-
Zawartość
7,422 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Zawartość dodana przez gregski
-
Najpierw fragmencik z "Samo-Sierry" Or-Ota" (Cały tekst https://pl.wikisource.org/wiki/Samo-Sierra) "(...) Miałem szkapę, jak siarka, ojcowego chowu, Ścigłą, jak wiatr, krwi wschodniej, bez wad, bez narowu, Gniadą, w pończoszkach białych na przednich pęcinach; Więc gdy kapitan po nas spojrzał, jak po synach, I sformował kolumnę czwórkami z prawego — Cuglem puścił swobodnie na grzywę gniadego, A on, ledwo posłyszał: „Marsz! marsz!“ jak mi skoczy! — I zaraz mgła mi krwawa przysłoniła oczy! Jezus Marja! Gdy wspomnę wprost nie mogę wierzyć, Jak on mógł to rozkazać, a my tak uderzyć! Warjatem lub półbogiem trza być! Kawalerją Brać wąwóz, gdzie baterja stoi za baterją! Ale wtedy z nas żaden nie pomyślał o tem: Rwaliśmy z krzykiem: „Cesarz!“ z brzękiem i łoskotem, Gotowi do ostatniej wylać krew kropelki... Jak on nas znał do szpiku! jak nas znał ten „wielki!“ Jęk! Wrzask! Dym! Krew! Płomienie! Ciemna kurzu chmura! Ludziom pióra i koniom wystrzeliły pióra! Wpadliśmy w wąwóz... gnamy... Rąbiem, jak szatany... Z przed kopyt ogłupiałe zmykają Hiszpany. Grzmią działa, karabiny! We krwi pół szwadronu Leci z siodeł! Trzask kości! Straszny charkot zgonu! Tu przepaść! tam harmaty! — „Wskok! wskok! wskok!!! do czarta!!!...“ Baterja jedna!... druga!... i trzecia!... i czwarta!... Zdobyte!... (...)"
-
Haghia nieco się rozłazi. Zwróćcie uwagę na zdeformowany łuk (zdjęcie kiepskie bo z telefonu). Turcy twierdzą, że gdyby konstrukcji nie przyparto minaretami to już dawno by się "rozjechała". Nie sprawdzałem tej informacji którą usłyszałem w Istambule.
-
Co by było gdyby... Druga Wojna Światowa ... "gdybania"
gregski odpowiedział kszyrztoff → temat → Ogólnie
"Bismarck" i "Prinz Eugen" żadną miara nie nadawały się do akcji. Przed nimi było jeszcze kilka miesięcy szkolenia. "Admiral Scheer" był w remoncie do końca lipca a potem trzeba było przejść próby po-stoczniowe i usunąć usterki a następnie wrócić do szkolenia. Pozostałe wymienione okręty nie miały szansy wziąć udziału w ewentualnej inwazji gdyż ich remonty zakończyły się zbyt późno. Z cięższych okrętów to Niemcy mieli do dyspozycji trzy lekkie krążowniki "Emden", "Koln" i "Nurnberg". Flota niszczycieli po kampanii norweskiej była zredukowana o około 1/3. Dwóch starych przed dreadnought'ów nie liczę. -
Co by było gdyby... Druga Wojna Światowa ... "gdybania"
gregski odpowiedział kszyrztoff → temat → Ogólnie
Późnym latem i wczesną jesienią Kriegsmarine nie mała w składzie pancerników gotowych do akcji, krążowników też niewiele... -
Co by było gdyby... Druga Wojna Światowa ... "gdybania"
gregski odpowiedział kszyrztoff → temat → Ogólnie
A gdzie ta cała flota ma się tam zmieścić,jak tą flotę będziesz chronił i gdzie okrętował ludzi? -
Co by było gdyby... Druga Wojna Światowa ... "gdybania"
gregski odpowiedział kszyrztoff → temat → Ogólnie
Przewagi na morzu? On po kampanii w Norwegii praktycznie floty nie posiadał. -
Ja teraz żłopię "Tinto de Verano" w dużych ilościach (bo gorunc niemożebny).
-
Co by było gdyby... Druga Wojna Światowa ... "gdybania"
gregski odpowiedział kszyrztoff → temat → Ogólnie
Aby zadać (z pewną złośliwością) euklidesowi coś w rodzaju "coup de grace" zapytam kto w 1940 miałby wystąpić w roli Haralda Hardrady? -
Z migawek jakie widzę w umieszczonych po barach telewizorów wynika, że w Wenezueli podniosła głowę kontrrewolucja. Nie wiem dokładnie o co chodzi bo mój hiszpański jest na takim poziomie, że nie pozwala na pełne zrozumienie przekazu reporterskiego. Zdaje się, że powodem awantury jest coś związanego z ichnią konstytucją.
