-
Zawartość
7,441 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Zawartość dodana przez gregski
-
Polski proamerykanizm i rusofobia
gregski odpowiedział marcin29 → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
Cóż, Stany to wciąż najpotężniejsze państwo globu, więc ma najwięcej do zaoferowania. Pytanie tylko czy potrafimy wytargować od nich naprawdę wartościowe rzeczy. Relacje z nimi nie powinny byc oparte na sentymentach, czy resentymentach tylko na chłodnej kalkulacji. -
Andrea$ odpowiedział tak jak jest to w większości źródeł więc pytanie jest jego. Ps To co znalazłem u Kosiarza traktuję bardziej jako rodzaj ciekawostki. Wstawiłem to z nadzieją, że ktoś może dotarł do czegoś co mogłoby tą historię potwierdzić.
-
No właśnie, zawsze wydawało się, że po zamontowaniu na lądzie walnięto z tych dział tylko na wiwat. Dotarłem jednak do starej książeczki Edmunda Kosiarza "Obrona Helu w 1939 (Książka i wiedza 1979). Tam na stronach 129 i 130 autor pisze, że 24 września trałowce (nie wymienione z nazwy) i torpedowiec "T 196" podjęły ostrzał półwyspu w okolicach Chałup i zostały one odpędzone przez działa 120mm zdjęte z "Gryfa" Poszperałem w innych książeczkach i nie udało mi się potwierdzić tego faktu. I co Wy na to?
-
Blisko!
-
Dlaczego Napoleon wygrywał?
gregski odpowiedział Estera → temat → Napoleon na polu bitwy i w trakcie kampanii
Ale pytanie zadałaś! Historycy sprzeczają się o to od dwóch wieków! Tak króciutko to było kilka głównych czynników. 1. Rozpoznanie głównego kierunku i koncentrowanie tam większości sił. Pamiętaj, że jeszcze żyła koncepcja kordonowa gdzie rozdrabniano wojska dla zabezpieczania wszystkich możliwych kierunków. 2. Szybkość działania zwieszona podziałem armii na samodzielne korpusy. 3. Szybkości reakcji na samym polu bitwy. 4. Umiejętność "dotarcia" do żołnierzy. Włączenie ich w rodzącą sie legendę "Boga Wojny". To tak na szybko jak mi sie coś przypomni to dopiszę. -
Karol Młot przegrywa w bitwie pod Poitiers
gregski odpowiedział vanbrovar → temat → Historia alternatywna
Myślę, że nie dałoby to większego impulsu dla muzułmańskiej (bo Arabów to tam akurat wielu nie było) ekspansji. Miało by jednak kapitalne znaczenie dla dziejów zachodniej Europy. Pytanie czy Karolingowie sięgnęliby po koronę (Pozycję mieliby znacznie słabszą). To oznaczałoby brak imperium karolińskiego, brak wskrzeszenia Cesarstwa. Plemiona germańskie dłużej żyją w pogaństwie i rozproszeniu. Trudno przewidzieć konsekwencje -
Ja znalazłem opis późniejszego użycia tych dział.
-
Kiedy i do czego po raz ostatni strzelały 120-stki z "Gryfa"?
-
Generał pułkownik baron Werner von Fritsch
-
Zgadza się! Tyle, że według moich danych dowódcą 5 komp. Balonów Obserwacyjnych był por. obs. bal. Antoni Narlewicz.
-
Balony obserwacyjne! W 1939 roku to był już przeżytek, jednak Niemcy użyli ich kilkakrotnie. Polacy również. Proszę napisać jaka polska jednostka dokonała takiego wzlotu, gdzie i kiedy się to odbyło. Jeżeli znajdziecie nazwisko dzielnego pilota to będę zachwycony. Ps. Co do daty tego pojedynku pomiędzy pociągami to sprawa jest na tyle dziwna, że ten sam Szubański w swojej książce "Polska broń pancerna w 1939 roku" (MON Warszawa 1982) wymienia na stronie 255 datę 19 września.
-
"Orkan" i "Huragan" ?
-
Zaryzykowałbym twierdzenie, że był to Pociąg Pancerny nr 15 "Śmierc", który walczył na odcinku Nasielsk - Pomiechówek z "Panzer Zug 7". Jest jednak jeden problem. Według moich danych było to 19 września 1939 r. [ Dodano: 2008-06-29, 10:48 ] Ooops! Spóźniłem się!
-
Co tam zaręczyny. W jakim wieku rozwód? Oto jest pytanie!
-
Stan wojenny
gregski odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Polska Rzeczpospolita Ludowa (1945 r. - 1989 r.)
I chyba to świadczy, że jednak jest nielegalna. -
Trzeba by przeszkolić pilotów, żeby wypuszczali podwozie przed lądowaniem. (A tak gwoli ścisłości historycznej, czytałem ostatnio książeczkę o RAF-ie i tam Brytyjczycy opisują swoje problemy z przesiadaniem się z Gladiatorów na Hurricane'y i Spitfire'y. Niejeden wylądował na brzuchu). Trzeba też przeszkolić mechaników i zorganizować bazę techniczną. Chwilę by to potrwało. No i oczywiście potrzebowaliśmy parę setek takich samolotów.
-
Ratyfikacja Traktatu Lizbonskiego
gregski odpowiedział Hauer → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
Kiedyś próbowałem to przeczytać, nie szło ni w ząb. Gdyby było referendum glosowałbym "przeciw". Nie oddałbym kreski na coś czego nie rozumiem. -
Tak jak w 1830 roku podchorążowie nie martwili się, że pracowali dla Cara.
