-
Zawartość
7,441 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Zawartość dodana przez gregski
-
Za przemówienie o amputacji?
-
Wieki temu czytałem HB-ka o walkach w Afryce wschodniej. Tam sporadycznie używano czarnoprochowców.
-
Udział gen. Franco w wojnie
gregski odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
Madera z resztą też... -
Udział gen. Franco w wojnie
gregski odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
A czy czasem w niektórych kopalniach Niemcy nie mieli udziałów? Bo tak mi świta (no chyba że coś pokręciłem) Zdobywanie Gibraltaru tośmy już przerabiali. https://forum.historia.org.pl/topic/9022-zdobycie-gibraltaru-realne-czy-marzenia-ściętej-glowy/ -
Tak. I dlatego nie było możliwości by państwa zachodnie wywołały wojnę z ZSRR. Natomiast gdyby same zostały napadnięte to całkiem inna sprawa. Mógłby nastąpić "efekt Pearl Harbor" i to w mocniejszej formie. "To my was przez 4 lata wspieraliśmy, zbroiliśmy, żywiliśmy a wy czerwone sukinsyny teraz zdradziecko nas atakujecie?"
-
Udział gen. Franco w wojnie
gregski odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
Na pewno zdawał sobie sprawę z tragicznego stanu w jakim znalazła się Hiszpania. Myślę, że taki człowiek doskonale zdawał sobie też sprawę, że na przykład żądanie wyposażenia dla 90-ciu cztero-działowych baterii artylerii polowej to ciut za dużo. Grał słabością swojej armii jak kartą przetargową z nadzieją, że ukochany fuhrer się zniechęci i odczepi. Sądzę, że nieco sie rozochocił w 1940 roku pod wpływem niemieckich sukcesów ale jak się okazało szybko wrócił do dawnej polityki. -
Udział gen. Franco w wojnie
gregski odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
I znowu wydaje się, ze Franco umiejętnie grał słabością swojej armii. Nie mówił wprost "nie" na propozycje przystąpienia do wojny ale prosił o dozbrojenie. Ot drobnostki, samoloty bombowe i myśliwskie, artylerię, artylerię przeciw lotniczą, trochę czołgów by mu się przydało i tak dalej. Niemcom ręce opadały na widok tych żądań. -
Udział gen. Franco w wojnie
gregski odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
Franco mimo wszystko nie był aż takim panem sytuacji. Musiał łagodnie kontrować naciski Hitlera. Duce chyba mu się mniej naprzykrzał. Każdą propozycję wejścia do wojny parował argumentami o rozpaczliwej sytuacji kraju i żądaniami dostaw w zasadzie wszystkiego. Przy jednej z takich okazji Niemcy stwierdzili, że taniej byłoby podbić Hiszpanie niż ją wspomagać. Nie wiem czy wiedział po jak cienkim lodzie stąpa. Niemiecka przyjaźń z Caudillo to jedno ale na wszelki wypadek pracowano nad planem "Isabella". Uważam, że Franco zasługuje na największe uznanie za to w jaki sposób wymigiwał się od wojny. Aha! Hiszpania przyjęła status kraju neutralnego chyba w drugiej połowie wojny. Początkowo chyba była "stroną niewalczącą". (Ale tego nie jestem pewien) -
No i jeszcze Węgrzy. Pytanie co z tymi siłami zrobili by Sowieci. Wysłać na pierwszą linię? A jak czmychną? Zostawić za plecami? To trza drugie tyle wojska wydzielić do pilnowania "sojuszników". Tacy "sojusznicy do bardziej balast niż pomoc. No w każdym razie nie chciałbym być sowieckim oficerem w polskim mundurze (tak zwany POP pełniący obowiązki Polaka) na pierwszej linii. No jeszcze jakość ludzi. Z tego co się czyta to Sowieci zostali zmuszeni do sięgania po ostatnie rezerwy. Niedorostki i dziadkowie oraz niedoszkoleni ludzie zgarnięci z traktora wprost do czołgu nie byli jakimiś wyjątkami.Jednak Niemcy upuścili im sporo krwi. No i Lend and Lease by się skończyło. Skąd brać tuszonkę?
-
Jakoś tak ni z tego ni z owego zaczęło mnie nurtować pytanie jaki był stosunek komunistów (tych gramotnych oczywiście) do języka. Jego reguł gramatycznych, ortograficznych act. Wszak mieli oni ambicje zmienić wszystko. Chcieli przebudować ustrój, gospodarkę, kulturę, społeczeństwo, człowieka. Ciekaw jestem, czy tak jak i wszystko inne język też chcieli rozpieprzyć O Pardon! REFORMOWAĆ? Czy też tej sfera ich nie interesowała. Przyznam się, że nic na ten temat nie wiem. Czy były jakieś mniej lub bardziej oficjalne pomysły?
-
Czy Europa bez pomocy USA przegrała by II wś?
gregski odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
Tak wracając do Amerykańskiej pomocy dla Europy. Z ciekawością doczytałem się, że Polska w ramach Lend and Lease dostała sprzęt za 17 milionów dolarów. To tylko nieco mniej niż Peru. (18.4 miliona dolarów) Zastanawia mnie wkład Peru w II Wojnę Światową. -
Panjandrum i inne niezbyt udane wynalazki
gregski odpowiedział Budweiser → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie - ogólnie
Porównaj masy tych dwóch czołgów. To bokserzy rożnych kategorii. -
No niekoniecznie normański. Były jeszcze i inne rejony skąd można by czerpać wzorce.
