chwilowo nie mam dostępu. Rybicki nazywany jest płk m.in w Historii Polski prof.Antoniego Czubińskiego a prezesem ZG WiN(p.o) w Encyklopedii Powszechnej PWN. Wersji o ppłk trzymał się prof.Strzembosz.Wersję o płk AK i WIN propaguje do dziś współpracujący z Rybickim w opozycji w latach 80 marszałek Senatu B.Borusewicz. Wersję o prezesowaniu przez Rybickiego całemu WiN zdementował badacz tej organizacji prof Z.Wozniczka . Czy Rybicki pisał o tym(ostatnim stopniu i funkcji) w "rok 1945"? Rybicki mógł otrzymać awans na kolejne stopnie w DSZ gdzie był zastępcą a potem od 1.08 1945 prze kilka dni następcą "Radosława" na funkcji komendanta obszaru . Ale nie o 3 stopnie i nie do pełnego płk.
-
Jeszcze co do stopnia wojskowego i funkcji Dr Rybickiego. Rybicki w latach 80(wcześniej?) zaczął twierdzić że doszedł do stopnia płk i funkcji prezesa ZG WiN. Tę nieprawdziwą informację powtórzyła/powtarza m.in encyklopedia naukowa PWN ,prof A.Czubiński w swojej historii Polski ,marszałek senatu RP Bogdan Borusewicz i inni . W AK i DSZ Rybicki takiego stopnia wojskowego nie miał a w WiN doszedł do funkcji prezesa Obszaru Centralnego(jednego z 3 obszarów WiN) . Następcą aresztowanego płk Rzepeckiego wbrew info "Polityki","Wprost" i podobnych zródeł był wybrany ppłk Szczurek-Cergowski (p.o prezesa WiN )aresztowany po kilkunastu dniach. Jakiego stopnia ostatecznie dosłużył się Rybicki w DSZ i w WiN(WiN formalnie organizacja cywilna nadawała także awanse wojskowe)organizacji w której nigdy nie był prezesem ZG -do momentu aresztowania w grudniu 1945 ?
-
Naród Śląski, narodowość śląska, autonomia Śląska?
Wolf odpowiedział Wolf → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
Z tym bym polemizował.Mazurzy w plebiscycie wybrali Prusy miażdżącą większością, w latach 30 masowo poparli NSDAP a polskie obywatelstwo po wojnie w większości im wmuszono. Exodus Mazurów to nie tylko wynik polityki PRL a przede wszystkim różnicy w rozwoju ekonomicznym pomiedzy RFN a Polską,tudzież odrębności wyznaniowej(żywotność w społeczeństwie sloganu Polak-katolik),złe stosunki z osadnikami,fiasko dość powszechnych wśród Mazurów nadziei na przejściowość sytuacji/granic i powrót Niemiec. A sprawdzianem dla RAŚ będą nadchodzące wybory samorządowe w województwie śląskim-być może po raz pierwszy przekroczą 5% próg. Senator K.Kutz szacuje że przy najbliższym spisie powszechnym ludności narodowość śląską poda 500 tysięcy osób-ciekawe na ile ta prognoza Kutza się sprawdzi. -
Naród Śląski, narodowość śląska, autonomia Śląska?
Wolf odpowiedział Wolf → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
B.dyskusyjne jest że Ślązak-automatycznie oznacza inną odrębną narodowość. Kardynał August Hlond (prymas Polski),wojewoda-generał Jerzy Ziętek, b.premier RP a obecny przewodniczący PE Jerzy Buzek,obecny prezydent Katowic Piotr Uszok,obecny zwierzchnik kościoła ewangelickiego w RP bp Jerzy Samiec określali się/określają jako Ślązacy i Polacy zarazem. -
Naród Śląski, narodowość śląska, autonomia Śląska?
