Skocz do zawartości

gregski

Użytkownicy
  • Zawartość

    7,430
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez gregski

  1. Stadion Narodowy imienia...

    Ja bym dał Kusocińskiego. Patriota, sportowiec, bohater, a do tego żył dawno wiec nikt nie będzie grzebał w jego życiorysie.
  2. Co z naszymi elitami?

    Nie przykują, bo się nie opłaca. Zwykle jest to ładunek lichej, jakości, do niczego sensownego się nienadający. Po drugie poziom wykształcenia smoluchów jest wyższy niż tych na górze, bo nawet szeregowy członek załogi maszynowej ma średnie wykształcenie. Po trzecie Jacek Klejf śpiewał ta piosenkę ze 40 lat temu i jak na razie nie świat się nie zawalił, chociaż już wtedy zawodzono nad spadkiem poziomu intelektualnego obywateli. I po czwarte nie mitologizowałbym zbytnio poziomu intelektualnego starych pierników. Patriarchalny wygład sprawia, ze człowiek odruchowo nabiera szacunku dla ich paplaniny. Zobaczycie, że współcześni głupole, gdy dostaną siwych włosów tez będą poważani.
  3. Sterowce

    Właśnie, jeszcze jeden aspekt. Lądowanie i start są najbardziej niebezpiecznymi manewrami każdego statku powietrznego. Jednak w przypadku sterowca była to operacji szczególnie niebezpieczna a w przypadku złych warunków metrologicznych praktycznie niemożliwa. Był to jeszcze jeden powód, aby gdzieś od 1917 roku darować sobie sterowce. Z tego, co czytałem to Zeppelin miał na ich punkcie niezłego świra a że był nieźle ustosunkowany, więc udawało mu sie przekonać, kogo trzeba o sensowności ich produkcji. Dzisiaj to sie chyba lobbing nazywa?
  4. Służba wojskowa użytkowników forum

    FSO A niektórzy mówili, że kategoria E oznaczała eunucha. Ale to złośliwi, ja sie z tym oczywiście zupełnie nie zgadzam! Tomasz, ja nawet jak na "bazanciarskie" warunki miałem luzik. Przez 3 lata raz w tygodniu od 07:00 do 14: 15 miałem zajęcia w Studium Wojskowym, na które udawałem się w mundurze Marynarki Wojennej i tam zgłębiałem arkana Wielkiej Strategii oraz małej taktyki. Nikt tego za poważnie nie brał, nawet kadra, że zacytuję słowa jednego z komandorów: "Z was to tacy żołnierze jak z koziej dupy trąba!"
  5. Co z naszymi elitami?

    A to już jest chamstwo pierwszej klasy! W maszynowni pracują najbardziej inteligentni i najbardziej kompetentni ludzie, bo tylko tacy są w stanie ogarnąć złożoność wszystkich systemów okrętowych! Te głąby na mostku potrafią tylko guziki przyciskać i nic więcej! O gadającym ładunku, jakim jest pasażer to nawet wspominać nie chcę.
  6. Co z naszymi elitami?

    Tak było! To był czwartek wieczorem. Przyszli do mnie Jaruzelski z Rakowskim. Jeden przyniósł im kwity magistra a drugi inżyniera. (Już nie pamiętam, który co mi wręczał, bo to już dawno temu)
  7. Służba wojskowa użytkowników forum

    To była raczej zabawa w wojsko. (i chwała Bogu!)
  8. Co z naszymi elitami?

