-
Zawartość
7,430 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Zawartość dodana przez gregski
-
Adam jako pierwszy człowiek, czy aby na pewno ?
gregski odpowiedział Wilu → temat → Prehistoria (ok. 4,5 mln lat p.n.e. - ok. 3500 r. p.n.e.)
Fantastyczny jesteś! Już dawno się tak nie ubawiłem! -
Adam jako pierwszy człowiek, czy aby na pewno ?
gregski odpowiedział Wilu → temat → Prehistoria (ok. 4,5 mln lat p.n.e. - ok. 3500 r. p.n.e.)
Wyborne to by było gdybyś nie spał na lekcjach fizyki w szkole średniej. Do termosyntezy cięższych pierwiastków z których jest zbudowana nasza Ziemia, oraz my sami (węgiel, krzem, tlen i wiele innych), potrzebne jest spore ciśnienie i temperatura, ot takie jakie panuje w dużych gwiazdach. Taka gwiazda musi się wypalić a potem eksplodować i wyrzucić nowo wytworzone pierwiastki w przestrzeń. Dopiero z nich mogła powstać nasza planeta. To tak w telegraficznym skrócie. Z resztą co Ci tu bedę wypisywał. Pogadaj z jakimś ogarniętym licealistą to Ci wytłumaczy. -
Adam jako pierwszy człowiek, czy aby na pewno ?
gregski odpowiedział Wilu → temat → Prehistoria (ok. 4,5 mln lat p.n.e. - ok. 3500 r. p.n.e.)
A tak mi się kiedyś obiło, że "na początku był wodór"... -
Adam jako pierwszy człowiek, czy aby na pewno ?
gregski odpowiedział Wilu → temat → Prehistoria (ok. 4,5 mln lat p.n.e. - ok. 3500 r. p.n.e.)
Tak, a z niej wiadomo, że gwiazdy są zdecydowanie młodsze od Ziemi, bo ta została stworzona pierwszego dnia a gwiazdy dopiero czwartego. Trza będzie fizykę przepisać na nowo.... -
Budowle neolityczne na Malcie i życie ich budowniczych
gregski odpowiedział gregski → temat → Prehistoria (ok. 4,5 mln lat p.n.e. - ok. 3500 r. p.n.e.)
Oczywiście ówcześni Maltańczycy utrzymywali kontakty z zewnętrznym światem. W Muzeum Archeologicznym widziałem importy z Sycylii czy Afryki właśnie z tego okresu. Myślałem o izolacji od owego "silnego człowieka". Między Maltą a Gozo leży cieśnina tak ze 3 mile szeroka. Do komunikacji można też użyć wysepki Comino wtedy będzie do przepłynięcia dwa razy po mili. Niewiele ale trzeba wsiąść po uwagę środki przeprawowe i pogodę. Nie wiem czy już wtedy Maltańczycy używali żagla. Latem nie widzę problemu ale zimą to raczej trudna sprawa. Morze Śródziemne w tym czasie wredne jest. Wieje tam praktycznie cały czas. Ze zwodowaniem czegokolwiek a potem wylądowaniem w pożądanym miejscu mogą być problemy. A gdy się nie trafi w osłoniętą zatoczkę można zakończyć karierę na skałach albo na pełnym morzu. Dlatego uważam, że utrzymywanie w tamtym czasie jakiejś zwierzchności politycznej za mało realne. Jeśli już to raczej może być to rodzaj wpływów wynikających ze wspólnego pochodzenia, języka czy wierzeń. -
Budowle neolityczne na Malcie i życie ich budowniczych
gregski odpowiedział gregski → temat → Prehistoria (ok. 4,5 mln lat p.n.e. - ok. 3500 r. p.n.e.)
No tak, ale podobne struktury istnieją na nieodległym ale jednak nieco izolowanym Gozo. Również i tamta wyspę musiałoby zasiedlać plemię o identycznych (lub podobnych) inklinacjach. Z pewnością wiele obiektów jest pogrzebanych pod młodszymi strukturami. Cała wyspa jest dosyć ciasno zabudowana. Hal-Salfieni znajduje sie pod kwartałem kamienic. Odkryto go podczas drążenia cysterny na wodę pod jednym z domów. (Majstrowi majsel wpadł w dziurę). Początkowo do komunikacji służyła spiralna klatka schodowa wykuta specjalnie w tym celu. Dopiero później odkryto coś co dzisiaj uchodzi za wejście do kompleksu. Obecnie zwiedzając wchodzi sie tym wejściem a wychodzi klatka schodowa mijając po drodze rozpoczętą cysternę. Jako ciekawostkę podam, że w czasie wojny ten kompleks służył okolicznym mieszkańcom za schron. -
Myślę, że wątpię. Gdyby tak było to opieczętowano by współczesny banknot. W sumie jak dla mnie rzecz niewarta by tracić na nią czas.
-
Dobra, pobawiliśmy się trochę ale już mi wystarczy Twoich filozofii podpartych konfabulacjami. (Nawiasem to ciekaw jestem czy w ogóle masz prawo jazdy). Stanęliśmy na kotwicowisku i zaraz się zacznie. Czas iść do roboty.