Wolf odpowiedział Wolf → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
A propos tematu to w przyszłym roku w Polsce kolejny spis powszechny ludności. Ciekawe czy liczba osób deklarujących narodowość śląską wzrośnie czy też zmaleje wzorem Czech. -
Co do tych kwestii:istnieje statystyka ogółu osób skazanych i straconych wyrokiem sądowym. Nie ma statystyki osób zgładzonych bez takiego wyroku. Co do kwestii zrzutów-prócz b.istotnej sprawy odległości ,sprawy ówczesnych prorytetów SOE (Jugosławia,Francja,Grecja,Włochy)byl jeszcze jeden powód ,który gros polskich autorów woli przemilczać.A płk Leon Mitkiewicz przedstawiciel polski zabiegający o zrzuty u Anglosasów w Waszyngtonie pisał o nim otwarcie już w roku 1943 .Amerykanie i Brytyjczycy nie mieli pewności przeciwko komu zostanie zwrócona broń zrzutowa dla AK ,Polskę traktowali jako leżącą w strefie Armii Czerwonej a zadania AK ograniczali do wywiadu i dywersji. Odmówili zaopatrywania stosownego do potrzeb polowych czy powstańczych AK. Co do przewidywań -nie przewidziano takiej reakcji sowieckiej i obojętności Anglosasów. Co wystawia b.marne świadectwo zdolności przewidywania dowódców AK."Bór" dopuszczał ,że ujawnienie doprowadzi do wyniszczenia ale zakładał w takim wypadku protest Anglosasów. Czy oczekiwano iż jakakolwiek armia(nie mówiąc już o RKKA)w czasie wojny tolerować będzie na tyłach swojego frontu(częściowo-na terytorium ZSRR) niepodporządkowane sobie oddziały i siatki deklarujące swą podległość wyłącznie rządowi przez nią nieuznawanemu ? Katastrofalnym błędem był obowiązujący żołnierzy AK do XI 1944 (w terenie-nawet dłużej)zakaz wstępowania do Armii Berlinga i próby zerwania mobiliacji .Bardzo dyskusyjne-przygotowywanie organizacji NIE. Co do efektów-oczywiste jest ,że cel polityczny akcji nie został osiągnięty (bo nie mógł zostać osiągnięty w realiach geopolitycznych po Teheranie).Przy takich a nie innych decyzjach co do stref operacyjnych poszczególnych armii alianckich i Linii Curzona. Działania podjęte w okręgu kielecko-radomskim.krakowskim oraz części okręgu łódzkiego a więc na zachód od Wisły też są częścią "Burzy". Gdy "Burza" na wschód od Wisły zakończyła się politycznym fiaskiem na arenę ostatecznej AKowsko-sowieckiej konfrontacji wybrano Warszawę. Miała się ona odbyć "na oczach świata". Założono przy tym ,że Armia Czerwona będzie dopomagać AK w urządzaniu areny takiej konfrontacji w stolicy Polski . "Burzę" tzn założenia operacyjne planu od strony wojskowej na rozkaz KG AK opracowali generał Tatar,płk Szostak i ppłk Kirchmayer.Z tymże Tatar twierdził,że oni zakazu wstępowania do Armii Berlinga do planu nie wpisywali-zrobiła to KG AK.
-
Czang Kai-szek kontra PRL
Wolf odpowiedział Bruno Wątpliwy → temat → Polska Rzeczpospolita Ludowa (1945 r. - 1989 r.)
