-
Zawartość
7,422 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Zawartość dodana przez gregski
-
Stan wojenny
gregski odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Polska Rzeczpospolita Ludowa (1945 r. - 1989 r.)
No to wychodzi, że jesteśmy rówieśnikami. Czasy paskudne, i do tej pory nie zostały porządnie osądzone (myślę głównie o osadzie historycznym). Może za wcześnie? W świetle tego co pisze Bukowski w "Kremlowskim Procesie" teza o interwencji jest nie do obronienia. Wtedy podjałem decyzję, że będę niezależny od państwa w którym żyję. Interesowało mnie morze więc... . -
To będzie (chyba ) moje ostatnie pytanie w tym roku. Front północny, Niemcy używają balonu obserwacyjnego dla korygowania ognia artylerii. 3 września polska p-11 pilotowana przez "X" podpala balon zaskakując Niemców. Dzień później następny balon jest w powietrzu. Tym razem dwie jednostki atakują. Okazuje się, że to zasadzka, teren naszpikowany jest bronią plot. Mimo to balon płonie ale jeden p-11 dostał wystarczająco mocno aby lądować awaryjnie pilot, ponownie nasz "X", wychodzi z tego cało (jedenastka nie) i dociera do jednostki. Kim jest nasz "X"?
-
Longwood House. Jakie było pierwotne przeznaczenie tej budowli?
-
Kto zadaje pytanie bo odpowiedzieliśmy wspólnie z Ciekawym?
-
Wachmistrz Rudolf Zenecker.
-
Robinet de Saint-Regent. Starał się wysłac Bonapartego na tamten świat za pomocą "Machiny Piekielnej".
-
Pracuję dla arabskiej kompanii, chociaż statki trzymają pod liberyjską banderą (nic własnego sensownego nie mają). Od około 10 lat maja biedaki program promujący Arabów w kompanii. Chcieliby ich zachęcić do roboty (i nauki) tak aby przejęli funkcje oficerskie (przynajmniej) od Europejczyków. Mamy niezły ubaw przyglądając się jak jedno fiasko goni drugie. Dla nas lepiej, mamy niezłą dobrze płatną robotę i jak sadzę dotrwam tam do emerytury.
-
Jakiś przykład na żydowskie komory gazowe? Tak dla mnie to też jest straszne. Pracuję z Arabami od 1999. Z Palestyńczykami również. Większosc z nich wykształcona w brytyjskich szkołach a standard jaki reprezentują jest o wiele niższy niż Brytyjczycy, czy Europejczycy w ogóle. Ich wiedza fachowa i obowiązkowośc czyli coś co my nazywamy etosem pracy jest dla nas trudna do zaakceptowania. Za to przeświadczenie o własnej krzywdzie i o tym, że są wykorzystywani ogromne. Straszne jest jak marnują życie swoje i innych.
-
Pewnie, że nie! Do tego trzeba miec inżynierów i wykwalifikowany personel.
-
Pewnie, że nie! To Żydzi mają infrastrukturę pozwalającą na taką budowę. Palestyńczycy mają tylko kasę na semtex. A czy to moja wina, że Żydzi mają lepszy "PR"?
-
Też prawda! A Arabowie to jak się tam znaleźli? Czy przypadkiem nie w wyniku brutalnego najazdu?
-
Czy mógłbyś bardziej rozwinąć tą myśl. Na czym polega to zafałszowanie? Czy to Żydzi wysadzają palestyńskie szkolne autobusy?
-
To, że Hamas i Al Fatah skaczą sobie do gardeł to oczywiście żydowski spisek!
-
Zgadza się.