-
Nie, ale jak widać ludzie z mentalnością dwunastolatków to robią. Polska to nie Niemcy, tu na autostradach istnieje ograniczenie prędkości do 140 km/h do czego należy się stosować.
-
Już się lepiej nie kompromituj swoimi komentarzami na poziomie dwunastolatka. Wygooglaj sobie wzór na energię kinetyczną i spróbuj go przemyśleć. A na autostradzie każdy ma prawo wyprzedzać. Nie tylko ty.
-
Nie jeździj jak idiota 200 tylko 140 i nie będziesz mieć problemów. Może w końcu na autostradach zrobią odcinkowe pomiary prędkości i te wszystkie "Kubice od siedmiu boleści" zostaną usunięte z polskich dróg.
-
Po prostu burskie oddziały nazywały się "commando" więc się naszemu euklidesowi skojarzyło. Z resztą nie tylko jemu. Również podpułkownikowi Dudley Clarke (jak podaje wiki https://pl.wikipedia.org/wiki/Commando) . Tyle, że to była inspiracja dotycząca nazwy jednostek i na tym w zasadzie sprawa się kończy.
-
Budowle neolityczne na Malcie i życie ich budowniczych
gregski odpowiedział gregski → temat → Prehistoria (ok. 4,5 mln lat p.n.e. - ok. 3500 r. p.n.e.)
Co do hodowli to się nie dopytywałem. Ciekawe czy ludzie musieli przywieść na wyspę te gatunki zwierząt czy występowały tam już przed przybyciem osadników? Figurkę gregski widział , bardzo mu się podobała i nawet próbował ją sfotografować mimo ascetycznego oświetlenia. Z tego miejsca wydobyto jeszcze kilka podobnych obiektów ale żaden (moim zdaniem) nie dorównuje tej najsławniejszej figurce. (nota bene Na Malcie można wszędzie zobaczyć jej reprodukcje, ba nawet kupić mydełko w skali 1:1) No i inne nie zachowały sie w takim świetnym stanie. Co do spódnicy to chyba był to ubiór narodowy. Co do matriarchatu to podobno "opinie uczonych są podzielone". w każdym razie w wielu przypadkach nie potrafiono ustalić płci przedstawionej osoby. Niektórzy twierdzą, że to kobiety a inni ze spasieni faceci ja kształt zawodników sumo. Ba! Gadałem do tej wyroczni i rzeczywiście coś mi odpowiadała. (Do żony przemawiać nie chciała) Trzeba jednak sobie uświadomić, że komora w której ona sie znajduje wypełniona była na ponad dobry metr kośćmi wiec w czasach użytkowania sanktuarium warunki akustyczne były inne niż obecnie. -
Zagadnienie jak ludzie zachowują sie za kierownica to temat na oddzielny watek oraz pewnie na dosyć szczegółowe badania socjologiczno-psychologiczne. Zawsze staram się zerkać na ludzi prowadzących samochody. Nie raz zastanawiałem się jak to się dzieje, że porządnie ubrany jegomość w średnim wieku, jadący porządnym samochodem, człowiek po którym z wyglądu można sie spodziewać, że grzecznie mów "dzień dobry" sąsiadom, puszcza w przejściu kobiety przodem, na co dzień używa takich słów jak "proszę", "dziękuję", jak to sie dzieje, że za kółkiem potrafi zachować się jak ostatnie chamidło? Trąbi, mruga światłami, zajeżdża drogę, czasem wygraża... . Logiki w tym nie ma bo bywa, że po przejechaniu w tłoku połowy miasta jest on raptem o trzy, cztery samochody do przodu. "Zysk" nie usprawiedliwia zwiększonego zużycia paliwa czy podzespołów. ...atawizmy jakieś się uruchamiają? Zawsze mnie to zadziwiało...
-
Budowle neolityczne na Malcie i życie ich budowniczych
gregski odpowiedział gregski → temat → Prehistoria (ok. 4,5 mln lat p.n.e. - ok. 3500 r. p.n.e.)