    Coś w tym jest. Elity polityczne, jakie są, każdy widzi, nie ma, co strzępić języka. Elity kulturalne tańczą na lodzie. Elity finansowe operują językiem kolesia z pod budki z piwem. Myślę, że nie ma jednej odpowiedzi. Elity polityczne zawłaszczyły państwo kreując ordynację wyborczą w taki sposób, że nikt się nie przebije bez namaszczenia "wodza". A wódz namaszcza ludzi w typie BMW. Dlatego gdy sie patrzy na ta grupę ludzi to raczej odrzuca niż wzbudza podziw. Komercja zabija (z nielicznymi wyjątkami) wszelkie ciekawe indywidualności. Sondaże i oglądalność królują i każdy, kto chce "zaistnieć" musi się dostosować. Do tego dochodzi nadużywanie wielkich słów. Wystarczy, ze panienka zagra w dwóch filmach, rozbierze się dla Playboya i już jest gwiazdą. Przepisy gospodarcze i mnogość afer związanych również ze światem polityki sprawia, że przedsiębiorcy postrzegani są jako przestępcy których jeszcze nie złapano. Dodatkowo myślę, że Polacy nie mają zmysłu społecznego. Narodem jesteśmy, społeczeństwem już nie (a jeśli to szczątkowym). PS. Ad. Robin Hood Jak patrzę na posty niektórych użytkowników to zaczynam myśleć, że coś w tym jest.
  9. Służba wojskowa użytkowników forum

    Studium Wojskowe przy Wyższej Szkole Morskiej w Gdyni Mat podchorąży gregski melduje się!
  10. Co z naszymi elitami?

    Wiesz Jarpen, myślę, że naprawdę warto pokusić sie o zdefiniowanie tego, co chcemy nazwać elitami. Wymieniłeś niewątpliwie zasłużonych ludzi, ale tak naprawdę trudno powiedzieć, co wspólnego mają Lem i Sendlerowa żeby zaliczyć ich do tej samej grupy. O ile Geremek, Stelmachowski i Kuron kształtowali polską rzeczywistość polityczną to trudno to powiedzieć o Krystynie Feldman. I tak dalej, i tak dalej... . Wydaje mi się, że jeżeli do tej grupy zaczniemy zaliczać wszystkich znanych ludzi, którzy maja wpływ na naszą rzeczywistość do dojdzie do tego, że na taką listę trafi Doda.
  11. Czołg PzKpfw VI Tiger kontra T34

    B-17 i Me 109 też prowadziły walki przeciw sobie, i co z tego wynika?
  12. Czołg PzKpfw VI Tiger kontra T34

    A ja chciałem dodać, że to są zupełnie różne klasy pojazdów i porównywanie ich ma taki sens jak porównywanie Jeep'a Cherokee do Porshe 911.
  13. Ależ chodzi o konstrukcję okrętów! Cały czas nawiązuję do wypowiedzi Fortecy:
  14. U Mordawskiego jest trochę na temat artylerii przeciw lotniczej, są zdjęcia, ale w sumie nie wiele tego.
  15. A czy okręty admirała von Spee budowane były według innych założeń niż reszta floty niemieckiej? Pytam, bo przyznam sie, że nigdy nie widziałem bardziej szczegółowych opisów więc nie mam pojęcia. PS. Powinniśmy się chyba z tą dyskusją przenieść do tematu o Hochseeflotte.
  16. Wykształcenie a przemoc

    Może i obowiązywały, ale co to są standardy? To tylko cieniutka wierzchnia warstwa, która przykrywa właściwego człowieka. W wyniku procesu edukacji pokrywamy się czymś jak warstewką werniksu, lakieru. Pamiętaj jednak, że na każdy lakier można znaleźć odpowiedni rozpuszczalnik. Podam przykład sowieckich dyplomatów. Pierwsi z nich mieli kłopoty z odpowiednim zachowywaniem się i byli przedmiotem wielu anegdot. Z czasem weszła do akcji nowa grupa wykształconych ludzi, którzy wiedzieli, w którym ręku trzymać widelec a w którym kałasznikowa. Czy jednak charakter tego imperium sie wiele zmienił?
  17. No, niemieckie krążowniki to sobie nieźle radziły na otwartym morzu. Vide: eskadra admirała von Spee.
  18. Najlepszy czarno - biały film