-
Czy w czasach PRL był lepiej?
gregski odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
Przeżyłem w PRL-u 25 lat I strasznie żałuję, ze straciłem w tym badziewiu wiosnę życia. Na moje szczęście gdy ukończyłem studia i się obroniłem był to już inny kraj. Jeszcze teraz gdy przypomnę sobie tamto życie to włos mi się jeży (nie napiszę gdzie) z przerażenia że można było by tak upodlonym. -
Nie okręt tylko "Liberciak" Pearl Harbor był szalenie potrzebny dla usprawiedliwienia faktu, że USA powoli "wpełzała" do wojny. Trudno nazwać neutralnością faworyzowanie jednej strony w dostawach i pomocy finansowej, nie mówiąc już o przejęciu odpowiedzialności za bezpieczeństwo żeglugi w zachodniej części Atlantyku.
-
O 10 Brygadzie kawalerii nie pisałem bo to oczywiste, chciałem dodac jeszcze że kapral Dziechciarz dostał pośmiertnie VM Moje pytanie dotyczy miejsca i daty wymordowania przez Sowietów grupy oficerów i podoficerów Flotylli Pińskiej (wśród ofiar byli również oficerowie 135 pp). Była to jedna z pierwszych zbrodni tego rodzaju. A poza konkursem - Co ma Okoń do Pioniera?
-
Czy było zjawiskiem powszechnym? Nie znam statystyk Czy miało sens? Myślę, że tak. Był yo oczywiście akt desperacji ale kończył się on zwykle zatopieniem Uboota a eskortowiec (w zależności od wielkości) odnosił mniej lub bardziej poważne uszkodzenia chociaż wiem, że były przypadki zatonięc eskortowców po takim ataku. Nawet jeśli, to Niemcy tracili okręt z załogą a Alianci tylko okręt. Korzystna wymiana.
-
Nigdy nie twierdziłem, że Żydzi to aniołki ale sytuacja wygląda tak, że nie maja oni z kim rozmawiać.
-
Poszukam u Zawilskiego. [ Dodano: 2007-07-17, 20:14 ] Zabiłeś mi cwieka! Facet służył w 24 pułku ułanów z Kraśnika a nazywał się Dziechcierz Wincenty i niestety zginął w tej walce.
-
Oczywiście, że tak! Proces ratyfikacji takich umów nigdy nie jest łatwy. Różnica polega na tym, że np. dowódca lotnictwa izraelskiego nie może powiedzie, że chromoli rezultaty rozmów i łamiąc rozkazy dokona nalotów. W przypadku Palestyńczyków jest inaczej. Każda organizacja jest "na swoim". Dodatkowo: Jak można wymagać aby druga strona siadła do rozmów, zgodziła się na ustępstwa a jednocześnie odmawia się drugiej stronie prawa do egzystencji? Nie widzisz pewnego dysonansu?
-
Chodziło mi o bitwę kawaleryjską a nie szarżę dlatego Bitwa pod Krasnobrodem jest prawidłową odpowiedzią. A swoją drogą nie znalazłem nigdzie jaka to była jednostka niemiecka.
-
Czyli nigdy. Walka jest sensem ich istnienia. Zasadnicza różnica pomiędzy obiema stronami jest taka, że mamy państwo Izrael (twór na pewno niedoskonały obarczony wszelkimi niedoskonałościami demokracji i do tego z syndromem oblężonej twierdzy) a na przeciwko totalny chaos grup, i organizacji działających na własną rękę i nierzadko zwalczających się na wzajem. Tak naprawdę Izrael nie ma z kim rozmawiać bo zawsze ktoś po stronie Palestyńskiej nie uzna wyniku takich rozmów i dalej dokonuje aktów terroru. Nie, żebym kochał Żydów ale cywilizacyjnie i mentalnie są mi biżej niż Arabowie.
-
Czy Łysiak jest obiektywny? Nie jest! Sam głosno przyznaje, że jest zakochany w Napoleonie. Zakochani nie są obiektywni. Pytanie, czy kłamie? Ja osobiscie nie złapałem Go na kłamstwie. Co miałeś na myśli pisząc to zdanie? Jakoś nie brzmi mi ono po polsku.
-
Nic trudniejszego nie jestem w stanie wymyślić, więc opuszczam morskie odmęty oraz podniebne przestworza i schodzę na ziemię. Podaj datę i miejsce ostatniej w II WŚ bitwy kawaleryjskiej.