Z ostryg nici. Uczulony jestem na wszelkie małże. Nawet z moimi ulubionymi ośmiornicami i kalmarami muszę uważać i jeśli sie skuszę to tylko w małych ilościach. Nie bardzo wiem co to znaczy "powody ogólnopolityczne". Po prostu nie przepadam za tym krajem, jeśli mam do wyboru Francję albo na przykład Hiszpanię to bez wahania wybiorę to drugie (przynajmniej się spokojnie dogadam). Teraz trzeba pomyśleć o Portugalii bo jeszcze tam mnie nie zaniosło (tylko zawijałem do Lizbony ale służbowo się nie liczy) Co do Francji to zawsze chciałem zobaczyć pamiątki z I i II wojny no ale żonę na taki objazd nie zabiorę. Przegapiłem moment gdy syn był nastolatkiem i nie zrobiliśmy "męskiego wypadu". Teraz to on jeździ ze swoja ekipą... A tak nawiązując do tych wszystkich neolitycznych struktur to gdy już się na to wszystko napatrzyłem pod kątem "inżynierskim" to przyszła do mnie myśl, że tak chętnie nazywamy ludzi którzy je budowali "prymitywnymi". A przecież gdy się zastanowić to jedynie ich narzędzie były bardziej prymitywne niż nasze. A oni sami? Potrafili się zorganizować w sprawne społeczeństwo. Potrafili sprecyzować co chcą stworzyć. Potrafili wykonać projekt i w jakiś sposób przenieść go w teren tak by był czytelny dla wykonawców. Potrafili zaplanować roboty i w sposób skoordynowany je wykonywać. Potrafili wytworzyć tyle żywności by ogromna rzesza ludzi mogła zajmować się pracami budowlanymi a nie szukaniem czegoś do żarcia. I jeszcze jedno. Biorąc pod uwagę szczupłość środków technicznych prace te wymagały wspaniałego współdziałania wielu ludzi. Zastanawiam się czy jako społeczeństwo nie byli czasem bardziej zaawansowani niż my. -
Budowle neolityczne na Malcie i życie ich budowniczych
gregski odpowiedział gregski → temat → Prehistoria (ok. 4,5 mln lat p.n.e. - ok. 3500 r. p.n.e.)
Może masz i rację, że Carnac jest znany bardziej ze słyszenia a Ħaġar Qim z widzenia. Może wynikać to z rozległości krajów. Na Malcie wszędzie jest blisko i wszędzie można dotrzeć za pomocą publicznych autobusów. Każdy kto tylko chce wyściubić nos poza hotel czy resort może tam z łatwością dotrzeć. Carnac zaś nawet dla turystów odwiedzających Francję po to by jak najwięcej zobaczyć leży (nie ukrywajmy) na totalnych peryferiach. Dwa razy odwiedzaliśmy Francję. Raz Langwedocję (celem były pamiątki związane z Katarami) a raz sam Paryż. W obu przypadkach Bretania była poza naszym zasięgiem. (Trochę szkoda ale nie da się zobaczyć wszystkiego) -
Dodatkowym plusem miał być fakt, że ich konie nie "rozłaziły się" tylko trzymały się miejsca gdzie zostały zostawione. Nie wiem czy to wynikało z charakteru rasy czy z tresury ale ponoć wystarczała Burom minimalna ilość koniowodów by pilnować stada pozostawionych wierzchowców.
-
Po zwycięskiej bitwie pod Coronelem von Spee mógł się spodziewać, że Royal Navy mu nie odpuści i że sezon łowiecki został otwarty. On zaś wystąpi w roli zwierzyny. Zatem czy nie byłoby rzeczą rozsądną rozpuścić eskadrę. Lekkie krążowniki kontynuowałyby zwalczanie żeglugi Ententy natomiast bardziej paliwożerne krążowniki pancerno pokładowe mogłyby spróbować przedrzeć sie do metropolii. Utrudniłoby to Brytyjczykom działanie, prawdopodobnie przyniosło więcej strat żegludze no i może nie doszłoby do dosyć spektakularnej klęski w okolicach Falklandów. Co Wy na to?
-
Losy zespołu adm. von Spee
gregski odpowiedział gregski → temat → Działania na morzach i w koloniach
Właśnie czytam czterotomową serię "Stalowe Fortece" Roberta K. Massie. Z informacji tam zawartych wynika, że planem von Spee było przedzieranie się do Niemiec. Niemiecki rząd nawet wyczarterował w USA statki z węglem umożliwiające taki powrót. Inna sprawa to fakt, że dowódca niemieckiego zespołu nie bardzo wierzył w szanse powodzenia tej operacji. Był raczej w depresyjnym humorze. W Valparaiso kobiecie która chciała mu wręczyć bukiet kwiatów miał powiedzieć, że będą pięknie wyglądały na jego grobie. -
Budowle neolityczne na Malcie i życie ich budowniczych
gregski odpowiedział gregski → temat → Prehistoria (ok. 4,5 mln lat p.n.e. - ok. 3500 r. p.n.e.)
No nie wiem czy mniej znanych. O takim Carnac to chyba wszyscy wiedzą. Chętnie bym zobaczył to miejsce ale jakoś ostatnio Francja mnie nie nęci jako cel urlopowy. -
Druga wojna światowa, jako czynnik narodotwórczy.
gregski odpowiedział Bruno Wątpliwy → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
Dobrze, że to "dosyć" wziąłeś w cudzysłów bo język maltański i włoski dzieli przepaść. Maltański to chyba z arabskim jest spokrewniony. -
Pewnie to głupie pytanie ale czy to było nazwisko czy przydomek?
-
Ja myślę że to raczej kwestia tradycji niż logiki. Coś się utarło i już tak zostało.
-
Tak ale to była królowa Anglii a nie Zjednoczonego Królestwa. Inne państwo.
-
Nie tylko u nas istnieje takie niekonsekwentne numerowanie. Brytyjczycy mają Elżbietę z numerem dwa. A z numerem jeden nie mieli.