-
Zawartość
7,422 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Zawartość dodana przez gregski
-
Tak z ciekawości, orientujesz się może kto wydaje takie pozwolenia?
-
A tak se pykam w klubie. Ale bez napinki. Oczy już nie te co kiedyś.
-
Liczby są rzeczywiście rozstrzelone. https://pl.wikipedia.org/wiki/Czerwony_terror_w_Hiszpanii Niektórzy twierdzą nawet, że ofiar "czerwonych" było ponad 100 tysięcy. Trzeba przy tym pamiętać, że chłopakom teren się kurczył i czasu ubywało więc i rozwinąć się za bardzo nie mogli. Gdyby wygrali pewnie proporcje byłyby odwrócone.
-
Jako dyletant w tych sprawach mogę tylko napisać, że na 100 do tarczy typu "Bolek" mam znacznie lepsze wyniki z Beryla. A i w ręku leży jakoś lepiej.
-
Bagnet niemiecki - prośba o identyfikacje
gregski odpowiedział Ravall → temat → Identyfikacja znalezisk
Rękojeść podchodzi mi pod paradny 71/84 tylko ta głownia jakaś dziwna mi się wydaje. Nie była czasem piłowana? -
No jest nas paru... Ja dzisiaj zacząłem "Sowietów" Zychowicza. Początek mocny.
-
Straszyli gonokokami, dziurą ozonową, ptasią grypą. Teraz straszą smogiem. Wielkie mecyje...
-
Wskrzeszam ponownie. Przeczytałem "Nocne Wiedźmy" Luby Winogradowej. Tytuł nieco mylący bo książka traktuje o kobietach - pilotkach w ogóle a nie tylko o 588 pułku. No ale wracając do pułku 588. W książce jest tylko jedna relacja dotycząca spotkania z nocnym myśliwcem w nocy z 31 lipca na 1 sierpnia 1943 roku. Wynika z niej, że Niemiec nie używał radaru. Artyleria nie strzelała, działały tylko reflektory przeciwlotnicze. Myśliwiec czekał aż złapią w stożek biednego dwupłatowca i wtedy przystępował do egzekucji. W jedna noc zniszczył trzy radzieckie maszyny. Nazywał się Josef Kociok. Z tym, że książka kończy się na 1943 roku. Ciekawe jak to wyglądało później?
-
Zacząłem "Nocne Wiedźmy" Luby Winogradowej. Moim zdaniem warte przeczytania. Wcześniej "Nie tylko pod Salaminą" Waldemara Pasiuta. A jeszcze wcześniej wspomniana tu już przez Tomasza "Moją Odyseję" Wszystkie te pozycje mogę zarekomendować chociaż "Nie tylko pod Salaminą" trochę mnie drażniła.
-
Zgubił ich brak umiejętności samoograniczania. Kilkakrotnie mieli możliwość zawarcia korzystnego pokoju ale panując na morzu myśleli, ze inicjatywa jest w ich rękach i pozostanie w nich na zawsze.
-
Zachwyciły mnie fryzury owych kariatyd. Pytałem się przewodniczki czy mają odniesienie do ówczesnej mody. Według jej wyjaśnień chodziło raczej o zachowania jak największej ilości materiału. Cienki dziewczęce szyje nie przeniosłyby takiego obciążenia. Masywne fryzury znacznie wzmacniają strukturę.
-
Kto według ciebie był najgorszym cesarzem?
gregski odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Starożytny Rzym
Tu coś znajdziesz: https://historia.org.pl/2010/12/09/imperia-i-barbarzyncy-migracje-i-narodziny-europy-p-heather-recenzja/ http://www.historycy.org/index.php?showtopic=47737 -
Koleżanka z pracy mojej żony pracuje całe życie. Spokojna uczciwa kobiecina. Będzie już z 30 lat w tym samym miejscu pracy. Teraz cieszy się jak diabli bo podniesiono minimalną pensję. Dostanie więc podwyżkę. Jest rejestratorką medyczną i pracuje w przychodni zdrowia psychicznego. Z resztą cała Ochrona Zdrowia ma problem bo trzeba będzie podwyższyć uposażenia całej rzeszy salowych czy sprzątaczek. Możesz sobie wyobrazić jak będą wyglądały ich emerytury. W Polsce nie trzeba unikać pracy by na starość głodować
-
Nie próbuję bronić tej polityki. Ja jestem liberał i rozdawanie kasy nie jest mi miłe Ale Winston Churchill kiedyś powiedział: “There is no finer investment for any community than putting milk into babies.” Niestety tak się stało, że "babies" stały się poważnym finansowym ciężarem dla rodziny. Trójka dzieci dla normalnej średnio zarabiającej rodziny oznacza życie pełne wyrzeczeń.
-
Kalina, ty się ciesz, że "bykowego" płacić nie musisz.
-
Ba! Ciekawy był pomysł "Jednej daniny". Oczywiście diabeł tkwił w szczegółach. Wygląda jednak na to, że biurokracja skutecznie utraciła prace nad tym pomysłem.
-
Tak hołubieni emigranci.
-
Wasilij Biruchow "Czerwony czołgista. Wojna w T-34 na foncie wschodnim" Zszokowało mnie, że chłop pisał i czytał listy swoim czołgistom bo oni niegramotni byli. Wydawało mi się, że w takim technicznym rodzaju wojsk miejsca dla analfabetów nie ma. A jednak...
-
Do singla ostatniego!
-
Teraz to ja słucham trójkowej "listy wszechczasów".
-
Nowy futrzak. Sierżant Miziak we własnej osobie.
-
No nie wiem. Kolega kilka lat temu wynajął mieszkanie małżeństwu które po 3 miesiącach przestało płacić. Powiedzieli, ze się nie ruszą. Pewnego dnia zostali wystawieni na ulicę. (Koleś przyprowadził kilku swoich kumpli z siłowni) Więc co tu jest drastycznego w pozbyciu sie takiego lokatora? Ja sam mam nowe mieszkanie, które mógłbym wynająć ale się boje i stoi puste od niemal roku. Może bratanica żony się zdecyduje to wtedy wynajmiemy za pół ceny... Stosunkuj się, ciekaw jestem co o tym sądzisz. Mi się wydaje, że program polegnie jak wszystkie inne jaki dotąd wprowadzano.
-
No nie wiem. Mam w jednej wiosce 1.5 hektara na rogu ulic i nie ma szansy na przekwalifikowanie i podział bo to właśnie trzecia klasa. A wioska niecałe 5 kilometrów od morza więc perspektywy ciekawe.
-
No swego czasu ZSRR sprzedawał na zachód "łzy chłopów pańszczyźnianych". I można było! Co do "Mieszkanie plus" to PiS-owska socjalna dusza nie pozwoli na wolny rynek czynszówek. Jest jeszcze jeden aspekt którego uwolnienie przyniosłoby poprawę sytuacji. Łatwiejsze przekształcanie gruntów rolnych na budowlane. Przynajmniej te znajdujące się w granicach administracyjnych miast.
-
A co myślicie o "Mieszkanie plus"? Ma to sens? Wypali?