-
Jestem świeżo po lekturze książki "Połabie 983" Roberta Barkowskiego. Rzuciła mi się w oczy jedna sprawa. Wieleci czy Obodryci nie wykształcili silnej centralnej władzy i handryczyli się pomiędzy sobą. Mieszko zaś pojawił się na kartach historii jako władca samodzielny, nieograniczony decyzjami wieców. Zastanawiam się kiedy i jak władcy Polan wywalczyli sobie tak silną pozycje w społeczeństwie. Czyżby też import?
-
No nie wiem czy niestety. Moim zdaniem "stety". Sił jak się okazało nie mieli nawet na zajęcie Port Moresby. Po bitwie na Morzu Koralowym będącym w sumie japońskim pyrrusowym zwycięstwem. Desant trzeba było odwołać. Walki na szlaku Kokoda się przeciągały. Od pewnego momentu wszelkie japońskie uzupełnienia poszły na Guadalcanal i szturm Port Moresby trzeba było odwołać. Wyszło na to że Japończycy nie byli w stanie prowadzić w tym rejonie dwóch w sumie ograniczonych kampanii równocześnie. W tej sytuacji pomysły na inwazję Australii to była mrzonka. Trzeba też pamiętać, że cały czas Chiny połykały olbrzymie ilości japońskiego wojska i sprzętu.
-
Też o tym czytałem, że Hitlera jako socjalistę odstręczał konserwatyzm i katolicyzm Franco. Z resztą i później panowie za sobą nie przepadli. A Anglicy? Cóż się dziwić, że nie chcieli mieć pod bokiem zsowietyzowanego państwa?
-
Co by było gdyby Rosjanie wygrali wojnę z Polską w 1920 r.?
gregski odpowiedział marcnow92 → temat → Historia alternatywna
Komunizm hamujący instynkty stadne. Ciekawe. Ja mam prosię do Administratora. Może wydzieliłby ostatnie parę postów bo coś mi się wydaje, że do tematu nie pasują a są na tyle zabawne, że szkoda wyrzucać... -
Co by było gdyby Rosjanie wygrali wojnę z Polską w 1920 r.?
gregski odpowiedział marcnow92 → temat → Historia alternatywna
No...glebokie...jestem pod wrazeniem... -
Pełna izolacja była niemożliwa ale na pewno byli w stanie utrudnić komunikację ze Stanami. Po zajęciu Nowej Gwinei oraz wspomnianych przez Albinosa wysp drogi zaopatrzenia Australii znacząco by się wydłużyły. Z tego co wiem to jednak Japończycy rozważali możliwość desantu na tym kontynencie. Oczywiście nigdy nie myśleli o zajęciu całego lądu ale kilku kluczowych punktów na wybrzeżu.
-
Co by było gdyby Rosjanie wygrali wojnę z Polską w 1920 r.?
gregski odpowiedział marcnow92 → temat → Historia alternatywna
Patrz, a ja naiwny myślałem, że odwrotnie. Socjalizm nacjonalizuje (czyli kradnie) to co wypracował kapitalizm. Jedzie na tym parę lat a gdy już nie bardzo jest co kraść (czyli nacjonalizować) zaczyna się zapaść gospodarcza i ogólna degrengolada. Właśnie Wenezuela to przerabia. -
To chyba w 2013 ( o ile pamietam) ganiali mnie dwa razy (pisze "mnie" bo bardzo wzialem to do siebie). Na szczescie mielismy na pokladzie czterech chlopakow z mocnymi argumentami w garsciach. Nie ma sie co czarowac, jesli problemu nie zalatwi sie na ladzie to zjawisko to bedzie przygasac i rozpalac sie ponownie. A wlasnie tej upadlej Somali nikt nie chce i nie potrafi podniesc.
-
Co by było gdyby Rosjanie wygrali wojnę z Polską w 1920 r.?
gregski odpowiedział marcnow92 → temat → Historia alternatywna
...a potem by zbankrutował... Jak to socjalizm. -
No patrz ileż to dobrego zrobił stary wujek Adolf. Bez niego nie dałoby się żyć. A on taki niedoceniany....
-
Idealny traktat wersalski
gregski odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
Czyli fakt, że monarchia w Szwecji trwa od wieków i ma sie dobrze nie ma wielkiego znaczenia wobec jednoizbowości ichniego Parlamentu? Jakby był dwu izbowy to była by prawie Monarchia Konstytucyjna. Zaś przy Parlamencie trój-izbowym była by to Nadmonarchia Nadkonstytucyjna? -
Prawdziwa historia starożytnego narodu Lechitów
gregski odpowiedział WolaStalowa → temat → Ziemie polskie od wędrówki ludów do panowania Mieszka I (IV w. - ok. 960 r.)
No a ty byś nie chciał Ameryki odkryć? Jeśli te hipotezy nie stoją w sprzeczności z faktami które znamy i wytrzymują próbę logicznej krytyki to czemu nie? Z tym, że nadal pozostają hipotezami.
