gregski

Bo ja się wyprowadziłem i średnia spadła! A poważniej to dzięki ordynacji, sposobu finansowania partii, oraz mediów stołki zajmują ci co trzeba. Niestety muszę dodać, że mentalność Polaków pomaga w utrzymaniu status quo.

Rok wcześniej też był przestarzały. BF 109 w wersji B pojawił się wczesna wiosną 1937 roku. Bf 109 w wersji C rok później. Mieliśmy szczęście, że w ogóle ktoś go chciał,

Czyli co? Wraca nowe?

Chciałem też zauważyć, że Napoleon i epoka jaką zainicjował dała robotę całej rzeszy malarzy. No bo gdyby nie on co co malowałby David? albo nasz Kossak. A co dziergał by w marmurze Canova? Dla rozwoju sztuk wszelkich Napoleon był niezbędny. Gdyby nie istniał trzeba by było go wymyślić.

Wszystkich czterech eskadr? Kupa oszczędności się szykuje.

Skąd ten pomysł? A stąd, że zwiększamy ilość eskadr. Każda eskadra miała rzut kołowy (Cysterny, ciężarówki, warsztaty itp). Zwiększamy więc również ilość tego taboru. Mało tego musimy wyszkolić personel aby obsadzić ten sprzęt. To wszystko generuje koszta.

...oraz taboru i zwiększonej logistyki...

Cóż, muszę się przyznać, że "Syzyfowe prace" czytałem dawno i niewiele pamiętam. Zwłaszcza, że Żeromski nie należy do moich ulubionych autorów. Zaciekawiony znalazłem zdjęcie rzeźby. Muszę się przyznać, że imię Biruta do tej pory kojarzyło mi się z żoną Kiejstuta o której przeczytałem w "Wyspach Bezludnych" Waldemara Łysiaka (rozdział "Krzyżak")

Coś ciekawego pojawiło się na WP. Wygląda, że siedzimy tu już dość długo.: http://historia.wp.pl/title,Wyniki-badan-DNA-wskazuja-ciaglosc-genetyczna-mieszkancow-Polski-od-czasow-starozytnego-Rzymu,wid,17000714,wiadomosc.html?ticaid=113b9d&_ticrsn=3

A ja znalazłem stronkę z takim projektem: http://soplandia.fm.interia.pl/militaria/w-koszta.html To tak dla podtrzymania dyskusji...

To ja znalazłem jeszcze coś wydziergane w drewnie (jeden w kamieniu): Sami Święci Jerzowie? Święci Jerze? (A diabli wiedzą jak to będzie w liczbie mnogiej) To by był Święty Jerzy Jana Mertensa z 1486 roku. Teraz będzie Święty Jerzy Donatella z 1415-1417 A teraz anonimy Jeden niemiecki z XV wieku ... i francuski z XVI wieku:

Wiem, że to może nie łapać się na ikonografię ale motyw włóczni pojawiał się również na monetach. Mazowsze lub Kujawy, Lestek Bolesławic (1173-1185) lub Kazimierz II Sprawiedliwy (1195-1194). Postać przebijająca włócznią smoka

A jeśli szukać scen ukrzyżowania to warto obejrzeć średniowieczne ołtarze. Na początek polecam ołtarz ufundowany przez dortmundzki ród Berswordt z końca XIV wieku.

W ramach mojego hobby wykonałem ostatnio model firmy Artesania Latina galeonu "San Juan" z XVI wieku. Zajęło mi to taj gdzieś 3.5 miesiąca.

Paolo Uccello Ja wiem, ze to bardziej renesans (ale wczesny!) jednak w obrazach można wciąż się doszukać elementów średniowiecznych. "Świętego Jerzego walczącego ze smokiem" pokazywałem w temacie o smokach właśnie. Tam też widać przerośniętą włócznię (czyli kopię) namalowaną w fajnej perspektywie. Przy okazji tego tematu pragnę przypomnieć Wam trzy sceny z "Bitwy pod San Romano": Zwróćcie uwagę, że perspektywa i drugi plam jeszcze średniowieczne takie...

Cytując Leona Niemczyka: "Dziękuję w imieniu swoim, żony i narodu". Otworzyłbym z tej okazji szampana ale na antybiotykach jestem...

Racja, ale to mógł być zaczyn odrodzonej państwowości polskiej. W końcu z jakiegoś powodu KW bywało czasem nazywane "Polskim Piemontem".

A żeby daleko nie szukać to tu masz krótka notkę: http://pl.wikipedia.org/wiki/III_rozbi%C3%B3r_Polski

24 Października zmarł wachmistrz Romuald Rodziewicz. Ostatni "Hubalczyk". Żołnierz AK więzień obozów koncentracyjnych i w końcu żołnierz II Korpusu Polskiego.

Tu moje przekonanie nie ma nic do rzeczy. Faktem jest, że taka konwencja została podpisana, weszła w życie i działała przez kilkanaście lat. Napoleon odesłał ja do lamusa.

Chyba nie bo w jednej ze swoich pierwszych książek dosyć ostro mu dogryzał.

Nie tylko Rezun. Sołonin też sugeruje początek lipca...

Ale konwencją miał związane ręce. Epoka napoleońska skasowała konwencję.

Dobra strona to fakt, że konwencja austriacko-rosyjsko-pruska o wymazaniu nazwy "Polska" po wsze czasy została odesłana do niebytu.

A masz jakiś pomysł w jaki sposób mielibyśmy takie granice osiągnąć?