Waro dodać że Czang oficjalnie uznawał Polskę Ludową od 5 VII 1945 a rząd warszawski uznawał rząd Czanga przez kilka lat.Powstanie ChRL zmieniło wszystko. -
Zainspirowany dyskusją z sąsiednego wątku o wadze Polski dla aliantów chciałbym poruszyć pokrewny,ważny i szerzej nieznany temat. Otóż od dziesiątków lat upowszechnia się i utrwala w Polsce wśród wielu innych historycznych polskich mitów i historycznych nonsensów mit o "czwartej armii koalicji antyhitlerowskiej"wystawionej rzekomo przez Polskę a walczącej rzekomo "na wszystkich frontach II wojny światowej " i to "od pierwszego do ostatniego dnia II wojny światowej"(!).Frazes ten bezmyślnie wpisuje się do podręczników historii(oczywiście-tylko w Polsce bo na świecie potrafią liczyć i myśleć racjonalnie ),uchwał polskiego sejmu,powtarza się go w artykułach prasowych i niezliczonych audycjach radia i TV .W 2005 roku z okazji obchodów 60 lecia zakończenia wojny gdy wśród 4 czołowych zwycięskich mocarstw koalicji antyhitlerowskiej zgodnie z prawdą wymieniono ZSRR,USA,Wielką Brytanię i Francję(sygnatariuszy aktu kapitulacji III Rzeszy) wśród polskich publicystów,polityków,historyków i komentatorów zapanowało coś w rodzaju zbiorowej histerii zaś frazes o wystawionej przez Polskę "czwartej armii koalicji antyhitlerowskiej" i to "walczącej na wszystkich frontach II wojny światowej"grzmiał powtarzany w kazdej audycji TV i radia.W związku z tym nasuwa się szereg pytań przemilczanych z reguły przez niemal wszystkich polskich polityków,historyków i publicystów powtarzających bezmyślnie propagandowe slogany nie mówiąc już nawet o dziennikarzach.W maju 1945 w momencie zakończenia wojny w Europie roku układ sił w koalicji antyhitlerowskiej wyglądał tak: 1 miejsce-ZSRR-11,4 milionów żołnierzy 2 miejsce-USA-ponad 10 milionów 3 miejsce Wielka Brytania-6,4 miliona wraz z oddziałami kolonialnymi 4 miejsce Chiny-4,6 milionów(nominalnie było z 7 milionów ale tylko część miala broń).Chiny wypowiedziały wojnę III Rzeszy ale walczyły tylko w Azji. 5 miejsce-Francja 1 milion 250 tysięcy wraz z oddziałami kolonialnymi(w grudniu 1944-było ich 1 milion) 6 miejsce-Kanada-810 tysięcy 7 miejsce -Jugosławia -800 tysięcy 8 miejsce-Polska-przy fikcyjnym zsumowaniu ze sobą sił LWP na wschodzie(maksymalnie 370 tysięcy-stan z maja 1945 i PSZ na zachodzie-maks-210 tysięcy(1 V -194.500 według stanu żywnościowego)było to do 580 tysięcy żołnierzy .Jako jedyni w koalicji antyhitlerowskiej podlegali oni 2 zwalczających się rzadom i dowództwom.Byli oni całkowice zależni materialnie od aliantów ,gdyż żadnego własnego,czynnego przemysłu zbrojeniowego pracującego na potrzeby WP Polska po IX 1939 nie posiadała. 9 miejsce Australia-500 tysięcy żołnierzy i marynarzy 10 miejsce Rumunia-ponad 380 tysięcy. Po dekomunizacji LWP WP w okresie 1944-1945 spada poniżej poziomu i zaangażowania liczebnego armii rumuńskiej pozostajacej od sierpnia 1944 w stanie wojny z Niemcami i ich sojusznikami . Piątą co do wielkości(po radzieckiej,amerykańskiej,brytyjskiej,francuskiej) armią lądową walczącą w Europie na przełomie 1944/ 1945 roku wystawiła Jugosławia-1,2,3,4 armie jugosłowiańskie.Piątą co do wielkości flotę wojenną w koalicji antyhitlerowskiej posiadała Australia(Royal Australian Navy) zaś piąte co do wielkości