-
Co by było gdyby... Druga Wojna Światowa ... "gdybania"
gregski odpowiedział kszyrztoff → temat → Ogólnie
Tego akurat nie trzeba było robić. Niemcy nie mieliby na wyspach żadnych czołgów ani samochodów (bo i skąd) wiec jeszcze jeden problem z głowy. -
Zatopił tylko 9 statków handlowych (około 50 tyś. BRT)
-
Co by było gdyby... Druga Wojna Światowa ... "gdybania"
gregski odpowiedział kszyrztoff → temat → Ogólnie
Drogi Jancecie, po pierwsze to w wymienionych przez ciebie przypadkach strona desantująca miała całkowite panowanie na morzu jak i również w powietrzu. Oprócz oczywiście Gallipoli z przyczyn oczywistych. W przypadku Krety Niemcy nie panowali na morzu i dlatego ich desant został zmasakrowany w zatoce Suda. Kretę zajęli desantem z powietrza (a i tu byli o włos od klęski). LCA to nie jest szalupa ze wzmocnionymi burtami. To coś zupełnie innego. Dodatkowo tymi jednostkami alianci nie przerzucali żołnierzy na kontynent. Naprawdę polecam te niemal dwadzieścia stron zalinkowanej przeze mnie dyskusji. No po co wyważać otwarte drzwi? -
A ile to brytyjskich okrętów zatonęło w wyniku tego "druzgotania"?
-
Co by było gdyby... Druga Wojna Światowa ... "gdybania"
gregski odpowiedział kszyrztoff → temat → Ogólnie
Nic nie ścieraj. Przeczytaj temat do którego link podałem (oczywiście jeśli Cię interesuje) no i odnieś się do stawianych tam tez (jeśli masz ochotę). I nie napinaj się tak bo nikt tu do Ciebie nie strzela. A w ogóle to miłego dnia życzę! -
Reforma sądownictwa a Monteskiuszowki podział władzy
gregski odpowiedział intervojager → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
Jeszcze jedna osoba podważająca dogmat o demokracji jako o najlepszym z ustrojów? -
Co by było gdyby... Druga Wojna Światowa ... "gdybania"
gregski odpowiedział kszyrztoff → temat → Ogólnie
Można też poczytać nasze forum: https://forum.historia.org.pl/topic/8641-lew-morski-szanse-powodzenia/ -
A tu się drogi gregski mylisz bo również i druga strona posługiwała się okrętami przebudowanymi ze statków które ukrywały swoją tożsamość. Co prawda nie służyły do działań krążowniczych ale były to okręty-pułapki do zwalczania okrętów podwodnych.
-
Do rozpoczęcia tego tematu zainspirowali mnie koledzy piszący w temacie o niemieckich generałach. Nieco chaotyczna dyskusja przypomniała mi o nieco zapomnianym epizodzie drugiej wojny światowej a mianowicie o pracy Transport Command. Rzecz warta przypomnienia gdyż i Polacy maja w tej materii swój udział. Dodatkowo dyskusja przypomniała mi książkę którą czytałem w czasach gdy byłem piękny i młody. "Dla Zwycięstwa" Janusza Meissnera. W sposób zbeletryzowany opisywał on losy pilotów dostarczających samoloty z Tokardii do Egiptu. Około 6000 kilometrów nad dżunglą i pustynią. Własnie na tym szlaku działał polski oddział (Polish Detachment Unit) którego dowódcą przez pewien okres był Ludomił Rayski. Warto też dodać, że w ramach Air Transport Auxiliary latały trzy Polki!
-
Wiem też że droga afrykańska była drogą mocno businessową. Piloci przemycali skórki egzotycznych zwierząt, kość słoniową a nawet surowe diamenty. Co do transportu samolotów na krótkie dystanse to mam pytanie. Wielokrotnie we wspomnieniach pilotów czytałem jak to w przerwach pomiędzy turami bojowymi byli wykorzystywani do dostarczania samolotów do jednostek czasem z fabryk a zwykle z warsztatów naprawczych. Były to właśnie loty na krótkich dystansach. Wie ktoś w ramach jakiej jednostki to robili? Czy na ten czas byli przesuwani do Transport Command?
-
Półksiężyc i gwiazda - znaczenie i przykłady ikonograficzne
gregski odpowiedział secesjonista → temat → Nauki pomocnicze historii
Ja to kiepski jestem w tropieniu półksiężyców. Są lepsi: https://wiadomosci.wp.pl/miriam-shaded-atakuje-producenta-wody-bo-znalazla-symbol-islamu-firma-odpowiada-chodzi-o-biwakowanie-6143888538921089a -
Najmocniej przepraszam obu panów! Czas chyba jechać na wakacje i chwile odpocząć od codzienności bo przestaję ogarniać całość.
-
Ten topic to jakaś masakra. Offtopy od Sasa do Lasa.
-
Dokładnie! Czyli Twoje wcześniejsze twierdzenie: Nie ma sensu. Cieszę się, że sam do tego doszedłeś.
-
Ok, a jak zaopatrzenie docierało do Egiptu? Bo jeśli przez Morze Śródziemne to po co tworzono niebezpieczna i kosztowną "Central African Air Route".
-
A to bardzo proszę przeczytaj coś o tej trasie i zorientuj się w którym jej punkcie znajduje się Malta. (Nawiasem historia tej Air Route jest sama w sobie niezwykle pasjonująca)