    "Frankenstein junior" czyli "Młody Frankenstein" Mel Brook'sa. Wilder i Feldman wymiatają! No i tekst z trailera: "Frankenstein junior in white and black (no offence)!"
  19. Piraci z Karaibów

    Uwielbiam serie tych filmów. Sprawiają, że stary piernik jak ja przez chwilę czuje sie jak dziesięciolatek, uwielbiam to oglądać po angielsku, język i sposób mówienia są niesamowite. Czwarta część ma się nazywać "Fountain of youth"
  20. Sterowce

    Znalazłem ciekawą stronkę, która w bardzo skrótowy sposób pokazuje działalność niemieckich sterowców: http://www.economicexpert.com/2a/List:of:Zeppelins.htm Zwróćcie uwagę, jaką ilość bomb zabierały sterowce w na misje. Wcale nie więcej niż Staakeny!
  21. Wykształcenie a przemoc

    Coś się uparł, że wykształceni mają być mądrzejsi? Przestudiowałem kilka lat. Najpierw ukończyłem studia dzienne, a potem drugi fakultet zaocznie. Napatrzyłem się na ten akademicki zwierzyniec i jakoś na kolana mnie nie powalił. Spotkałem parę mądrych osób, ale też i niemałą ilość głupków i to do tego sfrustrowanych. Nie przekonuje mnie teoria, że jeżeli ktoś posiadł branżową wiedzę na temat mechaniki, medycyny, prawa itp., itd. to zrobił się mądrzejszy czy bardziej etyczny. Pamiętaj też, że prości ludzie są bardziej zajęci problemami dnia codziennego i nie mają tyle czasu na głupoty. Powracam też do poziomu frustracji, ludzie wykształceni mają większe oczekiwania. W razie ich niespełnienia pójdą za tym, kto im cos obieca lub wytłumaczy ich porażki.
  22. Sterowce

    A ja chcę jeszcze powrócić do początkowego motywu tej dyskusji. W 1917 roku Niemcy dysponowały sprawdzonymi i groźnymi bombowcami, które były w stanie przenosić kilkutonowy ładunek na odległość kilkuset kilometrów. Jednak z uporem maniaka do końca wojny ogromnym kosztem budowali olbrzymy, których efekty działań w żadnym razie nie dawały powodów do dalszego trwonienia środków na ten cel.
  23. Kabaret TEY

    No nie wiem! Uważam że ten monolog jest świetny: http://www.youtube.com/watch?v=kj_5GbFcKW4
  24. Wykształcenie a przemoc

    Przede wszystkim mitem jest, że człowiek wykształcony jest lepszym człowiekiem od niewykształconego. Nie jest lepszy, nie jest mądrzejszy, jest tylko lepiej wykształcony. Bardzo często jest gorszy, ponieważ w związku ze swoim wykształceniem ma większe oczekiwania i jest gotów obarczać innych winą za to ze nie osiągnął tego, co zamierzał (a przecież jest taki mądry, wiec to musi być czyjaś wina!). Gdy znajdzie się człowiek, który zrozumie te frustracje i dobrze na nich zagra to z pewnością "kupi" tysiące albo i miliony ludzi. PS Co to w ogóle jest elita? Wystarczy zdobyć papierek, aby do niej dołączyć?
  25. Wykształcenie a przemoc

    Agresja często jest dzieckiem albo strachu albo frustracji. Myślę, że wśród osób wykształconych łatwo o frustratów choćby z tego powodu, że ich mniemanie o sobie zwykle przewyższa osiągnięcia. Uczuciowość wyższa nie zawsze idzie w parze z inteligencją. Gdy sie popatrzy na statystyki dotyczące przemocy w rodzinie to okazuje się, ze sprawcami niekoniecznie są pijane półgłówki. Homo Sapiens Sapiens (taka jest chyba nazwa naszego gatunku) to z natury dosyć okrutne zwierzę.
×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.