lotnictwo walczące w Europie (Royal Canadian Air Force)-Kanada. Które miejsce zajmowała w tym układzie sił samozwańcza "czwarta armia koalicji antyhitlerowskiej"nawet po całkowicie fikcyjnym zsumowaniu ze sobą sił WP na wschodzie i na zachodzie podporządkowanych 2 wrogim sobie dowództwom i 2 wrogim sobie ośrodkom politycznym i nigdy ani w czasie wojny ani po niej nie podlegających wspólnemu dowództwu i rządowi, pozostajaca całkowicie na granuszku obcych-od uzbrojenia poczynając poprzez wyżywienie aż po umundurowanie i żołd ?Gdyby ktoś chciał liczyć i sumować cały okres wojny to przypominam że Francja w okresie 1939-1940 wystawiła armię kilkumilionową(zaś w 1944-IX 1944-560 tysięcy a w XII 1944-już 1 milion) zaś Kuomintang w ciągu całej wojny miał wielomilionową armię chińską... Jeżeli WP walczyło "na wszystkich frontach II wojny światowej" to jaki był udział WP w walkach np w Grecji,Rumunii,Finlandii,na Węgrzech,w Austrii,Albanii nie mówiąc już nawet o Azji(Burma,Filipiny,Malaje,Chiny,Inodonezja,Guadalcanal,Okinawa,Manżukuo itd)? Czyżby II wojna swiatowa się tam nie toczyła w myśl polskiej historiografii? Jeśli "walczyli od pierwszego do ostatniego dnia II wojny światowej"-to jakież to jednostki WP walczyły przeciwko Japonii-najdłuzej stawiającemu opór państwu osi? Jeżeli Polska w koalicji antyhitlerowskiej była mocarstwem militanym i to jak wynika z tej propagandy czwartym to czemu zwrot "cztery mocarstwa" zarówno Wielka Trójka jak i politycy i wojskowi koalicji antyhitlerowskiej używali wyłącznie do okreslenia wojennego sojuszu ZSRR,USA,Wielkiej Brytanii i Francji a Polski nikt nigdy poza sanacją w początkach września 1939 a potem niektórymi ulotkami polskiego podziemia jako mocarstwa w koalicji antyhitlerowskiej nigdy nie określał? Wie ktoś? Bo według mnie powtarzanie tych frazesów skutkuje samoośmieszaniem Polski w świecie a wpisywanie ich do polskich podręczników historii i uchwał polskiego sejmu świadczy bardzo marnie o poziomie historiografii w Polsce-służy ogłupianiu społeczeństwa.
-
"Czwarta armia koalicji antyhitlerowskiej" i inne mity PL
Wolf odpowiedział Wolf → temat → Polacy na wojennych frontach
Potwierdzają-"przeżywalność" jeńców po dostaniu się do niewoli JA w Jugosławii była mniejsza niż w niewoli radzieckiej. Czy chociażby nazwa Bleiburg względnie los żołnierzy "Prinz Eugen' coś kolegom mówi? -
"Czwarta armia koalicji antyhitlerowskiej" i inne mity PL
Wolf odpowiedział Wolf → temat → Polacy na wojennych frontach
Jeszcze raz-w kwietniu i maju 1945 w Jugosławii masowo rozstrzeliwano/zabijano złapanych hitlerowców.Rannych dobijano. Liczą się do rachunku strat tak samo jak niegdyś liczyli się partyzanci zabici w tej samej sytuacji. A dane co do strat hitlerowców w operacji belgradzkiej są wiarygodne. -
I zamierzano wiosną 1945 zrealizować ją na pojałtańskiej emigracji politycznej po wojnie ? Bo Jałtę ekipa Arciszewskiego kategorycznie odrzuciła. Co do tego "urabiania opinii publicznej" -tak premier Arciszewski aż do Jałty odpowiadał na pytanie członków gabinetu jak zamierza przechylić szalę na swoją korzyść wobec rozwoju sytuacji w Polsce.Wedle niego-wystaczyło pozyskać przychylność tytułów prasy Anglosaskiej i bach-załatwione rząd emigracyjny wygra . Ale czy Armia Czerwona czytała prase anglosaską?