-
"Chodźmy na wschód, tam musi byc jakaś cywilizacja" Czy jakoś tak. Pamiętacie z jakiego to filmu?
-
Moja Droga, niezależnie od ciężaru Cesarz zawsze był postacią "Najwyższej wagi".
-
Bitwy o mały włos przegrane i bitwy wygrane fartem
gregski odpowiedział Estera → temat → Bitwy, wojny i kampanie
Wiele im z tego panowania przyszło! A poza tym to takie trochę średniowieczne kryterium. -
Bitwy o mały włos przegrane i bitwy wygrane fartem
gregski odpowiedział Estera → temat → Bitwy, wojny i kampanie
To tak jakbyś powiedział, że przegrał po Berezyną. Austriacy mogli zniszczyć pół francuskiej armii i odwrócić losy kampanii. Napoleon wymknął się z potrzasku spowodowanego warunkami naturalnymi. To gdzie tu porażka? -
Nie tylko Niemców. Doczytałem się, że obrona przed atakami V1 kosztowała Aliantów 4 razy więcej niż Niemcy wydali na to przedsięwzięcie. Tyle, że chyba Alianci mogli sobie na to pozwolić.
-
Bitwy o mały włos przegrane i bitwy wygrane fartem
gregski odpowiedział Estera → temat → Bitwy, wojny i kampanie
Essling! Napoleon stał "okrakiem" o obu stronach Dunaju. Powódź rwała mosty. Austriacy mieli wspaniałą okazję aby zniszczyć przeprawione przez Dunaj wojska. -
Opis imienia: GRZEGORZ Imieniny obchodzi: 01.02, 02.13, 03.12, 04.24, 05.09, 05.25, 09.03, 11.17, 11.28, 12.19, Osobowość: Ten, co oznajmia wiosnę Charakter: 94% Promieniowanie 87% Rezonans: 73 000 drgań/sek. Kolor: fioletowy Główne cechy: Wola - Dynamizm - Aktywność - Zdrowie Totem roślinny: Morwa Totem zwierzęcy: Kukułka Znak: Baran TYP: Sangwinicy, raczej oschli. Nieraz używają lodowatego tonu, który zbija z tropu lub irytuje. Nie zależy Im zresztą na tym, aby się podobać. Bywają też mściwi. Mają sztywne zasady i chętnie wpajają je innym, w razie potrzeby kijem. Ich dewizą mogłoby być: "Dłoń z betonu w stalowej rękawicy". PSYCHIKA: Cudze życie jest głównym przedmiotem ich zainteresowania - w tym sensie są ekstrawertykami. Są szefami, którzy myślą tylko o komenderowaniu podwładnymi. WOLA: Zazwyczaj bardzo silna, żeby nie powiedzieć despotyczna. Zarówno w odniesieniu do nich samych, jak i do otoczenia. Ale to wola bez odrobiny dyplomacji, co powoduje wiele dramatów, kłótni i nawet dymisji! POBUDLIWOŚĆ: Średnia, ale może zabarwić namiętnością Ich ostre wypowiedzi. ZDOLNOŚĆ REAKCJI: Silna. Są obiektywni, gotowi wszystko poświęcić dla idei, nawet swych bliźnich! Nie znoszą ludzi "letnich", ani też sprzeciwów. AKTYWNOŚĆ: Mają duże zdolności do pracy w zespole, zwłaszcza w swoim zespole. Liczy się dla nich tylko rezultat, dlatego mogą być zarówno technikami jak literatami czy naukowcami. Ich prawdziwym celem jest samorealizacja i wypełnienie swej misji. INTUICJA: Nieraz kieruje nimi natchnienie. Zdarza się im błyskawicznie rozwiązywać niezwykle złożone problemy. INTELIGENCJA: Analityczna. Urodzeni konstruktorzy, obdarzeni doskonałą pamięcią, niestrudzoną ciekawością i stałą czujnością. Ich ulubionym hasłem jest: "Za wiele mówicie o swych prawach, a za mało o obowiązkach". UCZUCIOWOŚĆ: Nie znoszą niesprawiedliwości, co prowadzi ich do egalitaryzmu uczuciowego. Nie lubią być pupilkami rodziców, ale nie chcą też być traktowani gorzej niż rodzeństwo. MORALNOŚĆ: Przejawia się kategorycznymi ocenami: "Tak się robi", "Tak się nie robi". Rygoryzm moralny należy do ich systemu filozoficznego. ZDROWIE: Często je zaniedbują. Potrzeba im świeżego powietrza. Z racji gwałtowności charakteru nieraz ulegają wypadkom. ZMYSŁOWOŚĆ: Nie lubią komplikacji, ich seksualność najlepiej można określić wyrażeniem "miłość po huzarsku". DYNAMIZM: Prawdziwe bomby. Problem nie leży w tym, czy wybuchną, ale kiedy wybuchną. TOWARZYSKOŚĆ: Nie lubią tracić czasu z ludźmi, którym nie mają nic do powiedzenia. Niemniej uprzejmość zmusza ich do podporządkowania się pewnym regułom. Są pewnymi i wiernymi, ale tyranicznymi i dość męczącymi przyjaciółmi. PODSUMOWANIE: Nie są łatwi w pożyciu, ale przynajmniej nigdy się człowiek z nimi nie nudzi. To ludzie dążący do celu, twórcy zapowiadający nową erę. I co Wy na to?