-
GRU - radziecki wywiad wojskowy '39 - '45
Wolf odpowiedział FSO → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
Tumiwisizm był zwłaszcza w Białoruskim okregu wojskowym-ale nie tylko tam .Wspomina o tej dyrektywie i jej faktycznym (nie)wykonaniu m.in marszałek Bagramjan.Wspominają dokumenty. Stalin zwyczajnie mial taki rytm dnia -był "sową" tzn pracował w nocy a spał w dzień. Golikow /aparat wywiadu nie potrafił podać głównego kierunku uderzenia Niemiec-tzn na Ukrainie czy Białorusi. -
Breżniew czy niektórzy jego współpracownicy mieli duży majątek a narodowi bardzo nie podobal się przepych w jakim oni(i ich żony jak znienawidzona Raisa Gorbaczowa)żyli.Naród rosyjski gotów był wybaczać zbrodnie na tle ideologicznym ale nie machlojki i bizantyjski tryb życia.I nie przegrane przez Rosję wojny. A co do majątku-wielu ludzi w Rosji obecnie twierdzi ,że tak jak za Stalina był kult jednostki(i określone jego konsekwencje)tak i obecnie w Rosji/WNP jest kult pieniądza i wszechmocnych oligarchów(z reguły nie-Rosjan) czy czynowników. I tak samo można bezkarnie zabić ,porwać czy zgwałcić-dziś trzeba tylko mieć pieniądze/układy. Zaś jedynie za Stalina surowo karano korupcję urzędników.Naród w swej masie nie miał nic przeciwko wobec wdeptania czynowników i urzędników w łagrowe błoto. Mówiło się powszechnie w ZSRR i mówi w Rosji do dzisiaj -"Mojżesz wyprowadził Żydów z Egiptu-a Stalin z Biura Politycznego".Była to prawda biorąc pod uwagę skład Politbiura w 1922 i 1953.I gros Rosjan nie ma akurat tego Soso za złe. Taki jest mniej więcej tzw pogląd ludu w Rosji widoczny w wielu głosach czytelników ,wypowiedziach dla radia czy komentarzach do artykułów prasowych względnie na forach. Potwierdzają go mniej więcej badania opinii społecznej . A Stalin tak jak Iwan Grozny niekiedy brał pod uwagę opinię narodu-ludu .Żaden car nawet tak silny nie mógł całkowicie jej zlekceważyć.
-
Hitler lubił luksus,przepych a czy Soso lubił kuksus? Mieszkał b.skromnie,dostawał nienajwyższą pensję w ZSRR.Interesowała go władza absolutna i dla niej żył. Dowódca floty wojennej ZSRR opisuje jak pierwszy raz odwiedził mieszkanie Józefa w czasie wojny i zaskoczony był b.skromnymi warunkami w jakich na co dzień żył Naczelny. Do dziś ludzie w Rosji mówią że gdy Stalin umierał nie miał żadnego osobistego majątku-a jego następcy? Breżniew i kolejni żył jak szach perski albo sułtan.I byli zainteresowani majątkiem osobistym . Naród mówił po 1956-"był kult ale była i jednostka".
-
Soso w odróżnieniu od np Brezniewa nie obwieszał się orderami-jego interesowała rzeczywista władza.
-
Na którą Stalin zareagował bez entuzjazmu a orderu nie nakładał choć domalowywano go mu na portretach . Niektórzy w ZSRR mieli wówczas po 3 takie ordery.
-
Stalin miał jednego Bohatera ZSRR/Złota Gwiazda -nie był odznaczony dwukrotnie tym orderem.Orderu za życia nie nosił ,malowano go z nim i retuszowano fotografie.Odznaczenie wynikło z inicjatywy jego współpracowników czemu Soso zbyt nie przyklaskiwał mówiąc że osobiście nie dokonał bohaterskich czynów "podbigów" w wojnie, że był kierownikiem państwa. Niektórzy w ZSRR jak Kożedub czy Żukow właśnie meli po kilka takich medali.
-
Ów batalion bałtycki miał być tworzony w PSZ z Bałtów już po zakończeniu II wojny światowej z Osią. Co do sprzeczności,nierozwiązywalnego problemu -podobnie było przecież z Ukraińcami.A ich było znacznie więcej niż Litwinów. Na czym miała polegać "akcja międzymorze" w kwietniu 1945 i czy ją podjęto ?Na powrocie do starej konceopcji sprzed wojny o Polsce-hegemonie który skupi antyrosyjski blok państw-kordon sanitarny wokół ZSRR?Jak chciano ją zrealizować w pojałtańskich realiach wiosny 1945?
-
Warto dodać że w 1950 po wybuchu wojny w Korei do US Army przyjęto 12 tysiecy niecodziennych ochotników-b.członków Waffen SS i rozmaitych formacji policyjnych.Może i ktoś z owych Litwinów o których pisze Bruno tam wówczas trafił?
-
Wpływ rozbrajania Niemców w Warszawie w listopadzie 1918 r. - w 1944
Wolf odpowiedział Wolf → temat → Powstanie Warszawskie
Co do nazwy Gdańska masz rację a co do polskich formacji wojskowych to mimo wszystko we Francji,Rosji,kongresówce czy Austro-Węgrzech powoływano takie formacje choć razi mnie częste obecnie wywyższanie jednej z tychże formacji(i to wcale nie nienajliczniejszej)-tych(a własciwie jednej z tych formacji bo przecież nie np Polskiego Korpusu Posiłkowego ) powstałych pod egidą C.K monarchii przy bezkrytycznym powtarzaniu hasła piłsudczyków że na zdobycie niepodległości jesienią 1918 decydujące znaczenie miał pewien brygadier walczący na czele niewielkiej brygadypo stronie państw centralnych,które przegrały wojnę światową.. Co do ustanawiania jedynie legalnej władzy to tzw aktywiści w Kongresówce w X 1918 mieli już pewne widoczne efekty polityczne i wojskowe jawnej działalności politycznej w Kongresówce.Był to swego rodzaju zalążek władz i struktur wojskowych i politycznych .7 X 1918 Rada Regencyjna ogłosiła niepodległość Polski,potem po raz pierwszy powołała rząd bez akceptacji Niemców i Austriaków ,przejęła kontrolę nad wojskiem,powołała Sztab Generalny WP .Tę deklarację trzeba było jeszcze urzeczywistnić. -
A propos tematu -kołacze mi się po głowie że po wojnie znana (choć wyciszana a obecnie przez gros historyków polskich objęta autocenzurą) była sprawa tzw batalionu bałtyckiego tworzonego w PSZ.Okazało się że istotna część jego członków (Litwinów,Łotyszy,Estończyków(nieobywateli II RP )to prawdopodobnie przestępcy wojenni a często b. esesowcy w związku z czym batalion rozpędzono a skandal wyciszono . Sprawę kojarzę m.in z publikowanego w prasie listu byłego żołnierza AK (a w 1946-żołnierza PSZ)opublikowanego już w okresie III RP . A co do tworzenia takich formacji-cóż generał Anders w 1945 zakładał szybki i absolutnie nieuchronny wybuch III wojny światowej z ZSRR. A plany utworzenia dywizji lekkiej imienia Józefa Piłsudskiego uzbrojonej w głowice nuklerne snuł wraz z oficerami bodaj w 1963 roku-w okresie kryzysu kubańskiego .Podchorążówka "leśne echa" palcem na mapie(ćwiczenia sztabowe)po raz ostatni gromiła ZSRR,wychodziła na linię Traktatu Ryskiego oraz przyłączała do Polski Kaliningrad (Niemcy w tej wizji też miały byc "rozbite" nie wiadomo jednak przez kogo zaś Czechosłowacji miano odebrać Zaolzie )jeszcze w maju 1970.